Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa Emilki nie mam gdzie eksmitowac bo wiecej pokoi nie mam 😀 Mi ona nie przeszkadza w lozku i lubie z nia spac co nie znaczy ze bede tez spala z noworodkiem i emilka bo to odpada. I nie chodzi o zadne schematy tylko jest jeszcze kwestia ulatwienia sobie samemu zycia. Bo co mozna z jednym maluchem to z dwojka nie wydaje mi sie super swietnym pomyslem. Ja mam juz mniej wiecej plan w glowie iles mozliwosci i w zaleznosci od tego jaka bedzie sytuacja bede dostosowywac. Przy czwartym dziecku mysle ze jednak sobie poradze nawet ze sprzeciwem na smoczek 🤣 Tak czy siak nie mialabym ani mozliwosci ani ochoty siedziec caly dzien z dzieckiem przy cycku podczas gdy mam jeszcze 3 dzieci, jak ktos ma czas i ochote to wiadomo niech robi jak uwaza. Ja wiem jak tym razem ma wygladac i mniej wiecej tego sie bede trzymac, nie mowcie mi ze dzieci maja wszystim rzadzic bo to dla mnie nie wchodzi w gre😀 Nie oddam starszych do adopcji bo noworodek sie pojawi 😀 Ale fakt mam obowy tym razem wieksze bo tez pierwszy raz to cos nowego bedzie, i tez sie obawiam wlasnie wlasnej niekonsekwencji. A z tym noszeniem na raczkach oj to zaluje ze ja bralam na kazde kwikniecie, bralam bo moglam i chcialam a teraz ja nosze cala ciaze nie chce a musze bo niestety ale tak sie nauczyla ze mama wezmie i sie domaga.
-
Ale ja do nikogo nie pilam konkretnie akurat dalam taki przyklad ze spaniem nieforrunny, bi najlatwiejszy i akurat znalam taki przyklad, gdzie upor i konsekwencja przyniosly rezultaty...
Ale zamysl igolny byl taki, ze to nie jest tylko przyzwyczajenie dzieci, a nawet moze wcale nie ich przyzwyczajenie, a nasze jako rodzicow...
My tez jestesmy tylko ludzmi i tez przyzwyczajamy sie do dobrego i jak mamy dobrze, to po co mamy sobie zmieniac na gorsze wybierzemy wygode...
Ja nigdy nie ukrywalam, ze jakby Mia byla inna i mialabym spac z nia, albo nie spac wcale, to wiadomo co bym wybrala... i tez nie wiem, czy bym nie przywykla do tej wygody i nie spalaby ze mna na wieki bo jakbym miala dobrze tak jak jest to po co inaczej...
Ja mysle nawet, ze i z tego powodu moj kuzyn nadal schodzi do rodzicow, mimo, ze ma cale swoje poddasze zamykane przy schodach, gdzie ma swoj "salon" sypialnie i lazienke z prysznicem, lozko wodne, wiec co luksus mega jak na nastolatka, a ciocia niby protestune ale i tak ulega... bo tak jej tez zawsze bylo wygodnie, zamiast sie pol nocy wyklucac, mogla spac
U nas tez np moj maz mowi, ze moze czas przestac uzywac szumisia, bo juz nie niemowlaczek... no ale wlasnie... moja wygoda... jak mi dziecko z szumisiem lepiej zasypia i w ogole, to spi nadal z szumisiem...
Glupi i blachy przyklad, no ale tez mozna stwierdzic, ze bedzie do 18tki z szumisiem spac🤷♀️ no trudno, ja te nienawidze zasypiac w ciszy...
Natalia, ja cie troche rozumiem, bo ja mimo, ze miałam pierwsze, to mialam podejscie, ze wole nie kp niz mala mialaby tylko na cycku wisiec i sobie ciumkac zamiast smoczka...
Do dzis w sumie mam takie zdanie, wolalabym kpi albo mm niz ciagle niekonczace sie kp...
A co dopiero jak jeszcze dzieci w domu do ogarniecia...
No ale jak komus bardzo zalezy na ko za wszelka cene, to bedzie na to inaczej patrzyl...
A noszenie... nosilam, tulilam, ale dlugo to nie potrwalo, bo mala szybko odlubila noszenie😂
Czesciej teraz przyjdzie i chce na raczki zeby wiecej widziec jak np cos robie, niz chciala za niemowlaka...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPLPaulina wrote:Ja to mam przyziemne marzenie by Dziecko urodziło się bez zaburzeń ssania.
I nie ważne co i z czego będzie jadło.
Byle jadło. 🙏
Ja mam takie zeby nie byly operacje.
Cierpliwa gdyby moja corka miala taki apartament do wlasnej dyspozycji to bysmy ja widzieli raz na miesiac 😀
A ja ci sie sprawdzilo to mamaroo? Tak jak pisalas o tej malej co spala tylko na klatce u rodzicow to mi wpadlo wlasnie mamaroo do glowy. Probowali? Nie wiem co zrobie jak mi taki numer wywinie ale tak siedziec z dzieckiem spiacym na mnie to dla mnie odpada, a moga byc takie akcje u hipotrofikow niestetyWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 12:54
-
nick nieaktualnyNatalia tylko pamiętaj, że jakby u małej by były problemy z napięciem to takich lezaczkow trzeba jak ognia unikać. ☺️
Ja to tym razem chyba powalczę z tym chustowaniem.
A wiesz ile ja ten moment waży ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2020, 13:07
-
nick nieaktualnyA takich rozkladanych na plasko tylko ze w takiej pozycji pod katem glowa wyzej jak tiny love 3w1 tez nie?
Chuste tez rozwazam. Tylko czy ja to ogarne z motaniem 😮 Tu jest plus ze dziecko ma ta swoja mamusie blisko a mamusia wie ze starszal nie sprawdza wlasnie wytrzymalosci oka malucha 😀
We wtorek miala 2153 g. Emilia miala dokladnie w tym samym tc 3040 g takze roznica ogromna. Moze do 2,5 kg dociagnie ale nie wiadomo 😕 -
O jej to nawet nie połowa mojego jak się urodził! Jaki kurczaczek malutki
Jaram się strasznie moja dziecko zrobiło dzisiaj wieze z klocków drewnianych sam z siebie poszedł i budował, mega poszedł 6 klocków w górę, kazdy inny i mostek i kwadrat i walec6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyU nas było wzmożone napięcie i mieliśmy zakaz wszystkich lezaczkow/ bujaczkow.
Nie ma zdrowych lezaczkow. Nawet w tych na płasko jak np baby Bjorn ponoć ciężar ciała przesuwa się w dół w stronę miednicy. I ta pozycja u dzieci z zaburzeniami może być fatalna w skutkach.
To co ćwiczysz na rehabilitacji to cały ten leżaczek psuję.
Faktycznie kruszynka. Hani kuzyn urodził się hipotrofikiem - 1800g.
Ciąża donoszona.
I u niego było obniżone napięcie. I też miał zakaz lezaczkow.
A wiadomo, że to czasami ratuję życie.
I wiem, że oni mieli cis w zasadzie hamaka.
Śmiesznie to wyglądało.
A długo używali, bo wiadomo hipotroficy rozwijają się wolniej. I mały usiadł sam dopiero na 9 msc.
Ze ssaniem też miał problemy niestety. I pierś i butla to było ciężkie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 09:51
-
nick nieaktualnyKurcze to tez malutki. Donoszony czyli 37 tc czy 40? Wiedza co bylo przyczyna?
Ja sie ze wszystkim juz licze. Takie maluchy jak np wczesniaki najpierw chyba ucza poc z butelki, potem z piersi. Chuda bedzie strasznie, glowka mala brzuszek chudy i tylko nogi dlugie. Boje sie takich malych bo dla mnie 3,5 kg to malutkie dziecko to gdzie jeszcze 1 kg mniej 😮
9 miesiecy na siedzenie to nie jakos pozno. Emilia usiadla sama od razu bez podparcia na 8,5 miesiaca, juz dawno raczkowala siedzenie ja nie interesowalo. -
nick nieaktualnyPo 38 TC się urodził, wywoływali poród. Ale ze względu na masę ciała zakwalifikowany jest jako wcześniak.
Złe przepływy ponoć. Ale to też mówi, że średnio z tą diagnozą. Bo na USG był zawsze malutki, malutki. A wtedy przepływy były ok🤷 więc nie wiadomo o co tak naprawdę chodziło.
Ale widać po nim, że jest taki nadal mniejszy, mniej ruchliwy. Ważne, że zdrowy i w swoim tempie wszystko robi.
Z kp walczyła długo. Średni skutek był tego załapania jednak.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 13:53
-
nick nieaktualnyWlasnie, z tymi diagnozami to ciezko. U mnie tez piekne przeplywy a dziecko slabiutko rosnie. Moze ta pepowina winna nie wiadomo...
Ciezki start maja takie maluchy. Wczoraj widzialam na insta mama trojaczkow dala posta z wagami dziewczynek, to na 3 l i 4 miesiace waza 10.8, 12.2 i 12.7 kg i wzrost 93,95 i 97,5 cm. Urodzily sie jako wczesniaki. Takze to potem ma jednak wplyw na dalsze zycie, chociaz niektore dzieci wyrastaja z tego.
-
Ale 9msc siad jest w normie, mój też usiadł jak miał 9 msc ponad, tuż po tym jak sam wstał. Raczkowal 1-2dnj, wstał i po paru dniach dopiero usiadł i to jest w 100% prawidłowe A chwilę przed boczkiem zaczął sam chodzić, więc tu na forum wyprzedził z chidebiem te dzieci co dużo wcześniej od niego raczkowaly, ba nawet stały:D Każdy ma swoje tempo po prostu
A waga nie odbija się bardzo, moja kuzynka urodziła 2,5kg bliźniaki, obecnie mają już 4l i chłopiec wygląda na 1-2lata starszego, a to on ciężej przeszedł pierwszy rok życia, później niż siostra robił wszystko tak z 1-2msc, do tego musieli mu oddech monitorować bo lapal bezdechy , 3x w szpitalu z zapaleniem płuc itp. A jest kawał chłopa najwyższy w grupie, a siostra wszystko szybciej lapala a jest w grupie najdrobniejsza. Także spokojnie Natalia tego wcale może być nie widać później jak się urodzi malutka6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Natalia, najważniejsze żeby malutka była zdrowa, nie miała problemu przez ten żołądek, wagą bym się w ogóle nie przejmowała. Moja bratowa rodziła dzieci 2kg w terminie, taki jej urok, dziewczyny zdrowe, mądre, wyrośnięte. A kiedy dziecko siada, staje czy zaczyna mówić to bez znaczenia. Do podstawówki każde to ogarnie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Tak jakby zaraz miał dotknąć palcami jednej stopy drugą ?
U mnie koniec spania, bo mam wizytę u lekarza.
Tatuś z córeczką sobie śpią.
Nie,tak jakby mu całą stopa zjeżdżała do środka, może potem uda mi się zrobić zdjęcie to Wam pokażę.
Kciuki za wizytę 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2020, 08:34
-
e_mii wrote:Koślawe stopy? Moja starsza tak miała, ale jakoś samo przeszło. Musiałam ją długo pilnować żeby w W nie siadała, a teraz widzę że młoda też sobie upodobała taką pozycję🤦♀️
Podejrzałam sobie w necie o co chodzi z tymi koślawymi stopami i to faktycznie tak wygląda jak u Filipa. Też pilnuję, żeby nie siadał w W, ale to akurat nie jest jego ulubiona pozycja więc rzadko tak siada.