Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo my na dworzu jesteśmy jakieś 5-7 h w ciągu dnia. 😅
I to nie, że usiądzie na tyłku z jakąś głupią plastikową zabawką i patrzy.. tylko tak naprawdę aktywnie: rowerek, gramy w piłkę lubi z piaskownicy brać piasek i do swojej taczki sypać i jeździć..
Moje dziecko nie zna za bardzo życia zamkniętego.
Ja właśnie nie wiem co na zajączka kupić. 🤔🤔🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 14:10
-
nick nieaktualnymarcela123 wrote:Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, jutro muszę zgłosić się do szpitala na indukcję porodu, obym tylko wyszła do końca tygodnia do domu bo się załamie. Po wczorajszym ktg i konsultacji z lekarzem dostałam takiego dola, popłakałam się jak wróciłam do domu, przeraża mnie ta sytuacja.
Ale Cię trzymają. 😱
Oby szybko poszło !!! ✊✊ -
nick nieaktualnyJa dzisiaj bym byla w 42 tc 🤣 Oj nie wytrzymala bym juz ledwo tyle dalam rade a moja juz jutro 4 tygodnie konczy.
A no to my mieszkamy jednak w domu a nie na dworze 😀 Nie mamy ogrodu wiec ide tylko na spacer i wracam, teraz nie wolno korzystac z placy zabaw ani za bardzo sie oddalac od miejsca zamieszkania wiec wycieczki tez odpadaja. Ale ostatnio wsiadlam pierwszy raz na rower od dluzszego czasu, ale to bylo wyzwanie hahah
Jak to jest bo slyszalam ze we wroclawiu pozamykane iles szpitali bo persolen byl zakazony? W kazdym miescie dzieje sie a liczba zakazen ogolnych w pl jakas dziwnie mala? Podobno rzad nic nie robi tylko tuszuje infekcje i czeka na wybory tak?! -
Ja już mam po dziurki w nosie tej ciąży i nie sądziłam że to potrafi się tak mocno dłużyć, już ostatnio to takie nie realne to wszystko mi się wydaje, jakbym miała wiecznie z tym brzuchem chodzić 😂 a najgorsze to były teraz te wizyty w przychodni, wiedzą jaka jest sytuacja więc zamiast wcześniej coś działać to 3 razy musiałam jechać na ktg, dobrze że przynajmniej pusto było.
Natalia dla naszego rządu wybory to teraz najważniejsze, co tam ludzie, oni się nie liczą, zakazy na każdym kroku ale na wybory można bezpiecznie iść, paranojaAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnyNatallia05 wrote:Jak to jest bo slyszalam ze we wroclawiu pozamykane iles szpitali bo persolen byl zakazony? W kazdym miescie dzieje sie a liczba zakazen ogolnych w pl jakas dziwnie mala? Podobno rzad nic nie robi tylko tuszuje infekcje i czeka na wybory tak?!
U nas jest tak mało, bo gdy cała Europa się bawiła i śmiała z korony to my już siedzieliśmy w domu.
A wybory no są. Takie życie. 👍 Myślą jak to władze przedłużyć. Ale juz od dawna nie ma być wyborów w lokalach wyborczych. Kłócą się o głosowanie korespondencyjne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 16:08
-
nick nieaktualnymarcela123 wrote:Ja już mam po dziurki w nosie tej ciąży i nie sądziłam że to potrafi się tak mocno dłużyć, już ostatnio to takie nie realne to wszystko mi się wydaje, jakbym miała wiecznie z tym brzuchem chodzić 😂 a najgorsze to były teraz te wizyty w przychodni, wiedzą jaka jest sytuacja więc zamiast wcześniej coś działać to 3 razy musiałam jechać na ktg, dobrze że przynajmniej pusto było.
Natalia dla naszego rządu wybory to teraz najważniejsze, co tam ludzie, oni się nie liczą, zakazy na każdym kroku ale na wybory można bezpiecznie iść, paranoja
Coś tam wiesz jak to u Ciebie w szpitalu teraz wygląda ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 21:04
-
Cccierpliwa wrote:Pumka, Mia miedzy 12 a 17 miesiacem urosla 2cm, a miedzy 17-19 miesiacem az 3cm, w8wc mogl sporo, a mogl malutko... u nas to zawsze tak skokowo, ze nic, nic,nic i nagle bam
No właśnie wszyscy mówią, że widać, że bardzo się wyciągnął. Ciekawa jestem ile mierzyEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
1ania1 wrote:Natalia piękne imię wybraliście dla małej 😍
Czy Wasze maluchy mają jeszcze drzemkę w dzień? U nas kolejny dzień wielki problem z zaśnięciem...płacz i krzyk (wstał o 6 rano, zasnął o 14). Nie wiem czy to znak, że on już nie chce spać w dzień... Z drugiej strony nie sądzę, że wstając o 6 rano wytrzyma do godziny 20.
Jak to u Was wygląda?
Marta niedawno Filip miał okazję bawić się w to łowienie, ale nie wiedział totalnie o co chodzi. 😁
Emil wstaje 8-9, po 5-6h idzie spać. Na ogół ok 13.30-14. śpi 1.5-2.5h. później na noc idzie spać 21.30-22.Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Natallia05 wrote:A no widzisz cierpliwa to u nas poodwolywali wszystko. Generalnie panstwo stanelo i jest w trybie minimum. Nie dzialaja urzedy, nasza ambasada tak samo nie dziala nie mam jak dziecku wyrobic paszportu 🤦♀️ Szczerze to sie ciesze ze udalo mi sie z porodem przed ta cala kwarantanna, bo nie wiem jak teraz mialabym jezdzic na ten doppler co 3 dni?!
Oj nawet mnie nie denerwujcie z tym zdalnym nauczaniem. Moze w zlobku to jest fajne ale takie prawdziwe to jest wrzod na dupie. Dzieci nie chca tego robic i ciekawe jak to zrobia bo nie moga dawac nowego materialu to beda tak powtarzac wszysko do czerwca w kolko to samo.
Czemu nie mogą dawać nowego materiału?
Jestem nauczycielem w szkole podstawowej i przerabiamy też nowe rzeczy. Wszystko według ustalonego na początku roku planuEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Wysiłek włożony w budowanie w piasku, budowa wieży z kamyków, konstrukcje z drewienek czy składanie plastikowych zabawek często bardziej męczą niż bieganie bez celu, tylko to jest inny rodzaj zmęczenia ja jak poszłam na angielski przed ciążą to pierwsze 4 lekcje byłam wieczorami zmarnowana bardziej niż jakbym była po treningu
U mnie też dziewczyny mówi że lecą z materiałem i to dosyć mocno bo jak mają trójkę dzieci to nie ogarniaja i nadrabiaja zadania w weekendy.
Mi się wydaje że ten ustalony rytm dnia w zasadzie od urodzenia tak nam ułatwia zasypianie , ale to się sprawdza u mojego dziecka , nie wiem czy u innych. Dzisiaj usypial z 30min.. A wczoraj np padł w 5min6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
marcela123 wrote:Ja już mam po dziurki w nosie tej ciąży i nie sądziłam że to potrafi się tak mocno dłużyć, już ostatnio to takie nie realne to wszystko mi się wydaje, jakbym miała wiecznie z tym brzuchem chodzić 😂 a najgorsze to były teraz te wizyty w przychodni, wiedzą jaka jest sytuacja więc zamiast wcześniej coś działać to 3 razy musiałam jechać na ktg, dobrze że przynajmniej pusto było.
Natalia dla naszego rządu wybory to teraz najważniejsze, co tam ludzie, oni się nie liczą, zakazy na każdym kroku ale na wybory można bezpiecznie iść, paranoja
-
My mamy ogród ale nie lubię tam długo z małą siedzieć. Ona zazwyczaj bawi się w piasku, przesypuje z wiaderek, przesiewa przez sitko, troszkę roznosi. Lubi zjeżdżalnie, moje plecy bardzo na tym cierpią, bo muszę ją wysoko podnosić... Ostatnio spodobała jej się kreda, z 20 min potrafi chodzić i kostkę malować. Nie lubi huśtawki, nie wiem czemu, lale lub piłkę w niej buja, ale sama się boi. Swoim rowerkiem nie jest w ogóle zainteresowana.
My też dostajemy filmiki i zadania z przedszkola i żłobka. Bardzo się z tego cieszę, bo to oznacza, że się nie zamknęli i moje dziewczyny będą miały gdzie wrócić po tym wszystkim
Na zająca chcieliśmy kupić im coś do ogrodu. Myślałam o rozbudowaniu placu zabaw, mąż chce zrobić starszej tyrolkę, a na Łucję jeszcze nie mamy pomysłu. -
nick nieaktualnypumka1990 wrote:Czemu nie mogą dawać nowego materiału?
Jestem nauczycielem w szkole podstawowej i przerabiamy też nowe rzeczy. Wszystko według ustalonego na początku roku planu
No u nas nie moga nowego dawac bo jak nauczyciel ma nauczyc dzieci? Przeciez same nie beda sie uczyc nowych rzeczy a od rodzicow nie mozna wymagac bo to nie nasza praca. Jeszcze gdyby wlasnie przysylaly filmiki jak mowicie czy jakies videokonferencje robili czy ew zadania online czy cokolwiek to wtedy ok. Teraz nie wiem jak to zrobia, nowy pakiet do nauki po swietach. Ja juz z utesknieniem wyczekuje powrotu do szkoly 🤣
Ja w ogole nie usypiam emilii na drzemke i to juz od dluzszego czasu😀 Jak jest zmeczona to idzie do lozka albo na kanape czy do taty lub sama zasnie. Dzisiaj np spala 3h w wozku, co ciekawe to mala sie obudzila a starsza spala jak dzidzius 🤣 -
PLPaulina wrote:Marcela a jak ogólnie nastrój przed porodem ?
Coś tam wiesz jak to u Ciebie w szpitalu teraz wygląda ?
Dzisiaj się pewnie wszystkiego dowiem, jak pytałam Panią doktor w sobotę jak to będzie wyglądało to powiedziała, że wszystko zależy od tego jaka będzie szyjka. Jeśli ok to odrazu oksytocyna a jeśli nie będzie gotowa to balonik na 24h ewentualnie będą chcieli trochę pod masować szyjkę. Powiedziała że ze względu na stan po cesarce delikatnie że wszystkim bo macica jest słabsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 06:26
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnymarcela123 wrote:Paulina szczerze to kiepsko, jestem już zmęczona tym czekaniem i nie sądziłam, że tak mocno będę przeżywać rozstanie z Małym, wiem że to kilka dni i nie powinnam dramatyzować, ale to pierwszy raz kiedy się rozstajemy.
Dzisiaj się pewnie wszystkiego dowiem, jak pytałam Panią doktor w sobotę jak to będzie wyglądało to powiedziała, że wszystko zależy od tego jaka będzie szyjka. Jeśli ok to odrazu oksytocyna a jeśli nie będzie gotowa to balonik na 24h ewentualnie będą chcieli trochę pod masować szyjkę. Powiedziała że ze względu na stan po cesarce delikatnie że wszystkim bo macica jest słabsza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 09:10
-
Też myślałam, że po cc nie mogą, ale pytałam położnej kilka tygodni temu i potwierdziła że mogą i teraz ta lekarka też a wiedziała, że jestem po cesarce. Poinformowała tylko, że delikatniej to będą robić i gdyby coś się działo to nie zwlekają z cesarka.
Siedzę na izbie już 1,5 h i dopiero ktg mi zaczęli robić, myślalam ze będzie mniej ludziAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualnymarcela123 wrote:Też myślałam, że po cc nie mogą, ale pytałam położnej kilka tygodni temu i potwierdziła że mogą i teraz ta lekarka też a wiedziała, że jestem po cesarce. Poinformowała tylko, że delikatniej to będą robić i gdyby coś się działo to nie zwlekają z cesarka.
Siedzę na izbie już 1,5 h i dopiero ktg mi zaczęli robić, myślalam ze będzie mniej ludzi
I jeśli nie urodzę do 39 TC robią mi CC.
A konsultowałam to z 2 lekarzami. I położną.
Kciuki !!! ✊✊