Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
To też dużo zależy od dziecka. Znam chłopczyka co był może z trzy miesiące starszy niż nasi i chwalił się że będzie miał braciszka. Szybko zaczął mówić. Za to jego brat ma ponad dwa lata i narazie używa tylko dwóch słów.
Znam też dziewczynkę dwa miesiące starszą niż nasze dzieciaki i też już wali zdania z trzech- czterech słów, i mówi tak że rozumie ją każdy, nie tylko mama. U nas narazie są zdania typu ,,lala am''17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualny
-
Moja gada, ale po swojemu, kilka wyrazów zna „normalnych”. A takie ich śmieszne słówka też się liczy W zdania jeszcze nie łączy. Starsza też tak miała, normalnie mówić zaczęła w wieku 2 lata i 4 miesiące, więc tu się nie spodziewam że szybciej pójdzie.
No i dziewczyny to nie jest tak że chłopcy później, przez takie myślenie mamy chłopców dłużej zwlekają z diagnozowaniem problemu.
Moja teraz jest zajęta doskonaleniem umiejętności motorycznych, w biegu nie ma czasu na gadanie
Z nocnikiem jeszcze nie próbuje. Czekam do wakacji, w okolicy 2 urodzin się tym zajmiemy. -
Mój pokazuje mi dokładnie co chce, za rękę zaprowadzi itp generalnie jak coś jest nie tak to słyszę mama! A tak to zwierzątka jak robią, większość rzeczy to baaa i tyle reszta to jego własną mowa lecimy na migi 95% rzeczy
Nocnik to traktuje jak krzesełko, chociaż od 2 dni pokazuje nanpieluche i mówi bebe, No i ma siku wtedy, więc może coś tam zaczął kumac
Z tymi umiejętnościami, to mój ustawi wierzę z klocków, a koleżanki dziecko z tego samego miesiąca samo dopasowuje puzzle ale klocki nihuhu, także co które bardziej zainteresuje to w to idzie, kazdybw swoim tempie.
Książeczka Fisher Price polecalam. Magazyn dla malucha 2+ z wydawnictwa Egmont. Ale tylko 4 numery wyszły:(kozalia, pumka1990 lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
kozalia wrote:Już dziewczyny nie przesadzajcie, padło pytanie o mowę, to odpowiadamy. Daleko na tym forum do głupich przechwałek i „wyścigów”, ale widzę ze jak jakiś dzieciaczek coś fajnie ogarnia, to trzeba siedzieć cicho i nie odpowiadać na pytania żeby inne mamy nie miały powodów do szydzenia 🙄
no w zasadzie to weszłam tu dzisiaj od wielkiego dzwona, bo dawno nie zaglądałam, chciałam nawiązać do tematu, a tu taka reakcja, że czyjeś dzieci trochę wyprzedają z mową niż inne:) śmieszne to. Jedne szybciej siedziały, chodziły, inne szybciej mówią. Jak wasze chodziły wtedy kiedy moja dopiero co ustała, to było w porządku. A oczywiście dziwne komentarze jak zwykle od Pauliny i Natalii. W sumie to nie dziwi mnie to. Dziękuję dobranoc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 21:16
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
nick nieaktualnyNo właśnie moja strasznie nie lubi klocków. Gdzieś tak po żłobku widać było, że coś załapała. Ale teraz znowu cisza. I nie da się przekonać do zabawy nimi. 🤷🏻♀️
Ma takie duże korale do nawlekania. I ostatnio to jest jedyna zabawa która ją na chwilę posadzi na tyłku. 😊
I jak w zeszłym roku kochała piaskownice. Tak teraz tylko wynosi z niej piasek. 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 21:14
-
squirrel wrote:no w zasadzie to weszłam tu dzisiaj od wielkiego dzwona, bo dawno nie zaglądałam, chciałam nawiązać do tematu, a tu taka reakcja, że czyjeś dzieci trochę wyprzedają z mową niż inne:) śmieszne to. Jedne szybciej siedziały, chodziły, inne szybciej mówią. Jak wasze chodziły wtedy kiedy moja dopiero co ustała, to było w porządku. A oczywiście dziwne komentarze jak zwykle od Pauliny i Natalii. W sumie to nie dziwi mnie to. Dziękuję dobranoc.
Hej, dziewczyny to pisały żartobliwie
Ja jestem w szoku że Twoja tak mówi ładnie ale jak najbardziej w to wierzę, tak jak w to że niektóre już soacerowaly przy meblach jak mój nawet się nie potrafił czolgac
Luz blues dzisiaj mam, kończę dziś 29 lat. A mentalnie nadal jestem w podstawówce na urodziny maz mi kupił wagę co mierzy tkankę tłuszczową, masa mięśni, wiek metabolicnzy itp. Oczywiście z niższej półki bo teraz skupiamy się na budowie domu.. No i cóż szybkie ważenie i wszystko idealne albo w normie, wiek ciała 26 więc żyć nie umierać6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
squirrel wrote:no w zasadzie to weszłam tu dzisiaj od wielkiego dzwona, bo dawno nie zaglądałam, chciałam nawiązać do tematu, a tu taka reakcja, że czyjeś dzieci trochę wyprzedają z mową niż inne:) śmieszne to. Jedne szybciej siedziały, chodziły, inne szybciej mówią. Jak wasze chodziły wtedy kiedy moja dopiero co ustała, to było w porządku. A oczywiście dziwne komentarze jak zwykle od Pauliny i Natalii. W sumie to nie dziwi mnie to. Dziękuję dobranoc.
-
kozalia wrote:Marta, wszystkiego najlepszego
a orientujesz się, jak jest z tym zasiłkiem covidowym? Jeśli pracuje się pon-pt, to nie można wnioskować o cały okres 14 dni, tylko trzeba to rozbić na dni robocze?
-
Co do mowy to Olek w końcu zaczął powtarzać dźwięki zwierząt typu pies, kot, owca. Dużo rzeczy z książeczek umie wyszukać bo o wszystko się pyta. Z mowy to jeszcze wiadomo mama, tata, baba, halo, nie, ciocia po swojemu. Bardzo dużo gada po swojemu. Czasami wręcz dyskutuje ze mną dużo rozumie, w zasadzie cokolwiek mu nie powiem żeby go zająć to pójdzie zrobić. Np. wrzuci swoje brudne ubrania do kosza na pranie, pochowa zabawki i zaraz je rozwali. Ma fioła na punkcie butów więc schowałam bo nawet chciał w nich spać. Pokazuje na pieluchę jak ma siku więc jest nadzieja. A tak to śmieszek z niego, lubi się przytulać ale strach bo przy okazji gryzie. Klocki ładnie układa. Puzzli mu ostatnio nie dawalam. Ostatnio własnie na topie są książeczki. Ma parę sztuk stałych.
-
kozalia wrote:Marta, wszystkiego najlepszego
a orientujesz się, jak jest z tym zasiłkiem covidowym? Jeśli pracuje się pon-pt, to nie można wnioskować o cały okres 14 dni, tylko trzeba to rozbić na dni robocze?
Można ciągiem brać takie info jest na stronie z zusu ale dopóki nie wejdzie tarcza antykryzysowa to nie wiadomo czy limit się zwiększył, można wypisać na wniosku zas-36 A jak wydłuża limit to wypłaca to jako ten dodatkowy, tak na chwilę obecną
Natomiast nie opłaca się brać na weekend jak masz stawkę miesięczną bo zasiłki zawsze liczy się tak że stawke miesięczną dzieli się na 30, i podejmuje dni nieobecności, a zasiłek wiadomo jest mniej płatny, chyba że 100% miesiące jesteś w domu wtedy można zabrać na weekend. Przy stawce godzinowej opłaca się na weekendy bo tu nie ma pomniejszania6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Eileen rozbawiłaś mnie tym, że poszedł sprawdzić czy go tam nie ma
Ula sporo mówi, dużo powtarza. Ale z innymi rzeczami jest "w tyle". Teraz ma fazę na gadanie, pewnie zaraz się skończy i będzie coś nowego. Do niedawna spacery tylko na nogach, a teraz chętnie wózek.
Teraz zaczyna próbować się sama ubierać. I dobrze, bo mam dość awanturek. Bluzkę sama założyła na głowę to tylko rękawki pomogłam. Spodnie naciąga z przodu, a ja z tyłu.
Klocki ostatnio dopiero zakumała. W końcu Playdoh zainteresował ją na pół godziny wow.
Dziś spróbujemy rysowania/malowania bo ostatnio miała to gdzieś.
W planach "mycie okien" - pędzlami, spryskiwaczem itp.
-
Powiem Wam, że miałam dzisiaj pierwsza próbę zostawienia Małego, byłam na szpitalu na ktg bo dzisiaj termin porodu i tak mnie w sumie szwagierka nastraszyła, że może mnie zostawia. Jak wychodziłam z domu i zostawiałam Stasia to nie byłam w stanie słowa wydusić bo płakać mi się chciało, więc nie wiem co będzie jak zacznę rodzic 😱 kurcze głupie to bo wiem, że mu się nic nie dzieje ale ta świadomość, że nie będe go widzieć kilka dni jest silniejsza, do tego pewnie hormony i masz.
A mojej pannie się chyba nie spieszy, ktg wyszło ok, tylko nie chciała się za bardzo ruszać, z usg wychodzi waga około 3151g więc raczej kruszyna jak Staś. Na kolejne ktg w środę ale trzymajcie kciuki żeby zaczęła rodzic wcześniej, coś mi się wydaje że Laura szukuje mi prezent urodzinowy i chce wyjść bliżej moich urodzin 🙂Aniołek 17.10.2017- 8t5d