Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja nawet gdybym chciała coś gotować to mam trudny dostęp do warzyw eko:/ nie wiem czy mam wierzyć tym niby eko warzywom w hipermarketach:/ jest niby w miescie oddalonym o około 20km sklep ekologiczny ale jak ostatnio byłam zajrzeć to tych warzyw tam było tak mało a wyglądały jakbg podwiędnięte17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
No my od weekendu rozpoczynamy drugą turę posiłków. Na razie dynia i pasternak bo chętnie jadła. Potem spróbujemy znów z marchewka mam nadzieję że już nie będzie żadnych odczynow. Dzisiaj Hania nie pamiętam od kiedy jest znów szczęśliwa cały dzień mordke cieszy. Jak ja lubię ja w takim humorze, jest wtedy takim slodziakien.
-
Co do warzyw eko mam swoje uzasadnione ale. Rodzice mają swoje gospodarstwo i w zasadzie utrzymane w eko, kiedyś mieli certyfikat nawet. Jak przyjeżdżała kontrola to sami mówili, że niektóre opryski można robić ileś dni wcześniej i nikt tego nie wykryje. We wszystkich marketach, a nawet na targach te eko warzywa są takie ładne, duże, nierobaczywe... Eko nigdy nie będzie idealne, serio. Ja tym sklepowym nie ufam, wolę dobrze umyć normalne warzywa. Słoiczki dla dzieci mam nadzieję, że są faktycznie eko. Chyba, że kupujecie z zaufanego i pewnego źródła.
justyna14 lubi tę wiadomość
-
Tez nie ufam eko ze sklepow... to juz lepiej wziac normalne... te wszystkie eko takie kolorowe gladziudkie, banany zwykle szybciej dojrzeja i padna jak eko...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
raczej to nie kawa, może skok się zaczyna, ale wysane dzieckojusta1509 wrote:Czy słaba kawa, wypita o 15 mogłam nam tak wieczór rozwalić? Filip jest aktywny od 17. Nadal nie śpi, nie płacze, tylko leży, co jakiś czas bujam go na rękach, ale to go nie usypia
juz nawet nie mam ochoty na kolacje. 2 godziny juz go usypiam
7w3d 💔 -
Ja ani nie wierzę w Eko słoiczki ani Eko stragany/markety. Nawet swoje jakbym miała to ciężko wierzyć że są zdrowe bo każdy mieszka przy drodze itp. No chyba że ktoś mieszka na wsi ale wieś to znowu nawozone pola a ten syf z nich przechodzi wodami gruntowymi.
I też uważam że nie psikane będą ładne, tylko właśnie takie bardzo nieidealne.
Ja na razie mam czas to żaden problem ugotować i rozpackac kawałek ziemniaka czy marchewki na te 2 łyżeczki. To chyba lepsze dla smaku niż słoiczek. Mam na rozpisce że można dodać trochę oliwy czy masła do tych warzywa któras coś na ten temat wie?
Z bobovity mam brokuła, okropnie ta packa wygląda. A z hipp dostałam ziemniaczka z marchewką.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTe słoiczki z tego co pamiętam to smakowaly paskudnie. Na sam zapach obiadkow bobowity czy gerbera mam odruch wymiotny. Warzywa zalezy jakie ale tez dziwnie smakują np marchewka jest albo jakas cierpka albo słodka, zupełnie nie jak sie ugotuje i zmiksuje czy rozgniecie. Najlepiej chyba wychodzą owoce i deserki, tych dużo kupowałam, zawsze było co dac szybko na spacerze itd.
Moja dopiero zasnela, szalala tu na łóżku chciała sie poprzesuwac do przodu a wyszlo ze pelzala do tylu i w bok
I to wkurzenie na twarzy hahah
-
Mi też się przyda odwyk. Biorę się po świętach tak porządnie bo patrzeć nie mogę na siebie.e_mii wrote:Jejku, tylko ja jestem uzależniona od cukru? Był czas, że codziennie po kolacji zjadalam tabliczkę czekolady, a ciastka kupowane do kawy, jak ktoś wpadnie, znikały w jeden dzień. Powinnam się wybrać na jakiś odwyk chyba.
-
Ale to już zęby wychodzą?nesssssa wrote:Ząbkowanie jest okropne. Ręka do buzi i w ryk. Po tym żelu z lidokainą chwila ulgi. No i kupa lekko nam się rozrzedziła do tego, niby też tak bywa. Dwie dolne jedynki nadciągają. Ciekawe co na to moje cycki...
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Mam na rozpisce że można dodać trochę oliwy czy masła do tych warzywa któras coś na ten temat wie?
Z bobovity mam brokuła, okropnie ta packa wygląda. A z hipp dostałam ziemniaczka z marchewką.
Tak, tez czytałam o dodawaniu oliwy/masła.
Moze tak jak u Nas - nośnik smaku i witamin
Mam takie same te słoiczki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 09:27
-
nick nieaktualnyEilleen wrote:Ale to już zęby wychodzą?
Hmm. Niektórym Naszym dzieciaczkom juz ząbki rosną. Dziąsła są pulchne, pojawiają sie paseczki.
Ogrom śliny, gryzaki, gryzienie sutkow, krzyk nagle.
Ale też trzeba zwrócić uwage że Twoje malenstwo ma dopiero 3msc.
A moja w niedzielę konczy 5 msc. To ogromna różnica na tym etapie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 08:48
-
Eilleen wrote:Ale to już zęby wychodzą?
Nam już widać prawą jedynkę z dołu. Rączki w buzi albo gryzak non stop, coś zaboli to wrzask i tak w kółko, okropny maruda z niego przez te zęby, nic nie pasuje tylko na rękach dobrze, a myślę, że waży ok 8,5kg więc ciężko mi go nosić non stop.
-
nick nieaktualny
