❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
m@rzenie wrote:Jeszcze mam pytanie odnośnie tego gbs. Lekarz mówił, że to bardzo ciężko wyleczyć. Dziewczyny, które miały dodatnie a teraz mają ujemne- czy Wy leczyłyście się jakoś? Bo ja w sumie nic z tym nie zrobiłam, może dlatego stwierdził, że będzie dodatni...
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Molokay wrote:A czy macie wiedzę, warto czy nie warto, stosować przy porodzie SN żele ułatwiające poślizg dziecku z drog rodnych? Koleżance prywatna polozna to zaaplikowała, podobniez pomocne było.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Molokay wrote:Dzień dobry!
Ledwo się podniosłam z łóżka, mój dwulatek miał dziś trzy pobudki, a to nie mógł znaleźć bidonu z woda w łóżku, a to „mama tuli”, widać zapewnia mi trening nocnego wstawania w imieniu siostry
37 tc ❤️ Już tak blisko poznania maleństwa 😍
Zazu, powodzenia!
Bo ja moim chłopcom nie daję już picia na noc w obawie przed zmoczeniem prześcieradła 😅
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
MomOfBoys wrote:A Twój synek jest odpieluchowany?
Bo ja moim chłopcom nie daję już picia na noc w obawie przed zmoczeniem prześcieradła 😅
Nie jest jeszcze nie wykazuje oznak gotowości, a pomyśleć, ze fantazjowałam na początku ciąży, ze w lato ogarnie się pewnie tez bym ukróciła nocne podpijanie z taka sama obawaMomOfBoys lubi tę wiadomość
-
Moja córka tez ostatnio co noc w okolicy 3-4 budzi się z płaczem, ewidentnie coś jej się śni, dziś płakała przez sen żeby Hania (dziewczynka z która wczoraj się bawiła) nie zjadła jej wszystkich chrupek w kształcie kaczuszki, biedaczysko. Mam nadzieje że ten etap minie bo chyba już z 1,5 tygodnia właśnie w tych godzinach ma jakieś koszmary.
A matka chodzi rano jak zombie. Młoda w sumie tez niezbyt szczęśliwa bo nie wysypia się przy tych koszmarach.
U nas pomimo udanego odpieluchowania na dzień, w nocy nadal używamy pieluch, bo nie ma szans by utrzymała jeszcze a nie mamy tyle samozaparcia by w nocy ją wysadzać na kibelek.
Ale i tak jestem zadowolona że na dzień się udało za drugim podejściem bez bólu i poszło naprawdę dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2020, 13:27
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Strasznie ciekawa jestem ile moja już waży. Wizyta za tydzień, a ostatnią z mierzeniem miałam w 31 tc, bo później jakoś tak wyszło że skupiliśmy się na łożysku i przepływach i dziecie nie zmierzone.
Żadnych oznak porodu nie mam, ehhhhh to się będzie jeszcze ciągnąć i ciągnąć....2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Moja na dziś, 38+1 tc, waży 3 kg. Według mojego lekarza nie dotrzymam do terminu, rozwarcie większe niż tydzień temu, więc idzie ku dobremu. Wróży mi poród max 2 godziny (swoją drogą ciekawa jestem skąd oni to wiedzą, w pierwszej ciąży też inny lekarz zapowiedział mi, że szybko urodzę i nie mylił się). Ja jednak chciałabym mieć małą sierpnióweczkę, więc starania o wyjście zaczynam po 31 lipca
m@rzenie, MomOfBoys, tym_janek, Evli, Kropka4, YoYo85 lubią tę wiadomość
-
Mirabelka02 wrote:Moja na dziś, 38+1 tc, waży 3 kg. Według mojego lekarza nie dotrzymam do terminu, rozwarcie większe niż tydzień temu, więc idzie ku dobremu. Wróży mi poród max 2 godziny (swoją drogą ciekawa jestem skąd oni to wiedzą, w pierwszej ciąży też inny lekarz zapowiedział mi, że szybko urodzę i nie mylił się). Ja jednak chciałabym mieć małą sierpnióweczkę, więc starania o wyjście zaczynam po 31 lipca
Zazdroszczę, u mnie tydzień temu na wizycie szyjka jak na początku ciąży, rozwarcia nawet minimalnego brak2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Mirabelka02 wrote:Moja na dziś, 38+1 tc, waży 3 kg. Według mojego lekarza nie dotrzymam do terminu, rozwarcie większe niż tydzień temu, więc idzie ku dobremu. Wróży mi poród max 2 godziny (swoją drogą ciekawa jestem skąd oni to wiedzą, w pierwszej ciąży też inny lekarz zapowiedział mi, że szybko urodzę i nie mylił się). Ja jednak chciałabym mieć małą sierpnióweczkę, więc starania o wyjście zaczynam po 31 lipca
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Co do obrotow, to tak - dzieci ktore nie sa w stanie fiknac czesto moga sie obracac wokol wlasnej osi albo z boku na bok. Dzieci generalnie lubia sie ruszac, plynu owodniowego troche jeszcze jest, co daje im przestrzen i naturalnym jest, ze beda kozystac ze wszystkich mozliwosci ruchu jakie im pozostaja
Co do GBS, nawet jak mama jest dodatnia i nie dostanie calego albo w ogole antybiotyku to jeszcze nie znaczy, ze maluch sie zarazi. To po pierwsze. A po drugie, jak sie zarazi to to nie jest tak, ze rodzimy i wychodzimy ze szpitala i radzcie sobie sami jednak te 2-3 dni standardowo siedzi sie w szpitalu i jak maluch bedzie mial objawy jakiejs infekcji to dostanie leczenie (czy to po gbs czy dowolnie innej). Lepiej po prostu dac mamie antybiotyk co bardziej lub mniej skutecznie zwalczy gbs u niej i nie zarazi sie dziecko wcale. Niz pakowac antybioryk w noworodka. Ale jak juz ske tak zdazy ze trzeba to podaje sie antybiotyki noworodkom i tyle.
To tak smao jak z innymi badaniami. Robimy toksoplazmoze itd. W 3 trymestrze, ale to nie znaczy, ze sie nie zarazimy np. Tydzien przed porodem. Pi to jest ta obserwacja w szpitalu mamy i bobasa, aby wylapywac wszystkie ewentualne problemy, zanim maluszka pusci sie do domu. A nawet po puszczeniu sa potem wizyty poloznej i wizyty u pediatry takze spokojnie.AsIuLa2020, Kropka4 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Co do obrotow, to tak - dzieci ktore nie sa w stanie fiknac czesto moga sie obracac wokol wlasnej osi albo z boku na bok. Dzieci generalnie lubia sie ruszac, plynu owodniowego troche jeszcze jest, co daje im przestrzen i naturalnym jest, ze beda kozystac ze wszystkich mozliwosci ruchu jakie im pozostaja ]
Czyli nawet jak nie ma miejsce na fikołka, to wystarczająco ma żeby się odwrócić na bok ? -
AsIuLa2020 wrote:tym_janek wrote:Co do obrotow, to tak - dzieci ktore nie sa w stanie fiknac czesto moga sie obracac wokol wlasnej osi albo z boku na bok. Dzieci generalnie lubia sie ruszac, plynu owodniowego troche jeszcze jest, co daje im przestrzen i naturalnym jest, ze beda kozystac ze wszystkich mozliwosci ruchu jakie im pozostaja ]
Czyli nawet jak nie ma miejsce na fikołka, to wystarczająco ma żeby się odwrócić na bok ?
Zazwyczaj tak👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
MomOfBoys wrote:Ejjjj... Daj mi tego wróżbitę, może też mi coś fajnego wywróży 😅 Tak strasznie chciałabym urodzić w jakimś krótszym czasie, a nie jak przy chłopcach od 9 do 12 godzin z oksytocyną 😐
MomOfBoys lubi tę wiadomość
-
Mirabelka, jak ja bym chciała usłyszeć coś takiego (i żeby okazało się to prawda) na wizycie w 35+6 szyjka twarda, bez oznak. Przy pierwszej ciąży lekarz widząc moje dziecko na ostatnim usg i ze jest w 95. percentylu oraz wzrokowo oceniając szerokość moich bioder powiedział, ze będę miała fajny porod. No świetny był, tak bardzo, ze następnego dnia po napisałam lekarzowi w SMS, ze rodzeństwa nie będzie
-
AsIuLa2020 wrote:Dziwię się, bo lekarka wspominała, że siedzi bardzo nisko wkomponowana w miednicę więc myślałam że już nie ma możliwości na żadne wygibasy większe
Weź sobie jakąś małą miskę albo szklankę, do której jesteś w stanie wsadzić rękę. Ta miska/szklanka to miednica. Twoja ręka to głowa dziecka. Nawet jak wciśniesz do końca tą rękę i ani rusz na boki, tak z większym lub mniejszym wysiłkiem jestes w stanie tą rękę obracać wokół własnej osi, prawda? Miednica nie trzyma głowy w żaden sposób, nie ma tam uchwytów co by uniemożliwiały ruch A nawet jakby maluch nie miał siły obrócić głowy to szyja, obręcz barkowa, miednica jest normalnie ruchoma - ty też możesz cały czas patrzeć przed siebie i nie ruszać głową, a ciało skierować w lewo lub prawo, nogi rzełozyć z jednego boku na drugi itd., prawda?Iskierka87, to_tylko_ja, aniołkowa_mama, Kropka4 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Weź sobie jakąś małą miskę albo szklankę, do której jesteś w stanie wsadzić rękę. Ta miska/szklanka to miednica. Twoja ręka to głowa dziecka. Nawet jak wciśniesz do końca tą rękę i ani rusz na boki, tak z większym lub mniejszym wysiłkiem jestes w stanie tą rękę obracać wokół własnej osi, prawda? Miednica nie trzyma głowy w żaden sposób, nie ma tam uchwytów co by uniemożliwiały ruch A nawet jakby maluch nie miał siły obrócić głowy to szyja, obręcz barkowa, miednica jest normalnie ruchoma - ty też możesz cały czas patrzeć przed siebie i nie ruszać głową, a ciało skierować w lewo lub prawo, nogi rzełozyć z jednego boku na drugi itd., prawda?
Jakby nie patrząc to masz pełną rację
No nic, trzeba czekać -
tym_janek wrote:Zazu, daj znac jutro po kwalifokacji
Mam termin ciecia na 3 sierpnia w poniedzialek. Czyli za 11 dni! Stresik mnie lapie Dzien wczesniej rano mam sie zglosic do szpitala na oddzial. Jak dobrze pojdzie to za 2 tygodnie o tej porze bede juz z mala w domu
Molokay, Iskierka87, tym_janek, Flara, Evli, ticia9, MomOfBoys, i_ka, Asasa, madu, to_tylko_ja, aniołkowa_mama, Paula2702, YoYo85, megson91, Nadzieja777, m@rzenie, Kagu3, Kropka4, MartitaS, Kindoll, agniecha2101 lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
A ja mam dosc ... boli mnie w krzyżu, mam bole podbrzusza brzuch tez ciagle sie napina a i tak nic sie nie dzieje. Nie jestem w stanie czasem chodzic czuje sie jak kaleka . Zazdroszcze wam ze macie ustalony termin cc szkoda ze nie da sie tak przewidzieć porodu heheh👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualny