X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa może przez mm przybrała więcej? :)

    Mam patent na spacer w wózku.. wkładam małego i pędzę od drzewa do drzewa i przechylam delikatnie wózek do siebie żeby je zobaczył jak są niskie. I tak pędzę do małego parku tam krążek ok. 10min między drzewami aż młody się napatrzy i zaśnie i od tego momentu mam ok. 50min na jazdę gdzie chce bo śpi :)

    e_mii lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa ale twoj Filip ma alergie? Bo jesli nie to nagle nie dostanie przeciez ;)

    Kolezanki corka ma alergie pokarmowa i byla na diecie bardzo restrykcyjnej i eliminacyjnej niedawno, jej cdl jakas suoer guru od laktacji powiedziala, ze cytrusy, czy czekolada nie przenikaja do mleka bo sa zbyt duzym czasteczkowo alergenem i one moga uczulic tylko przez bezposrednie zjedzenie...
    Uczulic moga natomiast pestycydy, ktorymi sa cytrusy pryskane, dlategi kazala jej przed obieraniem np mandarynki myc...

    Ja jadlam nabial od poczatku normalnie i na nic nie uwazalam, jesli by cos wyszlo wtedy odstawilabym produkty i powoli wprowadzala ponownie po jednym, zeby sprawdzic co uczula, ale ze nic nie wyszlo to tez nigdy nic nie odstawialam i jem absolutnie wszystki, nabial, pije kakao, zjem kawalek czekolady, jadam pomarancze itp...


    Marta my jestesmy od poczatku na mieszanym karmieniu ;) ja na wyjsciach nie kp, w nocy tez najczesciej dawalam mm bo przy piersi mala zasypiala po dwoch lykach, a za 1p minut byl krzyk i powtorka i moglabym sie tak cala noc bawic, albo siedziec zamiast spac zeby ona od czasu do czasu pociagnela...
    Teraz jedyna zmiana to mleko ar zamiast pre

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę wspolczuje tych spacerow z dziecmi niewozkowymi... to i kolki bylo chyba moja najwieksza obawa... na szczescie Mia uwielbia spacery w wozku

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydaje mi się że nie ma, ostatnio dostał wysypki, ale to mogło być od mandarynek, których sporo zjadłam, ale też zmiana wody (jestesmy u teściów), albo plyn do mycia, bo w domu używamy innego. I genetycznie tez nie ma żadnych obciążeń,wiec raczej nie powinno nic mu byc

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa jak sama wysypka to stawiam na plyn lub wode ;) alergie jakies ciezsze to czesto procz wysypki tez np krew w kupie...
    Meza siostrzenica miala alergie na bmk i wlasnie sluzowa kupa z domieszka krwi byla na pprzadku dziennym poki nie przeszli na produkt mlekozastepczy

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krew w kupie była ze 2 razy: pierwszy raz jak zjadłam kilka jajek na twardo, a drugi raz po grzańcu bezalkoholowym, bo pewnie chemia z niego zaszkodziła i więcej nie było.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jak coś uczula to pierwsze brzydsza kupa i bóle, płacz. Czasem krosty wyjdą. Za uszami ma też lekko łuszczącą się skórkę ale już minimalnie. Ja niby dieta bez nabiału, czasem nieświadomie zjem coś i bum.
    Zastanawiam się co niby będę dawać do próbowania przy rozszerzaniu diety. Warzywa same chyba. Plan był na wegetariańską dietę, ale przez to bmk nie wiem co będzie.
    Kiedy jest sens wizyty u alergologa? Czy teraz by coś wniosła?

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdy zjem jabłko/pomarańcze lub wypije sok .... hania takie śmierdzące bąki puszcza ze masakra. :)

    A co do spacerów w wozku to moja miała taki czas ze byl wrzask. Nie pomagaly drzewa, las, ptaszki, zabawki.. nic..
    Minął ten czas i spacerujemy codziennie 1.5-2h. Nie śpi caly czas. Ale jest spokojna. :)

    Bunt przypadł na lato. Nie chciała byv w wózku to wracałyśmy do domu. Bralam lezaczek, kocyk i na ogródek. Karmiłam na hustawce. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 14:24

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, wyobraziłam sobie taka mamę biegającą z wózkiem od drzewa do drzewa jakby czegoś szukała :D

    Moja starsza miała alergie na białko mleka krowiego, jaja i pomidory. Była wysypana cały czas dopóki nie wyeliminowałam z diety tych produktów, policzki czerwone z krostami jak przy trądziku noworodkowym, nic poza tym. Ale ja jadłam od początku wszystko, aż do wizyty u alergologa. Teraz z małą tez jej wszystko i nic jej nie jest. A ojciec alergik z astmą...

    Marta..a lubi tę wiadomość

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alergolog chyba tak zeby bylo 100% wiarygodnie to swita mi ze po 3 roku zycia, bo wczesniej i tak moga wyjsc zaklamane...

    Nessa mozesz dawac kaszki bezmleczne, jak juz pisalam kiedys szwagierka dawala sinlac... a poza tym normalnie rozszerzala warzywami i owocami diete, nie dawala tylko jogurtow, mlecznych kaszek itp...
    No a jak mala miala ok roku zaczela probowac z jogurtem i wszystko bylo juz ok... od tego czasu sladu po alergii nie ma...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 14:23

    nesssssa lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również jadłam i jem wszystko, włącznie z orzechami czekolada kakao a nawet miod i grzyby. Zero reakcji. Młodsza tez miała skaze białkowa i była na mm, samo przeszło pp 3 mies.

    Cieszę się że przeszłysmy głównie na mm, dziecko jakieś spokojniejsze i powoli zaczynam stabilizowac jej rytm dnia.

    Najlepiej na pokarm u mnie działało karmi :D

    U nas się ocieplilo, nie będzie białych świąt :( Wczoraj ubieralismy choinke hahah mina Emilii jak to zobaczyła to bezcenna :D

    A mają wasze dzieci laskotki?

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój pięknie śpi w wózku, tylko jest tak ciekawy świata, że jak widzi samo niebo to z nudów płacze bo coś chce widzieć :D Nie uważam że jest niewózkowy tylko ciekawski świata. A w tą pogodę go nie wyjmę :D

    A dupa tam nie uczulają cytrusy, jak się najadłam mandarynek to młody miał pół twarzy czerwone. jak nie jem to ładnie zeszło.. więc do mleka niby nie idzie ale dziecko reaguje. Nie ważne czy to czym pryskają czy same owoce, nie da się ukryć że młody wyglądał jak po wojnie :) sama cytryna w ciepłej wodzie (tak lubię zrobić sobie wieczorem) z miodem nie reagowała jak zjedzona mandarynka.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta no wlasnie o to podobno chodzi, ze przed obraniem powinno sie wszystkie cytrusy myc zeby te chemikalia nie przeniosly sie na owoc... u nich sie to sprawdzilo... jak sie zapomni i zje nieumyte przed obraniem to jest zaraz wysypana i sluz w kupie, a jak tego pilnuja to nie ma problemu...
    Ja nie testowalam, bi u nas poki co bez problemu z wysypkami itp... narazie po niczym nam sie nie zdarzylo...

    A tesciowa juz przezywa jak ja pierogi chce w swieta z kapusta jesc :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2018, 14:39

    Marta..a lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przetestuję :D uwielbiam mandarynki :)
    Co jest nie tak w kapuście? Ja jem do obiadu czerwoną i jest spoko :D

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kapusta =kolka :D Podobno :D

    Czy 4 miesieczne jeszcze w ogóle mają kolki?

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta o to to! Kolki!!!!!!
    Moja grochowke czy schabowego tez mega przezywala haha...

    Lavendova maja ;) u kuzynki meza kolki dopiero w 5 miesiacu odeszly tzn u jej synka

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja normalnie kiszoną jadłam i ok. Fakt, że nie jakieś duże ilości ale jednak. Matka była przerażona jak to zobaczyła, za to proponuje mi sernik na swieta....

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wrzask na wózek był jakiś czas temu, teraz już jest ok, ale buda musi być opuszczona, wtedy Filip ok. 20 minut podziwia okolicę i idzie spać :)
    Moja mama jakieś 2 miesiące temu dala bigos, bo przecież gotowana kapusta nic nie robi, to kiszona szkodzi :p jadłam kapustę i nic Filipowi nie bylo :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bigos jadlam jak Mia miala 6 dni i tez przezyla

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 19 grudnia 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    U nas wrzask na wózek był jakiś czas temu, teraz już jest ok, ale buda musi być opuszczona, wtedy Filip ok. 20 minut podziwia okolicę i idzie spać :)
    Moja mama jakieś 2 miesiące temu dala bigos, bo przecież gotowana kapusta nic nie robi, to kiszona szkodzi :p jadłam kapustę i nic Filipowi nie bylo :)

    Moja tak samo, 20 minut obserwacji drzew/nieba/budynków a potem zasypia. Czasem krzyczy ale wiem, że to krzyk przed spaniem :D

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
‹‹ 1623 1624 1625 1626 1627 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ