Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zolza_ wrote:Justyna tak jakby dziecko siedziało po turecku na Twoich rękach. Dziecko jakby siedzi przodem, oparte pupa o Twoje ręce ale zamiast nóżki zwisające to ścięte coś jak do siewu po turecku. Opiera się o Ciebie plecami a Ty musisz być lekkopochylona do tyłu.Jak znajdę zdjęcie w necie to prześle.
-
justyna14 wrote:ok będę wdzięczna, tylko jak mojego pulpeta tak utrzymac?
a mi tak właśnie najwygodniej ją nosić
Co do wieczornej histeria Zołza to u mnie były takie 3-4 dni. Nie mam pojęcia o co chodziło. Teraz jestem u mamy i wracam do nas w poniedziałek, zobaczę czy to się powtórzy. U mamy zasypiamy przy lampce solnej, a u nas w ciemnosci. Juz nawet nad tym myslalam. Ale wczoraj usypianie godzine trwalo, bez płaczu wprawdzie.
Niby jest ten jakis regres snu, faktycznie ona teraz mega wszystkim sie interesuje wiec moze w nocy odreagowuje.
-
Ja miałam skierowanie na usg więc nic nie płaciłam, a w przychodni to niestety u nas są różni specjaliści i jeszcze nie znalazłam takiej żeby był sam ortopeda
Dla mnie to strata czasu i niepotrzebne ryzyko infekcji. Gdyby faktycznie pierwsze coś wykazało to inna byłaby bajka, a tak to nie widzę sensu ciągania dziecka po przychodniachWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 10:13
[/url]
-
U nas tez dwa usg bioder - pierwsze w szpitalu, dugie u pediatry na pierwszym bilansie...
Odrazu mialam zaznaczone, ze wyjdzie ok to wiecej nie robimy, a jak cos nie tak to jeszcze na kolejnym bilansie...
Naciagac mnie nie chcieli, bo tu za wszystko dla dziecka placi kasa chorych, czy bioderka, czy szczepienia, nawet sab simplex, czy wit.d mam za darmo na recepte..
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyNie widze ryzyka infekcji z powodu dwoch usg bioderek.
W przychodni dzieci zdrowe to jakby całkiem osobny budynek. Inne wejście.
Usg robi dr ortopedii. Więc odrazu analiza.
Za wszystko płaci nfz. Wiec tutaj nie sądzę ze niepotrzebnie by finansowal badania.justyna14, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Ja usg bioderek robiłam w przychodni, przy szpitalu prywatnym gdzie można rodzić przez cc. Więc tylko kobietki w kolejce do ginekologa były i dzieciaczek co po nas wchodził. U nas coś tam przeskakiwalo w szpitalu w bioderku i ryzyko było bo mały duży a ja mała chociaż brzuch gigant miałam.
Co do jedzenia to wiem że nie odrazu po także luz. Tyle że też nie przed bo właśnie to ekstra jedzenie nie może zastąpić posiłku z mlekiem.
A co do noszenia to nam lekarz robiący usg właśnie kazał jak nosimy pionowo to pilnować żeby nóżki były zgiete więc coś jak w chuscie. Szeroko i zgiete w kolanach tak jakby dłonią trzymam jedna lydke pod kolanem a pod drugim jest moje przedramie.
Moje dziecko też zepsute.. dzisiaj w nocy budził się co niecałe 2h.. o 22 o 12 o 2.. po 2 nie chciał zasnąć w łóżeczku i wylądował u nas w łóżku to dospal do jedzenia znowu po 4 i o 6 oczy otwarte. Zasnął mi dopiero po 10 znowu więc ja umieram. Mam nadzieję że to skok. Od wczoraj się też pręży jak leży. Tak jakby chciał zobaczyć co jest za nim, chyba się w końcu przekręci na brzuch jak tak dalej pójdzie. I zaczął wyciągać rączki ale nadal jak ja podaje. Chyba mi się myśliciel trafił bo jak coś nad nim wisi to że skupienie to ogląda ale nie rusza.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta ja tez tak nosze pionowo i do tego miednica podwinieta w przod, zeby nie bylo prosto jak kolek...
Moja corka dzis po karmieniu o 00:30 obudzila sie na kolejne o 7:45 zjadla i poszla spac... teraz zjadla kolo 10 i jeszcze dosypia...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
PLPaulina wrote:Nie widze ryzyka infekcji z powodu dwoch usg bioderek.
W przychodni dzieci zdrowe to jakby całkiem osobny budynek. Inne wejście.
Usg robi dr ortopedii. Więc odrazu analiza.
Za wszystko płaci nfz. Wiec tutaj nie sądzę ze niepotrzebnie by finansowal badania. -
My mielismy jedno w szpitalu i dwa później, jak miała 3 tygodnie i 3 miesiące
Mieliśmy na nfz, więc jechaliśmym. Dzieci było dużo, jednak nie było w ten części przychodni innych ludzi tylko rodzice z dziećmi. Jakoś ani razu nie zachorowała, a mam potwierdzone że z bioderkami napewno wszystko okej.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Powiem tak dla mnie to jeden wielki obłęd. Latanie z dzieciakiem od ortopedy, przez fizjoterapeutę, neurologa, szczepienia na x chorób itd. Nie taką mam wizję macierzyństwa Szczepię tylko to co konieczne płatną szczepionka 6w1, na dodatkowe usg poszłam i wiem, że już tego nie zrobię, do fizjo się nie wybieram bo dziecko oglądał niejeden pediatra, w tym jedyny któremu ufam i żaden nie stwierdził nieprawidłowości. Na 99,9% wiem że fizjo stwierdziłby inaczej i mała ma problem z napięciem mięśniowym, asymetrię i booog wie co jeszcze Dwaj starsi żyją i mają się dobrze i wiem, że nie dam się zwariować temu wszystkiemu. Wolę ten czas poświecić mojej trójce niż jednemu ( któremu nic nie dolega) na podróże po specjalistach.
Podkreślam, że to tylko moje zdanie i nic mi do tego jak ktoś korzysta i jeździ w żaden sposób tego nie neguje czy coś.e_mii, squirrel lubią tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnyNie podzielam zdania, niestety..
Szczepie dodatkowo ponieważ ja- astma ; mąż - alergia. Wiec Hania obciążona..
Pediatra zaufany ! Polozna ! Neurolog ! - stwierdzili lekkie problemy z napięciem. Wiec nie chodzę do fizjoterapeuty bo mi się nudzi. Tylko tak trzeba.
☆ I nie uważam ze dbanie o zdrowie mojej córki to obłęd !!!!! tylko podstawa.. bo macierzyństwo to nie tylko zabawa, zakupki w galerii, strzelanie foci ale tez obowiazki jak dbanie o zdrowie, edukację czy wpajanie podstawowych zasad moralnych !!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 12:15
-
nick nieaktualnyA ja podzielam i zdanie kasiaji i pauliny bo uważam że sie to nie wyklucza. Myślę ze każda mama tutaj wie co jest dobre dla jej dziecka i działania opiera tylko o troskę o jego zdrowie i dobrostan
I tak owszem jest moda zwlaszcza w pl na fizjoterapeutow, napięcia wzmozone zmniejszone, na adha, na zaburzenia integracji itd ALE jw widzę że Emilia jest sztywna czasami, widzę ze napina się jak pudzian na zawodach więc sama moge tyle stwierdzić iz jakas pomoc w tej materii by się przydala. I owszem pewnie bez tej fizjo tez przeżyje i to minie, starszej przeszlo samo po prostu wyrosla. Więc można i tak i tak
Edukacja to jest moja największa obawa i stres. Jak Oliwia zda maturę to ja chyba osiwieje do tego czasu! -
Paulina, ale ja nie mówię o sytuacjach gdzie są jakieś wskazania. W mojej rodzinie nie ma obciążeń genetycznych, chorób, pediatra zaufany, położna była do dupy, ale nie mam gdzie zasięgnąć opinii. Jakbym musiała to bym chodziła po lekarzach, ale obecnie nie ma takich wskazań. Filip mocno ulewa) -poszlam do lekarza, miał katar-poszłam do lekarza. Jeśli ulewanie będzie się nasilać to dostaniemy skierowanie do odpowiednich specjalistów. I moje macierzyństwo to nie fotki i spacerki, a ciężka robota i ciągła nauka.
-
Cccierpliwa wrote:Marta ja tez tak nosze pionowo i do tego miednica podwinieta w przod, zeby nie bylo prosto jak kolek...
Moja corka dzis po karmieniu o 00:30 obudzila sie na kolejne o 7:45 zjadla i poszla spac... teraz zjadla kolo 10 i jeszcze dosypia...
Zazdroszczę.. U nas nigdy tyle nie spał. A dzisiaj to masakra.. spał 30min. Od północy przespal w sumie 5,5h dzisiaj.
Mój paluszki pcha jak wariat ma przez to cały czas mokre i zimne rączki.
Okres mnie bolał 1 dnia tak jak przed ciąża. 4 dni i minął tampony jakoś trudniej tylko było aplikować a tak to spoko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 12:24
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
To przed ciążą mnie właśnie brzuch bardzo bolał pierwszego dnia a teraz jak dostałam po ciąży już to tylko chwilę tak pocmil i po bólu.
No właśnie moja Zuzia też ma cały czas mokre te paluszki bo jak jej smok wyleci to zaraz paluszki idą w ruch:-) -
u mnie @ na razie delikatnie, i bezpoleśnie także luz
jesli chodzi o latanie po lekarzach specjalistach to ja wole polatac jesli pediatra daje skierowanie niż potem pluć sobie w twarz, że coś niedopilnowane. Nikt od tak nie lata po specjalistach tylko jeśli jest potrzeba. Także Kasiaja nie podzielam Twojego zdania. Czas z rodziną ok, ale wizyty u lekarza / specjalisty to obowiązek rodzica i skoro jest wskazanie to trzeba sprawdzić.Jak wszystko wyjdzie ok to się trzeba cieszyć a nie wkurzać, że się czas zmarnowało. To nie jest zmarnowany czas. A rodzicielstwo to u każdego wygląda podobnie, chyba że ma się sztab nianiek sprzątaczek itd.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 12:39