X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Boże co wy tu piszecie :o Moje to chyba ani razu nie zjadly oliwek ani kiszonego ani śledzia.

    Ja do tej pory nie jadam tych rzeczy :D Jako dziecko byłam strasznym niejadkiem, akceptowałam tylko naleśniki i pierogi z białym serem. Nawet owoce mnie brzydziły ;) Gdybym nie była przy narodzinach, to watpiłabym, że to moje dziecko :D

    Lavendova lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez do dzis nie jadam oliwek np bo to dla mnie jak trutka tak jak rodzynki... teraz w ciazy slodkie mi smakuje ale normalnie to u mnie tez ka2alek ciasta czy 4 kosteczki czekolady na miwsiac to j6z duzo bylo bo nie przepadalam...
    Truskawek tez nie lubie... jeszcze czasem takie pigniecione ze smuetana i cukrem czasem zjem ale tak zeby same swieze truskawki never...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pumka1990 jak u Was?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że ostatnio byliśmy nad jeziorem i na kocu niedaleko była dziewczyna w ciąży. Brzuch spory już, a ona leżała na nim non stop z gołym tym brzuchem kilka godzin, najgorsze że paliła papierosy. :/ Płakać mi się chcialo i ciągle siedzi w głowie :/ A tu jakiś czas temu były afery, czy można napić się coli ...

  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 14 maja 2018, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Moja z kolei to mega żarłok od początku. Wszystko zje: oliwki, wędzonego łososia, ogórki kiszone, kapary, śledzia, ser kozi... no wszystko! Jak chcę coś zjeść, to się przed nią chowam, bo inaczej mi zabiera :P A przy tym wszystkim szczupła jest :) jeszcze :P

    Rozszerzanie rozpoczynałam od przecierów własnej roboty, powoli wprowadzając tez kawałki warzyw czy owoców. Bez presji, mogła jeść ile chciała, z czasem dawałam jej też wybór co woli zjeść. Jemy przy stole, nie pozwalałam latać z jedzeniem po chacie ;)
    Moja też wszystko, tylko kręci głowa na mięso inne niż udo z kurczaka i na ryby ostatnio. Muszę jej w zupie przemycać. A kiszone, oliwki i camembert to jej ulubione żarcie już od dawna :)

    Ja też tak zaczynałam, i tez jemy konsekwentnie przy stole. Ważne, żeby dziecko skupiało się na czynności, którą wykonuje, bo inaczej będzie bardziej podatne na podjadanie.

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 14 maja 2018, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia wrote:
    Powiem Wam, że ostatnio byliśmy nad jeziorem i na kocu niedaleko była dziewczyna w ciąży. Brzuch spory już, a ona leżała na nim non stop z gołym tym brzuchem kilka godzin, najgorsze że paliła papierosy. :/ Płakać mi się chcialo i ciągle siedzi w głowie :/ A tu jakiś czas temu były afery, czy można napić się coli ...
    My jak bylismy w zeszlym roku na Lanzarote to wiecej brzuchatek bylo jak nie i wszystkie sie opalaly ;)
    A kolezanka znajomej "zagotowala" tak dziecko siedzac caly czas na sloncu bo to juz nie o odsloniety brzuch chodzi lezac w sloncu nawet z zakrytym tak samo grzeje rowno po brzuchu... obie mialy podobny tp

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 15 maja 2018, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny... witam sie w nowym tygodniu :) nowym miesiącu i nowym trymestrze :) przynajmniej tak pokazuje belly, ze to juz 7 miesiąc i III trymestr :) a ja nawet nie wiem juz jak to liczyć :P


    Edit: piszą zazwyczaj, ze 7 miesiąc jest od 28tyg :P a juz uwierzyłam belly ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2018, 01:25

    ingelita lubi tę wiadomość

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2018, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja także witam się dziś w nowym tygodniu. ♡♡ i już nie ma wątpliwości- to 7 miesiąc i III trymestr.. :) <3

    Wczoraj taki wycisk był na basenie. Albo mnie dzień bez kondycji złapał, że jak wróciłam do domu to tak pięknie spałam.. jak mi się ostatnio nie zdarza. :)

    justyna14, ingelita lubią tę wiadomość

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 15 maja 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :) u mnie 27 tydzień trwa :) jestem teraz na wyjeździe z pracy. Przejazd autokarem przez całą Polskę bardzo męczy... Miesiąc temu nie wiedziałam że to będzie takie ciężkie dla mnie. Dzisiaj na szczęście mamy dzień wykładów i muszę się dowiedzieć jak tu jutro zorganizować sobie dzień.

    justyna14 lubi tę wiadomość

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się i ja. dzis pierwszy raz w nocy się obudziłam i zasnąć potem nie mogłam z 1,5 godziny.Oby się więcej nie powtórzyło, bo teraz niewyspana jestem.

    Justa szalona kobieto, każda tu już pisze, że zwalnia tempo bo a to szybko się męczy a to coś a Ty w najlepsze pracujesz. Dobrze, że dobrze się czujesz.

    Paulina gratuluje 28 tygodnia:) u mnie jutro :) a za chwilę będziemy zmiana kodu na 3 z przodu :)

    7w3d 💔
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, a jak badania cukrzycowe?
    Któraś z nas ma cukrzycę ciążową? PLPaulina, ty miałaś wcześniej, nie? Zołza, to tobie wyszedł wynik na granicy czy coś pomyliłam? ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wyników wczoraj nie było, tylko naczczo wiem, że ok. Dziś idę odebrać wyniki i zobacze. Jeśli będzie coś po za normą to mam się zjawić , a jak wszystko w normie to dopiero pokazać się na następnej wizycie. Lekarz mój raczej podszedł optymistycznie, wiadomo, że nigdy nic nie wiadomo, ale skoro dwie ciąże było ok, teraz cały czas wszystko ok, to jednak nastawia się, że cukier będzie ok. Dam znać popołudniu co i jak bo wtedy pewnie pójde do ośrodka.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak w ogóle, jak wczoraj siedziałam w ośrodku te 2 godziny, to akurat przyjechał pan z laboratorium odebrać próbki. Matko jak ja nie lubie takich ludzi. Marudził, że jak w tej Polsce życ jak sie 2 tys zarabia. Że musi się wynieść bo to wegetacja.Generalnie tylko narzekał. Już miałam mu powiedzieć, że nie wszystcy żyją za 2 tys ale trzeba coś umieć więcej niż prowadzić samochód. Wrr najłatwiej narzekać że źle i nic z tym nie zrobić. Praca jest i w Polsce lepiej płatna, zwłaszcza tu w mazowieckim, ale cóż.

    7w3d 💔
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie leze na powtornym tescie bo na poprzednim gdzie mialam w gornej granicy normy ale tylko po godzinie mierzony... no i po sniadaniu...
    I juz na czczo zle no ale polozna uwaza ze to prawdopodobnie przez to ze zezarlam wieczorem nektaryny a owoce u ciezarnej dluzej trzymaja... to czemu nikt nie mowil ze mam owocow nie zrec wieczorem dzien przed...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ccierpliwa ale jak ugotowala dziecko? :D To chyba niemozliwe...
    Ja tam nie widze nic zlego w opalaniu czy normalnym korzystaniu ze slonca, dla kazdego co innego jest normalne, kazdy ma inna tolerancje na slonce. Siedzac wiele godzin w najwiekszym upale to mozna i bez ciazy dostac udaru czy odwodnienia, ale nie sadze zeby ktokolwiek dal to rade :P

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d'nusia wrote:
    Powiem Wam, że ostatnio byliśmy nad jeziorem i na kocu niedaleko była dziewczyna w ciąży. Brzuch spory już, a ona leżała na nim non stop z gołym tym brzuchem kilka godzin, najgorsze że paliła papierosy. :/ Płakać mi się chcialo i ciągle siedzi w głowie :/ A tu jakiś czas temu były afery, czy można napić się coli ...

    ja ostatnio miałam straszny dyskomfort psychiczny bo spotkałam się ze znajomymi, a oni dużo palą i palili przy mnie.
    Mogłam ich pewnie poprosić, żeby nie palili przy mnie ale szczerze było mi głupio wyjść na jakąś histeryczkę.
    Miałam nadzieję, że mój facet może stanie na wysokości zadania, ale on to w ogóle chyba o mnie zapomniał na tym spotkaniu. Chciałam wyjść wcześniej bo mnie męczą już takie posiadówki w mieście, ten oczywiście zaraz idziemy. Dwie godziny później się wkurzyłam i wyszłam sama, i go zostawiłam. Generalnie wywaliłam go z domu, ale potem wpuściłam.
    Ach ciąża, humory.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z tego co się orientuje to opalać się można w ciąży, ale niezbyt długo, bo jednak temperatura u dziecka też się zmienia. Tak samo jest z prysznicami gorącymi. Po za tym np gorace prysznice mogą wywoływać skurcze, jak jest ze słońcem nie wiem. Ja opalam nogi albo ramiona tyłem do słońca na razie. Brzuszka nie wystawiam.

    7w3d 💔
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Ja wlasnie leze na powtornym tescie bo na poprzednim gdzie mialam w gornej granicy normy ale tylko po godzinie mierzony... no i po sniadaniu...
    I juz na czczo zle no ale polozna uwaza ze to prawdopodobnie przez to ze zezarlam wieczorem nektaryny a owoce u ciezarnej dluzej trzymaja... to czemu nikt nie mowil ze mam owocow nie zrec wieczorem dzien przed...
    wiesz co jak ma wyjść źle to wyjdzie bez względu na to co zjadłaś. U mnie nikt ngdy nic nie mówił co można dzień wcześniej a co nie. Ma być tylko ileś godzin bez jedzenia chyba 10.

    7w3d 💔
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova no podobno sie tak wody plodowe od tego pelnego slonca zagrzaly... i wywolywali jej porod martwego dziecka...

    Ja tam nic przeciwko ciezarnej na sloncu nie mam tak jak mowisz czy ciezarna czy nie wszystko z umiarem bo nawet i bez ciazy czasem zle sie takie siedzenie na sloncu konczy jakims udarem

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 maja 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    ja ostatnio miałam straszny dyskomfort psychiczny bo spotkałam się ze znajomymi, a oni dużo palą i palili przy mnie.
    Mogłam ich pewnie poprosić, żeby nie palili przy mnie ale szczerze było mi głupio wyjść na jakąś histeryczkę.
    Miałam nadzieję, że mój facet może stanie na wysokości zadania, ale on to w ogóle chyba o mnie zapomniał na tym spotkaniu. Chciałam wyjść wcześniej bo mnie męczą już takie posiadówki w mieście, ten oczywiście zaraz idziemy. Dwie godziny później się wkurzyłam i wyszłam sama, i go zostawiłam. Generalnie wywaliłam go z domu, ale potem wpuściłam.
    Ach ciąża, humory.
    myślę, że przede wszystkim palenie w otoceniu osób które nie palą nie jest kulturalne. I to znajomi powinni odejść na fajka, w dodatku przy kobiecie w ciąży. Ja nie mam skrupułów, bo to nie histeria jak piszesz a zdrowy rozsądek. Tak samo nie pozwoliłabym, żeby ktoś palił w otoczeniu mojego dziecka. Sory, mamy xxi wiek i ludie wiedzą czym palenie grozi i powinni mieć trochę kultury. Następnym razem mów wprost.

    Lavendova, vanilia120, Leticia, Eilleen, chabasse, Francess lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
‹‹ 734 735 736 737 738 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ