Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marta..a wrote:jeju.. chyba jako jedyna nie biorę luteiny, ani czegoś podobnego
Jedyne co łykam to witaminy, mam wizytę dopiero w czwartek.. wy same zaczęłyście to wszystko brać czy już miałyście zalecenia jakieś przy staraniach?
Bez wskazań się nie bierze, ja też nie biorę
Ważne, żebyś brała kwas foliowy. I bardzo polecam witaminę D - u mnie zdziałała cuda z paznokciami, a podobno 90% z nas ma niedobory.
Carolline, jedno USG na całą ciążę, czy trymestr? W jakim kraju tak? Dobrze chociaż, że prywatnie można pójść...
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyCzesc Dziewczyny dolaczam do Was i ja z rozowej strony mocy
Ccierpliwa, Flower milo Was tu widziec.
Umnie udalo sie po drugiej IUI. Dzis 5tc+5, wizyte usg mam w piatek bedzie to 6tc+3. Strasznie boje sie tej wizyty gdyz poltora roku temu mialam puste jajo plodowe i boje sie ze tym razem bedzie to samo . Nie odwazylam sie nawet zrobic bety stwierdzilam, ze nawet jak wyjdzie zly przyrost to i tak bede musiala czekac do usg a stres wtedy bylby jeszcze wiekszy.
Z objawow to poki co mam tylko bolace piersi i to tez raz bola raz prawie przestaja. Apetyt mam tez mniejszy, ale zwalalabym to raczej na stres. Czasami cos zakluje w dole brzucha.
Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki i niech ten watek bedzie dla nas wszystkich szczęśliwy.
Suwaczka na razie nie mam odwagi ustawic. Mam nadzieje, ze w piatek juz cos sie wyjasni:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2017, 22:14
d'nusia, mi88, Cccierpliwa, Existenz, PLPaulina, alenka89, KlaudiaSG lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny, to że nie musicie brać leków to powód do radości.
Lekarz wie co ma wypisać zależnie od problemu.
Ja w pierwszej ciąży brałam tylko witaminy, a teraz jestem po invitro, więc mam zastrzyki, czopki i tabletki. To jest indywidualna sprawa.polkosia lubi tę wiadomość
-
Dokladnie dziewczyny tylko sie cieszyc ze nie musicie o tonie lekow pamietac... ja tez jestem i po poronieniu i teraz in vitro wiec biore sporo...
Vaola gratuluje! Cudownie ze sie udalo!vaola86 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Marta..a wrote:jeju.. chyba jako jedyna nie biorę luteiny, ani czegoś podobnego
Jedyne co łykam to witaminy, mam wizytę dopiero w czwartek.. wy same zaczęłyście to wszystko brać czy już miałyście zalecenia jakieś przy staraniach?
Przed zajściem miałam wykupione leki że wzgl na wcześniejsze niepowodzenia. Wątpię czy któraś sama bierze progesteron. Za wysoki może uszkodzić układ moczowy w przyszłości dziecku.
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Hej dziewczyny, jak Was sobie dziś poczytałam to od razu mi lżej
Też się martwię co i rusz z powodu objawów, a częściej z ich braku, ale odetchnęłam jak zobaczyłam, że jednak nie wariuję, że to całkiem normalne - zarówno objawy jak i ich przeżywanie
A co do nich: piersi raz bolą mniej a raz bardziej, wyglądają tak samo jak zawsze, a bolą tylko od strony pach, brzuch czasem pobolewa jak na @ ale wczoraj się przestraszyłam, bo wieczorem czułam dość silne kłucia jakby skurcze macicy, to było inne uczucie niż do tej pory. Mój S. na mnie nakrzyczał, że to na pewno przez to, że zachciało mi się być bohaterem w swoim domu i przesuwałam szafkę, żeby choinkę postawić w jej miejsce. Fakt, że powinnam poczekać aż on to zrobi ale nie była ciężka więc nie chciałam robić z siebie ofiary Już jestem grzeczna! nic nie przesuwam.
Wracając do objawów, męczą mnie mdłości, nie wymiotuję ale bez przerwy mam uczucie jakby siedziało coś na żołądku, co godzinę jestem głodna ale na nic nie mam ochoty. Taka o ironia Do tego spać mogę zawsze i wszędzie.
W każdym razie nie narzekam, jeśli każdy objaw jest oznaką, że Maluszek rośnie zdrowy to mogę to znosić dzielnie całą ciążę
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
Czesc dziewczyny, to juz sierpień 2018:), ale ten czas leci:), poczytalam o Waszych obawach i zmartwieniach odnosnie m. in. broku objawow ciaży, jeszcze pare miesiecy temu myslalam bardzo podobnie I moje obawy o ciaze byly silniejsze ode mnie do tego stopnia że kiedy przestawaly bolec mnie piersi to jechalam do mojego ginekologa zeby sprawdzic czy wszystko jest ok, nawet jak byl akurat w szpitalu I byl juz wieczor to otwieral na chwile poradnie I robil usg (mam bardzo wyrozumialego lekarza), w ten chwili jestem w 21 tc i jest zupelnie inaczyj, u Was dziewczyny tez bedzie wszystko ok:), duzo zalezy od lekarza i jego podejscia do kobiety w ciazy. Pozdrawiam, kwietniowka 2018
Existenz lubi tę wiadomość
Syn ur. 2011 r.
-
d'nusia wrote:Dziewczyny, to że nie musicie brać leków to powód do radości.
Lekarz wie co ma wypisać zależnie od problemu.
Ja w pierwszej ciąży brałam tylko witaminy, a teraz jestem po invitro, więc mam zastrzyki, czopki i tabletki. To jest indywidualna sprawa.
D’nusia, a można wiedzieć dlaczego teraz invitro i tak szybko po poprzedniej ciąży? Z pierwszym dzieckiem zaszłaś naturalnie?Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Witam, proszę mnie wpisać na 25 sierpnia
niedograna, Aradia***, Dooti, polkosia, KlaudiaSG, Carolline, Cccierpliwa, Martula78, Melevis lubią tę wiadomość
2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
nick nieaktualnypolkosia wrote:D’nusia, a można wiedzieć dlaczego teraz invitro i tak szybko po poprzedniej ciąży? Z pierwszym dzieckiem zaszłaś naturalnie?
Zaczęliśmy się starać w kwietniu tego roku o rodzeństwo, bo nie chcieliśmy żeby Jaś był sam. Mój mąż jest chory na chorobę autoimmunologiczną i szykował się do leku biologicznego, a wtedy wszelkie starania trzeba odstawić. Jako, że program trwa 2 lata lub dłużej plus pół roku przerwy od leku do starań, a my mamy 34 lata, to szybko chcieliśmy załatwić temat. Niestety poprzez sterydy, które bral na chorobę, plemniki były bardzo bardzo słabe.
Zamrozilismy to co się dało w razie gdyby dostał lek.
Tak też się stało we wrześniu. Doktor w klinice doradził invitro, bo nawet na inseminacje były marne szanse.
Udało nam się za pierwszym razem.
polkosia, Carolline, mi88 lubią tę wiadomość
-
Karoluś81 wrote:Polkosia jak dzisiaj brzuch? Ból minął?
Ja dzisiaj rano zaliczyłam pierwsze rzyganko. Byłam w szoku jak to nagle łapie. Teraz jestem w pracy, mam nadzieję że na dzisiaj koniec, przynajmniej do popołudnia. -
nick nieaktualny
-
justyna14 wrote:Ja dzis ledwo utrzymalam sniadanko. Oj nie jest to mile odczucie. Do tego mam sporo zawrotow glowy, szybko duszno mi sie robi.
Mam dokładnie tak samo. Właśnie zjadłam śniadanko i czuję jak organizm ma ochotę się go pozbyć. Wolałabym już je zwrócić niż czuć cały czas "coś" na żołądku. Zawroty głowy mam nieustannie, a do tego odkąd wstałam wrócił ból podbrzusza.
16cs - szczęśliwy!
27.11 - beta 462 mlU/ml
29.11 - beta 1114 mlU/ml
01.12 - beta 2901 mlU/ml
04.12 - beta 7617 mlU/ml
-
U mnie też żadnych mdłości. Bolą piersi, nie mogę spać i czasami coś tam zakłuje.
Dziewczyny kiedy planujecie pierwsze wizyty w celu usłyszenia serduszka?
Ja mam w ten piątek, chociaż nie wiem jak ja wytrzymam jeszcze tyle czasu. To będzie 6 tydzień i 4 dzień. Chyba wtedy powinno już być serduszko. Z tym, że ja miałam późną owulację bo dopiero jakoś 20/21 dc. Mimo to od owulacji do 15 grudnia to będzie już prawie 4 tygodnie.🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021