Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNie widzę nic patologicznego w wyjściu na ogród, czy 5m dalej do sąsiadów, gdy ma się podgląd na niańce na śpiące dziecko. Gdybym miała ogród to bym korzystała
W nocy jak Ola płacze tez trochę czasu minie, zanim sie wybudzę (jak jestem bardzo zmęczona i mocno śpię) i do niej pójdę, mimo ze to 2 kroki. Albo jak biorę prysznic w trakcie jej drzemki i się obudzi, to nie biegnę goła, mokra i kapiąca, więc to porównywalny czas z dojściem od sąsiadów.
I jak Ola „bawi” się z innymi dziećmi, to w zasadzie muszę 2x więcej uwagi im poświęcać, bo dodatkówo trzeba pilnować żeby Ola nie zrobiła krzywdy dziecku i na odwrót. -
nick nieaktualnyDziewczyny proszę nie porównujcie wyjścia do innego pokoju, na ogród na tej samej ziemi.... Do pójścia do znajomych czy sąsiada!!! Bo to naprawdę inna bajka..
Jeśli idę na ogród podlać, wyjść na chwilę to w ciągu Góra 1minuty mogę być na miejscu!
Nawet dom sąsiada obok, z motorem w tyłku nie daje mi takiej możliwości!
I ja bym nie zostawiła dziecka samego w domu! Spotkania towarzyskie odbywam podczas czasu aktywności Hani..
I też jestem w szoku że takie coś w ogóle ma miejsce jak zostawienie dziecka bez opieki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 20:15
-
nick nieaktualny
-
Nie zostawiam jej bez opieki! Mam na nią podgląd, zaglądamy do domu co 20-30min, a ona śpi w łóżeczku.PLPaulina wrote:Dziewczyny proszę nie porównujcie wyjścia do innego pokoju, na ogród na tej samej ziemi.... Do pójścia do znajomych czy sąsiada!!! Bo to naprawdę inna bajka..
Jeśli idę na ogród podlać, wyjść na chwilę to w ciągu Góra 1minuty mogę być na miejscu!
Nawet dom sąsiada obok, z motorem w tyłku nie daje mi takiej możliwości!
I ja bym nie zostawiła dziecka samego w domu! Spotkania towarzyskie odbywam podczas czasu aktywności Hani..
I też jestem w szoku że takie coś w ogóle ma miejsce jak zostawienie dziecka bez opieki!
Według mnie większe zagrożenie stwarzasz ty dla swojego dziecka śpiąc z nim w jednym łóżku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 20:24
-
kozalia wrote:A zmieniając temat, to Oli chyba wreszcie pierwszy ząbek się przebił, bo strasznie katuje mi sutki
i jak udało mi się przez ułamek sekundy zajrzeć do buzi, to jest biała kreseczka 
ile czasu minie, aż z tego coś „wyrośnie”?
U nas to była kwestia tygodnia🙂
kozalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No kozalia kilka dni i ząbek bedzie widoczny. U nas od przebicia to te zęby rosną w oczach! Dół wolniej rósł jednak niż góra.
Mała jak zwykle o tej porze szaleje w łóżeczku, oczy trze ale zabawa smoczkami musi być
kozalia lubi tę wiadomość
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
O rany ludzie
Domyślam się że e_mii nie idzie pięć domów dalej tylko na podwórko za płotem, to tak jakby mieć swój dom i siedzieć na podwórku jak dziecko śpi, czyli tak samo jak siedzieć w pokoju obok Domyślam się że nie chodziło jej o sped połowy osiedla tylko z najbliższymi sąsiadami siedzą lub dalszymi ale którzy biorą ze sobą dzieci ;p
Już nie mówiąc że mnóstwo szeregowek jest to to już wogole jak za ścianą
Wy to już nie wiem co sobie wyobrazilyscie.
A z tym spaniem to też właśnie co kto woli, ja wolę wstawać z małym i mężem o 6-7 i wtedy razem z mężem kładę się o 22-23, w weekend sobie możemy na więcej pozwolić ale dziecko kładziemy normalnie żeby się nie rozregulowalo.
A inni np wola siedzieć do północy albo później toteż wolą żeby dziecko pospało dłużej rano kwestia jak się pracuje i jak rano wstaje
1ania1, Ania241188, misia-kasia lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
e_mii wrote:Tak, śpi już sama u siebie w pokoju.
Jak to u Was wyglądało? Chcę małego przenieść do siebie do pokoju i nie wiem jak to zrobić. Spalaś z małą w pokoju pierwsze noce czy nie? Budziła się z płaczem?
Stresuje mnie to jakoś, teraz mam go na wyciągnięcie ręki, poza tym nie mam niani, bo nie była mi potrzebna. -
Przenieśliśmy ją jak już przestałam karmić piersią i mała zaczęła budzić się tylko raz w nocy. Na początku spałam z niańką przy uchu, ale krótko, bo i tak słyszałam z pokoju jak płacze. Budzi się z płaczem na butle, czasami już przesypia noce, a rano stoi w łóżeczku i wola eeee. Też się na początku bardzo bałam1ania1 wrote:Jak to u Was wyglądało? Chcę małego przenieść do siebie do pokoju i nie wiem jak to zrobić. Spalaś z małą w pokoju pierwsze noce czy nie? Budziła się z płaczem?
Stresuje mnie to jakoś, teraz mam go na wyciągnięcie ręki, poza tym nie mam niani, bo nie była mi potrzebna. Budziłam się w nocy i zaglądałam czy wszystko ok, ale na niej ta przeprowadzka żadnego wrażenia nie zrobiła.
-
e_mii wrote:Przenieśliśmy ją jak już przestałam karmić piersią i mała zaczęła budzić się tylko raz w nocy. Na początku spałam z niańką przy uchu, ale krótko, bo i tak słyszałam z pokoju jak płacze. Budzi się z płaczem na butle, czasami już przesypia noce, a rano stoi w łóżeczku i wola eeee. Też się na początku bardzo bałam Budziłam się w nocy i zaglądałam czy wszystko ok, ale na niej ta przeprowadzka żadnego wrażenia nie zrobiła.
Chyba najgorzej jest podjąć decyzję 🙂
Spróbujemy z mężem przez weekend, zobaczymy jaka będzie reakcja. Pokój ma blisko naszej sypialni, raptem kilka kroków więc będę "w pogotowiu".
-
No ja też nie wiem o co ta cała burza. Też mam nianię elektroniczną i z niej korzystam bo sciąga też na ogród. Jakby ktoś wyszedł z domu i zostawił dziecko bez żadnego podglądu to to jest dla mnie nie do pojęcia, ale jak mam na kamerze cały czas oko na dziecko, które śpiące zostawiłam w bezpiecznym miejscu - łóżeczku, to czy będę na podwórku u siebie czy za płotem to dla mnie żadna różnica bo jak tylko zaczyna się kręcić to jestem na miejscu. Dodam że niania mi ściąga na 50 m więc się dalej nie oddalam.
1ania1 lubi tę wiadomość
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
nick nieaktualnyDziecko samo w domu to dziecko bez opieki i koniec. Tak jest wg prawa. Ogród własny to jest nadal terytorium domu a więc to są dwie różne rzeczy. Na tej zasadzie mogę sobie iść z psem na osiedle na spacer a dziecko niech sobie śpi w domu z "niania" 😀
Możecie gadać co chcecie i się usprawiedliwiac jak chcecie, prawo jest jasne. Dziecko jest samo w domu bez opieki. Takie fakty.
A tak szczerze to róbcie sobie co chcecie 😂 Wasze dzieci wasza sprawa 😂
P.S Spanie z dzieckiem zabronione przez prawo nie jest!!! W przeciwieństwie do zostawienia dziecka samego.
PLPaulina lubi tę wiadomość
-
Pewnie jest wiele osób, które będą uważały spanie z dzieckiem za stwarzanie zagrożenia. A co jeśli ci z łóżka spadnie i coś sobie zrobi?Lavendova wrote:
P.S Spanie z dzieckiem zabronione przez prawo nie jest!!! W przeciwieństwie do zostawienia dziecka samego.
-
nick nieaktualnyLavendova no dokładnie.. ☺️ Można robić co się chcę ale chociaż coś niedozwolonego warto przemilczec. Bo może trafić się życzliwy sąsiad i zawiadomić odpowiednie służby...
Znajomi kiedyś robili domowke.. Dom.. I nagle puka policja. Dostali zgłoszenie od sąsiadów że jest impreza - była kulturalna.. A w domu są nieletni i mieli skontrolować czy dzieci mają opiekę osoby trzezwej. 😏
Hania dziś nie chciała drugiej drzemki. Zero zmęczenia. 😲 I nocny sen mamy od 20:30. Ciekawe do której pospi🤔🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 21:38
-
Polecam z piw bezalkoholowych Miłosław IPA. naprawdę świetnie smakuje.PLPaulina wrote:A ja bym się piwka napila. 😲😅
Dzisiaj w końcu chłodniej. Tak wiem zwariowalam że mi się podoba.
Ale ostatnie kilka dni słońca mnie dobiło. Spiekłam się! I piecze mnie wszystko.
Więc dziś czuję ulgę ☺️☺️
nesssssa lubi tę wiadomość
