X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, to głównie mój problem, bo ona chodzi szczęśliwa i dumna z siebie, że już jest taka "duża dziewczyna". Nie pozostaje mi więc nic innego jak tylko cieszyć się z nią ;)

    Kagu3, Kropka4, pati_zuzia83, aniołkowa_mama lubią tę wiadomość

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do spania z dziećmi to jest głównie problem rodziców, u nas jest to samo. Syn śpi z nami od urodzenia a ma już prawie 5 lat... Może i by poszedł na swoje łóżko ale chyba wtedy mąż by nie zasnal 😁 ja w ciąży że wzgl bezpieczeństwa przeniosłam się na jego łóżko bo strasznie kopie w nocy i się bałam żeby przypadkiem w brzuch nie załadował.
    A gdyby miał spać w swoim pokoju to chyba oboje z M stalibysmy pod drzwiami na korytarzu 😂
    Co te dzieci z nami robią... 🤔

    Mamuśka☺️ lubi tę wiadomość

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • pati_zuzia83 Ekspertka
    Postów: 246 227

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    Ja Cie rozumiem :) tez maly jak sie wyniosl do siebie mimo zr narzekałam ze ma swoj pokoj a spi u nas to bylo mi smuto jak zabral manataki i sie przeniósł. Ale teraz jak tylko maz wyjezdza to przylatuje do mnie spać :) ja sie godze na to bo juz ma 6 lat wiec to pewnie ostatnie chwile gdzie jeszcze chce sie przytulać itp Niedługo statzy będę obiachem :)

    Moj 6-latek jak zaczal szkole to pewnego dnia mowi: mamusiu nie caluj mnie na pozegnanie przy wszystkich😭😂

    74di4z17aqml5bw9.png
    f2w33e5ejjupqtor.png
    f2wl3e5e2r01gmpa.png
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Aaaa widzisz, bo mi lekarz, sugeruje że przy dużym dziecku warto rozważyć cc i teraz się zastanawiam, bo bardzo chciałabym rodzic sn, ale dla dobra dziecka biorę cc pod uwagę

    U mnie przy dużym najpierw chcieli cc potem kazali naturalnie próbować Wymeczyli mnie dlugo a maly i tak byl za duzy główka wcale nie schodziła w kanal rodny Przy drugim chcialam naturalnie ale jak zniw będzie ponad 4 kg to wolam cesarki Dziękuję za drugi 2w1

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pati_zuzia83 wrote:
    Moj 6-latek jak zaczal szkole to pewnego dnia mowi: mamusiu nie caluj mnie na pozegnanie przy wszystkich😭😂

    Tego sie właśnie boje 😅🤣 wiec korzystam póki jeszcze chce przytulaski caluski u spać razem
    Choć obstawiam ze jak sie Franek urodzi to sie wyniesie do siebie jak maly w nocy bedzie dawal czadu :)

    pati_zuzia83 lubi tę wiadomość

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam sie u nas na sierpniowkach piewsze dziecko się pojawi👶👶

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 09:35

    Marti_marti, megson91 lubią tę wiadomość

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    U mnie przy dużym najpierw chcieli cc potem kazali naturalnie próbować Wymeczyli mnie dlugo a maly i tak byl za duzy główka wcale nie schodziła w kanal rodny Przy drugim chcialam naturalnie ale jak zniw będzie ponad 4 kg to wolam cesarki Dziękuję za drugi 2w1

    Mi lekarka mówiła, że jeśli Mała będzie do 4 kg to można rodzic naturalnie. Chciałabym sn, ale pytanie czy się da. Kurcze, nigdy do końca nie wiadomo jaka jest waga dziecka, bo granica błędu na USG to chyba ok. +/- 0,5 kg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2020, 09:48

    tym_janek lubi tę wiadomość

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Mi lekarka mówiła, że jeśli Mała będzie do 4 kg to można rodzic naturalnie. Chciałabym sn, ale pytanie czy się da. Kurcze, nigdy do końca nie wiadomo jaka jest waga dziecka, bo granica błędu na USG to chyba ok. +/- 0,5 kg.


    U mnie wychodziło 4000-4200 Urodzil sie 4100 wiec trafili :)

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na FB na ogólnej grupie są już 2 rozpakowane i dzieciaczki stabilne i oddychają same 💛 to już taki naprawdę w miarę bezpieczny etap na szczęście, mimo, że jeszcze wcześniaki.

    Kindoll, Mamuśka☺️, megson91 lubią tę wiadomość

  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    U mnie wychodziło 4000-4200 Urodzil sie 4100 wiec trafili :)

    No tak, to idealnie trafili :) u mnie się Mała chowa i trudno ją zmierzyć, ale ostatnio mojej lekarce wyszło 2500 g, a na IP, tego samego dnia 2400 g, czyli pewnie coś ok tego teraz waży.
    A jak to jest przy cesarce jeśli jest nieplanowana? Bo przed planowaną nie można przecież pić i jeść.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    No tak, to idealnie trafili :) u mnie się Mała chowa i trudno ją zmierzyć, ale ostatnio mojej lekarce wyszło 2500 g, a na IP, tego samego dnia 2400 g, czyli pewnie coś ok tego teraz waży.
    A jak to jest przy cesarce jeśli jest nieplanowana? Bo przed planowaną nie można przecież pić i jeść.


    Wiesz co ja najpierw 23 lipca mialam mislam miec cc Potem zmienili zdanie ze jednak oxytocyne podzadza, ale dzien wcześniej od rana mialam bole i maly o 5 rano 23 sie juz przez cc urodzil. Z jedzeniem ciezki powiedzieć bo przez bóle praktycznie nie jadlam dzien wcześniej, ale po cc za to nieziemsko glodna bylam a jedzonko tylko w kroplowkach dawali :) dopiero na drugi dzień kleik.i 2 suchary Masakra 😂

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczek:) wrote:
    Tak sobie myślę że to chyba czas przejrzeć torbę do szpitala.. coprawda z grubsza mam już wszystko naszykowane ale parę rzeczy muszę dorzucić no i jakoś sensownie to poukładać.

    Podpowiedzcie proszę bo chciałabym spakować zestaw na porodówkę, żeby położna nie musiała kopać po całej walizce. Co tam wrzucić?
    Koszula do porodu - 1 szt,
    Ręcznik kąpielowy czy mały?
    Klapki
    Podkłady na łóżko - ile szt?
    Majtki siateczkowe i te giga podpachy - po 1 sztuce wystarczy?
    Biustonosz do karmienia - w ogóle rodzi się w biustonoszu? Czy dopiero później na poporodowej można założyć?
    Butelka filtrująca i jakieś przekąski (tak mi się marzy w końcu knopers 😁😁)
    Komplet ubranek dla dziecka
    Pieluszki - ile?
    Chusteczki nawilżane - chyba cała paczkę?
    Czy zapomniałam o czymś?

    Wiem że łatwiej byłoby zerknąć na listę że szpitala ale mój szpital nie ma gotowej listy... Jak zwykle liczę na wasze doświadczenie i pomoc 🙏🙏🙏
    Loczek ja nie rodziłam w biustonoszu. Założyłam go dopiero na sali poporodowej (nową koszulę też) i kleiłam już wtedy wkładki laktacyjne w razie czego (chociaż u mnie fontanny nie tryskały 😆). Podkłady wymieniała mi położna jak była potrzeba, ale miałam jeden swój w razie czego. Chłopców na porodówce chyba nie przewijałam nawet, całe dwie godziny przeleżeli na mnie.

    Loczek:) lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Dziewczyny, a ja mam stresa.. w niedzielę zaczął mnie swędzieć palec u stopy i wydawało się, że coś mnie ugryzło, bo miałam taką biała kropkę. Trochę swędzialo, ale nie jakoś strasznie. No i wczoraj na izbie przyjęć zaczeło mnie bardziej swędzieć i palec zrobił się czerwony. Dzisiaj w adidasach bolał mnie przy chodzeniu :( no i nie wiem co to może być... Boję się, że to jakoś może zaszkodzić dzidzi. Wczoraj na IP miałam robione crp i było ok, więc stanu zapalnego w organizmie nie ma. Jutro jestem umówiona do dermatologa.
    Tak to wygląda o:

    e416bc85befb.jpg
    ja bym pewnie obstawiała komara gdyby to u mnie tak wyglądało. Jestem uczulona na ich jad i każde ukąszenie kończy się wielką czerwoną opuchlizną na conajmniej 10cm (szczególnie na nogach jak miałam, uda, łydki, kostki), która boli. I jeśli nie wezmę tabletki na alergię to taka opuchlizna utrzymuje się u mnie około tygodnia. Więc na palcu u stóp mogłoby to tak wyglądać i boleć właśnie.

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    No właśnie nie mam pojęcia co to mogło mnie ugryźć... Robiłam sobie okłady z sody oczyszczonej i z altacetu.. dziwne, że po 3 dniach mi się tak zaogniło.
    Już oczywiście zaczęłam się zastanawiać czy to wczorajsze wysokie tętno dzidzi nie było powiązane z tą reakcja alergiczną. No, ale KTG wyszło dobrze.
    Jutro lekarz to może coś zaradzi.
    Ech, jak nie urok to sraczka..
    Mi nigdy altacet ani żadne okłady octem nie pomagały. Picie wapna tak samo. Dopiero jako dorosła osoba odkryłam, że leki na alergię pomagają i w ciągu dwóch dni opuchlizna schodzi.
    Ciekawe co Ci lekarz powie. Powodzenia!

    kasia_pra lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Śliczny 😍 choć ja bym odradzała dla takiego maleństwa ciuszki z kapturem. Sama w pierwszej ciąży nakupiłam takich bluz i sweterków, a potem raz założyłam i zwątpiłam, bo nie wygodne to dla niesiedzącego jeszcze maluszka.
    Ja do wózka na spacer dość często zakładałam sweterki w zależności od pogody. Więc chyba bardziej zależy od pogody i czy zdąży zostać wykorzystany zanim mała wyrośnie z rozmiaru.

    Nadzieja777 lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • kasia_pra Autorytet
    Postów: 1191 1280

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MomOfBoys wrote:
    Mi nigdy altacet ani żadne okłady octem nie pomagały. Picie wapna tak samo. Dopiero jako dorosła osoba odkryłam, że leki na alergię pomagają i w ciągu dwóch dni opuchlizna schodzi.
    Ciekawe co Ci lekarz powie. Powodzenia!

    Dzięki! :) Dzisiaj jest gorzej, bo mam wrażenie, że palec bardziej spuchł i boli, że ciężko jest mi stawać na tej stopie. Ja jestem uczulona pszczoły i osy, ale to raczej nie to, bo nie czułam żadnego ugryzienia.
    Oby lekarka dała mi leki, które szybko pomogą, bo to jest coraz bardziej upierdliwe.

    Btw. Współczuję Ci uczulenia na komary, bo naprawdę ciężko się jest się uchronić w sezonie. Dobrze, że wiesz co Ci najlepiej pomaga.

    3PGLp1.png

    33 lata
    05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
    1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
    Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
    3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️

    Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
    22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
    27.08 - transfer blastki 2BB ☹️

    13.09 - start II procedury. Długi protokół
    21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
    24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) :( beta 3,56 - cb
    27.11 - transfer blastki 3BA :)
    3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
    12 dpt - beta 665,7
    19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
    23 dpt - mamy serduszko ♥️
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia_pra wrote:
    Mi lekarka mówiła, że jeśli Mała będzie do 4 kg to można rodzic naturalnie. Chciałabym sn, ale pytanie czy się da. Kurcze, nigdy do końca nie wiadomo jaka jest waga dziecka, bo granica błędu na USG to chyba ok. +/- 0,5 kg.
    Pewnie, że mogą się pomylić, u mnie ostatnio tak było, że o pół kg się lekarka pomyliła, ale jeżeli cała ciąże dziecko jest na 95 centylu z wagą to raczej trudno mówić o błędzie pomiaru.

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m@rzenie wrote:
    Madziab jak tam sytuacja? Plamienie ustało?

    Mom of Boys wózek super 👍

    Co do porodu to ja marzę o szybkim ale jednak nie aż tak, żeby z domu nie zdążyć wyjść 🤪 Historia tej lipcówki niesamowita 😱
    Dzięki 😘
    Ja też bym chciała szybciej tym razem urodzić. Ale mam czasami wizje, że faktycznie rodzę gdzieś po drodze w aucie, no bo skoro tym razem córka to będzie inaczej 😂
    Często na forach czytam, że dziewczyny nie spieszą się ze skurczami do szpitala, czekają aż skurcze mocno się rozkręcą i tak niby powinno być, ale ja chyba bym zwariowała w domu 😅

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Domi_ Przyjaciółka
    Postów: 93 53

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podsyłam link do mojego zestawienia laktatorow: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1NQDCvrUfFh9wfr472fjqizysJfkjWfoXn5wBjHqBgCY/edit?usp=sharing

    Przy wyborze warto zwracac uwage na wielkosc lejka. Wiele funkcji to super sprawa, ale jezeli lejek nie pasuje to odciaganie moze byc bolesne albo nieefektywne. Niektorzy producenci oferuja mozliwosc zakupu innych wielkosci lejkow, niz wystepujace w zestawie. Przyklad - Medela.
    O dobrze lejkow:
    - https://wrozkacycuszka.pl/jmsblog/karmieniepiersia/14_jak-dobrac-lejek-laktatora-do-piersi.html
    - https://www.mlekiemmamy.org/jak-dobrac-lejek-do-laktatora/

    Ja nie mam jeszcze zadnego laktatora. Tak na prawde nie wiem jakie bede miala potrzeby. Jezeli bede sporadycznie odciagac to wystarczy cos w stylu Lovi Prolactis.
    Przy regularnym dokarmianiu mlekiem odcignietym dobry bylby lakator na dwie piersi. Ciekawi mnie konstrukcja lejkow Lovi Expert, na YT wygladaja dosc futurystycznie.

    Tak na prawde licze, ze laktator mi sie nie przyda :P

    darkestfear, Bela, Atina, Madzko, Kropka4, Marta35 lubią tę wiadomość

    m3sx9jcg41kgolnu.png
  • Domi_ Przyjaciółka
    Postów: 93 53

    Wysłany: 25 czerwca 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziab wrote:
    Domi ruchy cały czas czuję wyraznie, inaczej juz bym panikowala

    Lajk za ruchu, nie za panikę

    m3sx9jcg41kgolnu.png
‹‹ 1027 1028 1029 1030 1031 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ