Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie wiem gdzie mam łożysko, nie pamiętałem na wizytach żeby zapytac a nic mi nie mówili.
A któras wie czy mogę zabrać magnez? Drga mi powieka drugi dzień. W poniedziałek mam wizytę żeby zapytać
mam magne b6 w domu. Przed ciąża brałam ale też pilam dużo kawy. Teraz w ogóle kawy nie pije.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 22:15
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja mam na przedniej ścianie. Może być na przedniej wtedy szybciej czujesz ruchy lub na tylnej. Do tego nie ma zaleceń.
Przy pracującym trzeba uważać i mieć nadzieję że się podniesie.
Ja dziś 2 magnezy wzięłam bo dziwnie twardziel brzuch.
Zbierając krew każdy może dostać Ale jak nie zrobi się jakaś szczelina w której może się zbierać. Ja swoją muszę zaszyc albo liczyć że odporność mi nigdy nie spadnie i tego swinstwa nie złapie. A teraz nie dość że ciąża to i grypa antybiotyk i się zrobilo
Z innej beczki wkładam 2 razy dziennie te luteinie i dziś zwróciłam uwagę na szyjke. Jest bardzo nisko. Niżej niż przy owulacji aż mnie zszokowalaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 22:24
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Magnezu to ja brałam 6 tabletek dziennie jak trzeba było
Także można.
Łożysko na przedniej ścianie a przodujące to zupełnie co innego Na przedniej lub tylnej ścianie to po prostu fizjologia.
Kasiaja, Carolline lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ja mam na przedniej ścianie. W poprzedniej też miałam. Zaleceń żadnych z tego względu nie miałam. Pracowałam prawie do końca ciąży.myszka 30 wrote:A czy ktoras z Was ma moze lozysko na przedniej scianie? wlasnie ostatnio cos lekarz mi wspominal, ze jest jeszcze nisko polozone, ale ze moze sie jeszcze podniec. Macie jakies zalecenia? bo wlasnie tak sobie czytam i pisze ze nie powinno sie za bardzo nic ciezkiego podnosic i ogolnie oszczedny tryb zycia.
Wlasnie sie zastanawiam, bo w tej ciazy od podnoszenia malego, ogolnie zginania sie boli mnie dol brzucha i krzyze, moze to przez tak ulozone lozysko.
W tamtej ciazy moglam sie zginac i wszystko robic i nic mi nie bylo.
-
Dokładnie, tak jak Polkosia napisała łożysko na przedniej ścianie a przodujące to zupełnie dwa inne pojęcia. Ja też mam łożysko na przedniej ścianie i wysoko. W opisie z usg genetycznego jest to opisane gdzie znajduje się łożysko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 22:33
polkosia lubi tę wiadomość
[/url]
-
Ja magnez biorę od początku ciąży 3 razy dziennie, przed ciąża też brałam bo często miałam problem z dusznosciami, także można.
Co do łożyska to w opisie z prenatalnych też mam, że na przedniej ścianie, ale pewności to nie mam bo gin która mi robiła to usg jest tak roztrzepana, że wpisując mi te wszystkie pomiary z usg nagle pyta - nie wiem czy mnie czy sama siebie: a łożysko to na której ścianie było? Na co ja, że nie wiem, a ona chyba na przedniej więc teraz sama pewności nie mam.
Przy łożysku na przedniej ścianie macicy podobno ruchy są później odczuwalne i słabiej co trochę mnie martwi.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Ja mam wpisane łożysko w dnie. O łożysku z przodu i przodującym pisała chyba mama ginekolog. Są to 2 różne rzeczy, o ile przodujące wymaga interwencji lekarza, o tyle z przodu ono jest ok
Pierwszy dzień zwolnienia. Co ja będę robić... byle do końca miesiąca. Później wracam do pracy
-
Byłam na polowaniach w lidlu, pierwszy i chyba ostatni raz, szaleństwo jakieś, dobrze, że mąż był ze mną bo chyba by mnie staranowały
ja chciałam kupic tylko poduszkę ciążową, ale mojego poniosło i wróciliśmy też z pościelą dla maleństwa (mimo, że na początku nie bedziemy jej używać :p ), bodziakami, niedrapkami,czapeczkami i termometrem. Nigdy nie widziałam mojego męża, żeby tak chętnie robił zakupy miał taką radoche z tego, że nie miałam serca mu mówić, że na wyprawkę mamy jeszcze czas
Dooti, nesssssa, d'nusia, Ania241188, Kasiaja lubią tę wiadomość
TYMEK ur 30.06.2018r. W 34+4tc ❤️
-
nick nieaktualny
-
Ja chciałam tylko poduche i nimi bylo najmniejsze zainteresowanie, więc wzięłam włożyłam do kosza i stoje a mój tam szaleje pomiędzy tymi kobietami :p widok bezcenny największy szał był przy ubrankach
Edit:
My byliśmy chwilę po 7, bo przed pracą Łukasza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 08:34
TYMEK ur 30.06.2018r. W 34+4tc ❤️
-
nick nieaktualnyTo powodzenia na polowaniu
Ja to w ogóle nie rozumiem tego fenomenu lidla w polsce. Tutaj nie ma takiego zainteresowania ani dantejskich scen jak pl. Te ubranka/ubrania można kupić za te same pieniądze w innych sklepach np c&a.
Wybieram się dzisiaj po nową kurtkę dla córki, pewnie się skuszę na coś dla dzidzi tez:P -
nick nieaktualny
-
ja nie lubie takiego dzikiego szaleństwa na zakupach, dlatego nigdy nie chodze do lidla w 1 dniu "wystawki" (w sumie to rzadko chodze w ogole do lidla) ani w 1 tygodniu wyprzedaży.... Coraz bardziej przekonuje sie do zakupów przez internet - a propos, widziałyście promocje na ciuszki niemowlęce w internetowym smyku? Niektóre body można kupić już za 10 zł. Czy orientujecie się - JAk z jakością tych ubranek?
Co prawda nie będe kupować już teraz, ale na przyszłość smykiem byłabym bardzo zainteresowana
edit. jak cos to tu jest link:
https://www.smyk.com/wyprzedaz-ubrania-i-buty/niemowle-dziewczynka-0-2-lata.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 08:48
-
nick nieaktualnyInternetowe zakupy nie dają tej frajdy..
A szaleństwo to jest w godzinach tylko niektórych.
Jak ja robiłam rozeznanie wśród koleżanek to ubranka smyk nie były jakoś szczególnie na ich liście/polecane.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 08:53
-
Ja też byłam w Lidlu, mieszkam zaraz obok więc też byłam po 7, ale u mnie spokojnie było, bez tłoku. Kupiłam bodziaki i spodenki (spodenki wziełam większe) a sobie kupiłam jegginsy
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualnyU nas była taka histeria jak do takiej sieci w stylu lidla dali w ofercie ipady appla po cenie niższej 60 e od rynkowej. Ludzie stali przed otwarciem sklepu i sie rzucili do środka bo bylo tylko kilka szt na sklep (z 4-5). Moja mama byla jedną z nich i jek sie udalo wychaczyc dwa taka byla dumna potem
A ze smyka nigdy nic nie kupiłam, jakos do mnie nie przemówiły. -
No ja też mam dobrze. Mój zabawia się w Lidlu właśnie z ubrankami hahaha. Większość już przetrzebiona, ale udało się znaleźć mu paczkę czy dwie. Teraz czekam na info czy jegginsy znalazł bo w sumie na tym mi najbardziej zależy.
14 tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2018, 09:00
