Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ingelita ja tak samo jak ty nie znam jeszcze płci, i też licze na wtorek bo mam wtedy prenatalne:) dzisiaj mam wizyte ale jak znam życie moja dzidzia znów będzie się chwalić kręgosłupkiem a nie tym co trzeba, taki mały uparciuch, więc nawet nie nastawiam się że dzisiaj poznam płeć.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Trzymam kciuki żebyście tą płeć poznały
wiadomo, że najważniejsze żeby było zdrowe ale teraz ciężko coś kupić żeby było uniwersalne
mój łobuz był na tyle łaskawy, ze już w 13tc pokazał lekarce co ma między nogami6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyDziewczyny, Wy wiecie wszystko, poradźcie mi!
Poszukuję spacerówki do kupienia, nowej w sklepie, nie musi być najtańsza, ale tak do 1000 zł max. Mam tą w wózku 3w1, ale po pierwsze ona jest ciężka, a ja mam już zadyszkę jak pcham wózek, a po drugie za chwilę stelaż będzie wracał do gondoli
Z moich najważniejszych wymagań, to pakowny bagażnik (może z dodatkową torbą), żeby zakupów nie nosić dodatkowo, fajnie żeby się prowadził. Mieszkam w mieście, więc teren raczej taki miejski, park, las sporadycznie, też fajnie żeby przejechał, ale nie jest to najważniejsze. Najlepiej żeby się składał na pół, żeby też do samolotu wrzucić. Parasolki raczej nie chcę. Fajnie, żeby pojeździła nim moja starsza córka, a później młodsza, więc też żeby wytrzymał
Z marek kojarzę tylko Espiro i nic więcej, ale opinie w necie o nim są różne, a Wy co macie, z czego jesteście zadowolone? Na co jeszcze zwrócić uwagę? -
Jej odbicie sprawdz sobie easy go virage co prawda nie wiem jak on teraz cenowo ale wozek swietny... tak zwrotny ze az za zwrotny haha prowadzi sie jedna reka z dwulatkiem w srodku jakby sam jechal... nawet na trawniku bez problemu... ma fajny plecaczek i kosz na zakupy jest jak piorko leciutki i ma duza budke... naprawde super wozeczek... widzielismy go w pl jak kyzynka w ciazy byla i pozniej caly czas jej po glowie chodzil w koncu znalazla tutaj w necie i maja juz prawie 2 lata go kilka razy mialam mlodego na spacerze naprawde super sie jezdzi
Joie literax 4 jest tez fajny i leciutki fajny jest babyjogger citi mini sa wersje na 2 lub 4 kolachWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2018, 10:56
jej odbicie, Roza86 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyRaczej już poznacie płeć. A macie jakieś przeczucia?
U mnie na wadze 56 kg nie wierzę
Pumka ty pytalas o wartość przepływu w żyle, ja mam tez dosc niskie wartosci ponizej średniej i mam taki dopisek ze wartosc poniżej 1.5 wskazuje o niskim ryzyku preeklampsji i zaburzeń wzrostu plodu do 34 tc. To chyba dobrze.
I tak jak patrze po szczegolowym opisie badania to bardzo różne wartości, głowa i brzuch na srednim centylu a dl kosc udowej na prawie max? Dziwne. Rośnie jakos skokowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2018, 11:06
pumka1990 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Lavendova wrote:Raczej już poznacie płeć. A macie jakieś przeczucia?
U mnie na wadze 56 kg nie wierzę
Pumka ty pytalas o wartość przepływu w żyle, ja mam tez dosc niskie wartosci ponizej średniej i mam taki dopisek ze wartosc poniżej 1.5 wskazuje o niskim ryzyku preeklampsji i zaburzeń wzrostu plodu do 34 tc. To chyba dobrze.
I tak jak patrze po szczegolowym opisie badania to bardzo różne wartości, głowa i brzuch na srednim centylu a dl kosc udowej na prawie max? Dziwne. Rośnie jakos skokowo.
A lekarz coś kazał Ci z tym robić? Mówił cokolwiek. U mnie wszystko w granicach połowy. Niektóre trochę poniżej, a niektóre powyżej, ale to góra pół tygodnia Jak na moje oko... Eh.. Martwię sięEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Zolza_ wrote:Dziewczyny maczecie czasem uczucie drętwienia mrowienia w podbrzuszu na skorze? Nie boli tylko tak jakby mrówki mi chodzily.
mam cos takiego po lewej stronie pępkaJeszcze tydzien temu miałam to kilak dni pod rząd, teraz duzo rzadziej
-
nick nieaktualnypumka1990 wrote:A lekarz coś kazał Ci z tym robić? Mówił cokolwiek. U mnie wszystko w granicach połowy. Niektóre trochę poniżej, a niektóre powyżej, ale to góra pół tygodnia Jak na moje oko... Eh.. Martwię się
Na prenatalnym i teraz na polowkowych mówili tylko ze wszystko w porządku. Chyba bardziej trzeba sie martwic jak te przeplywy sa na max bo to znaczy ze cisnienie tam za wysokie.
A tak to porownalam teraz malucha i moja mlodsza na tym etapie miala podobne wartości. Będę tak celowac w wage 3500 może sie uda, na więcej nie ma szans.pumka1990 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Długo mnie tu nie było i wciąż nadrabiam posty z końca lutego!
Ale w końcu musze się odezwać i poradzić!
Wczoraj byłam u swojej lekarki na wizycie i z badania i z usg wyszło, że coś sie dzieje z szyjką (niby się nie skraca, ale jest jakaś "mało wydolna"), a przy tym mam bardzo twardy brzuch i macicę
Jestem w 21.tyg ciąży, a maluch ułożony nisko w dole brzucha i zwrócony główką w dółLekarka oczywiście wypisała L4 i mam leżeć i dużo odpoczywać. No i mówi, że do pracy to ja już chyba nie wrócę
Do tego luteina, magnez i nospa forte...
Najgorsze dla mnie jest to, że czuje sie dobrze. Nie mam żadnych krwawień ani uporczywych plamień. Nic mnie nie boli i z energią chodziłam do pracy (zamierzałam pracować do końca maja).
Wiem, że teraz musze zwolnić tempo i myśleć o sobie i dzidziusiu i to jest najważniejsza sprawa!
Poradźcie proszę coś na uspokojenie nerwów, bo oczywiście już się zdążyłam naczytać o poronieniach i przedwczesnych poradach i o marnych szansach dla dziecka na tym etapie ciążyCzy samo leżenie i leki pomogą?
To moja pierwsza ciąża i to dość wyczekana stąd moje obawy. Jeszcze nie panikujebo wiem, że negatywne myśli i stres nic tu nie pomogą, ale tak czysto z ciekawości i lekkiego zaniepokojenia chcę się Was poradzić.
Ps- w poniedziałek mam drugie badania prenatalne no i będzie chłopak!podobno dziewczynka się już z tego nie zrobi haha
❤️🧡💛💚💙💜
👶🏻 Synek 11.08.2018
Przegroda macicy 25mm
Torbiel endometrialna na lewym jajniku
Zrosty w bliźnie po cc wewnątrz macicy
Zabieg u prof. Ludwina 15.02.2022
AMH 1,18 - 10.2021
AMH 0,44 - 04.2023
Depresja
Hashimoto -
nick nieaktualnyPatti ja tak miałam w pierwszej ciąży, tzn miałam skurcze i napinania macicy. Musiałam leżeć i chodzić tylko kiedy muszę np do toalety
Na nerwy chyba tylko meliska. Więcej odpoczywaj, kładź się kiedy możesz, weź sobie książkę i jakoś zleci. U mnie tak było kilka tygodni. Od 34 chyba już było lepiej. A urodziłam w skończonym 41 tyg. Także trzymam kciuki.
Patti_MG lubi tę wiadomość
-
vanilia120 wrote:Jak to jest z położna? Czy trzeba się do niej zapisać? Wybrać jakaś ? Chodzi mi o te wizyty po porodzie?
Ponoć w szpitalu zgłaszasz do jakiej przychodni ma być zapisane dziecko. Oni kontaktują się z przychodnią. Tam musisz podejść po wyjściu ze szpitala po porodzie żeby umówić się z położną na wizytę. Z tego co dziewczyny pisały to raczej trzeba się samemu upomnieć niż czekać na kontakt od położnej
Do jakieś położnej jesteś przypisana bo musiałaś ją wybrać jak zapisywałaś się do przychodni. Ja ze względu na szkołę rodzenia zostałam przepisana do innej ale dowiedziałam się, że położna współpracująca ze szkołą do mnie przyjdzie na tą wizytę po porodzie.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny