Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa jestem za to bardzo zadowolona z fizjoterapeutki.
Tez mamy z polecenia - od rehabilitanta męża po operacji.
Pani stosuje te metodę ndt bobath.
I do domu mamy w miarę proste te ćwiczenia. Czasami faktycznie ciężko jest zmienić stronę bo nie chcę reagować na ulubioną zabawkę.
Wtedy ja jej sie pokazuje po chcianej przeze mnie stronie i jest ok.
Wykonuje ćwiczenia sama z Hanią i dajemy radę.u nas by bylo niemożliwe robic ćwiczenia we 2.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 05:19
-
A co jak dziecko ma w nosie wszystko i na brzuchu sobie leży spokojnie?
ma którąś taki problem?
Moje bmi spadło do 22. Jak ta waga leci powoli..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 09:17
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mój ma czasami taki dzień, że jest oporny jeśli chodzi o ćwiczenie. Czasami uda się go zachęcić, ale bywa też, że muszę odpuścić i poczekać na większą aktywność z jego strony.
20 listopada mamy szczepienie kolejne i jeśli mały nie poprawi tego podnoszenia to neurolog poleciła je przełożyć. Jeśli nie będzie postępu to za 2-3 tyg mamy do niej znowu przyjechać. Zastanawiam się czy nie zadzwonić do fizjoterapeuty, żeby z nim popracował, na pewno te ćwiczenia byłyby bardziej efektywne. -
Marta..a wrote:A co jak dziecko ma w nosie wszystko i na brzuchu sobie leży spokojnie?
ma którąś taki problem?
Moje bmi spadło do 22. Jak ta waga leci powoli..i czasami dobre kilka minut leżenia.
-
nick nieaktualnyMoja dalej nie chce na brzuchu, tylko leżenie na mnie akceptuje. Klade ja na kolanach tez i noszę w takiej pozycji na brzuchu. Najlepiej właśnie to noszenie wychodzi, nie wscieka sie. Można jakis masaz zrobić żeby rozluznic te mięśnie pleców?
Waga to mi stanęła na 54 kg. Bardziej od wagi wkurza mnie ten tluszczyk na brzuchu, muszę cos z tym zrobić. -
nick nieaktualny
-
https://mamotoja.pl/domowa-rehabilitacja-dziecka-ekspert-radzi,napiecie-miesniowe-artykul,4693,r1p1.html
Jakby ktoś był zainteresowany.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 10:19
pumka1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja np wizytę u lekarza rehabilitanta mam dopiero10 grudnia więc rehabilitacja zacznie się dopiero w styczniu. Ok poltora miesiąca temu był fizjoterapeuta, który pokazał nam tylko jak pielęgnować mala, tj podnosić, ubierać. I powiedział że do skończenia 3 miesiąca nic więcej nie należy robić bo dziecko samo się układa. 4 tygodnie temu byliśmy u lekarza który stwierdził że asymetria się zmniejszyła. Kilka dni temu mapa nadal wybierała jedną stronę tylko i leżała zwrócona w tą stronę. Od 4 dni sama przekręca w obie strony a jak położę ja na brzuszku to ponosi się sama i trzyma z 2 minuty jak nie dluej, a jeszcze tydzień temu wogole nie chciała leżeć na brzuchu i nie miała ochoty głowy podnosic. Więc fizjoterapeuta miał rację. Choć na pewno małej przyda się rehabilitacja. Co do podstawowej pielęgnacji fizjoterapeuta polecił filmiki Zawitkowskiego. Nasze maluchy są w większości przed 3 miesiacem więc ja polecam zastosować się do tego i poczekać
nam idzie całkiem nieźle. A prywatnie do fizjoterapeuty udamy się w połowie listopada. Bo 9 kontrola u neurologa.
-
Marta..a wrote:A co jak dziecko ma w nosie wszystko i na brzuchu sobie leży spokojnie?
ma którąś taki problem?
Moje bmi spadło do 22. Jak ta waga leci powoli..ale głową kręci raz w prawo raz w lewo czesto
gorzej z podporem, bo raczki jeszcze ma słabe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 10:38
7w3d 💔 -
PLPaulina wrote:Moją Hanie noszenie na "fasolkę " doprowadza do szału.. nic wspolnego z wyciszaniem to nie ma.
dlatego rady dla wszystkich nie zawsze mogą pasować akurat do naszego dziecks.
Nie każda trzeba z tych rad zastosować. Masz ich kilka a nie jedna... Nie mówię że wizyta u fizjoterapeuty jest zła, ale jak wspomniałam wyżej miała taką wizytę i zarówno jak fizjoterapeuta jak i neurolog który pochwalił takie podejście z ćwiczeniami konkretnymi należy wstrzymać się do końca 3 miesiąca. Ale jak to określił dużo rodziców po prostu wymusza wcześniej potrzebę rehabilitacji i dlatego zaczynają tak wcześnie. Bo na wstępie wystarczy tylko odpowiednie podnoszenie poprzez przetaczanie na bok i podnoszenie bokiem jak i zakładanie pieluchy i ubranek turlając malucha na boku. Warto też w kąpieli dziecko w różnych pozycjach myć, a to na plecach, a to przekręcić na bok jeden, drugi i na brzuszek. W wodzie mięśnie są bardziej rozluźnione. Warto też przy myciu szyjki delikatnie ugniatać ramiona. -
nick nieaktualnyPLPaulina wrote:Jesli jest problem z miesniami pleców to po co robic to na własną rękę ? Nie lepiej by ktoś kto ma wiedzę pokazał jak sobie radzic ?
Lepiej, tylko na termin do ortopedy żeby wypisal terapie muszę poczekac. I tak samo na miejsce na terapie tez sie trzeba zapisac. Na już nie ma. A żeby nawet iść prywatnie to tez potrzebuje mieć zapisane od lekarza co on ma za usługę wykonać. Bez tego nikt tu sie nie dotnie tak małego dziecka bo fizjoterapeuta to nie jest lekarz. I tez jeśli mogę cokolwiek zrobić do tego czasu w domu to będę chociaz próbować. -
nick nieaktualnyMnie akurat nie zbyt duzo daje przeczytanie i sie stosowanie do czegos.
jestem wzrokowcem.
A u fizjoterapeuty bylismy bo Hania sie obracała z brzucha na plecy i to juz pediatra nam zalecił !wiec nie bylo to widzi mi się znudzonej mamy..
A metoda ndt bobath to wlasnie nie jest typowa rehabilitacja. Tylko wszystko z fizjologią. -
nick nieaktualnyLavendova wrote:Lepiej, tylko na termin do ortopedy żeby wypisal terapie muszę poczekac. I tak samo na miejsce na terapie tez sie trzeba zapisac. Na już nie ma. A żeby nawet iść prywatnie to tez potrzebuje mieć zapisane od lekarza co on ma za usługę wykonać. Bez tego nikt tu sie nie dotnie tak małego dziecka bo fizjoterapeuta to nie jest lekarz. I tez jeśli mogę cokolwiek zrobić do tego czasu w domu to będę chociaz próbować.
Hmm. Fizjoterapeuta jest lepszy niż lekarz.ale fakt trzeba miec info id lekarza co sie dzieje.. lub iść na wizytę by nauczyc sue tej prawidłowej pielęgnacji ktora nie jest rehabilitacją.
U nas udało sie to ogarnąć czasowo bo w nfz sie nie bawimy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 10:56
-
U mojej małej pediatra zwróciła uwagę na asymetrię, z wizyta u fizjoterapeuty kazała nam poczekać do 3 miesiąca właśnie. Teraz już mała lezy prosto, nie wygina mi się i główkę tez ładnie podnosi, na brzuszku pilnuje tylko żeby rączki trzymała z przodu. Dajmy tym maluszkom czas:)
-
nick nieaktualnyTylko u Nas to bylo 2 tyg przrd skonczeniem 3msc.
bo wcześniej tez kazali czekac..
Ale Hania na brzuchujuz nawet 1s nie lezala. Odrazu fik i na plecy.
Do karmienia nie dalo sie jej położyć na boku bo odrazu literka c sie robiła..
Nasze maluchy tutaj różnią sie sporo wiekiem.. i tez tym co im dolega..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 11:01
-
nick nieaktualnyPLPaulina wrote:Hmm. Fizjoterapeuta jest lepszy niż lekarz.
ale fakt trzeba miec info id lekarza co sie dzieje.. lub iść na wizytę by nauczyc sue tej prawidłowej pielęgnacji ktora nie jest rehabilitacją.
U nas udało sie to ogarnąć czasowo bo w nfz sie nie bawimy.
Tak jest lepszy. Ale tutaj przynajmniej to terapeuta wykonuje zalecenie lekarza. I ma to zalecenie muszę poczekac. A skoro dziewczyny piszą ze spokojnie do 3 miesiąca odczekac to tym bardziej sie uspokoilam.
A ja właśnie przestawilam sie na noszenie na fasolke zamiast do pionu, mała akceptuje. Przodem i tyłem bo moze tez ogladac wszystko. Na brzuchu gorzej ale jak chodze to tez jej pasuje z 10 minut daje radę -
To Filip wyginał się przy przewijaniu, teraz już mniej, położna widziała że się obracał z brzucha na plecy i stwierdziła że silny jest. Ale doczytałam co i jak, to wynikało ze zlej pozycji na brzuchu, teraz jak go układam jak trzeba to nie fika