Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja zrobię w poniedziałek muszę mieć rozeznanie czy idzie do przodu no i czy branie progesteronu działa Wtedy myślę ze juz będę spokojniejsza I moze na Mikolaja powiem mężowi i w domu (mieszkam z tesciami) Bo ciezko tak wymigiwac się od roznych czynności bez powodu a ja mieszkam na wsi ale pracuje w mieście Oczywiście nie chodzi mi o jakąś rolniczą pracę tylko ogólnie cos dzwignac itp. Czy nawet podniesc dziecko na ręce jak do tej piry Ale zamieszalam ale myślę ze wiecie o co chodzikasiulka123
-
nick nieaktualny
-
pola123 wrote:Dziewczyny bierzecie nospę jak was zaczyna boleć podbrzusze?
A co do mówienia najbliższej rodzinie - pewnie po usg. Chyba ze coś wcześniej zauważa bo my mieszkamy z tesciami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2017, 23:12
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Ja biorę nospę 2 x dziennie... W pierwszej ciąży miałam bóle brzucha i brałam całą ciąże i teraz też biorę zapobiegawczo.
Moje drogie u mnie się chyba objawy rozkręcają)) Czasem zakłuje mnie w pachwinach (identycznie jak w pierwszej ciązy) , Wczoraj nie drzemęłam się w dzień i padałam już wieczorem (21-22) a zwykle chodzę spać ok 1 w nocy i to nie dlatego, że spac mi się chce tylko dlatego że późno.. Muliło mnie cały dzień wczoraj... nie jakoś bardzo ale głodna byłam i nie miałam co zjeść bo nic nie smakowało mi ale za to od paru dni mam nieodpartą ochotę na śledzie... takie płaty z octu lub rolmopsy ... mniam... mąż wczoraj biegał po sklepach... przy pierwszej ciąży tak nie miałam... nie miałam zachcianek... tylko mnie odrzuciło od paru rzeczy... a teraz nie ciągnie mnie do słodkiego a jeszcze tydzień temu byłam słodyczoholiczką:
Mój mąż wie o ciąży od razu jak tylko zrobiłam test... Siostrze powiedziałam tydzień temu ale ma zastrzeżenie by zachować to dla siebie. Powiedziałam jej tylko z tego względu, że ma za sabą 4 ciąże i pytałam czy w którejś plamiła tak jak ja na początku. A rodzicom chcemy powiedzieć w święta... już po usg na którym zobaczymy serduszko:)
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
Mój Mąż też, nie wyobrażam sobie nie powiedzieć mu Przecież razem się staraliśmy
Mmma współczuje mdłości :*
Wczoraj przyszli znajomi do nas, bo byliśmy umówieni na ostatki. No i się krzywo patrzyli że nie pije więc w końcu Tż dał mi puszkę po piwie w której był sokMmma, polkosia, Carolline, mi88 lubią tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
W poprzedniej ciąży powiedzieliśmy rodzicom po pierwszym usg, gdzieś w 6tyg. Rodzeństwu jakoś tydzień później.
Teraz na razie nie chcę mówić bo ja muszę mieć potwierdzenie na usgCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
dusia89 wrote:Ja biorę nospę 2 x dziennie... W pierwszej ciąży miałam bóle brzucha i brałam całą ciąże i teraz też biorę zapobiegawczo.
Moje drogie u mnie się chyba objawy rozkręcają)) Czasem zakłuje mnie w pachwinach (identycznie jak w pierwszej ciązy) , Wczoraj nie drzemęłam się w dzień i padałam już wieczorem (21-22) a zwykle chodzę spać ok 1 w nocy i to nie dlatego, że spac mi się chce tylko dlatego że późno.. Muliło mnie cały dzień wczoraj... nie jakoś bardzo ale głodna byłam i nie miałam co zjeść bo nic nie smakowało mi ale za to od paru dni mam nieodpartą ochotę na śledzie... takie płaty z octu lub rolmopsy ... mniam... mąż wczoraj biegał po sklepach... przy pierwszej ciąży tak nie miałam... nie miałam zachcianek... tylko mnie odrzuciło od paru rzeczy... a teraz nie ciągnie mnie do słodkiego a jeszcze tydzień temu byłam słodyczoholiczką:
Mój mąż wie o ciąży od razu jak tylko zrobiłam test... Siostrze powiedziałam tydzień temu ale ma zastrzeżenie by zachować to dla siebie. Powiedziałam jej tylko z tego względu, że ma za sabą 4 ciąże i pytałam czy w którejś plamiła tak jak ja na początku. A rodzicom chcemy powiedzieć w święta... już po usg na którym zobaczymy serduszko:)kasiulka123 -
Lilly_Ana wrote:W poprzedniej ciąży powiedzieliśmy rodzicom po pierwszym usg, gdzieś w 6tyg. Rodzeństwu jakoś tydzień później.
Teraz na razie nie chcę mówić bo ja muszę mieć potwierdzenie na usgkasiulka123 -
Mój mąż wie od samego początku i moja przyjaciółka. Zaraz po tym powiedzialam tez siostrze bo jest pielegniarka. Mamie jakis czas temu zasugerowalam ze spodnie mnie uciskaja pol zartem pol serio i na razie nikt wiecej nie wie. Mama tez miala nie mowic nikomu ale nie wiem czy tata juz wie czy nie. Oficjalnie powiemy rodzinie i rodzenstwo w swieta po usg. Mam prywatna wizyte na 20 grudnia. A w pracy blizej lutego planuje powiedziec.
Ja zadnych lekow nie biore. Tylko femibion. A na zaparcia dzis wzielam 10ml tego syropu i po tym zwymiotowalam dlatego syropu stosowac nie bede na zaparcia. Trzymam sie samych naturalnych i domowych sposobow.
Powodzenia dziewczyny. Bedzie dobrze byleby juz ten 1 trymestr minal... mam nadzieje ze jutro w pracy nie bede miala takich nudnosci ;(
Bety na razie nie powtarzam. Ide w srode do gina na nfz z wynikiem i zobacze co mi powie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 13:19
-
Cześć dziewczyny!
Dołączam do Waszego szerokiego sierpniowego grona
30go listopada, dzien po okresie który nie przyszedł zobaczyłam 2 upragnione kreski.
Jest to moja 2 ciąża, pierwsza w maju - puste jajeczko. Przewrażliwiona poleciałam do lekarza od razu - oczywiście jeszcze nic nie zobaczyłam, ale jestem spokojniejsza niż w poprzedniej ciąży, kolejna wizyta 19 grudnia. Mam nadzieje że na święta będę miała najpiękniejszy prezent.
Jak na razie czuje się dobrze, bóle w granicach normy,piersi też, ale jem.. ciągle jem.. Masakra!
Mmma, Existenz, polkosia, Carolline, niedograna lubią tę wiadomość
26.05.2017r - samoistne poronienie - puste jajeczko -
Najlepiej nie przesadzać z lekami i brać tylko gdy są konieczne.
Mojej koleżance ginekolozka kazała brać nospę 2x dziennie nawet jeśli brzuch nie boli. Ja pytam się po co? To są jednak leki. Ja nic nie biorę póki nie jest to konieczne. Tj biorę euthyrox i kwas foliowy. No i musze zamówić LadeeVit dla ciężarnych. Brałam je w poprzedniej ciąży
Z powiedzeniem w pracy muszę czekać do początku lutego aż mi umowę przedłuża.
Karokao witaj i gratuluję
Ja na usg chciałam iść jak najszybciej ale stwierdziłam ze bez sensu i pójdę jakoś 14.12Mmma, Carolline lubią tę wiadomość
Córeczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
kasiulka123 wrote:Ja zrobię w poniedziałek muszę mieć rozeznanie czy idzie do przodu no i czy branie progesteronu działa Wtedy myślę ze juz będę spokojniejsza I moze na Mikolaja powiem mężowi i w domu (mieszkam z tesciami) Bo ciezko tak wymigiwac się od roznych czynności bez powodu a ja mieszkam na wsi ale pracuje w mieście Oczywiście nie chodzi mi o jakąś rolniczą pracę tylko ogólnie cos dzwignac itp. Czy nawet podniesc dziecko na ręce jak do tej piry Ale zamieszalam ale myślę ze wiecie o co chodzi
To mąż jeszcze nie wie? Szacun! Ja nie mogłabym godzinę wytrzymaćKlementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn