Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Leticia dobrze wiedzieć
u nas za kierowcą ze względów „ergonomicznych” 1. Pasażerowi łatwiej zerknąć lub coś podać dziecku, 2. Jak jadę sama to nie muszę biegać dookoła auta żeby dziecko wyciągnąć/włożyć
ale dobrze wiedzieć z tym wyciąganiem bo faktycznie zazwyczaj kierowca wychodzi na ulicę.
Lavendova co do podawania dziecku picia w czasie jazdy, nie wyobrażam sobie zatrzymywać się tylko po to żeby podać pić. Inaczej sprawa wyglądała do 5mż gdy był wyłącznie na piersi, nie dało się prowadzić i przystawić jednocześnie
[/url]


-
nick nieaktualny
-
No mój z tych „nieodbijających” co mnie martwiło na początku, kolek też nie miał. W całym życiu może z 3 razy mu się odbiło ale tak delikatnie nawet nie miałam pewności że to toLavendova wrote:Ja nie wyobrażam sobie dawać picie czy mleko takiego maluchowi, przecież musi odbić. Jak to ma zrobić w aucie siedzac na sztywno w foteliku?

gdybym miała czekać na to aż mu się odbije z parkingu do dzisiaj bym nie wyjechała
[/url]


-
Ja czasem dałam mleko. Jak płakała a nie było się nawet gdzie zatrzymać. Ale to też w dalsze trasy jechaliśmy jak już 5 miesięcy.Kasiaja wrote:Leticia dobrze wiedzieć
u nas za kierowcą ze względów „ergonomicznych” 1. Pasażerowi łatwiej zerknąć lub coś podać dziecku, 2. Jak jadę sama to nie muszę biegać dookoła auta żeby dziecko wyciągnąć/włożyć
ale dobrze wiedzieć z tym wyciąganiem bo faktycznie zazwyczaj kierowca wychodzi na ulicę.
Lavendova co do podawania dziecku picia w czasie jazdy, nie wyobrażam sobie zatrzymywać się tylko po to żeby podać pić. Inaczej sprawa wyglądała do 5mż gdy był wyłącznie na piersi, nie dało się prowadzić i przystawić jednocześnie
Kasiaja lubi tę wiadomość


-
gosia.kak wrote:a jaka bedzie różnica między dzięcmi? Może teraz to starsze będzie "zabawiać" młodsze, podawać smoczek, itd? Ja nie widze problemu wożenia dwójki z tyłu, jesli np. starsze dziecko może się zająć młodszym, gorzej jak to są dwa maluszki

Ja mam synka ktory skonczy dwa latka w kwietniu. Maly czesto jezdzi sam z tylu ale przodem do kierunku jazdy wiec mam go na oku w lusterku, malenstwo planuje wozic z przodu tylem do kierunku jazdy. Dwojki dzieci faktycznie nie zostawilabym z tylu
Ania241188 lubi tę wiadomość
-
Ania241188 wrote:Racja. Cieszcie się że nie przybieracie za dużo i brzuchy małe. Na końcu to i spać nie można tak przeszkadza brzuch
ja miałam poduszkę pod brzuchem między kolanami i za plecami
a w lipcu jak rodzilam to duży brzuch to tragedia. Parę kroków i trzeba usiąść gdzieś
i teraz znowu letni termin mi się trafił. A przytyłam 20kg w pierwszej ciąży. Teraz liczę że będzie mniej. 
oj ja to zazdroszcze tym co male brzuszki maja
ja w poprzedniej ciazy +22kg
ale mialam termin w kwietniu jak jeszcze chlodno bylo a tym razem sierpien... uff juz mi goraco
-
Urosły mi cycki przez noc! Wczoraj się kładłam z normalnymi, a dziś obudziłam się z balonami Pameli

Myślałam, że jak nie urosły na początku, tak jak w pierwszej ciąży, to ewentualnie dopiero na końcówce wystrzelą. I jeszcze tak pobolewały jak gdy za długo dziecka się nie nakarmi
ingelita, pumka1990 lubią tę wiadomość


-
Ja też tak miałam, to było jakoś chwilę przed tym, zanim wywaliło mi brzuch. Tyle że ja większa jestem, to i się nie rzuca w oczy ta różnica, i do Pameli mi daleko:PLeticia wrote:Urosły mi cycki przez noc! Wczoraj się kładłam z normalnymi, a dziś obudziłam się z balonami Pameli

Myślałam, że jak nie urosły na początku, tak jak w pierwszej ciąży, to ewentualnie dopiero na końcówce wystrzelą. I jeszcze tak pobolewały jak gdy za długo dziecka się nie nakarmi













