Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkiego najlepszego dla Hani i Stasia
Ja uwielbiam takie parki, czym bardziej ekstremalne tym lepiej
My na wakacje jedziemy na Mazury jakieś 4h drugimoże dodatkowo skoczymy na kilka dni nad morze - zobaczymy
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Kozalia Agatka tez ma swoje humory w wózku, raz śpi, drugi raz obserwuje a trzeci wyje po 5min. Zazwyczaj usypia wtedy w nosidle po 5 min.
Ogólnie w ciąży wiedziałam że długo mogę nie przesypiać w nocy, że z kp mogą być trudności itd ale spanie w trakcie jazdy samochodem i spacery wózkiem to były dla mnie takie oczywistości że nawet się nad tym nie zastanawiałam że może być z tym jakiś problem
-
kozalia wrote:Moja dziecina za to zepsuła się ze spacerami. Godzina to jest max ile wytrzyma,a i tak zazwyczaj kończy się niesieniem na rączkach. Żeby usnęła w wózku to rzadko się zdarza, nawet jak wychodze jak już jest senna. Kurde zamiast korzystać z wiosny, to ta znowu ma inny plan. Ostrzegali nas ze Ole to indywidualistki
-
nick nieaktualnyEilleen teraz jeździ przodem, ale tyłem były takie same akcje, nawet pod koniec jazdy w gondoli już miewała fochy na wózek. Mam wrażenie ze ma ADHD i jak musi siedzieć w miejscu bez ruchu to dostaje szału...
My od 2lat też nie byliśmy na wakacjach, wiec nie mogę się już doczekać tegorocznych, jeszcze tylko 2tyg -
nick nieaktualnyA ja mam bezsenną noc, nie mogę spać. Emilka za to ślicznie tu sobie chrapie
Wiecie co powiem szczerze że o takich problemach z jazda wózkiem to się dowiedziałam dopiero z tego forum. W życiu sie z tym nie spotkalam, wśród znajomych czy sąsiadów wszystkie dzieci normalnie jeżdżą w wózkach. Moje to juz super wózkowe, Niki do 4 lat jezdzila. Nawet ostatnio mówi ze szkoda ze nie moze obok Emi usiąść -
nick nieaktualnyMoja miała alergię na wózek gdy miala gdzies 3-4 msc.
Oj ciężki to byl czas..☹
Teraz jest ok, choc zachwytu nie widać..
Juz mnie ciekawi czy bedzie chciała jezdzic wózkiem gdy zacznie chodzić..😁
Tak samo jak kozalia widze po mojej ze bezruch wprawia ją w szał..
Najpierw jest dobrze, bo robi rozne wygibasy, stopy zje. Ale gdy to ją znudzi to juz nie jest zbyt fajnie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 05:07
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa sie juz z tym spotkałam ale myslalam ze mnie to ominie..
Wiec odrazu dziwne to za duzo powiedziane..😁 zdarza sie tak jak i inne rzeczy. Ktos lubi marchewkę a inny nie, to przeciez nie jest odrazu chory czy wyrzutek☺☺☺
Ale np nie wyobrazam sobie 4 letniego dziecka w wózku. I widok takiego jest mi obcy..☺Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 08:45
-
Ja sie wsrod znajomych tez spotkalam z dziecmi, ktore wozek parzyl... mialam nadzieje, ze u mnie tak nie bedzie... na szczescie lubi wozek, teraz musze ja chyba juz dac przodem do kierunku jazdy bo widac ze jej sie tak bardziej podoba...
My dopiero wstalysmy
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
U nas też pobudka o 5.30. Teraz już drzemka. Przez te zęby mała przestała mi jeść stałe posiłki
śniadanie to pare łyżeczek. Obiad trochę lepiej i kolacji też już nie chce. Znowu mogłaby być tylko na mleku
Ehh z tymi dziećmi to wszystko się zmienia tak szybko..
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Kozalia coś w tym jest co piszesz bo moja Agatka potrafi mieć super humor np w foteliku samochodowym i gada, bawi się, wkłada stopy do buzi i nagle bum znudzi sie wszystkim i zaczyna sie prężyć i płakać. Wtedy wiem ze muszę mieć przygotowany stos dziwnych zabawek
chusteczki, okulary, serduszko od Szumisia, pieluchę czy woreczek z monetami. We wózku jak nie spi i zwiedza to wystarczy ze wejdę do sklepu na dłużej niż 3 min i tez się od razu nudzi.
U mnie to właśnie bardziej kwestia jej charakteru bo i w gondoli były takie problemy i w spacerowce przodem i tyłem. W domu w sumie tez nie lubiła bujaczka
My dzień dziś od 6 zaczęliśmy, teraz mamy końcówkę drzemki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 09:04
-
nick nieaktualny
-
Moja np w miejscu nie posiedzi, w krzeselku zeby zjesc tylko i juz koniec siedzenia, jesli wozek stoi, to tez pierwsza do wysiadki...
Ale jak spacerujemy to bez problemu, a jakbardziej noaidlo, to jest radosc...
W samochodzie lubi jezdzic, ma jednak momenty, ze sie drze, no ale, ze musi sobie z tylu sama radzic to szybko jej sie darcie nudzi, bo wie, ze i tak to niczego nie zmieni... takze z 5-10 minut powyje i znajduje sobie jakies zajecie, albo bierze smoka i zasypia...
Ja z nia z tylu nie jezdze, bo zazwyczaj jestem za kierownica, nigdy sie tez nie zatrzymuje bo wyje jak syrena, wyje to wyje, zatrzymalabym sie dopiero jakby sie zaczela nie wiem krztusic, czy cos od tego wycia...
Takze nawet jak ma aktualnie zly humor i zdarzy jej sie wyc w samochodzie, to wylaczam uszy na jej wycie...
Na poczatku sie stresowalam jak jej sie pierwszy alarm zalaczyl i bylam az mokra, bo przed nami byla prawie godzina drogi i zero miejsca gdzie moglabym zjechac... i wtedy wlasnie wyczailam, ze ona jak widzi, ze nie ma reakcji (pierwsze 3 miesiace jesli nie prowadzilam jezdzilam z nia z tylu i wtedy marudzila jak nie spala bo wiedziala, ze bedzie stado atrakcji), to jej sie wycie i marudzenie szybko nudzi i znajduje sobie inne zajecie...
My wlasnie po sniadaniu, dopije kawe i ruszamy na spacerek krotki, bo u nas kolo 11-11:30 pewnie drzemka wypadnie, to trzeba byc juz w domuWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 09:35
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1