❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamuśka☺️ wrote:Wlansie muszę to skonsultować z dietetykiem bo przed ciąża i tak sporo przytyłam zanim się dowiedziałam o tarczycy więc pomimo 11 kg ciążowych mam jeszcze kilkanaście tych sprzed ciąży 😩 i za długo też nie chce czekać bo czuję się jak hipopotam 🦛. Dobrze że mam letrox bo jak go zaczęłam zażywać to od razu mi 5kg poleciało w miesiąc zanim zaszłam w ciążę. I mam nadzieję że będzie długo ładna pogoda na jesień żeby wlsnie się rozruszać po tych 9 mies.
Wcześniej tylas przez niedoczynnosc więc tym się nie martw skoro bierzesz leki to na spokojnie powinnaś wrócić do swojej wagi. Ja też mam niedoczynnosc i był moment, że zaczęłam tyć nie jakoś dużo bo z 4 kg a wtedy też akurat się staraliśmy o dziecko i nie wychodziło nam a wszyscy w koło zarzucali mi ciążę no bo przytyłam więc załamka totalna do tego spadek emocji itp. a się okazało że TSH skoczyło w górę i po zwiększeniu dawki jak ręką odjął, lepsze samopoczucie i waga wróciła do normy.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, byłam 2 tyg temu (32tc) na wizycie prywatnie, z USG wyszła waga 1905g i 32t1d, dziś poszłam dodatkowo na USG na NFZ gdzie sprzęt jest jaki jest 34tc, i wyszła waga 1606g i 32t2d.
Rozumiecie coś z tego ?
Mała zamiast urosnąć przez 2tyg to schudła i nic nie urosła?
U mnie tez jakis szalony pimiar wyszedl ale jak dziewczyny pisaly z tymi pomiarami różnie jest -
nick nieaktualnyAsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, byłam 2 tyg temu (32tc) na wizycie prywatnie, z USG wyszła waga 1905g i 32t1d, dziś poszłam dodatkowo na USG na NFZ gdzie sprzęt jest jaki jest 34tc, i wyszła waga 1606g i 32t2d.
Rozumiecie coś z tego ?
Mała zamiast urosnąć przez 2tyg to schudła i nic nie urosła?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 19:47
-
Asiula - to niemożliwe żeby spadła tak z wagi. Sama wiesz że sprzęt z NFZ pozostawia wiele do życzenia. I w sumie najlepiej wagę kontrolować u jednego i tego samego lekarza na jednym i tym samym sprzęcie. Bo takie pomiaru są obarczone dużym ryzykiem błędu.
A ja jutro mam szczepienie na krztusiec, jestem dumna z siebie strasznie że udało mi się to ogarnąć, bo ostatnio jakoś mi nie idzie. Więc jeden problem z głowy mniejtym_janek lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualnyKropka4 wrote:Wcześniej tylas przez niedoczynnosc więc tym się nie martw skoro bierzesz leki to na spokojnie powinnaś wrócić do swojej wagi. Ja też mam niedoczynnosc i był moment, że zaczęłam tyć nie jakoś dużo bo z 4 kg a wtedy też akurat się staraliśmy o dziecko i nie wychodziło nam a wszyscy w koło zarzucali mi ciążę no bo przytyłam więc załamka totalna do tego spadek emocji itp. a się okazało że TSH skoczyło w górę i po zwiększeniu dawki jak ręką odjął, lepsze samopoczucie i waga wróciła do normy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2020, 19:51
-
Mamuśka☺️ wrote:To dobrze, że ci się unormowało.☺️Też mam taką nadzieję. Ja nie chciałam wcześniej brać leków bo myślałam że to nie potrzebne ale dobrze ze się na nie zgodziłam bo od razu widzialam różnice w wadze no i po nie całym miesiącu zaszłam w ciążę. 😉 A i mi tez raz teściowa powiedziała że chyba coś jest na rzeczy bo przytyłam 🤦♀️ myślała że jestem w ciazy..
Ja oprócz wzrostu wagi a nie był to jakiś szalony no ale był to byłam mega śpiąca, zasypiałam przed komputerem w pracy no męczarnia niesamowita, a do tego miałam takie spadki nastroju, placzliwa byłam i nic mnie nie cieszyło. Myślałam, że to depresja a to nie leczona tarczyca takie szkody wyrządzała. Po miesiącu brania leków czułam się jak nowo narodzona 😁
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
U nas po wizycie ok, mielismy szybkie usg zeby sprawdzic tetno, przepływy i ilość wód ale nie mierzył i nie ważył . Szyjka mi sie juz skróciła on jakos jak pisze w książeczce to zawsze bylo 3/0/0 a teraz mam 2/0/0 ale on mierzy to na fotelu bez usg wiec nie wiem po palcach to widzi hihi mowil ze jeszcze 2 tyg mam sie pilnowac i oszczędzać zeby bylo bezpiecznie .
Kindoll, Kagu3, Kropka4, aniołkowa_mama, Evli, Madzko, MartitaS, agniecha2101, Bela, m@rzenie, Asasa, Mirabelka02, tym_janek, Malutka_94 lubią tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny, byłam 2 tyg temu (32tc) na wizycie prywatnie, z USG wyszła waga 1905g i 32t1d, dziś poszłam dodatkowo na USG na NFZ gdzie sprzęt jest jaki jest 34tc, i wyszła waga 1606g i 32t2d.
Rozumiecie coś z tego ?
Mała zamiast urosnąć przez 2tyg to schudła i nic nie urosła?
Mamuśka, ja bym sobie dała miesiąc po porodzie luzu - żeby nie narzucać sobie jeszcze dodatkowego celu jakim jest schudnięcie, bo stresu będzie na pewno sporo (nieprzespane noce, problemy z laktacją, płacz niemowlaka, zmęczenie). Będziesz miała mnóstwo czasu żeby schudnąć i nikt od Ciebie nie będzie wymagał, żebyś 2 miesiące po porodzie wyglądała tak jak przed, a taka presja może pogorszyć sprawę i jeszcze nabawisz się jakiejś depresji.08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
Kropka4 wrote:Ja oprócz wzrostu wagi a nie był to jakiś szalony no ale był to byłam mega śpiąca, zasypiałam przed komputerem w pracy no męczarnia niesamowita, a do tego miałam takie spadki nastroju, placzliwa byłam i nic mnie nie cieszyło. Myślałam, że to depresja a to nie leczona tarczyca takie szkody wyrządzała. Po miesiącu brania leków czułam się jak nowo narodzona 😁
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Zozo wrote:U nas po wizycie ok, mielismy szybkie usg zeby sprawdzic tetno, przepływy i ilość wód ale nie mierzył i nie ważył . Szyjka mi sie juz skróciła on jakos jak pisze w książeczce to zawsze bylo 3/0/0 a teraz mam 2/0/0 ale on mierzy to na fotelu bez usg wiec nie wiem po palcach to widzi hihi mowil ze jeszcze 2 tyg mam sie pilnowac i oszczędzać zeby bylo bezpiecznie .
Zozo, tym_janek lubią tę wiadomość
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
MomOfBoys wrote:A jakie miałaś wartości przed leczeniem?
Nie były jakieś wysokie bo TSH niecałe 4 i w życiu bym nie sądziła, że to wina tarczycy. Ale mama mi kazała jeszcze iść na USG bo może coś jest jednak na rzeczy i lekarka stwierdziła ze TSH za wysokie jak na młody wiek bo miałam wtedy 21 lat, a tym bardziej ze jeszcze nigdy nie byłam w ciąży i najlepiej jakbym miała TSH koło 1 i wprowadziła mi najniższą dawkę euthyrox 25 i po miesiącu widziałam mega poprawę no ale po jakimś czasie TSH poszybowało w górę łącznie z wagą 😅 a nastrój fatalny i zwiększyła mi dawkę do 50. No a teraz w ciąży to różnie biorę zależy jak wynik.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Ja jednak w szpitalu. Pojechałam na IP do Poznania na Polna sprawdzić bo młody się mało odzywał dzis, tak dla pewności. Zostaje na obserwacje i wiecie co dobrze mi z tym bo czuję się bezpieczniej niż w domu. Przepływy w jednej z żył słabe, ale wielkość młodego odpowiednią do wieku, szyjka trzyma, teraz leżę pod ktg. Zobaczymy co na ktg lekarz powie.
agniecha2101, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Mildred wrote:Ja jednak w szpitalu. Pojechałam na IP do Poznania na Polna sprawdzić bo młody się mało odzywał dzis, tak dla pewności. Zostaje na obserwacje i wiecie co dobrze mi z tym bo czuję się bezpieczniej niż w domu. Przepływy w jednej z żył słabe, ale wielkość młodego odpowiednią do wieku, szyjka trzyma, teraz leżę pod ktg. Zobaczymy co na ktg lekarz powie.
-
Dziewczyny, można poprosić link skąd zamawiałyście ośmiorniczki? 💜06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Mamuśka☺️ wrote:To dobrze, że ci się unormowało.☺️Też mam taką nadzieję. Ja nie chciałam wcześniej brać leków bo myślałam że to nie potrzebne ale dobrze ze się na nie zgodziłam bo od razu widzialam różnice w wadze no i po nie całym miesiącu zaszłam w ciążę. 😉 A i mi tez raz teściowa powiedziała że chyba coś jest na rzeczy bo przytyłam 🤦♀️ myślała że jestem w ciazy..