Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDooti wrote:U nas dziś humor tragiczny, od samego rana krzyk a na rehabilitacji to pobił wszelkie rekordy, przez pierwsze 15 minut współpracował, pokazał co potrafi a potem był taki krzyk i zawodzenie że wyszliśmy po kolejnych 15 minutach. Obstawiam po raz kolejny zęby, 9 miesięcy na karku i ani jednego zęba, za to od stycznia dziąsła nabrzmiałe i czerwone.
A teraz idą nam wszystkie jedynki na raz😭😭😭😫 -
nick nieaktualnyMarta..a wrote:Nie mogę się doczekać aż mój piernik mały będzie siedział w krzesełku i mu kawałki dam
w bujaczku mu wszystko ucieka
Eh.. nabrałam się orzechów i dziecko zrobiło się czerwonedobrze że schodzi ale miał największe czerwone plamy jak do tej pory
ah te tatusiowe geny alergika
I zanim miala swoje proby siadania to dawałam ją raz na kilka dni do krzeselka by cos spróbowała.. podotykala. Pobawila sie. ☺ -
nick nieaktualnyMoja ma chyba alergie na oliwę z oliwek
i „zwykła” i bio wywołuje chrostki na klatce piersiowej. Już wszystko inne wykluczylam, wiec chyba to oliwa
chociaż wit D w kapsułkach tez jest na oliwie i po niej nic nie było... ehh sama już nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 13:58
-
nick nieaktualny
-
Lavendova wrote:Moja jak miala jesc zupke to nagle taaka zmeczona, histerii dostala i poszla spac.
A ja sie pytam gdzie ta wiosna? Zimno w cholere znowu...
Też się zastanawiam, gdzie się wiosna podziała... Jest okropnie, wieje, leje, zimno... Filip ma znów lekki katar, ie wiem czy od zębów czy co. -
Lavendova, do nas ma podobno wrocic w przyszlym tygodniu
Moze i u ciebie zawita...
Teraz temperatura tez jest wiosenna bo ponizej 10 stopni nie mamy, ale leje drugi tydzien
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Moja mała też taka maruda dzisiaj. Cały dzień brzęczy... A my mamy bardzo ograniczone menu, z racji wysypki na brzuchu ponawiającej sie już sama nie wiem po czym, mamy zakaz na tyle rzeczy że za chwile braknie mi pomysłów na jedzenie. Nawey zyrtec mała dostała... No i jaj np jej nie moge dawać, jak piszecie o naleśnikach to wam zazdroszcze:)17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Eilleen wrote:Cwiczycie z fizjo? Nam dużo ćwiczenia dały bo miał lekka asymetrie i wzmożone napięcie
Tak, ćwiczymy, ale nie widzę jakiejś poprawy '(Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Dooti wrote:Pumka a przypomnij mi z którego tygodnia jest Emil? U nas też było ONM i asymetria, regularna rehabilitacja od 5 miesiąca i młody jak ruszył to ciężko go zatrzymać. Wczoraj tylko na sekundę zostawiłam Antosia na łóżku (poszłam po woreczek na pieluchy), wracam a ten zadowolony stoi przy łóżku. Ucieka strasznie, wszystko ściąga, wszystkiego musi dotknąć.
Podobno jak dzieci zaczynają raczkować to psuje im się sen, chyba to prawda. Ostatnio wstajemy o 5...
Jest nieznacznym wcześniakiem, bo z 35 tygodnia. Rehabilitujemy się tak na prawdę od miesiąca. Znaczy wcześniej raz w miesiącu i ćwiczenia w domu. Ja później trochę to zaniedbałam, bo byłam chora, później młody i przez 2.5 miesiąca nie byliśmy. Teraz raz w tygodniu zajęcia (od 3 tygodni), Pani powiedziała, że widzi poprawę i kontrola za miesiąc. A ja się martwię. Neurolog też mówi, że wszystko jest ok. .. sama nie wiem...
A kiedy młody zaczął pełzać?+Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
pumka1990 wrote:Jest nieznacznym wcześniakiem, bo z 35 tygodnia. Rehabilitujemy się tak na prawdę od miesiąca. Znaczy wcześniej raz w miesiącu i ćwiczenia w domu. Ja później trochę to zaniedbałam, bo byłam chora, później młody i przez 2.5 miesiąca nie byliśmy. Teraz raz w tygodniu zajęcia (od 3 tygodni), Pani powiedziała, że widzi poprawę i kontrola za miesiąc. A ja się martwię. Neurolog też mówi, że wszystko jest ok. .. sama nie wiem...
A kiedy młody zaczął pełzać?+
No właśnie nie bardzo pełzał, bardziej obracał się wokół własnej osi, na brzuch i plecy i tak się przemieszczał. U nas rehabilitacja 2 razy w tygodniu, według naszego fizjo to już ostatni miesiąc, ale zobaczymy co nasza fiśnięta neurolog powie. Rehabilitujemy się metodą Bobath ale dwa razy nasz fizjo za moją zgodą zastosował Vojtę i wydaje mi się że po tym szybko młody załapał o co z tym raczkowaniem chodzi.Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
edytkaa93 wrote:Moja mała też taka maruda dzisiaj. Cały dzień brzęczy... A my mamy bardzo ograniczone menu, z racji wysypki na brzuchu ponawiającej sie już sama nie wiem po czym, mamy zakaz na tyle rzeczy że za chwile braknie mi pomysłów na jedzenie. Nawey zyrtec mała dostała... No i jaj np jej nie moge dawać, jak piszecie o naleśnikach to wam zazdroszcze:)
Filip caly czas ma taką drobną wysypkę na brzuchu, ale nie jest to kwestia rozszerzania diety, bo pojawiło się wczesniej. Co jakiś czas ma suche na łokciach... Teraz bedziemy mieli szczepienie to zapytam o te wysypki. Nasz pediatra nie jest chetny do dawania diagnozy, że alergia i odstawiac wszystko.
edytkaa93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Justa dzieki za info, poczytam o tym:) u nas to alergiczne bo raz jest a za chwile nie ma. Przedwczoraj miała brzuch tak bardzo wysypany a dzisiaj juz nie ma śladu...
Moja ma jakieś wrażliwe podniebienie chyba. Dzisiaj starłam jej jabłko na najdrobniejszej tarce, no normalnie na taki mus, i tak sie zakrztusiła...
Lavendova ale zna kolejny nowy smak, chociaż pomemłała:)17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
U nas byla dość silna reakcja na jajko, ale chyba jutro podam jajecznice i zobaczymy. Dzisiaj polizał truskawki, bo nawet ćwiartki nie zjadł
ale coś tam podziubał
w ogole Filip nie chce jeść owoców. Już mu tyle proponuje... I ja tylko dojadam po nim.
-
Edytka 7 nas też alergia co chwilę.. U nas na razie to marchewka, seler, pietruszka, chyba ananas. To z tego co sam jadł. Do tego wysypało go strasznie jak ja zjadłam sporo orzechów. Przy kp to jest masakra bo ja sama nie wiem czy to ja coś zjadłam czy on..
Bezpieczne są dynią, pasternak, ziemniaki, groszek, cukinia, brokuł, jabłka, banany, brzoskwinie, morele i śliwki, gruszki.. z tego co kojarzę tak na szybko.
Dzisiaj jadł jabłka z malinami no i zobaczymy czy coś ekstra się pojawi.
Jajka się boję mu dac..Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 19:50
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mi narazie wydaje sie że u nas są to banany. Strasznie ciężko mi wycelować co to jeszcze może być. Chyba zaczne notowac każdy dzien co i o której zjadla i jak wygląda danego dnia jej brzuch, inaczej chyba tego nie ogarne...17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
squirrel wrote:Moja nie raczkuje ani nie pelza. Przewraca się z pleców na brzuch, robi mega wysoki podpór na rękach i jak mocno potrzebuje to sie okreca na brzuszku rękami po zabawkę. Dzisiaj kończymy 7 miesięcy ❤️
Z jedzeniem to u nas mleko na sniadanie juz jest zastapione stalym posilkiem od tygodnia. Je ladnie cala porcje kaszki jaglanej z owocem. Potem spi 2 godziny. Potem mleko. Spacer i kolejna drzemka. Obiadek staly ale jak nie zje calej porcji to za godzine poprawia mlekiem. Po obiedzie jeszcze krotka drzemka i Jeszcze 2-3 razy mleko i spac o 20. Wstaje o 7. Do popijania proponuje wode ale nie chce wiec popija cyckiem. Za jakies 2-3 tygodnie bede tez probowala podac malej cos na kolacje.
Nie denerwujesz sie, że jeszcze nie pełza? Ja już panikuje, jak widzę, że dzieci w Jego wieku stają przy meblach. Wiem, że każdy malec rozwija się w swoim tempie, ale....Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Ja notuję co mu daję w baby manager sobie zapisuje.. te nowe rzeczy już tylko. To co je już enty raz to mi się nie chce
bo bym zapomniała szybko co zjadł. O bananach też myślałam ale je ich dużo i też w czasie jak mu się wygajały te zmiany, więc to raczej nie one.
Ja jak mu coś wychodzi to wracam do "bezpiecznych" rzeczy i znowu coś nowego próbujemy. Jak wyjdzie to znowu te nowości ograniczam i próbuję znowu trochę dać i patrzę na reakcję. Smutno że nie mogę mu dać wszystkiego a bym bardzo chciała.. Bo np. marchewka mu smakuje ale nie może jej jeść
pumka1990 mój też nie pełza tylko się właśnie turla z brzucha na plecy, z pleców na brzuch, na brzuchu się obraca wokół własnej osi i tak dociera do zabaweki to jest normalne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 19:56
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
e_mii wrote:To moja nie zastąpiła jeszcze żadnego posiłku. Chciałabym, żeby zjadała całą porcje kaszki czy obiadu.
Dzisiaj podałam jej na śniadanie rzadką kaszkę w kubku, z którego bardzo chętnie pije wodę. Chwyciła z radością, pociągnęła dwa łyki i spojrzała na mnie jakbym ją otruć chciała.
Jakie kaszki dajecie maluchom? Ja mam holle i sun baby, jaglana, manna i owsiana. Żadnej nie chce jeść chętnie. Próbuje z różnymi owocami i na 2-3 łyżeczkach się kończy.
Holle i BioBim. Jaglana, owsiana, ryżowa, musli
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia