X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 września 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mały nie zasypia przy butelce i jakoś udaje się po wieczornym mleku o 20 umyć ząbki.
    Natalia u mnie w szpitalu też nie chcieli dzieci dokarmiać, mojemu ani raz nie dały butelki, bo twierdziły, że mam mleko, Filip darł się na cały oddział, a one to miały głęboko w dupie.
    Natalia jak w ogóle czujesz się przed jutrem? Pewnie miałaś teraz ciężki tydzień.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 16 września 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Marta, a dlaczego w domu nie chcesz małemu normalnie śniadania dawać? Ja nawet starszej do przedszkola na głodno bym nie puściła.

    Chyba bym nie ogarnęła.. a ja go w zasadzie zawożę prosto na śniadanie, bo jedzie na 8, żeby w czasie adaptacji omijał salę zbiorczą, a o 8 już jedzą w zasadzie, bo chwilę przed 8 się rozchodzą do swoich grup. Potem o 9 znowu jedzą drugie śniadanie i chwilę po 11 zupkę.A docelowo będę go wozić na 7:30-7:40, więc też za dużo czasu do śniadania nie ma.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 września 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja corka niejadek w przedszkolu jakos tam jadla ale zawsze jak ja odbieralam to sie rzucala na jedzenie i picie, takze raczej glodna byla. U nas nie zachecaja do jedzenia, jak dziecko nie chce to moze nie jesc wcale wywalone na to maja, a porcje sa bardzo male. Takze wszystkie dzieci bardzo szczuple :/

    Ania no ciezki tydzien, glownie na lekach uspokajających. Przeszlam chyba przez wszystkie stany psychiczne od histerii po akceptacje i teraz tylko juz chce wiedziec. Ciezko to tak w glowie poukladac, od wybierania imienia po kwestie zycia i smierci :( Mam jeszcze troche nadzieji ze jesli to nie genetyka i sie potwierdzi tylko ta izolowana dextrocardia to jeszcze moze nie bedzie tak zle...

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 września 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Marta, a dlaczego w domu nie chcesz małemu normalnie śniadania dawać? Ja nawet starszej do przedszkola na głodno bym nie puściła.
    Ja Poli też daje śniadanie w domu. Bo w przedszkolu suchy chleb tylko je.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 września 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co jest gorsze od 2. maluchów chorych ? Mama chora. I mnie dopadło 😧
    Olek co zje to przez smarki zwymiotuje i za chwilę woła że głodny i tak w koło.
    Na 15 do pediatry jedziemy.

    Przytargalam do domu wózek, bo jak położę to to zwymiotuje od flegmy, nawet jak jest na poduszce klub i jeszcze wyżej
    Ratuje nas wózek.

    Oprócz mleka nic nie chce, próbował banana jeść ale zaraz płacz, bo nie dość że gorączka, katar , gardło to te czwórki cholerne dolne i górne. Jak ja przeżyje ten tydzień?!

    Przyszły Olka buty. Nogę włożył. Buciki z cool club. Babka w mojej okolicy miała na sprzedaż. Super stan , widać że nienoszone. Z resztą tyle różnych miała że dzieciak nie zdążył zniszczyć.

    Zaraz wstawię fotkę. Na zimę też kupię z cool club bo mają na takie stopy z wysokim podbiciem i majątku nie trzeba wydać

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 września 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    Moja corka niejadek w przedszkolu jakos tam jadla ale zawsze jak ja odbieralam to sie rzucala na jedzenie i picie, takze raczej glodna byla. U nas nie zachecaja do jedzenia, jak dziecko nie chce to moze nie jesc wcale wywalone na to maja, a porcje sa bardzo male. Takze wszystkie dzieci bardzo szczuple :/

    Ania no ciezki tydzien, glownie na lekach uspokajających. Przeszlam chyba przez wszystkie stany psychiczne od histerii po akceptacje i teraz tylko juz chce wiedziec. Ciezko to tak w glowie poukladac, od wybierania imienia po kwestie zycia i smierci :( Mam jeszcze troche nadzieji ze jesli to nie genetyka i sie potwierdzi tylko ta izolowana dextrocardia to jeszcze moze nie bedzie tak zle...
    U nas też nie zachęcają, bo Pola czasem to aż płacze z głodu jak wraca do domu. Więc śniadanie daję teraz już. A odbieram ja zaraz po ich obiedzie i jak zjada tam mało to zaraz widać no obiad je jak szalona a jak więcej to.malo w domu.


    Natalia z całego serca trzymać kciuki za jak najlepsze wyniki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 14:04

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 września 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ostatnio wrzucałaś link do butów że smyka, to te kupiłaś? Wrzuć foto bucików koniecznie.
    Współczuję choróbska w domu, kurujcie się 🙂

    Natalia oby okazało się, że taka "uroda" maluszka i położenie serduszka z prawej strony nie wiąże się z żadnymi wadami. Będę mocno trzymać kciuki.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 września 2019, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inne. Raczej jakaś stara kolekcja.
    49e51ae07f4f.jpg

    Ale są fajne lekko ocieplane i najważniejsze, lekkie, giętkie i Olka stopa wchodzi

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 16 września 2019, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia trzymam kciuki, żeby wszystko okazało się tylko niepotrzebnym stresem i żeby było dobrze.
    Do nas też zawitał katar, mam nadzieję że nic więcej nie będzie bo w przyszłym tygodniu Staś ma bilans i szczepienie.
    Jezu ja więcej nie wybieram się na żaden wyjazd dłuższy niż pół godziny jazdy, niby te mdłości i wymioty mi przeszły, czasami tylko coś da o sobie przypomnieć a byliśmy na weekendzie u rodziców i wymiotowalam i w jedną i w drugą stronę, no masakra. Siedzę na tyłku i nigdzie się nie ruszam.

    Natalia05 lubi tę wiadomość

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 16 września 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edytkaa93 wrote:
    Kiedy odstawiacie smoczka?

    Odstawił się sam w połowie kwietnia. Wyszedł pierwszy ząbek i smoczek poszedł w odstawkę :)

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 września 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Dziewczyny nie bójcie się żłobka jak wasze dzieci nie jedzą w domu! Mój w domu pochłania wszystko, a w żłobku nic! Nawet zupy pomidorowej, a w domu wciąga jak szalony. Żadna reguła z tym jedzeniem niestety :( Jutro oddaję go na 6h! Jak ja to przeżyję i co ja w tym czasie będę robić to nie wiem :D też będą go próbowały uśpić bez mleka ale jakoś w to nie wierzę i zostawię im butelkę z saszetką.
    Dzisiaj zasnął mi w aucie wracając ze żłobka :)
    Ponieważ w żłobku nie je to będę mu dawać mleko rano w domu, wiem że to nie ułatwi bo nie będzie tak szybko głodu czuł ale nie mogę go puścić jak wiem, że nie chce jeść, gdzie mleko pije o 20.. a potem by dopiero jadł bułkę maślaną w locie o 11:30 :( to chociaż ta butelkę mleka wypije rano.. zawsze trochę kalorii. A teraz jak mam go w tym tygodniu 14-15 odbierać to już w ogóle 20 do 14 bez jedzenia.
    Przełamie się w końcu. Olek też nie chciał jeść. Dzisiaj w końcu pierwszy raz zjadł śniadanie i później dwie miseczki zupy. W domu pochłonął talerz spaghetti. Ogólnie tak dobrze się bawił że jak przyjechałam po niego i go zawołałam to nie chciał przyjść.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 września 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po 2 godzinach w żłobku. Było bardzo fajnie, siedziałam i obserwowałam. Filip po chwili obserwacji poszedł się bawić, ze 2 razy do mnie podszedł no i na placu zabaw, śniadanie zjadł, nawet ukradł sąsiadce kanapkę 🤣 Jutro Filip zostaje sam na godzinę, może na 2 :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 września 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Chyba bym nie ogarnęła.. a ja go w zasadzie zawożę prosto na śniadanie, bo jedzie na 8, żeby w czasie adaptacji omijał salę zbiorczą, a o 8 już jedzą w zasadzie, bo chwilę przed 8 się rozchodzą do swoich grup. Potem o 9 znowu jedzą drugie śniadanie i chwilę po 11 zupkę.A docelowo będę go wozić na 7:30-7:40, więc też za dużo czasu do śniadania nie ma.
    Jak dawałam mu rano śniadanie to nie chciał później w żłobku jeść. Dzisiaj dostał tylko trochę mleka i to wszystko. Od razu pochłonął śniadanie.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 września 2019, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Co jest gorsze od 2. maluchów chorych ? Mama chora. I mnie dopadło 😧
    Olek co zje to przez smarki zwymiotuje i za chwilę woła że głodny i tak w koło.
    Na 15 do pediatry jedziemy.

    Przytargalam do domu wózek, bo jak położę to to zwymiotuje od flegmy, nawet jak jest na poduszce klub i jeszcze wyżej
    Ratuje nas wózek.

    Oprócz mleka nic nie chce, próbował banana jeść ale zaraz płacz, bo nie dość że gorączka, katar , gardło to te czwórki cholerne dolne i górne. Jak ja przeżyje ten tydzień?!

    Przyszły Olka buty. Nogę włożył. Buciki z cool club. Babka w mojej okolicy miała na sprzedaż. Super stan , widać że nienoszone. Z resztą tyle różnych miała że dzieciak nie zdążył zniszczyć.

    Zaraz wstawię fotkę. Na zimę też kupię z cool club bo mają na takie stopy z wysokim podbiciem i majątku nie trzeba wydać
    Właśnie patrzyłam na cool Club wczoraj. Spory wybór i ceny ok.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 września 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Jesteśmy po 2 godzinach w żłobku. Było bardzo fajnie, siedziałam i obserwowałam. Filip po chwili obserwacji poszedł się bawić, ze 2 razy do mnie podszedł no i na placu zabaw, śniadanie zjadł, nawet ukradł sąsiadce kanapkę 🤣 Jutro Filip zostaje sam na godzinę, może na 2 :)
    Olek pierwszy dzień tak samo się zachowywał bo jeszcze nie wiedział że go tam będę zostawiać. Potraktował to jako plac zabaw. Następnego dnia było trochę gorzej. Ale z każdym dniem jest coraz lepiej.

    Ania - zdrówka życzę.

    Natalia - trzymam kciuki.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 17 września 2019, 02:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia, mocne kciuki!!!


    Ci do smoczka, nie zamierzam odstawiac, nie jestem na to gotowa poki co😂 ja uwielbiam smoczka, juz tyle razy mnie ratiwal...
    No i mala ma go do zasypiania (po zasnieciu wypluwa) i w razie rozpaczy, wiec dla mnie spoko, cala dobe z nim nie chodzi

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 17 września 2019, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za koszmarna noc. Prawie nic nie spałam. Olek całą noc płacze. Jest głodny a chyba przez gardło lub zęby nie może pić, jak wypije to od flegmy wymiot. Także ekstra. Jedyne co to gorączka już im zeszła. Mnie jeszcze trzyma i gardło niemiłosiernie boli i ucho.


    Szkoda że Olek nie ma smoczka. Bym wolała go od niego odzwyczaić niż mieć teraz tak przerąbane. Bo smoczek dzieciom naprawa pomaga się uspokoić.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 17 września 2019, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia to dzisiaj? Trzymam kciuki mocno.

    Ania, mi koleżanka przypomniała o plastrach aromactiv i u nas pierwsza noc od czwartku spokojna. Moze Olkowi też by pomogły, jak.mowisz że mu do gardła spływa?

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 17 września 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te plastry aromactiv są naprawdę super, Mały jak miał katar to zawsze w nocy pomagały. Staś smoczka ma i też nie chce go narazie odstawić bo zasypia z nim i jak marudzi to też pomaga, zresztą w nocy jak się przebudzi to otwiera zaraz buzię i czeka na smoczek więc nie wyobrażam sobie narazie funkcjonowania bez niego. Ja sama długo miałam smoczek i pamiętam ile płaczu było jak mama wyrzuciła a był już w opłakanym stanie, na pewno mi go ucinali po kawałku a ja i tak go chciałam 🙂

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 17 września 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    również bardzo polecam te plastry, szczególnie na nocki

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
‹‹ 2229 2230 2231 2232 2233 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ