X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hello ✌ Ja nadal w dwupaku, 2 dni po terminie. Właśnie leżę pod ktg.

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    Hello ✌ Ja nadal w dwupaku, 2 dni po terminie. Właśnie leżę pod ktg.
    Znów?! Mnie lekarz kazał przyjść za tydzień, na fotel nawet nie zaprosił. Czy to beznadziejnie trafiłam?

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz mi chodzi po głowie, żeby w poniedziałek wbić na IP pod byle pretekstem, aby tylko sprawdzic co z mała.

  • Wiedzma Koleżanka
    Postów: 51 51

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam jakiegoś nerwa na wszystko od jakiegoś czasu. Dzisiaj byłam na wizycie, skurcze się piszą, ale to chyba bardziej przepowiadające a szyjka 2 cm. Dostałam skierowanie do szpitala, ale mam czekać jak się samo zacznie, albo iść tydzień wcześniej bo mam cukrzycę ciążową. I tak na prawdę sama nie wiem co mam myśleć, to była toeretycznie moja ostatnia wizyta, jakby do przyszłego piątku nic nie ruszyło to mam podejsc tylko na ktg. Przepływy i reszta wzorowo. I tak oto jestem kolejna która zgłupiała i nie wie na czym stoi. Zadzwoniłam do położnej która ma być ze mną w szpitalu, ale też za dużo się nie dowiedziałam i kazała mi przyjechać we wtorek do niej do szpitala bo ma dyżur nocny żeby porozmawiać. Niby nie ma tragedii bo mam ok 40 km w jedną strone ale jechać na 3 minuty jak ostatnio bo akurat miała poród to mi się nie uśmiecha :( A no i oczywiście jakaś infekcja mi się przyplątałala na koniec i dostałam pimafucin. Jeszcze mamą moja chodzi i lamentuje, że mi źle pewnie termin obliczyli (brak do niej sił). No i na koniec dzisiaj się dowiedziałam, że mam nie potwierdzoną grupę krwi i jechałam na szybko robić to drugi raz ! No to chyba tyle. Gratuluję i zazdroszczę wszystkim mamą już z dzidziusiami, i trzymam kciuki za te, które czekają jak ja.

    Mały waży ok 3200

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2020, 12:32

    xrot43r8xbc73xx1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay ja jak się już obudzę w nocy a raczej pęcherz mnie obudzi bo pełny to niestety mus wstać bo tak prze aż boli krępel więc zasnąć bym ponownie nie mogła a wcześniej robiłam tak jak Ty 😁 Doczekać się nie mogę o tak, a z drugiej strony modlę się by tylko nie zaczęło się wcześniej i byśmy dotrwały te kilka dni 😉

    M@rzenie kciuki za wizytę ✊ skrobnij jak będziesz po 🙂

    Wiedźma duża dziewczynka 🙂 moja z taką wagą ma przyjść na świat, oczywiście mniej więcej bo lekarz tak oszacował 😉

  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dość depresyjny nastrój, chociaż powoli dochodzę do siebie.
    Dziś miałam ostatnie ktg u swojego lekarza. Na początku sprawdził mi szyjkę jako, że dziś dzień ZERO. Szyjka zgładzona, rozwarcie na dwa palce. A na ktg nic, cisza 😶 (mimo, że w trakcie bolało mnie podbrzusze, WTF??) Lekarz powiedział, że z takim rozwarciem to można i 2 tygodnie chodzić. Dopóki nie ma akcji skurczowej to nie ma porodu 😒
    Wpisał mi do karty ciąży (nie dał osobnego skierowania, ale chyba nie trzeba 🤔), że 20 kwietnia (Edit. Sierpnia oczywiście🤦‍♀️) mam się stawić do szpitala i tyle... Więc dołączam do YoYo i czekamy na nie wiadomo co 😒
    Asasa A Ty jutro na wywołanie idziesz czy coś się samo rozkręca?

    Odnośnie puchnięcia nóg to u mnie totalny dramat. Nie swędzą mnie, ale bolą już przy chodzeniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2020, 13:09

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mom rano wyleciało ze mnie sporo śluzu z krwią, teraz mam skurcze co ok 8-10min po ok minucie, ale nie są regularne była przerwa prawie pół godziny. Na razie gotuję obiad ;-) ale tak mi trochę lepiej, że coś samo ruszyło

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoyo a jak Twoje ktg dzisiejsze?

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa wrote:
    Mom rano wyleciało ze mnie sporo śluzu z krwią, teraz mam skurcze co ok 8-10min po ok minucie, ale nie są regularne była przerwa prawie pół godziny. Na razie gotuję obiad ;-) ale tak mi trochę lepiej, że coś samo ruszyło
    Ooooo... To super. Mi przy młodszym jak śluz z krwią rano poszedł, to następnego dnia rano urodziłam. Trzymam kciuki za Ciebie. Swoje wyczekałaś...

    Asasa lubi tę wiadomość

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa wrote:
    Mom rano wyleciało ze mnie sporo śluzu z krwią, teraz mam skurcze co ok 8-10min po ok minucie, ale nie są regularne była przerwa prawie pół godziny. Na razie gotuję obiad ;-) ale tak mi trochę lepiej, że coś samo ruszyło

    Trzymam kciuki za rozwój akcji 🙂✊ja czekam na jakieś zwiastuny porodu. W poniedziałek ostatnia wizyta 🙂

    Asasa lubi tę wiadomość

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedźma już się poprawiam. Oczywiście Synek duży najmocniej przepraszam kochana 🤗

    Wiedzma lubi tę wiadomość

  • Wiedzma Koleżanka
    Postów: 51 51

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma sprawy :))

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    xrot43r8xbc73xx1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej

    Asasa kciuki za rozkręcenie akcji ✊
    Wszystkie nierozpakowane- trzymam kciuki za jak najszybsze i łatwe porody, już ostatnie dni na pewno🙃

    Co u nas- Lili kończy jutro 2 tygodnie, zaczęły nam się troszkę kolki, ale sobie radzimy, w nocy ostatnio pobudki co 2 godziny, powiem szczerze, że marzę o śnie nieprZerwanym kilka godzin. Mąż proponuje, żeby odciągnąć mleko i mam spać, ale jak słyszę jak ona się męczyła w nocy, to nie potrafię. Trudno, damy radę, Ala miała krótko takie kolki i tez to przeszliśmy.
    Lila jest coraz dłuższa, widać, że przytula na buzi, nabiera tłuszczyku. Umiem już rozpoznać każdy jej płacz i powoli się zgrywamy do konca. Starsza córka dalej jest zakochana w Lili, pomaga mi jak moze+- wynosi pampersy, kapie, daje smoczka, prowadzi ze mną wózek i ja uspokaja jak płacze 💛

    Jeny jestem tak zmęczona, że nawet zapominam, co mam odpisać jeszcze 🙃
    Czekam z niecierpliwością na Wasze relacje porodowe. Mi na FB łatwiej i szybciej napisać ale Was czytam w wolnych chwilach ❤️

    Iskierka87, Evli, OranżadA, Asasa, tym_janek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu jak ten czas leci niedawno rodziłaś a tu już mała 2 tygodnie 🙂 mam nadzieję że kolki odpuszczą i pozwolą Wam się wyspać obu 😉 fajnie że starsza siostra tak zaangażowana do pomocy to duży plus 🙂 Życzę Wam samych pogodnych dni i cierpliwości dla Ciebie chociaż i tak radzisz sobie idealnie 🙂

  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa kciuki żeby juz ruszyło na serio, a z tego co piszesz jest na to szansa:)

    Kagu obu Was tylko postraszyly te kolki i szybko się skończyły. Ja trochę podsypiam w dzień. Tobie ktoś pomaga z młodszą w ciąg u dnia?

    21.10.2015 Leon <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny czy Wy też miewacie takie krótkie ale silne skurcze w pachwinach? Są dosyć bolesne ale na szczęście chwilowe, bardziej mnie straszą niż trwają ale jednak występują od czasu do czasu

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu, fajnie czytać taki pozytywny opis zachowania starszaczki :) życzę jak najszybszego ustania kolek.

    Iskierka, mnie się zdarzyło pare razy w ostatnich 2 tygodniach, ze przeszył mnie sekundowy bol w pachwinie aż po polowe uda, niemalże zginało mnie w pół.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2020, 17:50

  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się po wizycie. Niestety tak jak podejrzewałam nic się nie dzieje 😭 rozwarcie ledwo na opuszek palca. 22 mam się zgłosić do szpitala i będziemy wywoływać 😩 złapałam takiego doła, że chyba będę płakać cały wieczór dziś 😭

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay to chyba też są te przepowiadające co? Bo gdzieś czytałam że tak się dzieje też że w pachwinach właśnie. No ale chociaż sama nie jestem 😉

    M@rzenie to bierz się za chłopa i może coś ruszy szybciej 😁

  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 14 sierpnia 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka mój chłop od ponad miesiąca się nie rusza z kanapy bo kręgosłup go boli😩 ja już nie mam sił- muszę ogarniać córki, jego, chałupę i czuję się przy tym jak hipopotam 😭

    3i499vvjv3ex36x6.png
‹‹ 1193 1194 1195 1196 1197 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ