Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszędzie daleko albo kiepski dojazd bo remonty.Eilleen wrote:A nie możesz wybrać innego jeśli w tamtym było kiepsko czy za daleko masz?
W innym (niby tym lepszym ) moja bratowa odesłali z 3 cm rozwarciem i skurczami do domu bo twierdzili że jeszcze nie czas i zasuwała następne 40 km. To był jej drugi poród. Dojechała w sam czas bo zaczęła rodzić.
A taki co chciałam wybrać i tam rodzić to akurat w tym roku na tej trasie są remonty i się stoi długo także odpada.
Więc wyboru tak naprawdę nie ma
-
Współczuję. Na pessar jest za późno?kozalia wrote:Ja zaczynam czarno widzieć wizje mojego porodu SN. Dziś po wizycie najpierw byłam wniebowzięta, jak okazało się ze mała przybrala i ma już 1890 g. Ale potem zmierzyli mi szyjkę - skróciła się do 13 mm:( teraz nawet do wc nie mogę isc, dostałam basen. Dramat
Jeśli będę lezec miesiąc, to jakoś nie widzę żeby mój organizm był w stanie ogarnąć porod SN:( przecież to ogromny wysiłek, a po takim leżeniu nawet wyprawa do toalety to ponoć wyzwanie
-
Szkoda. Musisz wierzyć że tym razem będzie lepiej.Ania241188 wrote:Wszędzie daleko albo kiepski dojazd bo remonty.
W innym (niby tym lepszym ) moja bratowa odesłali z 3 cm rozwarciem i skurczami do domu bo twierdzili że jeszcze nie czas i zasuwała następne 40 km. To był jej drugi poród. Dojechała w sam czas bo zaczęła rodzić.
A taki co chciałam wybrać i tam rodzić to akurat w tym roku na tej trasie są remonty i się stoi długo także odpada.
Więc wyboru tak naprawdę nie ma
-
kozalia wrote:Misia-Kasia, a czy z tylu tej komody u góry tez masz dziurę? W komodzie innej z Ikei tak właśnie mam, a myślałam ze do jej pleców od tylu przymocujemy przewijak.
Mam tylko takie dwie dziury do przymocowania komody do ściany, co też planujemy uczynić bo jak się odsunie wszystkie szuflady to komodę można z łatwością przewrócić.
Odnośnie położnej, to my się zdecydowaliśmy. Koszt nie jest mały ale zdecydowanie mniejszy niż szpital prywatny, a daje pewien komfort psychiczny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 00:34
-
Dziewczyny, jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała z dzisiejszego dnia. Na zajęciach w szkole rodzenia była kąpiel i mieli tam wanienki z ikei - i te kolorowe gumki na dnie były w czarne kropki pleśni/grzyba, takie jak się na silikonie robią. Prowadząca powiedziała ze to specyfika tych wanienek właśnie.
A myślałam ze ja kupię bo jest mała, zgrabna i niedroga
Któraś z was ja może miała i może potwierdzić ze one wszystkie tak pleśnieją?
Zastanawiam się czy to dotyczy wszystkich z gumowymi elementami, czyli np shnuggle i podobne?
Może trzeba brać jednolity gładki plastik.. ? Zmartwiła mnie dziś ta pleśń, nawet taka prosta rzecz jak ‚miska na wode’ i są problemy
-
Ja mam tą wanienkę z Ikei i od 2 lat żadnej pleśni...Qumish wrote:Dziewczyny, jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała z dzisiejszego dnia. Na zajęciach w szkole rodzenia była kąpiel i mieli tam wanienki z ikei - i te kolorowe gumki na dnie były w czarne kropki pleśni/grzyba, takie jak się na silikonie robią. Prowadząca powiedziała ze to specyfika tych wanienek właśnie.
A myślałam ze ja kupię bo jest mała, zgrabna i niedroga
Któraś z was ja może miała i może potwierdzić ze one wszystkie tak pleśnieją?
Zastanawiam się czy to dotyczy wszystkich z gumowymi elementami, czyli np shnuggle i podobne?
Może trzeba brać jednolity gładki plastik.. ? Zmartwiła mnie dziś ta pleśń, nawet taka prosta rzecz jak ‚miska na wode’ i są problemy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 02:51
-
Ja tak samo. A nie dbamy o nią przesadnie, wręcz mam czasem wyrzuty sumienia, że za rzadko ją myjemyAnia241188 wrote:Ja mam tą wanienkę z Ikei i od 2 lat żadnej pleśni...
W każdym razie żadnej pleśni nie ma.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2018, 05:58
-
Spokojnie, polezala maks 2 tygodnie i po skończonym 35 tygodniu pozwolą Ci już chodzić do łazienki i jeszcze szyjka w.miedyz czasie się ciut wydłuży. Po za tym to też zależy kto bada. Za dwa dni może być 2,5 cm bo inny lekarz. Także nie nastawiaj się pesymistycznie, już na tym etapie to tak naprawdę kwestia dwóch tygodni. Trzymaj się.kozalia wrote:Ja zaczynam czarno widzieć wizje mojego porodu SN. Dziś po wizycie najpierw byłam wniebowzięta, jak okazało się ze mała przybrala i ma już 1890 g. Ale potem zmierzyli mi szyjkę - skróciła się do 13 mm:( teraz nawet do wc nie mogę isc, dostałam basen. Dramat
Jeśli będę lezec miesiąc, to jakoś nie widzę żeby mój organizm był w stanie ogarnąć porod SN:( przecież to ogromny wysiłek, a po takim leżeniu nawet wyprawa do toalety to ponoć wyzwanie7w3d 💔 -
Qumish wrote:Dziewczyny, jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała z dzisiejszego dnia. Na zajęciach w szkole rodzenia była kąpiel i mieli tam wanienki z ikei - i te kolorowe gumki na dnie były w czarne kropki pleśni/grzyba, takie jak się na silikonie robią. Prowadząca powiedziała ze to specyfika tych wanienek właśnie.
A myślałam ze ja kupię bo jest mała, zgrabna i niedroga
Któraś z was ja może miała i może potwierdzić ze one wszystkie tak pleśnieją?
Zastanawiam się czy to dotyczy wszystkich z gumowymi elementami, czyli np shnuggle i podobne?
Może trzeba brać jednolity gładki plastik.. ? Zmartwiła mnie dziś ta pleśń, nawet taka prosta rzecz jak ‚miska na wode’ i są problemy
Pleśń się bierze z wilgoci więc wystarczy wanienkę obrócić po kąpaniu żeby obeschła i nie widzę wtedy możliwości żeby grzyb się na niej zrobił.
-
Ania, ingelita: dzięki za opinie. Tak myślałam ze może je w tej szkole kisza w jakimś schowku mokre, albo maja już x lat.
W necie nie ma tez nic na ten temat, a pewnie ludzie by narzekali.. Nie wiem jak im się udało zrobić ta hodowle na gumach, ale wyglądało to niefajnie
-
Ja co tydzień powinnam się z Wami witać w nowym tygodniu. Zawsze tak czekałam na te piątki. Ten piątek też jest szczególny, dziś Antoś opuścił inkubator, a mama w końcu mogła przytulić swojego synka
próba karmienia póki co nieudana, maluch zasnął. Teraz odciagam pokarm aby miał łatwiej ssać bo piersi już mam typowo mleczne, nabite pokarmem, trzy takie dzieciątka bym wykarmiła
Zolza_, ingelita, PLPaulina, misia-kasia, e_mii, d'nusia, edytkaa93, justa8902, DobrejMysli, pumka1990, Cccierpliwa, justyna14, Leticia, Ania241188, Ithildin, Kasiaja, Qumish, Marta..a, katka/85, Flowwer, Iva79, Gypsy, Carolline lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dla mnie to ogromne przeżycie. Powoli zapominam o tym koszmarnym niedzielnym poranku, kiedy to życie małego zawisło na włosku. Teraz już musi być dobrze.
d'nusia, pumka1990, ingelita, Leticia, AnkaK90, Carolline lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualny
-
Dooti wspaniale wiesci, nim sie nie obejrzysz a juz bedziecie wychodzic do domu
Tez chcialam kupic te wanienke z ikei ale ona ma te boki tak calkiem prosto w dol, w tych standardowych jakos wydaje mi sie lagodniejszy ten jeden bok i spadek, przez co wydaje mi sie poprostu prostsza w obsludze przy kapieli, ale moze to takie tylko wrazenie?
Ktos dzis ze mna wizytuje? Ja wyjatkowo w piatek a nie w poniedzialek bo lekarka idzie na urlop od poniedzialku
Dooti lubi tę wiadomość
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp [*] 03.2017 [*]
