X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    My jadąc na poród nawet nikomu nie mówiliśmy :) spokój, cisza. Jak się córka urodziła to zadzwoniliśmy dopiero do zszokowanych dziadków :) polecam
    Ja teraz tak nie mogę bo ktoś musi przejąć starsza 😉 ale też polecam. Wszyscy byli w szoku

  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 22 lipca 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TymJanek bardzo dobrze Cie rozumiem bo mam podobne rozterki. Chcialabym z jednej strony zeby jak najdluzej posiedzial w brzuchu, zeby wlasnie nie bylo problemow pozno wczesiaczych... Chcialabym tez zeby akcja sama sie zaczela, zeby nie ciac na zimno... A z drugiej strony naprawde boje sie takich powiklan jak wypadniecie pepowiny co przy porodach miednicowych zdarza sie jednak czesciej... A u mnie jak wody pojda to szyjka jest otwarta i bardzo miekka wiec no mam stresa... No i troche tez sie martwie ze bedzie szybka akcja, nie dojade do szpitala i zaczne rodzic miednicowo... Takze z tej drugiej strony wolalabym dotrwac do planowego ciecia. No ale to juz dziecko za mnie podejmie decyzje zapewne :P

    W kazdym razie dzisiaj sie dopakowalam na 100%, w tym przygotowalam torbe z jedzeniem. Czuje sie coraz bardziej gotowa.

    No i zaczal mi dzisiaj odchodzic w kawalkach czop takze zrobilo sie powaznie :P
    Jutro mam kwalifikacje do ciecia wiec dowiem sie na kiedy beda chcieli mnie planowo wcisnac i bede juz wiedziala na czym stoje.

    aniolkowa mama nie kupuje nic przeciwko zrostom. Ale mam zamiar mobilizowac blizne, spotkac sie z fizjoterapeuta i smarowac jakimis specyfikami jak sie wygoi zeby ladnie wygladala :P

    Flara my tez nie mowilismy dopiero jak sie maly urodzil to nastepnego dnia rano dzwonilismy. Rowniez polecam :))

    tym_janek, Kagu3, aniołkowa_mama lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 22 lipca 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Ja teraz tak nie mogę bo ktoś musi przejąć starsza 😉 ale też polecam. Wszyscy byli w szoku

    My planujemy powtórkę z akcji, bo i tak nie mamy tutaj rodziny, liczę że może koleżanka da radę do córki przyjechać.
    Ale to było naprawdę dobre, bo wiem że obie mamy zeszły by na zawał serca, bo wody odeszły mi w nocy z pon na wtorek a urodziłam dopiero 20h później. Wiec oszczędziliśmy im dużo stresów i sobie w sumie tez, bo mogliśmy skupić się na sobie a nie martwić się jeszcze o nich.

    Kagu3 lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 22 lipca 2020, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay wrote:
    A to dorodna dziewczynka :)
    Uf, to dobrze, ze będziesz mieć opcje na zzo. Ja korzystałam przy pierwszym i owszem miałam przy pierwszej dawcę blisko 2 h ulgi w niedoli, ale rozwarcie stanelo niestety (dostałam przy 4 cm). Może gdybym była aktywna, a nie zwijała się w kłębek w próbie zaśnięcia to byłoby lepiej. Nocny poród niby jest fajny, bo spokój i nikt z rodziny nawet nie wie i nie wyczekuje, ale z drugiej strony to jest +100 do zmęczenia.
    Ja się modlę żeby tym razem rodzić z rana bo wieczorem to jestem zajechana jak koń po westernie. Jak przyjdzie mi rodzić tak jak ostatnio czyli o 1 w nocy to nie wiem skąd wezmę siły żeby przeć 🤔

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 22 lipca 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara, u nas tak samo było- oznajmienie dopiero po fakcie, bez przezywania czyjegoś przezywania :) teraz to nie przejdzie, mały pewnie zostanie z teściowa.
    Yoyo, jaz jednej strony tez bym chciała rodzic, mając za sobą niedawno normalnie przespana noc, ale z drugiej strony szkoda mi synka, aby spędzał cały dzień beze mnie czy męża (nie spodziewam się ze będę mieć krótki poród), jeszcze nie był w takiej sytuacji.

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 22 lipca 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    Ja się modlę żeby tym razem rodzić z rana bo wieczorem to jestem zajechana jak koń po westernie. Jak przyjdzie mi rodzić tak jak ostatnio czyli o 1 w nocy to nie wiem skąd wezmę siły żeby przeć 🤔
    Ja mam to samo, wieczorem jestem tak zmęczona, ze mysle sobie, ze nie miałabym siły rodzic 🙈

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój poród też zaczął się w nocy. Chciałam spać ale weź śpij na cholernym łóżku porodowym i na skurczach 😉 byłam głodna, zjechana i podpięta pod ktg ciągle. Nie byłam przygotowana, że trafię tej nocy na porodówkę. Marzę o porodzie w dzień, po przespanej nocy.

    Dlatego staram się dobrze nastawić- jeśli pójdę na indukcję, to będę po przespanej nocy, we własnym łóżku, po jakimś posiłku i dostanę zzo ❤️❤️❤️

    tym_janek, MomOfBoys lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu, no to robi się poważnie ❤️

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 22 lipca 2020, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez powiedzielismy rodzinom jak juz mala byla z nami. Teraz sila rzeczy wiedza wczesniej kiedy jest planowane cc, wlasnie ze wzgledu na opieke nad starsza. Ale zaleta cc jest to, ze szybko idzie, wiec nikt nie bedzie trzymany w niepewnosci kilkanascie czy wiecej godzin :)
    Ja jeszcze w piatek ide do dentysty, bo mnie zaczal dzisiaj zab bolec tak ze nie jestem w stanie jesc ta strona. Moja dentystka na szczescie na takie awaryjne sytuacje zawsze sobie zostawia czas w kalendarzu, wiec w piatek rano zobaczymy co z tym zebem. Do tego czasu musze przetrwac z apapem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2020, 23:19

    Kagu3, megson91 lubią tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 22 lipca 2020, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu, daj znac jutro po kwalifokacji <3

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 23 lipca 2020, 02:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze tydzień do donoszonej 🤞🏻

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 23 lipca 2020, 05:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu, powodzenia na kwalifikacji i przykro mi, że się nie udało z tym obrotem ale jeszcze może córcia Cię zaskoczy, różnie to bywa. W każdym bądź razie życzę Ci jak najlepiej😘

    Tymjanek a mam pytanie jeszcze odnośnie GBS. Wyszedł mi ujemny no ale do porodu jest jeszcze trochę czasu i jeśli po drodze gdzieś załapie tego paciorkowca, a oni będą mnie traktować jak ujemną to w ten sposób mały się zarazi... Co wtedy? W ogole w momencie zarażenia są jakieś objawy?

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 23 lipca 2020, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Ledwo się podniosłam z łóżka, mój dwulatek miał dziś trzy pobudki, a to nie mógł znaleźć bidonu z woda w łóżku, a to „mama tuli”, widać zapewnia mi trening nocnego wstawania w imieniu siostry :D
    37 tc ❤️ Już tak blisko poznania maleństwa 😍

    Zazu, powodzenia!

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 23 lipca 2020, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry ☕

    zazu- wczoraj koleżanka była na USG- młoda zrobiła jej fikołka w 37 tc :) trzymam kciuki i za Was. ja na cuda nie liczę, ale to będzie nasz pierwszy poród więc szanse zdecydowanie mniejsze


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • AsIuLa2020 Ekspertka
    Postów: 175 111

    Wysłany: 23 lipca 2020, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa_mama wrote:
    dzień dobry ☕

    zazu- wczoraj koleżanka była na USG- młoda zrobiła jej fikołka w 37 tc :) trzymam kciuki i za Was. ja na cuda nie liczę, ale to będzie nasz pierwszy poród więc szanse zdecydowanie mniejsze

    Jak rozumiem masz ułożenie miednicowe, a tym samym kopniaki czujesz z obu stron czy zawsze w jednej? :)
    Ja wczoraj byłam na USG, była miednicowo dalej, z marnymi szansami na obrót bo już ma bardzo ciasno, a dziś jak na złość z drugiej strony wypycha jakieś rączki.

    f2w39n73bboy892q.png
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 23 lipca 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsIuLa2020 wrote:
    Jak rozumiem masz ułożenie miednicowe, a tym samym kopniaki czujesz z obu stron czy zawsze w jednej? :)
    Ja wczoraj byłam na USG, była miednicowo dalej, z marnymi szansami na obrót bo już ma bardzo ciasno, a dziś jak na złość z drugiej strony wypycha jakieś rączki.
    tak, miednicowe. najczęściej z jednej strony, ale są dni kiedy.mam wrażenie, że mam w środku ośmiornicę ;)


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • AsIuLa2020 Ekspertka
    Postów: 175 111

    Wysłany: 23 lipca 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa_mama wrote:
    tak, miednicowe. najczęściej z jednej strony, ale są dni kiedy.mam wrażenie, że mam w środku ośmiornicę ;)

    Hmm.. może łokciami się rozpycha z drugiej strony. Jak jestem nastawiona już na dany termin do szpitala, to nie chciałabym żeby mnie odesłali jakby się okazało że się obróciła jednak.

    f2w39n73bboy892q.png
  • AsIuLa2020 Ekspertka
    Postów: 175 111

    Wysłany: 23 lipca 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie pytanie jeszcze odnośnie ułożeń miednicowych, rozumiem że miejsca już dziecko nie ma aby się obrócić ale według własnej osi się może kręcić, co by faktycznie zmieniło stronę kopniaków ?

    Jak myślicie ?

    f2w39n73bboy892q.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 23 lipca 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nikomu nie mówiliśmy, że jedziemy do szpitala przy pierwszym porodzie. Jeszcze tego samego wieczoru mąż trochę nakrzyczał na swoją rodzinę, że męczą nas telefonami czy to już i że przecież jak się urodzi to damy im znać (nie, będziemy to trzymać w tajemnicy przez tydzień, zwłaszcza, że mieszkamy bardzo blisko siebie...). Dlatego jak urodziłam o 2 w nocy to kazałam mu dzwonić do rodziców i tak zrobił :p

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 23 lipca 2020, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Jak się pytałam podczas pobierania wymazu lekarza czy jest szansa na ujemny wynik (bo w pierwszej ciąży był dodatni) to stwierdził że bardzo malutka ale jest. I okazało się że jednak mam ujemny.
    Niby malutka szansa, a u mnie też ujemny GBS mimo że dwa lata temu był dodatni.
    Ja wczoraj wizytowałam. Córcia już waży 3300g, ale lekarz mnie uspokoił, że na tym etapie już dużo nie przybierze do końca ciąży. No chyba, że przenoszę i jeszcze 5 tyg będę w ciąży 😱

    Evli, Iskierka87, m@rzenie, tym_janek, YoYo85, Kropka4, Paula2702 lubią tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
‹‹ 1134 1135 1136 1137 1138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ