Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam 164cm i jak wychodzilam za maz mialam 55kg (jak poznalam mojego meza 49kg, a byl i okres ze wazylam 47kg), jak zaczelismy sie starac, to po pierwszym leczeniu stuknelo mi 68kg, a pozniej waga poszla do 78,4kg i z taka waga zaszlam w ciaze... do porodu szlam z 78kg, a ze szpitala wychodzilam z 68,9kg
Pozniej spadlam jeszcze do 67kg, no a jak dostalam trzecia @ po porodzie i hormony zaczely sie sypac, to znow waga szla w gore l, mimo, ze w moim stylu zycia i diecie nic sie nie zmienilo... wiec mam znow 76kg🤦♀️
Wczoraj wyslalam papiery wypelnione do kliniki i czekam na telefon, zeby ustalic termin pierwszej wizyty po przerwie...
Zastanawiamy sie nad powrotem na jesien... narazie poki co jeszcze nie podjelismy ostatecznej decyzji, ale ze w mojej klinice na termin czeka sie 3-4 miesiace, to stwierdzilismy, se latwiej bedzie odwolac, jesli sie nie zdecydujemy, niz umowic, jesli bedziemy na tak
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Czy wasze dzieci mają już rowerki biegowe? Czy to za wcześnie? Bardziej mi chodzi pod względem rozumienia ze nie może jechać gdzie mu się podoba. Np spacery to na ogół utrapienie bo chce iść na ulicę czy po ścieżkach rowerowych i nie rozumie że nie można.
-
My mamy i normalna biegowke, ale jeszcze nie siega dobrze nogami i Puky wutsch...
Z normalna jeszcze bym sie kolo ulicy bala z nia wyjsc, ale na Puky nie jezdzi jakos super szybko, wiec jest ok
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyMarta dzieki, znalazlam serie z ziaja i zamowilam Strasznie to ma glownie na czole i brodzie, a pczywiscie jeszcze rozdrapie to nie raz i juz strupy itd Takie "stare" dziecko tez jest ciezkie, zanim sie cokolwiek z niej wyciagnie albo dogada w jakiejs sprawie to na prawde wyzwanie 🤦♀️
Jak nie minie to pojdziemy do dermatologa, ale przez korone to wszystko stanelo
Paulina idziesz 20 do szpitala? Od razu zrobia cc czy na drugi dzien? Jak wszystko bedzie dobrze z dzieckiem to chyba na 3 dzien wypisza?
Cierpliwa popieram decyzje! Kiedy jak nie teraz? Moze sie uda i Mia bedzie miala rodzenstwo, ja uwazam ze lepiej miec wiecej dzieci niz mniej 😀
A ja dzisiaj spalam 7-9 rano bo cala noc byl cycek lulanie niespanie cycek lulanie i tak w kolko 🤣 -
Mnie po cc trzymali 4 doby, i to i tak było najszybciej jak się dało.. jakbym miała cc w dzień to siedziałabym jeden dzień dłużej.. za to w innym szpitalu moją kuzynkę wypuścili po 3 dobach już, wiec zależy od szpitala. Szanse masz tylko przy planowanej pewnie z rana Cię wezmą, a nie w dniu przyjęcia?
Mój nie am rowerka, ten szogun nie wiem gdzie by pojechał. Ma jeździk taki jakiś po starszym kuzynie ale go średnio kręci.. w domu ma auto czerwone takie którym się odpycha to sobie jeździ nim po mieszkaniu ale szału nie ma.
O nawet znalazłam to cuda co ma na dworze, tylko takie niebiesko-żółte, różowy dostała moja bratanica
https://luxma.pl/jezdzik-pchacz-kotek-dzwieki-rozowy-33112r-p-2124.html
Chciałabym skrzyknąć rodzinkę na tego highwaykick na drugie urodziny, podoba mi się, ze najpierw można sobie usiąśc a potem już normalnie jak na hulajnodze jeździć
https://lullaby.com.pl/produkt/scootandride-highwaykick1-2w1-jezdzik-i-hulajnoga-1-5-lat-red/
No i że można w czsie spaceru to zmienić jaki jaśnie pan się zmęczyłWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 12:00
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
na trądzik raczej bym wybrała dobrego kosmetologa niż dermatologa. W razie czego wyśle po leki, ale czasem odpowiednie zabiegi potrafią zdziałać cuda. Ja naprawdę miałam mega różnicę po takich regularnych zabiegach. A to młoda dziewczyna, lepiej żeby jej się blizny nie porobiły.
Ja sie zastanawiam nad biegowym. Mamy Puky właśnie i wchodzi w zakręty z piskiem opon niemalże, więc mam nieco stracha
-
nick nieaktualnyEilleen wrote:Czy wasze dzieci mają już rowerki biegowe? Czy to za wcześnie? Bardziej mi chodzi pod względem rozumienia ze nie może jechać gdzie mu się podoba. Np spacery to na ogół utrapienie bo chce iść na ulicę czy po ścieżkach rowerowych i nie rozumie że nie można.
Ale ja nie mieszkam w mieście więc problemów z wtargnięciem na ulice nie mam.
A chyba większość dzieci w tym wieku robi i idzie gdzie chce.😅 I to zupełnie normalne.😊
My lubimy tego typu gadżety na spacer bo Hania nie jest dzieckiem leżącym w wózku i woź mnie matka. 😅
Teraz na dzień dziecka myślimy o hulajnodze właśnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2020, 12:50
-
nick nieaktualnyJa chcialam wyjsc na druga dobe ale nie dalo sie bo jeszcze mala miala miec usg wiec zostalam. Ale w sumie to nie wiem po co tak dlugo tam siedziec, przeciwbolowe to sobie moge wziac tez w domu. Zaluje ze mo macicy nie wycieli bo mnie nadal boli brzuch a to juz tyle czasu minelo.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Natalia:*
No ja mimo, ze mi nasza lobuziara wystarcza i jakby sie nie udalo, to i tak ciesze sie, ze ja mam, to jednak nie chcialabym, zeby taki maly samotniczek z niej byl... zwlaszcza jak pomysle, ze kiedys bedziemy starzy, moze schorowani, a ona te wszystkie troski sama na swoich barkach wtedy...
No i nie powiem, teraz jak ta izolacja byla i w ogole, to tez mocno bylo widac, ze jej brakuje kogos do zabawy...
Paulina, to juz?! Ale ta ciaza twoja zleciala! U nas w de w czwartek jest akurat dzien ojca
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
myslalam ze starania przy drugim bobo to zero spiny, no nieeee umiem dzis juz test robilam haha, 4 dni przed okresem, oczywiscie jedno wielkie gowno ale wczoraj mialam plamienia, dzis niccc , i mysle o implantacja w ciazy z agatka tak mialam, ale teraz widocznie nie ;p;/
wrzesień 2018 - córcia 6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs