Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Chyba w ciążę tak łatwo się nie zachodzi żeby z gumką się coś mogło wydarzyć? 🤪 Ale test może rozwiać wątpliwości.
[/url]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPLPaulina wrote:Chyba w ciążę tak łatwo się nie zachodzi żeby z gumką się coś mogło wydarzyć? 🤪 Ale test może rozwiać wątpliwości.
Oj czasem bardzo latwo sie zachodzi 🤣
Kasiaja moze to taki slaby okres hm?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 10:05
-
Uff to nie ciąża 😃 zrobiłam test i nie ma nawet cienia cienia 😅 Wg Flo jutro powinnam dostać @ więc tak mi się dziwnie chyba rozkręca. Kupiłam ten Pink strumieniowy on jest bardzo czuły więc zakładając, że do ewentualnego zapłodnienia mogło dojść 17.08 to powinno już coś pokazać. Już nie pozwolę mojemu się do mnie zbliżyć w dni płodne 😅 I zaczynam się poważnie rozglądać za antykoncepcją bardziej bezpieczną.
Czy mając spirale można używać tamponów? Kiedyś coś mi się o uszy obiło, że nie ale nie wiem dlaczego i czy to prawda 🤔[/url]
-
Ja miałam okres tydzień wcześniej w tym miesiącu, chyba przez ta jelitowke wcześniej przyszedł
Dziewczyny jestem w domu, bo mały ma podejrzenie zapalenia spojówek.. . No i jutro idę do pediatry, więc pracowałam caaaaly 1 dzień, a dziś 3htakże lecę na pracownika miesiąca
A w pracy tak mi dobrze było wczoraj, pamiętam system, ludzi, generalnie spoko
i tak od poniedzialku miałam dopiero robić coś więcej jak dziewczyny ogarna wypłaty i zaczną mi przekazywać swoje obowiązki ;p
Justa wy mieliście to zapalenie, co wam pediatra przepisal?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta, my dostaliśmy biodacyne. Efekt był po 3 zakropieniach, po 2 kropleki do nosa i do oczu.
My mamy to szczęście że Filip jest z babcia, jutro i w piątek z tatą zostanie. Ale na piątek umówiliśmy wizytę, żeby sprawdzić kontrolnie co tam się dzieje -
Marta..a wrote:Ja miałam okres tydzień wcześniej w tym miesiącu, chyba przez ta jelitowke wcześniej przyszedł
Dziewczyny jestem w domu, bo mały ma podejrzenie zapalenia spojówek.. . No i jutro idę do pediatry, więc pracowałam caaaaly 1 dzień, a dziś 3htakże lecę na pracownika miesiąca
A w pracy tak mi dobrze było wczoraj, pamiętam system, ludzi, generalnie spoko
i tak od poniedzialku miałam dopiero robić coś więcej jak dziewczyny ogarna wypłaty i zaczną mi przekazywać swoje obowiązki ;p
Justa wy mieliście to zapalenie, co wam pediatra przepisal?
Najpierwial w jednym potem w drugim.
Wklaplanie to była masakra.
-
Natalia05 wrote:E tam, to pewnie jakies lekkie zaburzenia hormonalne masz, moze prog zlecial ze plami. A moze infekcja? No przez gumke raczej nie przenikly takze luzik
A takie pytanie, jak robicie mm w butli to ono sie tam pieni? Ja zmienilam na ten aptamil powyzej 1 roku i cholera pieni sie to mleko okropnie dziwne to.
-
Ania241188 wrote:Olek mial zapalenie. Dostał krople do oczu i przemywać miałam płynem.
Najpierwial w jednym potem w drugim.
Wklaplanie to była masakra.
To pewnie my też dostaniemy jakieś kropelki.. nie wyobrażam się nie mu zakropic oczu. Ale jak i Ty i Justa mialyscie to raczej innego wyjścia nie ma.
Natalia, zawsze się lekko pieni po wstrzasnieciu ale jak każdy inny napój po potrzasaniu bym powiedziałaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 13:40
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Ja jestem załamana. Moja dostała jakiejś fobii na punkcie jedzenia. Nie chce jeść nic oprócz cycka. Nie piszcie że to zęby bo od 5 miesięcy nie mamy nowych i tak wszystko zwalam na zęby których nie ma...jak tylko ją wsadzę do krzesełka albo jak zobaczy łyżeczkę to płacze aż się zanosi. Blw ląduje na podłodze. Brakuje mi już siła poza tym martwię się że dostanie jakiejś anemii. 😢 normalnie chce mi się płakać już z bezsilności.. same problemy z nią od zawsze - nie je, nie spi, ciągle niezadowolona 🙁 brakuje mi już pomysłów jak ją karmić. Jak jest głodna to leci mi do bluzki a próby podania czegoś innego kończą się histerią. Poza tym 14 stego wracam do pracy.. może jak mnie nie będzie widziała to zacznie jeść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2019, 15:25
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
nick nieaktualnyJa mysle ze to taka faza, moja tez przez to przechodzila/ przechodzi. O tyle dobre ze pije kaszke z butli. Z lyzeczki nic nie je, dlugo tez cale blw bylo nw podlodze to samo ryki w krzeselki az przestalam ja sadzac tam. Teraz posiedzi chwile ale sie rzuca ze chce wyjsc. Mysle ze moze taki maly stoliczek i krzeselko jej kupie. Ja jej stawiam na talerzu jedzenie np pokrojone kiwi arbuza czy serek potarty, jakas kanapke czy cokowiek na szafce pod tv 🙈😀 To jest na jej wysokosci i sobie tam podchodzi i zjada. Taki barek 🤦♀️😀 No wiem ze nie wychowawcze (ale mam to w nosie) i ze ma siedziec w krzeselku a nie chodzic ale co poradze skoro tak nic nie zje a tak calkiem jej to idzie (zalezy od dnia). Pamietam ze moje starsze tez szybko nie chcialy siedziec w krzeselku, sa dzieci ktore zauwazaja ze inni sa przy stole i nie chca tych "dzieciecych" sprzetow. Inteligencje sie chwali 😀
Nic cie nie pociesze poza tym ze to minie 😀 -
Natalia mój idzie do kuchni i wola mnie przy krzesełku że chce jeść
A poza tym podwieczorek, a czasami kolację też dostaje na swoim talerzyku w salonie i sobie podchodzi i zjada. Czasem ma chlebek , masłem, a czasami właśnie jabłko cy gruszke. Do krzesełka się wyrywa że chce ale musi jeść w swoim tempie, ja sobie jem obok z mężem a on po chwili zaczyna i z reguły wszystko zjada ale to trwa
Na widok butelki też krzyczy że chce mleko, więc musi stać poza zasięgiem jego wzroku.
Ale dlaczego tak chętnie je niestety nie wiem.. to chyba charakter.
Ale Squirell dziewczyny tu się zapisywaly do jakiś lekarzy z niejqdkami.. może warto to skontrolować?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moja taka była. Nie było mowy żeby cokolwiek zjadła z łyżki. Próbowałam rożnych i efekt zawsze był taki sam. Mimo wszystko podawałam jej codziennie jedzenie, bawiła się, wyrzucała, czasami coś zjadła, a czasami zupełnie nic nie trafiało do buzi. Starałam się być spokojna przy posiłku, z uśmiechem podawałam jej jedzenie, chociaż później zdarzało mi się nawet płakać z niemocy. I pewnego dnia, całkiem niedawno, zaczęła jeść. Teraz chce wszystko i zawsze, ale nie całe porcje, tak po swojemu, częściej a mniej. Chyba trzeba to po prostu przeczekać...
U nas była o tyle inna sytuacja, że na mm nie bałam się że czegoś jej zabraknie. -
Moja nigdy nie byla jakims super jadkiem ale jadla. Dopiero od ok 3 tygodni jest dramat ostatnie dni to juz w ogole..Ja na zadnej kontroli nie bylam bo wczesniej jadla malo ale chetnie i jadla wiec jakby byl jakis problem neurologopedyczny to chyba od razu przy rozszerzaniu a nie teraz jak ma 14 miesiecy prawie. Ale jesli tak bedzie dalej to bede musiala sie gdzies z tym wybrac.🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021