Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja też się bardzo martwiłam jak Agatka zniesie rozlake A chyba ja ją gorzej zniosłam. Co prawda Mąż mi później powiedział że niby było ok. Ale jednak jak już wróciłam to całkiem inne dziecko, wesokutkie, uśmiechnięte.
Powiem Wam że życie z dwójką maluchów. To jest naprawdę hardcore. Co prawda po 2 miesiącach widzę światełko w tunelu. Zrobił się nam mini rytm dnia. Ale Adaś tak jak kiedyś jego siostra śpi tylko na spacerze. Więc czy wieje czy nie biorę dwójkę dzieci pod pache i idziemy na spacer. Po powrocie jest szansa na jakieś max 40min jeszcze że pospi A tak to tylko rączki albo cyc i ciągłe marudzenie. Zwariować idzie. Jeszcze żeby Mąż wracał o 16... Ja nie wiem jak ja mogłam kiedyś marudzić. Teraz to marudzę x 100 😨😱🙈
I mam wrażenie że robi nam się kryzys z Mężem. Ucieka w pracę, wszystko spada na mnie. Z tych nerwów to już zaczęłam popalacWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 21:28
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp [*] 03.2017 [*] -
nick nieaktualny
-
my z mężem sie nie zabezpieczamy, ale szczerze teraz każdy z nas pracuje, plus zajmowanie się dzieckiem to tego seksu jest tyle o ile... z 2 razy w miesiacu ;p wiec ciezko by bylo zajsc w ciaze, w sensie jakbym zaszla to bysmy sie cieszyli bo chcemy miec w przyszlosci 2 dzidzie i starać sie bedziemy pod koniec roku, a teraz po prostu "nic" nie robimy ;p takze ja tam bym chciala "wpadke" = "niespodzianke" ;p ale zazwyczaj seks jest na poczatku cyklu tzn po okresie i chwile przed okresem wiec szanse nikle ;p
moja agata juz ogarnia zlobek placze tylko pierwsze 3-5 min a potem juz bawi sie, je, tylko ma problem ze spaniem albo nie spi nic albo 15 20 min i nie wiem kuzwa co z tym fantem zrobic...bo :
jak odbieram ją przed 14,to w domu jestem o 14, daje jej jesc, i ona chce sie bawic, wiadomo nowe miejsce, nie chce jej sie spac... wiec jak kladlam w domu to nie zasypiala i ...szlam na spacer to 5 min i spi
a nie chce czekac w domu do 16 az sie zmeczy bo potem spac pojdzie o 22, a tak to chodzi 19 30 spac od zawsze...
i nie wiem czy przeciągnac ją raz i sprobowac caly dzien bez drzemki
czy chodzić na te spacery ok 15 zeby pospala, teraz 3 dni nie spala w zlobku to szlam po jedzeniu o 14 30 na spacer i po godzinie budzilam ją...
jak wczesniej spala 20 min to roznie, czasem szlam na spacer i potem spala tez a czasem do 18 30 przeciagalam, ale jak nie zasnie na te 20 min to nie wiem jakby te popoludnie wygladalo, zreszta mysle ze potrzebuje jeszcze spania............ takze to jedyny problem, te jej niespanie tam albo turbo spanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:04
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualnyWiadomo, że jak ma się w głowie chęć posiadania jeszcze dzieci to się człowiek może nie zabezpieczać.
Ale ja to stanowczo mówię "nie" na 3 dziecko. Więc wole nie ryzykować nawet jednym seksem w cyklu. 😁😁
Paulina u Nas po żłobku też mamy problem z drzemką. Hania jest tak rozbawiona, że chce się bawić, gada, opowiada mi wszystko. Ani myśli o spaniu.
I średnio wiem co z tym zrobic. 🤷🤷
Boże znowu czuję się przeziębiona. 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:16
-
Justa serio aż tak jest z dwójką takich Maluchów? Wiem, że łatwo nie będzie ale mimo wszystko staram się jakoś pozytywnie myśleć.
Paulina uwierz, że wystarczy raz i czasami dzień cyklu też nie ma takiego znaczenia bo owulacja może być różnie. Ja z tego jednego razu za miesiąc będę miała córeczkę a przy Stasiu okolo roku się nie zabezpieczaliśmy i nie było tak łatwo a częstotliwość jak to przy staraniach była spora 🙂
A z tą drzemka to nie wiem co Ci poradzić, dzieci w tym wieku potrzebują snu, mój śpi zazwyczaj od 2 do 3 h dziennie, wiadomo że zdarzają się drzemki i 1,5 h i dalej nie zaśnie. Aż się boję tego spania jak Mała się pojawi bo w ciągu dnia ma raczej ciszę jak jesteśmy we dwójke. Może spróbuj się pomęczyć trochę w domu z zasypianiem jak wrócicie, jeśli będzie zmęczona to powinna usnacAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Matko jak na kobietę w ciąży przystało chyba pierwszy raz miałam zachciankę, tak miałam ochotę na śledzie w sosie śmietanowym, dzwoniłam do męża żeby kupił i tak ot zjadłam prawie całe opakowanie i poprawiłam paczkiem 😂 aż się boję jak zareaguje na to mój żołądek
PLPaulina, edytkaa93, Paulinaaa, pumka1990 lubią tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyU nas drzemka to 1.5 do max 2h.
I też się zastanawiam jak to będzie z dwójką dzieci. 🤦🏻♀️
Hania spała do 10msc w wózku. Ale to musiał być w ruchu. Więc łaziłam. Ale teraz to średnio widzę spacer z dwójką dzieci. 🤦🏻♀️
Ogólnie to ostatnio zaczęły mnie dopadać lęki.. -
nick nieaktualnyJusta ja wlasnie anuje tak jak ty czyli dwojka do wozka i na spacer. Wiosna i lato przed nami wiec akurat, a moje spia w wozku rewelacyjnie wiec o to sie nie martwie. Bardziej jak ja wyjde sama z dwojka z wozkiem i jak wroce 😮
Paulina jak agata spi na spacerze to ja bym chodzila, to jeszcze male dziecko nie wydaje zeby od rana wytrzymala bez drzemki. Moja wreszcie przeszla na jedna w ciagu dnia i to jest 2-3 h, tylko ze my wstajemy w sumie o 10.30 ostatnio 😀
Kurde ja dalej naiwnie wierze ze najmlodsza pojdzie w slady siostr i bedzie spiacym noworodziem z ktorym sie bede nudzic 😀
-
nick nieaktualnyA ja za to nie wierzę, że druga będzie śpiącym dzieckiem. 🤣🤣
Hania nie zasnęła w wózku już od 9 msc. A od hmm 2-3 nie korzysta z niego wcale.
Nie da się tam włożyć. 🤦🏻♀️
Dlatego u Nas spacer z noworodkiem i Hanią biegającą wokół to się nie uda 🤣🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 23:00
-
nick nieaktualnyNo to ciezko faktycznie. Emilia jak biega to tez tam gdzie chce, nie moglabym wozka pilnowac i prowadzic bo by mi uciekla gdzies albo wpadla pod auto... Moja ze spaniem to problemu nie ma, dzis w aucie padla to jak slzismy do sklepu tata ja wzial na rece i spala dalej 😀 Czesto sama zasnie na kanapie w dzien albo na podusi na podlodze czy fotelu nawet w halasie 😀
Ja sie za to spodziewam problemow z piciem cycka znowu 🤦♀️ Tylko pierwsza nie miala problemu a kolejne niecyckowe. W gratisie do zoladka pewnie kolki i refluksy..🙈 -
nick nieaktualny
-
Marta..a wrote:Ruszyłam na opiekunkę trochę jak go odbieralam.. tłumaczyła mi się że mają taki czas chorobowy.. że opiekunki też padają co chwilę chore.. że odsylaja dzieci jak tylko jest katar, już nie mówiąc o gorączce ale rodzice przynoszą zaświadczenia od lekarza i wtedy mają związane ręce... troche się jej dostalo ode mnie.. Jeszcze napiszę chyba do dyrektorki dzisiaj że proszę o pilnowanie dzieci bo to jest coś nie tak jak dziecko po 2 dniach jest chore... I poproszę o jakaś interwencje, żeby się przyjrzala bardziej dzieciom czy coś.. Już w styczniu była informacja do rodziców że przeprowadzanie chorych dzieci łamie regulamin.. informacja była do wszystkich rodziców wtedy.
A pogoda jest taka cudowna.. Tak bym z ni wyszła na spacer chętnie może jak nie będzie miał popołudniu temperatury to go wezmę jutro
-
Eilleen wrote:U nas było to samo. Napisałam do dyrektorki w końcu bo też po tym jak był ze mną w domu był zdrowy i po dwóch trzech dniach znowu był w domu z katarem zielonym. Gorączki nie miał. Raz czy dwa razy mu się zdarzyła gorączka ale to zęby. Wyszedł komunikat że mają nie przyprowadzac chorych dzieci itd. Czy poskutkowało ciężko powiedzieć.
Córka siostry nie chodzi do przedszkola, bo zdrowa, a w przedszkolu dzieci zakatarzone i chore. Siostra ma mega nerwa na to, bo nie dość, że Emilka średnio lubi przedszkole to jeszcze teraz nie chodzi. Rozmowa z dyrektorką była i nic to nie dało.
Kurcze jakby Filip potrafił sam zasnąć gdzieś na kanapie to byłoby super. Sam go zasypia tylko w aucie podczas jazdy 😁 -
nick nieaktualnyedytkaa93 wrote:Dobrze że mamy duży ogród, już widzę jak w wózku usypiam młodsze a ze starszą lecimy się bawić
A spała tylko w wózku w ruchu. 🤣🤦🏻♀️
Teraz to z mężem już myślimy jak dwójkę będziemy usypiać.. 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 08:15
-
Heh, wczoraj wieczorem posadziłam moją na kibelku, i pierwszy raz siedziała i nie chciała zejść, bo wcześniej zaraz byłam kwaśna mina i nie podobało jej się. Dzisiaj rano posadziłam ją i zrobiła siku:D
Paulinaaa, PLPaulina lubią tę wiadomość
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualnyAle to jak nadal je usypiacie na drzemke w dzien? Czy sie klada do lozeczka i zasypiaja?
Ja bym chyba zabrala dziecko z takiego przedszkola. Rozumiem ze choruja ale no bez przesady zeby po 2 dniach goraczka i nowa infekcja. Tu odsylaja do domu, nie ma chorych dzieci w przedszkolu i wlasnie dyrekcja i opiekunki tego bardzo pilnuja. To jest tez przeciez dla samego tego chorego dziecka nie dobrze, zamiast lezec oslabione w domu i zdrowiec to tylko bardziej sie rozklada i innych do tego. Nie czaje podejscia niektorych rodzicow.