Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nasza chyba z 2h albo i dłużej buczała i jęczała w nocy przez sen i nic nie pomagało. Ani położenie się bok, ani głaskanie... no nic. Masakra. Ogólnie to tutaj u teściów dużo gorzej śpi niż w domu. Ale mi jest za to lepiej trochę, bo na powietrze mogę wyjść i jakiś kontakt mam z ludźmi.
-
Linia nie wiem czy mam bo nie widze, a jeśli jest to delikatna, a za to pepekem mam pomarańczowo brązowy i nie jest to brud
ogólnie mam głęboki pępek więc nie wyszedł na wierz tylko się podniósł a wokół i delikatnie w środku jest właśnie taki pomarańczowy
-
Kasiaja, dla mnie nic co wymaga klęczenia na podłodze i schylania się nie jest praktyczne
Ale to tylko preferencje mojego kręgosłupa
Jak jest szansa postawić to bezpiecznie gdzieś wyżej, to pewnie też będzie ok. Masz szansę zobaczyć tą wanienkę gdzieś na żywo?
Ja kreski jeszcze nie mam, ale w poprzedniej ciąży też jakoś przy końcówce się pokazała dopiero. Natomiast po pierwszym dziecku bezpowrotnie straciłam mój zgrabny, schowany pępekTeraz od początku wygląda jak wystający supełek przy baloniku urodzinowym
-
Ja się witam w 28 tygodniu ciazy
według mojego kalendarza dopiero teraz pokazuje 3 trymestr. Ostatnia prosta. O 16.30 mam wizytę, dowiem się ile waży maluszek i czy stan mojej szyjki się nie pogorszył. Proszę trzymać kciuki;)
Ania241188, pumka1990, chabasse, Flowwer, ingelita lubią tę wiadomość
-
Czyli nie tylko linia jest typowa. Brzydko to wygląda ale cóż... Hehe wczoraj zapomniałam Wam napisać jak cudowne potrafią być ciotki i nie moje a mojego męża. Wczoraj usłyszałam ze o dziwo bardzo ładnie wyglądam w ciąży, że myślała że będę wyglądać gorzej,a tak to tylko brzydko chodzę, ale ona rozumie że to przez moje dolegliwości. No szok pełen takt
A i trzymajcie kciuki proszę dziś o 17:10 mam wizytę i usg.Mam nadzieję że dobrze rośnie i się rozwija.Stresuje się już a to tyle godzin jeszcze.Ania241188, pumka1990, ingelita lubią tę wiadomość
-
Wreszcie Was nadrobiłam, też miałam intensywny weekend. Byliśmy na weselu u mojej przyjaciółki, gdzie byłam świadkową, więc wiem jakie straszne jest szukanie sukienki aby nie wyglądać jak małe słoniątko, ale na szczęście wszystko się udało. Jeszcze dwa wesela przed nami do rozwiązania, jedno w czerwcu i jedno na początku sierpnia:)
Linie pod pepkiem mam pojawiła się niedawno. No i mój pępek zrobił się taki bardziej płaski, zawsze był ładny wklęsły, a teraz nie mogę na niego patrzeć. W piątek przed wyjazdem na wesele, byłam na wizycie i mały ma już 1500g. Strasznie szybko rośnie, mam nadzieję, że trochę przystopuje bo nie wiem jakim cudem go urodzie
W tygodniu badania u okulisty i oby było ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 09:34
pumka1990, ingelita, Eilleen lubią tę wiadomość
TYMEK ur 30.06.2018r. W 34+4tc ❤️
-
nick nieaktualny
-
Zolza_ wrote:Linia nie wiem czy mam bo nie widze, a jeśli jest to delikatna, a za to pepekem mam pomarańczowo brązowy i nie jest to brud
ogólnie mam głęboki pępek więc nie wyszedł na wierz tylko się podniósł a wokół i delikatnie w środku jest właśnie taki pomarańczowy
Linię mam tylko bardzo delikatnie zarysowaną. Ale z pępkiem mam to samo, też jest taki pomarańczowy haha
-
Kciuki za dzisiejsze wizyty!
U nas dzis swieto wiec sie byczymy... a w stode na ktg
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyU nas też święto a dzieci idą do szkoły dopiero w środę jupi
Linie mam ledwo widoczną ale nigdy nie mialam mocnej na szczęście. Już odliczam dni do porodu, szybko mi się ta ciąża znudziła i tęsknię za moim płaskim brzuszkiem i nie byciem inkubatorem
Ja mam jutro wizytę, też sie zastanawiam ile urosla przez te 2 tygodnie. -
Leticia wrote:Dooti, a jak tam u Ciebie?
Ja myślałam że umrę teraz z nerwów. Robili mi ktg i 20 minut było dobrze, potem nagle tętno znikło i położna nie mogła znaleźć, przyleciała druga, potem poleciały po lekarza. Przyszedł mój doktorek, też szukał długo, aż w końcu zabrali mnie na usg. Na usg wszystko ok, tętno młodego 150. Bardzo się zdenerwowałam.Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dziś miałam trzecią kroplówkę z żelazem, po niej zrobią mi kontrolne morfologię. Pewnie gdzieś koło środy zbadają mi szyjkę i okaże się co dalej. Wstaję tylko do toalety i lodówki. Ale nie nastawiam się że szybko wyjdę.
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37