❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mirabelka planowo we środę powinnam wyjść ale nastawiam się że posiedzę do końca tygodnia bo my mamy z mężem konflikt w grupach krwi i spodziewam się nasilonej żółtaczki jak u starszaka. Na razie po obchodzie wszystko ok ale wolę się miło zaskoczyć najwyzej.❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
nick nieaktualnyA czy miałaś zastrzyk w trakcie ciąży na ten konflikt i teraz po porodzie tez?zazu wrote:Mirabelka planowo we środę powinnam wyjść ale nastawiam się że posiedzę do końca tygodnia bo my mamy z mężem konflikt w grupach krwi i spodziewam się nasilonej żółtaczki jak u starszaka. Na razie po obchodzie wszystko ok ale wolę się miło zaskoczyć najwyzej.
Zastanawiam się czy jak już mi zrobili go w ciąży to i tak po urodzeniu mnie czeka kolejny? Czy teraz już zależy od grupy krwi dziecka
Lidia87 lubi tę wiadomość
-
Nie bo to nie o ten konflikt chodzi 😉Mamuśka☺️ wrote:A czy miałaś zastrzyk w trakcie ciąży na ten konflikt i teraz po porodzie tez?
Zastanawiam się czy jak już mi zrobili go w ciąży to i tak po urodzeniu mnie czeka kolejny? Czy teraz już zależy od grupy krwi dziecka
Mamuśka☺️ lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Jeżu malusieńki 🙈🙈🙈m@rzenie wrote:Mirabelka u mnie tak było, że po drugim porodzie ból obkurczającej się macicy był nie do zniesienia 😬 kuzynka, która ma 3 dzieci pocieszyła mnie, że przy trzecim jest jeszcze gorzej 🤪❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Mirabelka ja nie pamietam zadnych strasznych boli przy obkurczani ani po pierwszym porodzie ani po drugim, ale moj prog bolu chyba jest a przynajmniej byl wysoki. Mam nadzieje,ze pozostal nantym samym poziomie😉 niby wiem czego sie spodziewac i w ogole, ale troche czuje sie jakbym znowu miala byc mama po raz pierwszy😂
-
zazu wrote:Cela na inflanckiej
TymJanek wiem że lepiej niech się obkurcza powtarzam to sobie przez łzy 😅
Musisz zmienić sobie godziny snu chyba żeby się wyspać wreszcie 🙈🙈
O to na żelaznej nie było miejsca czy jednak ostatecznie zdecydowałaś się na inflancką?
Ja właśnie cały czas w rozkroku pomiędzy zwirki a Inflancka ( na której rodziłam pierwsza córkę )2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
To zależy od tego jaka grupę krwi będzie miało dzieckoMamuśka☺️ wrote:A czy miałaś zastrzyk w trakcie ciąży na ten konflikt i teraz po porodzie tez?
Zastanawiam się czy jak już mi zrobili go w ciąży to i tak po urodzeniu mnie czeka kolejny? Czy teraz już zależy od grupy krwi dziecka
ja miałam w ciąży podany zastrzyk i po porodzie też bo moja mała ma rh+. Gdyby miała rh- to już by mi nie podali
Mamuśka☺️ lubi tę wiadomość
-
Ja na żelaznej chciałam tylko naturalnie rodzic. Na cesarkę to już wolałam do.swojego szpitala więc nawet tam nie udarzalam.Flara wrote:O to na żelaznej nie było miejsca czy jednak ostatecznie zdecydowałaś się na inflancką?
Ja właśnie cały czas w rozkroku pomiędzy zwirki a Inflancka ( na której rodziłam pierwsza córkę )❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
Kciuki za dzisiejsze rodzące ✊✊✊
Ja jednak pojechalam do szpitala. Stwierdzilam że nie będę siedzieć w domu i się martwić, zwłaszcza że u mnie na IP nigdy nie czekam, przychodzę i się mną zajmują od razu. Ktg idealne, usg i doppler też 👌 nawet jakieś mikro skurcze się piszą 🤗 także nie wiem czemu to moje dziecko mnie straszy i tak słabo się rusza..
aniołkowa_mama, AsIuLa2020, Iskierka87, Mirabelka02, m@rzenie, mommy, Mamuśka☺️, YoYo85, Asasa, pati_zuzia83, tym_janek, Kindoll, MomOfBoys, Kropka4, agniecha2101 lubią tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
ja ostatnio też mam problem ze snem- jeszcze nigdy tyle nie spałam... mogę spać w każdym miejscu i każdej pozycji...
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
ja mam to samo ostatnio zasnelam w aucie podczas rozmowy z mężem i to ja mówiłam a on sluchał
-
Już nie pamiętam kiedy ostatnio pisałam, może jakoś w połowie ciąży, ale podczytuję was jak tylko znajdę chwilę.
Gratulacje dla rozpakowanych mam. Ja mam jeszcze ponad 4 tyg przed sobą i póki co nie zapowiada się na szybszą akcję. Kruszyna w zeszłym tygodniu miała 2400, więc jak będzie po 37 tyg i dzieć osiągnie ok 3200, to chyba trzeba będzie zacząć ją powoli wypraszać z brzucha
Tak mi uświadomiłyście, że jak w poprzednim połogu chyba zbyt nadgorliwa byłam i nie brałam przeciwbólowych, chociaż by się przydały...macica obkurczała się znośnie, ale krocze a bardziej mój gigantyczny heroid nie dawały żyć. Teraz muszę wyluzować i łyknać czasem ketonal/paracetamol, szczególnie że w domu będzie czekać jeszcze straszak...
W moim szpitalu na tą chwilę ciągle nie ma porodów rodzinnych, więc mam położną ale jakby jednak odwołali zakaz, to mąż i tak może być tylko ze mną w czasie pracy żłobka... Pierwszy poród w samotności chyba bym przeżywała, teraz wolę postawić na komfort psychiczny synka, że jest z tatą a nie kimś do kogo nie jest przyzwyczajony na 100% a dzięki temu od początku będziemy sami, o czym pisałyście wcześniej.
-
Moje dziecie znowu bardziej nieruchawe niż zawsze, ale już zdążyłam się przyzwyczaić do takiego stanu, bo jest tak od początku. Więc zaakceptowałam ten jej tryb bo inaczej co drugi dzień bym ładowała na IP. Jak już długo jej nie czuje, to wtedy staram się te min 5 ruchów policzyć i daje jej spokój na resztę dnia.
Ciekawe czy też będzie taka spokojna po urodzeniu czy wtedy to dopiero sobie odbije z nawiązką
Mirabelka02 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Oj, miałam zacytować, a polubiłam. Ja miałam tak z pierwszą córką, że była leniuszkiem w brzuchu. Za to od wyjścia z niego dawała i wciąż daje czadu pod względem ruchliwosci 😀 Może magazynuje energię. A może będzie miała spokojne usposobienie 🙃Flara wrote:Moje dziecie znowu bardziej nieruchawe niż zawsze, ale już zdążyłam się przyzwyczaić do takiego stanu, bo jest tak od początku. Więc zaakceptowałam ten jej tryb bo inaczej co drugi dzień bym ładowała na IP. Jak już długo jej nie czuje, to wtedy staram się te min 5 ruchów policzyć i daje jej spokój na resztę dnia.
Ciekawe czy też będzie taka spokojna po urodzeniu czy wtedy to dopiero sobie odbije z nawiązką
-
No właśnie tez słyszałam że to o niczym nie świadczy.Mirabelka02 wrote:Oj, miałam zacytować, a polubiłam. Ja miałam tak z pierwszą córką, że była leniuszkiem w brzuchu. Za to od wyjścia z niego dawała i wciąż daje czadu pod względem ruchliwosci 😀 Może magazynuje energię. A może będzie miała spokojne usposobienie 🙃
Ale faktycznie w porównaniu z pierwsza ciąża to ruchy są delikatne i sporadyczne. Nie ma nawet takich okresów aktywności jak było z pierwszą, gdzie wybijała 21 a ona fikał przez godzinę (po porodzi tez ta 21 było godziną gdzie zawsze się wybudzała i płakała).
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Zazu skoro już jesteś po drugiej stronie napisz w wolnej chwili jak ubierasz swe dziecie po porodzie: krótki, czy długi rękaw. Jedna czy dwie warstwy? Cienki czy gruby kocyk ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2020, 14:36
Kagu3 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Lepiej krotki rekawek. Ale na zime dlugi. Jak dziecko lezy to 2 warstwy. Takie Body sukienka jest super wygodne
Lepiej nie przegrzewac dziecka niepotrzebnie jak w tym roku mamy takie upały
