Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To moja mama złota jest
mówi jak to było kiedyś, ale sama podsumowuje, że "a teraz to całkiem inaczej jest" a teściów mam 700 km od siebie :p tylko zła jestem na nich, a bardziej taka zdegustowana. Mają zaraz ferie i nie przyjada do wnuka bo musza wegiel kupic, a w marcu chrzciny robimy to wtedy... Ok, ale uparli sie, że zapłacą za noclegi. To nie mają kasy żeby przyjechać, ale kilka stowek za noclegi w marcu to mają? Chciałabym,żeby Filip od małego miał kontakt z dziadkami, a raczej żeby ich przyzwyczaić, że nie tylko "a gu gu gu" przez telefon, ale tez wózek i na spacer, bajki poczytać...
-
nick nieaktualnyNie zmusisz by dziadki chciały z wnukiem byc.
Ja nie zmuszam i wiem ze na spacer to bym im nawet Hani nie dala. Bo biedulka by sie poplakala..
Moi rodzice widzieli Hanie ostatni raz w święta. To hania sie poplakala na widok mojej mamy. A ojciec dumny chodził.
A teściowa odwiedza nas 2 razy w miesiącu. Ale kawka i do domu. I ostatnio wzięła ją na ręce i był płacz..
Tylko ja to nie chce zmuszać do kontaktu. Bi nic dobrego z tego nie będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 12:02
-
Nie zmusze, ale troche mi przykro... Ale na szczęście moja mama to może caly dzien chodzić z wózkiemPLPaulina wrote:Nie zmusisz by dziadki chciały z wnukiem byc.
Ja nie zmuszam i wiem ze na spacer to bym im nawet Hani nie dala. Bo biedulka by sie poplakala..
co prawda widujemy się raz na 2 tygodnie, ale Filip zawsze sie śmieje do babci. Z moją mamą to zawsze moge zostawić dziecko, zawsze przewinie, przebierze, ponosi, weźmie na spacer
-
nick nieaktualnyMi tez jest przykro..justa1509 wrote:Nie zmusze, ale troche mi przykro... Ale na szczęście moja mama to może caly dzien chodzić z wózkiem co prawda widujemy się raz na 2 tygodnie, ale Filip zawsze sie śmieje do babci. Z moją mamą to zawsze moge zostawić dziecko, zawsze przewinie, przebierze, ponosi, weźmie na spacer
Ale zawsze złośliwie sobie mowie ze bede miała tak samo pod górkę do nich na starość jak oni mają do Hani..
Dobrze, ze mozesz liczyć na mamę. Bo u mnie to żadna ze stron sie nie spisała (2 tesciowe, teść, mama, tata)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 12:05
-
nick nieaktualnyO rety znowu ta kasza. Niemowlaki to nie trzoda co by pasze jesc musialy Ja znam duzo ludzi którzy zbóż nie jedzą i są zdrowi, wg mnie to puste kalorie i tyle wiec nie rozumiem Paulina trochę czemu tak piszesz ze to takie zdrowe?
Marta moja pierwsza cora byla 9 mies na kp a potem tez na mleku krowim bo rzygala mm i dopiero zaczela wtedy lepiej wyglądać. Te zalecenia to usredniaja dla wszystkich to samo a nie wszyscy tak samo wszystko trawia i nie to samo będzie dla każdego zdrowe.
Marta..a lubi tę wiadomość
-
Dobrze że nie lewakiemMarta..a wrote:A od jedzeniowych rad nadal gorsze są zabobony. Moja teściowa jest ich mistrzynią.. 10x powtarzała że mąż ma ni2 dawać na lewej ręce do chrztu bo mały będzie lewusem. Mąż się wkurzył i jej powiwdzial że jak to jest jedyny powód to on go specjalnie tak da i dopiero cicho była.
U mnie w rodzinie jest sporo osób leworęcznych i strasznie mnie wkurzam taki3 badanie. Już nie mówiąc że ona tak serio że leworwczny to źle i każe mu do prawej rączki zabawki dawać.. A mały jak na złość łapie w lewą wszystko
Marta..a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBo zboża sa wartościowe.
a wiecej moze dietetyk ci wyjaśni bo mi sie nie chce przekonywać. Bo to głupiego robota
Edit. Albo wujek google jak dietetyk za daleko
A moj ojciec pije, pali blisko 60stki i zdrowy jak rybka. Tzn ze alkohol i fajki sa zdrowe ??!!
Mnie to malo obchodzi jak kto sie odżywia. Ale moj organizm to nie śmietnik wiec dbam o to by bylo zdrowo.. choroby moje tez to wymuszają.. wiec hania bedzie jadła w domu to co my.
A jak nie zboza do obiadu to co ? Ziemniaki tylko?? Bo wszystko inne odpada: kaszę, makarony itd itdWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 13:16
-
Ja daje kaszke z kubka małemu rano na śniadanie nie ppbto zeby spał tylko żeby poznał smak. Ma kaszke manna na mm i wypija jej 90ml teraz. Gluten mu tak przrmycam. Z łyżeczki nie chciał jeść, nie wiem czemu. Jakoś to 5 posiłków do roczku trzeba wymyślić , więc na razie niech pije kaszke.
Mm chce zacząć dawać najpierw przy okazji pierwszego nocnego karmienia, po pierwsze zebybmaz mógł je dac w weekend A po drugie to liczę trochę że dłużej pośpi.. chociaż to zludna nadzieja pewnie
Mi szkoda że moja mama ma 140km do nas bo jej jako jednej zaraz po mężu bym dziecko zostawiła i wiem że by na rzesach stanęła żeby mu było dobrze
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
O matko, ale ciężko Was nadrobić, ale dałam radę.
U mnie to moi rodzice a szczególnie mój tata przepadają zna małym i z chęcią robią przy nim wszystko jak jestemy U nich, teściowa to szkoda gadać, nie wiem jak ona swoje dzieci wychowala, zero uczuć, czasami się dziwię że mąż i jego bracia sa zupełnie inni i widać że przepadają za wszystkimi dzieciakami w rodzinie.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyPo co się obrzasz Paulina, przecież to co jesz ty i twoje dziecko to twoja sprawa..
Ale też żaden dietetyk nie powie ze jest jedna uniwersalna "zdrowa dieta" i amen. Bo nie ma
Co innego będzie zdrowe dla weganow a co innego np dla miesozercow itd itp I tak samo nie można porównywać np amarantusa czy quinoi do manny bo porównania odżywczego nie ma Ale nieważne niech każdy je co chce przecież.
Być może mam inne podejście bo faktycznie nie ma u nas w rodzinie żadnych chorób metabolicznych alergii nietolerancji itd pewnie inaczej tez bym wtedy sie na to zapatrywala. Trzeba dopasowac do swoich potrzeb i juz
-
A moje dziecko jest ostatnio takim maruda. Chwilę polezy i zaraz jeczy, raczki za to super ewentualnie jak dostanie smoczek to może leżeć i to w wózku i sie bawić zabawkami. Mam wrażenie że cały czas by chciał mieć smoczek bo daje mi do zrozumienia że go chce mlaskajac buzi, wygląda jakby ssal tylko smoczka brak
No i popsuł się ze spacerami. Wychodzilismy zawsze po pierwszej drzemce i leżał sobie i obserwowal, od kilku dni wierci się, złości, płacze. Dzisiaj wyszliśmy w porze drzemki żeby zasnął to przed pół godziny sie patrzył, jak już zasnął to po 10 minutach się obudzil i jak już wracałam do domu to znowu zasnął. Nie mam pomysłu jak wychodzić, żeby mu pasowało.
A co do karmienia to mi sie odechciewa karmić go na noc. Nigdy nie zje normalnie tylko się co chwila odrywa i karmię go godzinę lub dłużej gdzie je może z 15 minut lub 20 i tak np wczoraj zasnął przed 23 a obudził się po 1.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Ja mimo, ze miesozerca nie jestem, raczej zjadam swoja porcje na pol z psem, to mam jedna manie miesna i jest to krwisty stek! Strasznie mi tego w ciazy brakowalo...
Ciekawe, czy corka w przyszlosci podzieli pasje do surowizny hehe...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
marcela123 wrote:A moje dziecko jest ostatnio takim maruda. Chwilę polezy i zaraz jeczy, raczki za to super ewentualnie jak dostanie smoczek to może leżeć i to w wózku i sie bawić zabawkami. Mam wrażenie że cały czas by chciał mieć smoczek bo daje mi do zrozumienia że go chce mlaskajac buzi, wygląda jakby ssal tylko smoczka brak
No i popsuł się ze spacerami. Wychodzilismy zawsze po pierwszej drzemce i leżał sobie i obserwowal, od kilku dni wierci się, złości, płacze. Dzisiaj wyszliśmy w porze drzemki żeby zasnął to przed pół godziny sie patrzył, jak już zasnął to po 10 minutach się obudzil i jak już wracałam do domu to znowu zasnął. Nie mam pomysłu jak wychodzić, żeby mu pasowało.
A co do karmienia to mi sie odechciewa karmić go na noc. Nigdy nie zje normalnie tylko się co chwila odrywa i karmię go godzinę lub dłużej gdzie je może z 15 minut lub 20 i tak np wczoraj zasnął przed 23 a obudził się po 1.
Może jakieś zęby na horyzoncie i stąd zainteresowanie smoczkiem? U nas tak było, jak zaczęły zęby wychodzić to smoczek musi być.
-
Jak byliśmy ostatnio na szczepieniu to pediatra niby mówiła, że nie widać nic narazie ale kto wie. Mój ogólnie jest smoczkowy chłopak, ale teraz to masakra1ania1 wrote:Może jakieś zęby na horyzoncie i stąd zainteresowanie smoczkiem? U nas tak było, jak zaczęły zęby wychodzić to smoczek musi być.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Justa może w aptece zapytaj to Ci coś polecą. W sumie sama nie wie co na plesniawki dobrejusta1509 wrote:Eh... Filipowi zrobiły się plesniawki, obecnie go nie bolą, do lekarza nie mam jak pójść bo weekend. Są jakieś sposoby na to?Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Justa, U starszej nie tak dawno na zmiany w buzi używaliśmy roztworu wodnego gencjany. Miała też jakieś psikadła ale nie pozwalała sobie psikać. Ten fiolet średnio wygląda, ale nam pomógł. Nie wiem tylko czy u takiego malucha też można.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 16:26
