X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Cierpliwa ta twoja Mia to jest jakiś dojrzały egzemplarz jak na 7 mies bobasa. Ogarnia sama tubki (gdzie to dwulatki maja problem) i bidona (moja wywalila) :D Nie wien jak to zrobilas ale też tak chcę :D :D :D

    Moja wodę chce ze szklanki... Dziwaczka
    Dobrze że szklankę ogarnęła. ☺ u Nas jak trzeba to łyżeczką sie tylko da.
    Butelka, kubek, bidon - bleeee

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Kozalia chyba bede udawac ze nie widze Twoich wypowiedzi. Bo jakos nie mam ochoty bys rozladowywala na mnie swoje emocje.😉
    Chcialam pomóc i niestety spotkałam sue z Twojej strony z atakiem 😧

    Nie chcę Cię atakować, po prostu czasami ktoś szuka tu opinii, a Ty mimo dobrych chęci, piszesz takim tonem, ze człowiek się wstydzi, ze w ogóle o coś zapytał i ze tego nie wiedział...

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Cierpliwa ta twoja Mia to jest jakiś dojrzały egzemplarz jak na 7 mies bobasa. Ogarnia sama tubki (gdzie to dwulatki maja problem) i bidona (moja wywalila) :D Nie wien jak to zrobilas ale też tak chcę :D :D :D

    Moja wodę chce ze szklanki... Dziwaczka

    Mój też je tubki owocowe sam tzn ja muszę ja trzymać bo on jak złapal raz to połowę wycisnal ;p i bidon odrazu załapał i wodę z niego pije. Problem ma jak za dużo pociągnie to wypluwa czasami. Szklanki nie próbowałam ;p

    Za to za Mia jest daleko za murzynami jeżeli chodzi o poruszanie się bo nadal turlanie ;) opanowane do perfekcji ale turlanie i ostatnio próby jakieś lekkie czolgania jak jest blisko czegoś i mu mało brakuje żeby złapać.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Dobrze że szklankę ogarnęła. ☺ u Nas jak trzeba to łyżeczką sie tylko da.
    Butelka, kubek, bidon - bleeee

    Nie mówię że ogarnęła tylko ze chce :D Raz się jej uda a dwa razy sie obleje :/ Może ten doidy cup spróbuję

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 20 marca 2019, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Ja pisałem kiedyś że bym dziecku wszystko dała a tu dupa bo mi się trafił alergik :( już na starcie zaatakowała go głupia marchewka i tak się bujamy..

    Ja słucham lekarza najwięcej który jednak mówi że ze spokojem wszystko próbować to co je się w domu ale w naszym przypadku bardzo ostrożnie. I w sumie ja się opieram na tym co jest w składzie słoiczków jako pierwsze bo one są dla wszystkich więc najbardziej przebrane produktowo i najubozsze w różności. Sama nie jem teraz cytrusów więc specjalnie nie kupuje. Teraz w domu mam banany i jabłka i to są dla nas podstawowe owoce. Awokado sama kupiłam ze 3x bo nie używam na codzień więc też mu nie dawałam :) truskawki jem jak jest sezon i są do kupienia na każdym rogu, tak samo wiśnie czy maliny, więc czekamy na swiezynki :) oczywiście coś tam innego jadł jakaś morele, brzoskwinie itp co się trafiła w słoiczku ale takie do rączki świeże to nie.

    A co do jazdy autem to ja sama kilka razy jechałam ale mój jak trochę marudzi to wystarczy że śpiewam jadą misie i jest ok :D to na trasach do 30-40min dalej sama nie jadę. Ale mój kuzyn miał egzemplarz którego fotelik parzyl i jeździli tylko nocami na początku jak chcieli do rodziny gdzieś dalej :)

    Haha "jadą misie" to też u nas hit ;)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania jest spokojna w aucie.. i całe szczęście!

    Bawi sie jakąś maskotką i potem zasypia.
    Nie wiem co bym zrobiła gdyby płakała/krzyczała..

    Mąż pracuje, szofera nie mam wiec bez auta to by była katastrofa. Byśmy ma tej wsi utknęly..😭 a wyjazd od Nas gdziekolwiek to minimum 30 min. ☺

    Zdarzyło jej sie owszem kilka razy jakaś akcja ale to najczęściej bylo jej za cieplo lub zasnąć nie mogla.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 13:44

  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 20 marca 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka na szczęście lubi samochodem jeździć i bardzo dobrze bo w święta 400 km jedziemy

    Wybrałyśmy się na spacer i głupia matka zapomniała chusteczek 🤦‍♀️ I dała chrupka. Wstyd będzie miastem wracać z takim morusem 🙈😅
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd4e818915ea.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 14:09

    PLPaulina, 1ania1, Lavendova, pumka1990, Ania241188, marcela123, chabasse, misia-kasia lubią tę wiadomość

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 20 marca 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip też lubi jeździć autem. Dzisiaj zaliczylismy pediatrę i chirurga. Jestem wymeczona, a mały zasnął jeszcze w samochodzie. Dobrze, że on jak narazie jest w aucie grzeczny, bo ja też zawsze wszędzie sama. Mam nadzieję, że mu się to nie zmieni.
    Kasiaja Zuzia śliczna :)
    Najgorsze są zaschnięte chrupki na buźce, ciężko wymyć :D

    Kasiaja lubi tę wiadomość

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 20 marca 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova, nie wiem jak ogarnela... ten bifon jej co jakis czas proponowalam i wkoncu kiedys zalapala... na poczatku tylko gryzla...
    Tubke pierwsza dostala jak juz pila z bidonu, wiec jakos skojarzyla chyba z tym bo odrazu zaczela ssac... na poczatku musialam kontrolowac, bo nie lapala, ze z tubki wiecej na raz i latwiej poleci jak z bidonu... ale teraz coraz lepiej jej idzie z samodzielnym trzymaniem, chociaz poki tubka pelna bo dopiero ja zaczyna to kontroluje...


    Paulina to u nas te same powody ewentualnego krzyku, bo tak to jedzie raczej spokojnie i chetnie

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 20 marca 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja zaczyna łapać o co chodzi w niekapku. W końcu nie gryzie tylko zasysa:D

    Lavendova lubi tę wiadomość

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 20 marca 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciliśmy od lekarza i wada ustąpiła. Się cieszę. 😄

    PLPaulina, Lavendova, nesssssa, Kasiaja, edytkaa93, marcela123, Marta..a, chabasse, misia-kasia, Eilleen lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Wróciliśmy od lekarza i wada ustąpiła. Się cieszę. 😄
    To super !!! ☺☺☺

    My pamiętam jeszcze w brzuszku kilka razy kontrolowalismy nerki bo cos sie tam gin nie podobalo..

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 20 marca 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    To super !!! ☺☺☺

    My pamiętam jeszcze w brzuszku kilka razy kontrolowalismy nerki bo cos sie tam gin nie podobalo..
    No uff już nie muszę tak często kontrolować moczu.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 marca 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip słomę ogarnął po 1,5 tygodniu jakoś. Ściskałam żeby leciało i w końcu zaskoczył, tubkę powoli ogarnia :) a w aucie to różnie bywa, ale wrzask zazwyczaj oznacza że za gorąco, więc wtedy odkryć trzeba, no albo dać smoczka :) jak siedze obok to mnie podrywa :D ma taki słodki uśmieszek i co chwile zagląda i właśnie tak się usmiecha zalotnie :D

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 20 marca 2019, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja powiem szczerze że też jestem pod wrażeniem umiejętności waszych dzieci. Piją z bidonów, wysysają tubki, jedzą chrupki, gdzie moja to nawet wody nie chce spróbować a jak tylko wyczuje jakiś nie spapkowany kawałek to od razu ma odruch wymiotny. Siedzą już, stoją, raczkują no można popaść w kompleksy. Żartuję oczywiście cieszę się, że u was takie postępy :-)

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eee tam nie wszystkie dzieciaki takie do przodu ze wszystkim.

    U Nas za kilka dni 8 msc i..
    - nie stoi
    - nie raczkuje
    - nie pije z butelki, kubka, bidonu
    - nie je z tubki
    - i woli papki niz kawalki.
    ☺☺☺☺

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja naprawdę jestem w szoku, że u nas na forum 7miesięczne dzieci są już takie ,,dorosłe”. Moja to jest taki babasek jeszcze przy waszych. A nie zdawałam sobie sprawy z tego że takie maluchy już mogą być takie mobilne. Dzieci mojej siostry dorastały przy mnie ale tam to jedno i drugie raczkowało koło 11 miesiąca a chodziło w okolicach 13-14 miesiaca. Dzieci na prawdę rosną za szybko !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 16:19

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filipowi daleko do mobilności :D kręci kółka i bardzo wysoko podnosi się na rękach, ale ma czas na wszysko. Jedzenie nam dobrze idzie. Wodę pije jakby to był najlepszy sok i do wszystkiego mlaska i zaraz buzie otwiera :)
    Znajomej córka zaczęła szybko chodzić i na poczatku był duży problem z ubraniem jej. Bucików mniejszych niż 19 nie mogła znaleźć, kombinezony na 74 to tylko ze stopami, a mała chce chodzić. Więc niech Filip z chodzeniem czeka aż będą buty na niego :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 16:37

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różne dzieciaczki mają temperamenty i zupełnie mogą się inaczej rozwijać. Ja się cieszę ze Emilia taka w sumie otwarta do jedzenie i ma swoje smaki, bo siostry jej to kawalkow żadnych nie jadly nie chciały, z bidonow nigdy nie piły (dopiero w szkole).

    Dzisiaj dostała kluske slaska :D Mina bezcenna hahah ale kilka kawaleczkow zjadla.

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 20 marca 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skladam w salonie poprasowane ubrania do kosza zeby powynosic, Mia byla na macie obok... po chwili mysle, ze jakos cicho odwracam sie, nie ma jej, no wiec rozgladam sie gdzie mi zwiala

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e37ae91c8b8b.jpg

    Juz mam kuchnie zamknieta, bo buszuje w miskach psa, sypialnie, spizarke, bo wiecznie tam polezie... no to zapomnialam o lazience...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 16:40

    Lavendova, Kasiaja, 1ania1, Ania241188, pumka1990, PLPaulina, chabasse lubią tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 1846 1847 1848 1849 1850 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ