Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
jessi001 wrote:Dziewczyny przed chwilą na papierze zobaczyłam kilka kropelek świeżej krwi, po chwili śluz różowy/ beżowy. Bardzo się wystraszyłam. Wzięłam nospe,magnez,luteinę i leże plackiem. Czy któraś z Was miała podobny incydent? Wmawiam sobie że to maluszek się rozrasta i mogło pęknąć jakieś naczynko, zwłaszcza że mam rozrzedzoną krew acardem i heparyną. W poniedziałek mam wizytę na NFZ, więc nawet nie chce jechać na IP bo mam złe wspomnienia, niedelikatne badanie mogłoby jeszcze zaszkodzic.
Ja w środę miałam taki incydent z tym, że zalało mi całą wkładkę. Na kolejnej już było kilka kropli krwi. Akurat byłam po wizycie u lekarza i nie było jeszcze serduszka. Zadzwoniłam do niego i zalecił jak najwięcej odpoczywać i się oszczędzać. No i biorę progesteron. Na opisie tygodnia na Belly było napisane, że takie coś może się zdarzyć i nie musi nic złego oznaczac, może właśnie, np pęknąć naczynko, ale zawsze warto to skonsultować z lekarzem.21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Jak tak czytam Wasze posty, to dużo tu dziewczyn po przejściach Albo poronienia, biochemiczne, albo lata starań.
Do tego jeszcze co dzień coś się dzieje.
Coś czuję, że większość z nas jeszcze nie potrafi z nadzieją spojrzeć w przyszłość i póki co tu dużo więcej strachu, niż radości Przynajmniej ja tej radości jeszcze nie potrafię odczuwać, i chyba póki co wolę nie.
Ciekawe, czy akurat nam się taki wątek trafił, czy to wszędzie tak
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Mi88, jestem od jakichś 4 lat na BBF, śledzę różne tematy i osoby, byłam na wielu wątkach aktywną uczestniczką i powiem Ci, że tu chyba większość dziewczyn po przejściach. Ale najważniejsze, że chyba u wszystkich kończą się w końcu dzidziusiem Przez te lata nie jeden cud tu już widziałam
mi88, Flowwer, Maja84, PLPaulina, justyna14 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dooti wrote:Flowwer a jaką masz dawkę heparyny? Ja też mam trombofilię. U mnie akurat to obniżone białko S i póki co mam dawkę 0,6 fraxiparine.
Ja mam Neoparin 0,4
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
U mnie na szczęście też się uspokoiło. Przespałam się trochę i jak narazie czysto. Ale strachu ile taki widok napędzić potrafi. Też już się boje chodzić do toalety. Ale tak bardzo mi się pić ciągle chce. Miejmy nadzieję że te plamienia to tylko przez to że nasze dzidziusie pięknie rosną13.07.2018 Mój Cud Wiktorek!!!
Celiakia, mutacja MTHFR
Lipiec 2015 - 6tc [*] Grudzień 2015 - 6 tc [*]
Laparotomia- CP Marzec 2016 6 tc [*]
Wrzesień 2017- invicta start - naturalny Cud!
-
Flowwer wrote:15 sierpień ale jeśli uda się to i tak myślę że w lipcu się urodzi przez trombofilię
dziś 12 dpt
Beta- 484,40 mIU/ml 185.7%
prog-57,92 ng/ml
Ufff ulżyło mi bardzo
Jak zobaczyłam Cię na tym wątku to aż musiałam się odezwać i ja! Ale mi się mordka cieszy Że obie się w końcu doczekamy Maluszków to było wiadomo, ale że na jednym wątku na fiolecie wylądujemy to nie mogę nadal uwierzyćFlowwer, polkosia, mi88 lubią tę wiadomość
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
mateoska wrote:Gin kazał przyjść za miesiąc już z wynikami badań no wtedy to już musi być
mi88, mateoska lubią tę wiadomość
-
Dzieczyny wczoraj wieczorem przez okolo 2 godziny bolał mnie krzyż i podbrzusze tak prawie okresowo... Wcześniej nigdy nie miałam takiego bólu. Myślałam że to dzięki luteinie mam tylko czasami jakies lekkie kłucia. Biorę luteinę od tygodnia po owulacji 1x1 a od momentu kiedy zrobiłam pierwsze bhcg tj. 4 grudnia 2x2 pod język. Skoro luteine przepisuje się również na takie bóle w początkowej ciąży to nie wiem skąd u mnie ten ból teraz mimo zwiększonej dawki. Na szczęście przestało, nie było żadnych plamień, ale przestraszyłam się. Poza tym wczoraj dużo odpoczywałam i nie robiłam praktycznie nic. Gorzej jutro jak pójdę do pracy i muszę wytrwać do piątku do badania. Pracę mam mocno stresującą. A wtorek jest akurat dniem, który mocno da mi się we znaki..🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
nick nieaktualny
-
Ja ogólnie zauważyłam, że mnie boli coś w podbrzuszu co drugi dzień. Jednego dnia jak nic mnie nie zakuło w ciągu dnia to następnego wiem, że będzie mnie coś mocno bolało i tak było wczoraj. Dzisiaj natomiast spokój. Poza tym piersi bolą od wczoraj mocniej niż wcześniej.
Ja bardzo się boję przez to, że tak długo staraliśmy się o tę ciążę. Do tego stopnia, że nie mogę uwierzyć, że coś się we mnie kluje Boję się cieszyć bo boję się rozczarowania, a doświadczałam tego co miesiąc przez 2,5 roku..🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Mi bóle jak na okres przeszły kilka dni temu. Zostały te piersi.
Dziś nasz dzidziuś kończy szósty tydzień Fajnie się złożyło, bo owulacja była w niedzielę i każdy nowy tydzień liczę od poniedziałku, jest łatwo - ciekawe, czy z usg też tak wyjdzie.
A jeszcze cztery dni i usg i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Coraz bardziej się stresuję, bo to już tuż tuż.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Chciałam po pierwsze pogratulować wszystkim, którym juz.się udało Może uda mi się tutaj dołączyć, ale to się okaże w Wigilię jak nie później.. Miałam być marcówką/kwietniówką, ale ciąża biochemiczna i tak staramy się od sierpnia, ale bez efektu. Dziś 15dc tak, że czekamy. Powodzenia tym, którzy już tutaj są
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 12:48
mi88, PLPaulina, KlaudiaSG, Carolline lubią tę wiadomość
-
Mało tutaj ostatnio piszę, ale to chyba przez samopoczucie... muli mnie cały dzień, rano wstaje zmęczona, idę w dzień spac razem z córką Dziś po śniadaniu drzemka 2 godzinna bo mąż w domu to córkę ogarnął. Rano wstaje już z mdłościami.. na śniadanie cięzko mi cokolwiek przełknąć... tak mnie mdli:( W dzień też nie jest duzo lepiej ( Ale i tak się cieszę... w końcu na to czekałam.... na objawy
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
Maja84 wrote:Jak zobaczyłam Cię na tym wątku to aż musiałam się odezwać i ja! Ale mi się mordka cieszy Że obie się w końcu doczekamy Maluszków to było wiadomo, ale że na jednym wątku na fiolecie wylądujemy to nie mogę nadal uwierzyć
Maja84 lubi tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnydusia89 wrote:Mało tutaj ostatnio piszę, ale to chyba przez samopoczucie... muli mnie cały dzień, rano wstaje zmęczona, idę w dzień spac razem z córką Dziś po śniadaniu drzemka 2 godzinna bo mąż w domu to córkę ogarnął. Rano wstaje już z mdłościami.. na śniadanie cięzko mi cokolwiek przełknąć... tak mnie mdli:( W dzień też nie jest duzo lepiej ( Ale i tak się cieszę... w końcu na to czekałam.... na objawy
Zazdroszczę. Ja wciąż czekam na takie pełne objawy ciąży.
I się zastanawiam czy ich brak to coś zlego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 14:07
-
Też wciąż czekam na większe objawy. Póki co czuje większe zmęczenie. Ledwo wstałam z łóżka dzisiaj.
Ale mdłości i bólu piersi brak.
Małazłośnica trzymam kciuki żeby tym razem się udałomałazłośnica lubi tę wiadomość
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)