Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lavendova wrote:Jak tys utuczyla tak? Moja pierwsza długa 56 cm a waga slabo 2980 g. Druga 51 cm i waga 3540 g. Powiem ci ze ta druga to juz dla mnie pączus taki a gdzie więcej,szacun! Dawaj przepis na to:)
Ja mam taką teorię, że to przez mega zdrową dietę (byłam pod tym względem zeschizowana, zbilansowana dieta, jedynie eko sreko, szczególnie w pierwszym trymestrze, żadne tam zachcianki) oraz sumienne łykanie witamin - "w naturze" żadna kobieta nie będzie w stanie dostarczyć płodowi z jedzenia wszystkich witamin i składników odżywczych No i upasłam Miała 57 cm i obwód główki 38 cm.mi88 lubi tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Według @ mam 7tc. A według wielkości dziecka to gdzieś 6.5tyg.
Ale gin wie że mam późną owulacje. Więc mówi że wszystko jest ok.
Miałam zakładaną kartę ciąży, trochę wypełniania było.
Choć dziś usg nie było mega dokładne że względu na to że ostatnio krwawilam po usg.
Ale gin obejrzała malucha. Zmierzyła go. Serducho biło.
Nie zwracaj uwagi na różnicę między USG a terminem @. Nikt na 100% Ci nie powie kiedy nastąpiło zapłodnienie. Jeśli wg USG masz 6w5d,to raptem 2 dni różnicy do terminu @. Im większa ciąża,tym te różnice mogą być większy i naprawdę nie nusisz się przejmować. Nawet 2-3 tyg mogą być różnicy. Każde dziecko rozwija się w innym tempie. Wvjednym miesiącu będą 2 tyg różnicy,w kolejnym tydzień. Ważne,że dzidziuś jest,rośnie,rozwija się.Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Wszystkim gratuluję udanych wizyt !!! I niech dobra passa cudu świat niech trwa.
Dooti ja w pracy podaje je po 15 na dyżur heparyn a nad własnym się modlę bo jak sobie wjechałam w naczynie( nie wiem jakim cudem) to połowa podbrzusza była w kolorach śliwki i obrzękiem. Jak w przysłowiu u szewca...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 23:29
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyMoja lekarka to taka dziwna babka. Opowiadała mi dzisiaj z jakim zdziwieniem ostatnio przyjęła panią w 30tc która nie wiedziała że jest w ciąży. ogólnie tak fajnie to opowiadała że się uśmiałam.
A mi na koniec tekst pocieszający w jej stylu "minie 12tc to na pewno już dziecko z tego będzie!" -
Flowwer wrote:Wszystkim gratuluję udanych wizyt !!! I niech dobra passa cudu świat niech trwa.
Dooti ja w pracy podaje je po 15 na dyżur heparyn a nad własnym się modlę bo jak sobie wjechałam w naczynie( nie wiem jakim cudem) to połowa podbrzusza była w kolorach śliwki i obrzękiem. Jak w przysłowiu u szewca...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 23:43
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
belladonna wrote:Chabasse a jakie masz normy z laboratorium? Ja miałam bete 163 w 4tc. Wyszlaby podobna jak u Ciebie zakładając podwojenie co 2 dzień. Spokojnie.
Ja podobnie. Najważniejsze, że przyrasta!
U mnie dzisiaj dużo pozytywnych myśli. Przesyłam je na całe nasze forum!!!!!
-
Cccierpliwa wrote:Dlatego ja robie w nogi i brzuch mam ok hehe... jedynie nogi lekko kolorowe ale to w sumie na tyle zastrzykow nic bo moze ze 4 siniaki...2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Hej dziewczyny. Podczytuje Was regularnie. Cieszę się z tylu radosnych wieści ☺ Ja się mocno przeziębiłam chciałam iść na L4, ale szef prosił żebym do piątku wytrzymała bo nie ma kto pracować tyle ludzi na zwolnieniu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 05:36
-
Hej sory za brak aktualizacji wczoraj, ale padałam na twarz
W USG wszystko ok serducho bije - 147 ud/min
Teraz czekamy na prenatalne, bo ze względu na poprzednia ciążę, powinnam zrobić PAPPA i przysługuje mi to na NFZ.PLPaulina, d'nusia, Marta..a, Lavendova, justyna14, KlaudiaSG, niedograna, Dooti, polkosia, Carolline, Flowwer, Existenz, mateoska, Kawuszka, Leticia, Iva79 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, to dziś czas na moją wizytę i usg,mega stres.. W sumie to mam dzis. 2 wizyty z usg, bo jedną prywatnie u najlepszego gina w mieście o 9.30, a druga w Pol med 12.45, żeby dali skierowanie na badania, bo mam wszystkie w abonamencie, więc prywatnie nie będę płacić.. 3 majcie kciuki żeby serduszko było już widać i słychać idę razem z mężem, pierwszy raz w życiu, idę mężem do lekarza a jak wasi mężowie, chcą być na porodzie? Mój chce, ale mówi że chyba zemdleje hehehe..
d'nusia, Kawuszka, mi88 lubią tę wiadomość
Termin porodu 5 lipiec 2019 Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Flowwer wrote:Dooti ja w pracy podaje je po 15 na dyżur heparyn a nad własnym się modlę bo jak sobie wjechałam w naczynie( nie wiem jakim cudem) to połowa podbrzusza była w kolorach śliwki i obrzękiem. Jak w przysłowiu u szewca...
No właśnie zwykle ładnie mi wszystko wchodzi a tu taki krwiak. Też wczoraj długo szukałam miejsca. Wiem że można też w udo, ale póki co mam opory
Poliś kciuki zaciśnięte!Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualny
-
poliś wrote:Cześć dziewczyny, to dziś czas na moją wizytę i usg,mega stres.. W sumie to mam dzis. 2 wizyty z usg, bo jedną prywatnie u najlepszego gina w mieście o 9.30, a druga w Pol med 12.45, żeby dali skierowanie na badania, bo mam wszystkie w abonamencie, więc prywatnie nie będę płacić.. 3 majcie kciuki żeby serduszko było już widać i słychać idę razem z mężem, pierwszy raz w życiu, idę mężem do lekarza a jak wasi mężowie, chcą być na porodzie? Mój chce, ale mówi że chyba zemdleje hehehe..
ja też w pierwszej ciąży chodziłam do 2 lekarzy jednocześnie. Prywatnie, żeby widzieć co się dzieje z dzidziusiem, a na NFZ, żeby za badania nie płacić. Przy kolejnych ciążach część badań tylko się przepisuje.
Na wszystkie badania chodziłam z mężem. My kobietki czujemy tą ciążę - albo poprzez mdłości i senność, albo bolesne kopniaki w żebra Tatusiowie mogą jednynie zobaczyć dzieciaczki na USG, usłyszeć serduszko, niby mogą też później przez dotyk poczuć ruchy, ale u mnie to było dużo później, już sama końcówka, bo dzidziuś zawsze "zamierał w bezruchu" jak M. dotykał brzusia.
Przy porodzie był pierwszym, przy całym - od początku do końca, przy drugim był na dole w recpecji - córa była szybsza od niego i jak dotarł na porodówke, to Kasia już odpoczywałą na moim brzuszku, ale jeszcze przeciął pępowinkę, a przy trzecim musiał zostac z dziećmi w domu i dopiero rano zobaczył Kubusia. Ale wszystko zależy od faceta. Nie ma co go zmuszać, bo nic dobrego z tego nie będzie. Ja chciałam, żeby był. Bałam się pierwszego porodu, nie wiedziałąm z czym to sie je, nie chciałam tam być sama, tym bardziej że raczej nie bywam u lekarzy, a co dopiero w szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 08:05
Wojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019