Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dziś na katar robię na noc gałganek aliny, zobaczę czy coś pomoże. U pana Tabletki na insta jest przepis.
Dzisiaj w nocy płakała, że pomagało tylko jak kładłam ją sobie na klatce piersiowej i zasypiała a potem odkładałam.
A moj facet wczoraj stwierdził, że fajnie jakby miała rodzeństwo. Ja się pogodziłam, że będzie jedynaczką.
I teraz konsternacja. Bo nie wiem czy mam tyle sił na dwójkę. Teraz dopiero zaczyna się robić fajnie i myślałam, że lada chwila podrośnie i będziemy podróżować, chodzić do kina a ten wyjeżdża z rodzeństwem. Jak pomyślę o mdłościach i porodzie...uch...karmienie piersią też kończę z chęcia...
-
A przyklejacie do łóżeczka te plastry czy do ubranka? Bo ja je schowałam i zapomniałam o nich bo kiedyś przykleiłam do łóżeczka jak był mały bo niby do 3rz mają być poza zasięgiem dziecka no i nic nie dawały, a teraz przykleiłam na koszulkę i faktycznie zadziałało
tylko no własnie tam ma do niego dostęp.
Nesssa a co to są te 2-3 lata w perspektywie życia
rok z rodzeństwem też szybko minie 
i będziecie podróżować w czwórkę
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:
Nesssa a co to są te 2-3 lata w perspektywie życia rok z rodzeństwem też szybko minie i będziecie podróżować w czwórkę
No niby tak hehe. Drugie podobno lepiej się chowa, bo ma starszaka. Czy to prawda?
Po sobie wiem, że już bym tak nie świrowała z wyprawką itp, bo już wiadomo co się sprawdza a co nie.
-
justa1509 u nas też drugiego dnia chyba było najgorzej bo płakał, to dlatego, że skumał że go tam zostawiasz pierwszy dzień to wow jakie to wszystko fajne i nowe, w środę było ok, czwartek tragedia, rzucał w panie bidonem, a piątek i poniedziałek już super. Dzisiaj u nas dopiero jest drzemka, więc po ponad tygodniu
Panie nie dzwoniły, wiec chyba tragedii nie ma.. no ale okaże się jak za godzinę po niego pojadę.
edit. a jak u was z pieluszkami? Ty chyba używasz wielorazowych, dałaś do żłobka? Jak panie zareagowały? Bo moje po wielkiej euforii na początku, wczoraj coś mi zaczęły przebąkiwać, że może by tak zwykłe pampersy
ale się nie dałam i poprosiłam żeby jeszcze próbowały, a nie zniechęcały się po przebraniu 5 pieluch raptem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2019, 12:57
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
To ja mojemu wykrzyczałam ostatnio ze nie chce drugiego dziecka bo nie mam cierpliwości.nesssssa wrote:No niby tak hehe. Drugie podobno lepiej się chowa, bo ma starszaka. Czy to prawda?
Po sobie wiem, że już bym tak nie świrowała z wyprawką itp, bo już wiadomo co się sprawdza a co nie.
-
Ja dałam wielorazowe. Ogólnie ok. Mają w razie co ze dwie jednorazowki. Tylko muszę jeszcze raz im pokazać jak zapinac bo średnio im to idzie.Marta..a wrote:justa1509 u nas też drugiego dnia chyba było najgorzej bo płakał, to dlatego, że skumał że go tam zostawiasz pierwszy dzień to wow jakie to wszystko fajne i nowe, w środę było ok, czwartek tragedia, rzucał w panie bidonem, a piątek i poniedziałek już super. Dzisiaj u nas dopiero jest drzemka, więc po ponad tygodniu
Panie nie dzwoniły, wiec chyba tragedii nie ma.. no ale okaże się jak za godzinę po niego pojadę.
edit. a jak u was z pieluszkami? Ty chyba używasz wielorazowych, dałaś do żłobka? Jak panie zareagowały? Bo moje po wielkiej euforii na początku, wczoraj coś mi zaczęły przebąkiwać, że może by tak zwykłe pampersy ale się nie dałam i poprosiłam żeby jeszcze próbowały, a nie zniechęcały się po przebraniu 5 pieluch raptem 
Marta..a lubi tę wiadomość
-
U nas było tak samo. Pierwszy dzień była euforia bo tyle nowych zabawek. Pierwsze co poleciał do pchacza i biegał po sali. Z każdym dniem będzie lepiej.justa1509 wrote:Drugi dzien adaptacji trochej gorzej, bo odebrałam szlochające dziecko
tak to nie było źle, ale 3 grupy w szatni i hałas zrobiły swoje. Jutro próbujemy z drzemką, a ja biore się za lekturę "jak mówić, żeby maluchy nas sluchaly"
-
Eilleen wrote:Ja dałam wielorazowe. Ogólnie ok. Mają w razie co ze dwie jednorazowki. Tylko muszę jeszcze raz im pokazać jak zapinac bo średnio im to idzie.
Ja napki koloruje markerem a i tak trochę za słabo spinaja jedborazowek dałam im cała paczkę bambiboo z rosmana. Nie wiem czy uczyły już czy nie. Okaże się jak dostanę w edziennniku prośbę o doniesienie
Maja same kieszonki, wszystkie takie same dla ułatwienia. Dzisiaj aż 3 zmiany miał na 6h więc całkiem dobrze. Przebrany nie był wiwc nie miały przecieku .
Spał całe 40min i zjadł trochę chleba uff. Coraz lepiej
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Caly czas patrze, czy sie Natalia odzywala...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyWybaczcie, juz jestem. Leze w lozku w domu. Okropnie bolalo! Nie polecam! Taka wielka igla jeszcze dlubala tym i krecila zeby bylo wystarczajaco materialu 🙈 Pierwsze wyniki na trisomie w czwartek, reszta szczegolowych pozniej. Na usg potwierdzona dextrocardia, wpisane mam v.a isomerism. Chyba lustrzane odbicie serca. Beda patrzec za tydzien dokladnie jak to serce zbudowane, czy te wszystkie arterie sa do adekwatnych przedsionkow itd Poza tym inne organy ok, dzidzia urosla znacznie przez ten tydzien i bardzo ruchliwa Plci sie chyba nie dowiem bo nie bedzie w wynikach
-
Kciuki za wyniki! Matko nawet sobie nie wyobrazam jaki stres przechodzisz
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja tam narazie nie zauważyłam żeby lepiej. Dużo kłótni o zabawki. A raczej Pola naśladuje Olka brojenie. Ale pewnie bym się nie zdecydowała na drugie jakby Pola miła te 3-4 lata , nie chciało by mi się wracać do tego wszystkiego.nesssssa wrote:No niby tak hehe. Drugie podobno lepiej się chowa, bo ma starszaka. Czy to prawda?
Po sobie wiem, że już bym tak nie świrowała z wyprawką itp, bo już wiadomo co się sprawdza a co nie.
Ale jak Pola wraca z przedszkola to Olek aż tupta i pierwsze co się muszą uściskać a potem wszystko wraca do porządku dziennego czyli przepychanki i płacze o zabawki 😅
-
Olek tak się ślini że tony na bluzkach na podłodze, wszędzie jego ślina. Pola przy żadnych zębach tak się nie slinila.
Olek nawet nie chce jogurta. Jak coś weźmie do buzi to płacz. Tak mu te zęby dokuczają. Cały dzień buczy i z rąk do rąk. Nic mu nie pomaga. Nawet przeciwbólowe na chwilę. Mleko na raty. Po ssnie i już nie chce bo boli. Jak kły będą jeszcze gorsze to zwariuję. Zostanę cieniem. Dobrze że mam od męża bon do spa to może trochę mnie podreperują 😂
-
U nas to się sprawdza:) Teraz już starsza potrafi zabawić młodą, razem „śpiewają” i tańczą. Nie jest tak słodko cały czas, ale zazwyczaj tak. Wcześniej Łucja była mało atrakcyjna dla siostry:) Tylko że u nas różnica 3,5 roku, starsza od początku w przedszkolu, więc ja miałam dużo czasu dla małej, nie męczyło mnie to, mogłam się nią nacieszyć. Gorzej wyglądały dni, kiedy miałam je obie. Podziwiam dziewczyny, które mają dzieci z 2 letnią różnicą, ja bym oszalała.nesssssa wrote:No niby tak hehe. Drugie podobno lepiej się chowa, bo ma starszaka. Czy to prawda?
Po sobie wiem, że już bym tak nie świrowała z wyprawką itp, bo już wiadomo co się sprawdza a co nie.
