Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiyka 123 wrote:Też mam wizytę na ten czwartek, ale chyba przełożę na kolejny czwartek, bo raczej nie będzie jeszcze nic widać...
Dzięki za podpięcie w pierwszym poście - jak tylko poznam termin, dam znać U mnie sytuacja do określenia trudna, dlatego muszę liczyć na pomoc lekarza...
Kiyka jak tam sytuacja u Ciebie kochana? czy lekarzowi coś się udało..? Trzymam mocno kciuki!!!India9 lubi tę wiadomość
Chmielcia
-
Cześć dziewczyny BBF wyznaczył mi termin na 24 lipiec ale do sierpnia to jak rzut beretem, mogę się rozgościć tutaj?
Ciaża uzyskana naturalnie po 3,5 roku. Bety: 320,1, druga po 4 dniach 1781, przyrost 134% podwaja się co 39 godzin. Pierwsza wizyta za mną w 4t 6d był pęcherzyk 0,5 cm . Ciąże lekarz traktuje jak "wysokiego ryzyka" choć narazie nie ma podstaw. Mam b. małą macice stąd to wszystko. Przyjmuje luteine, acard, nospe, magnez. Ale ogólnie jest w porządku nie mam mdłości, chodze tylko częściej siusiu, chwilami brzuch zakuje lub zaboli i jestem senna. Wizyta kolejna 4.12. To moja pierwsza wymarzona wyczekana ciąża.niedograna, Chmielcia, siala, Rucola lubią tę wiadomość
-
Witam serdecznie. Czy mogę dołączyć?
Za nami 6 cykl starać o rodzeństwo dla mojej 2 letniej córki:)
Wczoraj tj w 11 dniu po owu test pozytywny, dziś beta 70,9 więc powolutku zaczynam się cieszyć...Martwi mnie tylko to że nie widzę zmian w piersiach i boję się że coś nie tak ... w pierwszej ciąży to właśnie piersi były moim pierwszym objawem a teraz nic (
Wiem, wiem... każda ciąża inna.... ale wiecie... wolałabym "czuć" ciąże
Ja termin na 04.08.2018niedograna, Chmielcia, d'nusia lubią tę wiadomość
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
dżelka wrote:Cześć dziewczyny BBF wyznaczył mi termin na 24 lipiec ale do sierpnia to jak rzut beretem, mogę się rozgościć tutaj?
Ciaża uzyskana naturalnie po 3,5 roku. Bety: 320,1, druga po 4 dniach 1781, przyrost 134% podwaja się co 39 godzin. Pierwsza wizyta za mną w 4t 6d był pęcherzyk 0,5 cm . Ciąże lekarz traktuje jak "wysokiego ryzyka" choć narazie nie ma podstaw. Mam b. małą macice stąd to wszystko. Przyjmuje luteine, acard, nospe, magnez. Ale ogólnie jest w porządku nie mam mdłości, chodze tylko częściej siusiu, chwilami brzuch zakuje lub zaboli i jestem senna. Wizyta kolejna 4.12. To moja pierwsza wymarzona wyczekana ciąża.dżelka lubi tę wiadomość
-
dusia89 wrote:Witam serdecznie. Czy mogę dołączyć?
Za nami 6 cykl starać o rodzeństwo dla mojej 2 letniej córki:)
Wczoraj tj w 11 dniu po owu test pozytywny, dziś beta 70,9 więc powolutku zaczynam się cieszyć...Martwi mnie tylko to że nie widzę zmian w piersiach i boję się że coś nie tak ... w pierwszej ciąży to właśnie piersi były moim pierwszym objawem a teraz nic (
Wiem, wiem... każda ciąża inna.... ale wiecie... wolałabym "czuć" ciąże
Ja termin na 04.08.2018 -
Hej dziewczyny gratuluje wszystkim dwóch kreseczek
Ja mam termin na 6.12. może już będzie cokolwiek widać.
A czuję się dobrze. Jedynie mam problem ze wstaniem rano, ale nie wiem czy to od pogody czy ciąży trochę się martwię że nie mam zbytnio objawów ale może jeszcze za wcześnie na to.
Dusia89 mnie właśnie też piersi wcale nie bolą nawet brzuch mnie zbytnio nie boli,a za pierwszym razem czułam ciągle ciągnięcie na dole.
Trzeba czekać do wizyty u lekarza i myśleć pozytywnieWiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 10:10
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Ja najwcześniej do lekarza pójdę za dwa tyg. Wczoraj byłam po niego po recepte. Będzie to 6 tydz. W pierwszej ciąży jak byłam w 5t3d to był tylko pęcherzyk bez zarodka a w dwa tygodnie później było serduszko Ale wtedy piersi były mega zmienione i naprawdę czułam się "w ciąży" a teraz jakoś tak... normalnie... i to mnie martwi. Wiem, wiem... kobieta zawsze znajdzie powód do zmartwień ) Też planujemy rodzicom w święta powiedzieć W pierwszej ciąży powiedzieliśmy dopiero w 13 tc a teraz to będzie jakiś 8 tc
PS jak udostępnić taki kalendarz jak niektóre dziewczyny mają pod swoimi postami??
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
Myślę, że trzeba myślec pozytywnie. Jak się zbytnio stresujesz możesz pojsc np zrobić betę, żeby przynajmniej widziec ze cos sie dzieje. Ale rozumiem cię. Za pierwszym razem też czułam, że jestem w ciazy, a teraz jakos tak nic..
Ja mialam wizyte kontrolna w poniedzialek (20.10) i lekarz tez mowil, ze kazda ciaza jest inna i kobieta za kazdym razem moze sie inaczej czuc. Chociaz latwo tak mowic, a ciezej opanowac strach No i stwierdził też, że kobiety po przejściach takich jak np poronienie są juz ostrozniejsze w interpretowaniu objawow.. Zalecil mi zrobic test (nie wiem czy juz cos przeczuwal ) i w razie pozytywneg przyjsc po dwoch tygodniach po tabletki. No i teraz musze czekac do tego 6 grudnia
Ja zrobiłam je na stronie suwaczki.com
A co do mówienia rodzinie, my za pierwszym razem (niestety nieudanym) powiedzieliśmy właściwie od razu. A teraz chcemy czekać do końca stycznia. Akurat jedziemy do teściów na urlop i chcemy jakoś ładnie to zrobić tym razem, może jakas paczuszke im damy ze zdjęciem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 10:41
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Ja też jestem po poronieniu i wtedy też mówiliśmy wszystkim o ciąży od razu. Teraz rodzice dowiedzą się w święta, a reszta świata poczeka jeszcze dłużej
A co do objawów to mam bardzo bolesne piersi, lekkie mdłości i bóle brzucha. No i cały czas jestem zmęczona. Ale cieszę się, że mam jakieś objawy bo w pierwszej ciąży nie miałam żadnych (no i kiepsko się skończyła). -
myszeczka89 wrote:Hej:) mogę dołączyć ? Przedwczoraj 2 kreski Beta 175,30 14 dni po. Dziś powtarzam betę. Jestem 11 msc po poronieniu mam nadzieje ze teraz sie uda. Termin wg owu 1.08.2018
Witamy:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 13:06
-
PollyM wrote:Ja też jestem po poronieniu i wtedy też mówiliśmy wszystkim o ciąży od razu. Teraz rodzice dowiedzą się w święta, a reszta świata poczeka jeszcze dłużej
A co do objawów to mam bardzo bolesne piersi, lekkie mdłości i bóle brzucha. No i cały czas jestem zmęczona. Ale cieszę się, że mam jakieś objawy bo w pierwszej ciąży nie miałam żadnych (no i kiepsko się skończyła).21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)