X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa8902 wrote:
    No ja też bym nie powiedziała. 2 lata staran. Jeden jajowod. Choroby te wszystkie. Ledwo co przyszła miesiączka i zbliżenia raz na miesiąc czy 2w miesiacu haha. My stwierdziliśmy że sie nie zabezpieczamy bo nie wiadomo kiedy się znowu uda a tu masz

    I super! Takie z zaskoczenia są najlepsze :)

    justa8902 lubi tę wiadomość

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa super wieści!

    justa8902 lubi tę wiadomość

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś mama chce kod na -20procent w h&m. Online i zakupy stacjonarne. Przy zakupach za minimum 100zl w dniach 6-12.05 ja pewnie nie wykorzystam

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna gratulacje ! My sie zabezpieczamy choć dla mnie najlepszym środkiem anty jest narazie sam fakt posiadania drugiego dziecka ! No nie jestem gotowa za nic i w tym temacie na razie nic sie nie zmienia. Zreszta przy seksie 2 razy w miesiącu to chyba i tak nikłe szanse :-)

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu jeśli nie będzie korzystać to ja jestem chętna. Oni jakos przy zakupach rozdają te kody? Bo mi ostatnio znajoma mówiła o tym rabacie, ale ja nie dostałam nic przy kasie.
    My się zabezpieczamy, częstotliwość też raczej kiepska, ale mąż cos ostatnio sam o rodzenstwie dla Małego wspomina, Ale ja się boję ze nie damy rady.

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nic nie mówcie o zbliżeniach 🙈 mój jakiegoś szału dostał ostatnio i żyć mi nie daje 😅 raz, jak i czasami dwa razy dziennie. Nie żebym narzekała ale, no kurde, żadnego pewnego zabezpieczenia nie mam 🙉

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Aniu jeśli nie będzie korzystać to ja jestem chętna. Oni jakos przy zakupach rozdają te kody? Bo mi ostatnio znajoma mówiła o tym rabacie, ale ja nie dostałam nic przy kasie.
    My się zabezpieczamy, częstotliwość też raczej kiepska, ale mąż cos ostatnio sam o rodzenstwie dla Małego wspomina, Ale ja się boję ze nie damy rady.
    Tak dali przy zakupie. Jak mogę Ci go podesłać?

    marcela123 lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas rzadko. Ja nie mam sił wieczorem a i często wieczorem mnie wkurzy ten mój to i ochota przechodzi. Ale przynajmniej ostatnio nie boli juz

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas w zasadzie to samo. Plus też taki, że nie boli, a na początku to czułam jakby to był mój pierwszy raz i tak co stosunek.. A co do tego wkurzenia, to dzisiaj standardowo znowu mnie wkurzył.. Ja już nie mam siły na tego człowieka i te jego podejście do życia jakby się nic w naszym życiu nie zmieniło.

    Za tydzień lecimy na urlop. Ja już się trochę stresuję bo to pierwszy lot z dzieckiem, nie wiem jak mała go zniesie, poza tym ostatnio przez te zęby marudna, co i na moim nastroju się odbija, ale staram się do tej podróży nas przygotowywać. Czytam dużo jak się przygotować do lotu z dzieckiem itp. a on oczywiście nic. Zresztą podróże i planowanie ich zawsze były moją domeną i nie przeszkadzało mi to, no ale niech mi się chociaż nie wtrąca do tego jak pojęcia nie ma.. Chcę być na lotnisku 3 godziny przed lotem. Do Warszawy też musimy dojechać bo to 100 km od naszego miejsca zamieszkania więc nigdy nie wiadomo co się wydarzy po drodze a ten do mnie, że co ja wymyślam, że 3 godziny, że 2 to max żebyśmy byli przed. Dodam, że on się notorycznie spóźnia wszędzie. No on nie rozumie idiota, że nie lecimy już sami, że będziemy mieli tonę bagaży, że dzieckiem się trzeba zająć, że trzeba nakarmić, przewinąć, jeszcze się musimy spakować dobrze na tym lotnisku bo fotelik samochodowy zabieramy swój, więc trzeba go tam jakoś wcisnąć w torbę pomiędzy inne rzeczy, jak już dojedziemy na lotnisko. Pewnie nie pozwolą nam zabrać swojej wody w termosie więc trzeba będzie iść do kawiarni i prosić o wrzątek. Już pomijam samą kontrolę bezpieczeństwa, której chyba nikt nie znosi, gdzie się trzeba rozebrać, wypakować wszystko, zapakować od nowa.. Najważniejsze to się nie stresować, bo to się potem przekłada na dziecko. No ręce mi opadają dziewczyny na niego :(((( O niczym nie czyta, o niczym pojęcia nie ma ale chce decydować o której wyjedziemy i to jeeszcze tak gdzie jak byli byśmy sami to byłoby na styk..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 20:54

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    No u nas w zasadzie to samo. Plus też taki, że nie boli, a na początku to czułam jakby to był mój pierwszy raz i tak co stosunek.. A co do tego wkurzenia, to dzisiaj standardowo znowu mnie wkurzył.. Ja już nie mam siły na tego człowieka i te jego podejście do życia jakby się nic w naszym życiu nie zmieniło.

    Za tydzień lecimy na urlop. Ja już się trochę stresuję bo to pierwszy lot z dzieckiem, nie wiem jak mała go zniesie, poza tym ostatnio przez te zęby marudna, co i na moim nastroju się odbija, ale staram się do tej podróży nas przygotowywać. Czytam dużo jak się przygotować do lotu z dzieckiem itp. a on oczywiście nic. Zresztą podróże i planowanie ich zawsze były moją domeną i nie przeszkadzało mi to, no ale niech mi się chociaż nie wtrąca do tego jak pojęcia nie ma.. Chcę być na lotnisku 3 godziny przed lotem. Do Warszawy też musimy dojechać bo to 100 km od naszego miejsca zamieszkania więc nigdy nie wiadomo co się wydarzy po drodze a ten do mnie, że co ja wymyślam, że 3 godziny, że 2 to max żebyśmy byli przed. Dodam, że on się notorycznie spóźnia wszędzie. No on nie rozumie idiota, że nie lecimy już sami, że będziemy mieli tonę bagaży, że dzieckiem się trzeba zająć, że trzeba nakarmić, przewinąć, jeszcze się musimy spakować dobrze na tym lotnisku bo fotelik samochodowy zabieramy swój, więc trzeba go tam jakoś wcisnąć w torbę pomiędzy inne rzeczy, jak już dojedziemy na lotnisko. Pewnie nie pozwolą nam zabrać swojej wody w termosie więc trzeba będzie iść do kawiarni i prosić o wrzątek. Już pomijam samą kontrolę bezpieczeństwa, której chyba nikt nie znosi, gdzie się trzeba rozebrać, wypakować wszystko, zapakować od nowa.. Najważniejsze to się nie stresować, bo to się potem przekłada na dziecko. No ręce mi opadają dziewczyny na niego :(((( O niczym nie czyta, o niczym pojęcia nie ma ale chce decydować o której wyjedziemy i to jeeszcze tak gdzie jak byli byśmy sami to byłoby na styk..
    Mój ma to samo. O niczym nie myśli ani nie pomyśli.
    Jak byliśmy na sali zabaw (on wchodził z Pola bo ja wiadomo z małym nakarmić przewinąć) i mu mówię rób jej zdjęcia to ten "nie będę latać z aparatem chcesz to idź z nią" - ostatecznie zrobił ale po co to gadanie. Potem mama Olka wzięła i poszłam do nich a ten nawet sweterka hej nie zdjął a wiadomo ciągle skakała to zgrzana była. Jak ja już czegoś nie zrobię to ten nic nie pomyśli.
    Od dziś jest na urlopie i mówiłam że palcem nie kiwnęła. To dziś sprzątał obiad zrobił potem w ogrodzie. A i w nocy raz mu małego zaniosłam jak akurat sciagalam to dziś narzeka jaki niewyspany 😂😂😂

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcela wysłałam Ci tu zaproszenie może wtedy wiadomość prywatną pójdzie napisać. Albo jak chcesz na Facebooku możesz do mnie napisać 😉

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2019, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirel, my tez pierwszy raz lecimy z małą,8.05, a Wy kiedy? Też już dużo czytałam, ale jakbyś znalzla jeszcze coś ciekawego w tym temacie, to chętnie przyswoję :) uspokaja mnie trochę fakt, ze najwyżej w ostateczności całą podróż będę lecieć z wywalonym cycem ;)

  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Jakie ??
    Przy staraniach szukałam różnych sposobow.. i z chęcią sie dowiem co pomaga (na przyszlosc)

    Ja wiem o witaminach, wiesiolku, acard, hmmm w klinice niepłodności stymulacja estrogenami. Cos jest jeszcze?
    Właśnie wino, migdały, orzechy, ryby.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa - gratuluję :-) trzymam kciuki żeby było wszystko ok. Co do karmienia to wszystko zależy od samopoczucia. Ale to się spytasz lekarza na co ewentualnie zwracać uwagę żeby sobie nie zaszkodzić

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    U mnie nie było z niczym problemu.. tylko mąż ma wadliwe plemniki.. wyszła mu morfologia 0%, wszystkie z wadami głowek i wstawek lub albo główki albo wstawki, tylko witki miały sprawne. No ale jak widać wystarczył jeden którego trochę żelem tym conceive plus wspomagalismy i w pierwszym cyklu z tym żelem się udało. Bałam się wad genetycznych przez te plemniki ale wszędzie piszą że wadliwe plemniki nie zapłodnia jajeczka i może tak faktycznie jest :)

    A ubytek to raczej wino itp nie podziała bo grubości jest dobre tylko kawałka brakuje, tak jakby rana się nie chciała zamknąć, tak to rozumiem. Generalnie można jeszcze raz otworzyć brzuch jak przy cc wyciąć blizne i zaszyc na nowo coś takiego.. można też laparoskopowo ale lekarka powiedziała że o ile łagodzą te zabiegi dolegliwości okresowe na które ja się nie skarże bo ich nie mam to przy ciąży nie ma gwarancji e to coś pomoże. Także liczę że uda się jeszcze raz zajść i wtedy na pewno czeka mnie cc żeby nie dopuścić do skurczy, bo wtedy macica jest najbardziej narażona na pęknięcie i wtedy wytna przy okazji ten ubytek i zaszyja na nowo i tyle :)

    Justa gratulacje ogromne! Spokojnej ciąży :) masz już mały cud więc ta ciąża będzie na pewno mniej stresująca :)
    Marcin też miał tak kiepskie wyniki. Przez 3 miesiące brał różne suplementy i wyniki się poprawiły a całkowicie się wtedy podlamalam. Później okazało się że u mnie jest jakiś problem ale nie wiem jaki bo już miałam iść do kliniki a okazało się że jednak się udało. Te suplementy to geriavit pharmathon, L-karnityna, cynk, potas, luteina, nie pamiętam czy coś jeszcze.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli nie tylko u nas taki "częsty" seksowny ;-) ale my się zabezpieczamy bo po cc to byłoby za wcześnie. W wakacje pójdę do ginekologa na kontrolę i zobaczymy co powie. Okresu jeszcze nie mam. Miałam w planie żeby starać się od lipca ale póki co bez okresu to loteria. Wolałabym nie wracać do pracy. Chociaż możliwe że będę musiała chociaż na trochę żeby poprawić zdolność kredytową bo chce kupić mieszkanie na wynajem.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Squirel, my tez pierwszy raz lecimy z małą,8.05, a Wy kiedy? Też już dużo czytałam, ale jakbyś znalzla jeszcze coś ciekawego w tym temacie, to chętnie przyswoję :) uspokaja mnie trochę fakt, ze najwyżej w ostateczności całą podróż będę lecieć z wywalonym cycem ;)

    My 6 maja. No ja jeszcze w ostatecznosci bede chodzić po korytarzu jak nie bedzie chciala zasnac ani siedziec spokojnie. Choć cycek też jest opcją i właściwie to tylko dlatego jeszcze karmię. Martwię się tylko o światło w samolocie bo lot jest w nocy, a kiedyś jak lecieliśmy nocą to zgasili.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 07:51

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Czyli nie tylko u nas taki "częsty" seksowny ;-) ale my się zabezpieczamy bo po cc to byłoby za wcześnie. W wakacje pójdę do ginekologa na kontrolę i zobaczymy co powie. Okresu jeszcze nie mam. Miałam w planie żeby starać się od lipca ale póki co bez okresu to loteria. Wolałabym nie wracać do pracy. Chociaż możliwe że będę musiała chociaż na trochę żeby poprawić zdolność kredytową bo chce kupić mieszkanie na wynajem.
    Mam podobnie. Tylko u mnie powrot do pracy nie mozliwy..
    A bezpłatny wychowawczy 😲 żłobki od 18msc wiec musze zistac w domu..

    I mielismy sie starać gdy Hania skonczy 11 msc.. ale okresu u mnie brak.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2019, 08:19

  • Zuuziia Autorytet
    Postów: 389 398

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heeej! Kochane jak wyglądały u Was pierwsze miesiączki po porodzie ? Odstawiłam 3 dni temu limetic bo planujemy starać się za chwile o kolejnego brzdąca i od dwóch dni umieram z bólu tak bolą mnie jajniki 😟 od zajścia w ciąże nie miesiączkowałam brałam limetic i przy tych tabletkach nie miałam miesiączki. Zastanawiam się czy to się tak skumulowało czy teraz będę miała takie bolesne okresy :( od wczoraj mam plamienia wiadomo ze to nie normalna miesiączka tylko krwawienie z odstawienia... tak czy siak w środku mam jakaś jajnikowa rewolucje :(

    oar89jcgknh04rvx.png
    25.07.2018 🦊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 kwietnia 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola po wczorajszym szczepieniu Bexero jest dziś drażliwa i ma lekki stan podgorączkowy. Mamy dziś rehabilitacje i sama nie wiem czy isc. Tam zawsze inne dzieci są, wspólne zabawki itp. Nie chce żeby coś złapała. Pytanie czy ten stan podgorączkowy po szczepieniu to efekt obniżenia odporności, czy reakcja na szczepienie?

‹‹ 1944 1945 1946 1947 1948 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ