Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja kocham wanne, leżeć w ciepłej wodzie... Oj tak
Cały weekend są u mnie teściowie, w sumie spoko. Troche tylko nerwowa jestem, ale pewnie dlatego, że rozwala mi się rozkład dnia i nudze się
Byliśmy dziś na wycieczce, pływaliśmy tramwajem wodnym, Filip na samym początku szalał strasznie siedzenie w łódce, gdzie są dzieci to był strzał w 10 jedynie problem jest, bo Filip nie zasypia w wózku... Na wyjazdach calodniowych ratuje nas cyc...
I kupiłam mu kolejne ksiazki... Już nam miejsca brakuje
-
nick nieaktualny
-
My mamy wannę i prysznic. Ja kocham wannę dla relaksu, ale na codzień brak czasu i prysznic. Marcin woli zdecydowanie prysznic :pEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA możesz polecić jakieś tytuły książek? Bo mnie się już pomysły skończyły 😄justa1509 wrote:Ja kocham wanne, leżeć w ciepłej wodzie... Oj tak
Cały weekend są u mnie teściowie, w sumie spoko. Troche tylko nerwowa jestem, ale pewnie dlatego, że rozwala mi się rozkład dnia i nudze się
Byliśmy dziś na wycieczce, pływaliśmy tramwajem wodnym, Filip na samym początku szalał strasznie siedzenie w łódce, gdzie są dzieci to był strzał w 10 jedynie problem jest, bo Filip nie zasypia w wózku... Na wyjazdach calodniowych ratuje nas cyc...
I kupiłam mu kolejne ksiazki... Już nam miejsca brakuje -
nick nieaktualnyOstatnio rozmawiałyśmy o optymalnym czasie snów maluchów w wieku naszych.. I gdzieś padło że to 14-18h.
Naszlo mnie na przemyślenia🤔🤔
Weźmy średnią! 16h - wypada 8h aktywności w ciągu doby!
Hmm. A inne źródła podają że maluchy w tym wieku mają czas czuwania 3-4h..
I szczerze czas aktywności 8h nijak ma się do tego czuwania. Przy założeniu że 95% maluchów ma nadal dwie drzemki..
To maluch który śpi 16h, ma 2 drzemki.. Po każdym śnie ledwo ma 3h aktywności 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2019, 23:35
-
Cześć dziewczyny! My już po wakacjach Były bardzo udane, z małą żadnych problemów nie mieliśmy. Spała lepiej niż w domu, z jedzeniem też się poprawiło, w basenie wielka radość, tylko samochodem jeździć nie chciała i nie zwiedziliśmy tyle ile zaplanowaliśmy, ale i tak jesteśmy zadowoleni
Powoli próbowałam Was nadgonić, ale nie wiem kiedy mi się to uda
Młoda nam śpi 10 godzin w nocy + pierwsza drzemka 1,5 h i druga 2h, w sumie 13,5 i wydawało mi się to dużo.
W łazience mamy wannę, dzieci wygodnie mi kąpać, ale dla mnie takie kąpiele to strata czasu i w drugiej łazience (w której narazie mamy pralnie) będzie prysznic.
-
No ja to oczy otworzyłam jak ten profesor podawał te godziny spania. Dla mojej prawie 3 latki się zgadza bo mówił że 10-12h ale dla Olka to nie możliwePLPaulina wrote:Ostatnio rozmawiałyśmy o optymalnym czasie snów maluchów w wieku naszych.. I gdzieś padło że to 14-18h.
Naszlo mnie na przemyślenia🤔🤔
Weźmy średnią! 16h - wypada 8h aktywności w ciągu doby!
Hmm. A inne źródła podają że maluchy w tym wieku mają czas czuwania 3-4h..
I szczerze czas aktywności 8h nijak ma się do tego czuwania. Przy założeniu że 95% maluchów ma nadal dwie drzemki..
To maluch który śpi 16h, ma 2 drzemki.. Po każdym śnie ledwo ma 3h aktywności 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️
-
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a3eddfd5718f.jpgPLPaulina wrote:A możesz polecić jakieś tytuły książek? Bo mnie się już pomysły skończyły 😄
To nasza kolekcja te cienkie to kicia kocia. Ta mała ksiazeczka "w lesie" ma w srodku elemnty do przesuwania. Filip szybko ogarnął jak to paluszkiem ruszać i zmieniać obrazki. Pucio też się podoba. Generalnie Filip wyrzuca wszystkie książki i je przegląda. Fajne są z czu czu - rozkłada je i ogląda buźki.
-
Dzięki za odpowiedzi. Chyba zostaniemy przy opcji prysznic z wysokim brodzikiem do kąpania małej.
Chociaż ze względu na czyszczenie wanna byłaby lepsza😂
Ja właśnie czytam małej Pięcioro dzieci i coś. Ona gada, wala się po łóżku, probuje mi zabierać książkę ale jak zaczynam czytać to się śmieje, więc chyba lubi. Staram się przed spaniem i czasem w ciągu dnia jak marudzi, jakoś to ją wycisza.
Te jej książki "tekturkowe" to służą do zabawy w gryzienie i przewracanie stron, bo tam treści to raczej nie ma ;p
a tu ostatnia na wątku chyba usiadła ;p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/726d0f577d56.png
PLPaulina, Eilleen, chabasse, marcela123, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja Hania ma z akademii mądrego dziecka kolekcje z przesuwanymi elementami i też szybko ogarnęła 😀justa1509 wrote:https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a3eddfd5718f.jpg
To nasza kolekcja te cienkie to kicia kocia. Ta mała ksiazeczka "w lesie" ma w srodku elemnty do przesuwania. Filip szybko ogarnął jak to paluszkiem ruszać i zmieniać obrazki. Pucio też się podoba. Generalnie Filip wyrzuca wszystkie książki i je przegląda. Fajne są z czu czu - rozkłada je i ogląda buźki.
Podpatrze cis z tego🤔 może jeszcze czegoś nie mamy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2019, 09:12
chabasse lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moja mała córeczka, która przecież niedawno sie urodziła, dzisiaj pierwszy raz w łóżeczku wstała na nóżkach! Jestem w szoku jak teraz jej to szybko idzie, w ciągu miesiąca ogarnęła siadanie, raczkowanie, i wstawanie! Jestem dumna z tego jak jej to wszystko teraz szybko idzie:)
My mamy dużo książeczek, bo ja jej często kupuje a dużo mamy po starszym kuzynie. Książeczki to jedna z ulubionych zabaw, mała lubi przewracać karteczki i oglądać obrazki, i pokazuje mi paluszkiem a ja jej opowiadam. Słuchać jak czytam nie lubi bo zanim skończe zdanie to już trzeba przewrócić następną kartkę;p17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Filipowi czasami się udaje przewracac kartki tak jak czytam, ale częściej to czytamy pierwsza i ostatnia stronę :p ale sam bardzo ładnie przegląda, czadami nawet na spacer zabiera jakąś.
Edytka, jak Filip pierwszy raz stanął w łóżeczku to miałam łzy w oczach moja mała dzidzia taka duża... I taki komunikatywny się robi. Niesamowite są dzieci, w tak krotkim czasie potrafią nabyć tyle umiejętności
-
nick nieaktualnyHania zawsze "czyta" instrukcje obsługi, gazetki ze sklepów..
A regał od książeczek pełny. Typowe kartonowe mamy: obrazki dla maluchów, pierwsze słowa, księga kolorów, dźwiękowe, pucio, co wokoło. Hmmm😀
Ale też takie co ja czytam, Holly web kolekcja, Hania humorek,
A ostatni nabytek to : Wołoszyn Jano i Wito W lesie
Te nowe umiejętności maluchów są wzruszające 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2019, 10:32
