X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 2 września 2020, 02:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Madu, to nic nie daje, nawet spiąć na mnie wybudza się z krzykiem :'(
    Przerobiliśmy ;
    Masaż brzuszka różnymi sposobami
    Rowerki
    Podginanie nóżek
    Delicol
    Espumisan
    Spanie na brzuszku
    Spanie na mnie
    Zawsze.odbijamy po jedzeniu, patrzę czy chwyta głęboko sutka, nie łapie powietrza
    Czopki

    U nas atak trwa nawet do 5 godzin, pierwszy po kąpieli i jest krótki, drugi w nocy i wtedy już koniec spania
    Na CDA jest film :dr. Harvey Karp Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy u nas metody uspokajania się sprawdziły, może u Ciebie też pomoże

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2020, 04:54

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 2 września 2020, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek, Zazu, Molokay co tam u was?

  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 2 września 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    YoYo85 wrote:
    Tym_janek, Zazu, Molokay co tam u was?

    Właśnie dziewczyny - co u Was? Bo tak zamilkłyście?

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2020, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny karmiące mm jakiego mleka używacie?

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 2 września 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!
    Ostatnio forum zamilkło (szkoda), wiec rzadziej zaglądałam, ale fajnie przeczytać nowe wiadomości. U nas ogólnie ok, starszak ma mniejsze lub większe odpaly (parapety to standard, do tego skakanie wokol/po mnie, gdy karmie, a nawet gryzienie po stopach- wszystko z szyderczym uśmieszkiem). Mała ma w ciągu dnia około dwa 2-3 godzinne okresy czuwania, cześć czasu potrafi poleżeć sama i się po prostu rozglądać, a gdy jej się już nie podoba, to krzyczy i uspokaja się na rekach lub przy cycu. W ciągu dnia je co 1-3 h, w nocy zazwyczaj są 2 pobudki, ale zdarzyło się któregoś razu ostatnio, ze wołała co niecałe 2 h. Zaczęły się tez mini kołki, które wygladaja jak u starszaka- stęka i kręci się po jedzeniu. Zal patrzeć na te męki, ale wiem, ze trzeba przeczekać, choć robię co mogę- termofor, żabki, kładzenie na brzuszku. Do probiotyków nie jestem do końca przekonana, przy synu pediatra nie zalecała..
    Kagu, współczuje, ze u Was tak to wyglada, oby przeszło jak najszybciej.
    Yoyo, jak u Was sytuacja ze starsza?

    Czy któraś z Was dorobiła się rozejścia mięśnia prostego? U mnie na 3 palce, chodzę już w tejpach, a w przyszłym tygodniu idę do fizjo po zestaw ćwiczeń.

  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 2 września 2020, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze a propos tejpow, może któraś z Was zna sposób na bezbolesne ściąganie? Ja się zawsze z tym mecze, a wczoraj wymyśliłam (od razu mówię, nie powtarzajcie tego 😂), polałam tejpy zmywaczem do paznokci i owszem odchodziły elegancko, ale co się nasciagalam rozpuszczonego kleju z brzucha, to moje... blask :D

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 3 września 2020, 04:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Molokay ja byłam u fizjo uro-gin. Mam rozejście na 2 palce i ona mówi, ze tyle ma każda kobieta w ciąży i to się zejdzie w przeciągu roku. Ale i tak będę do niej chodziła mobilizować bliznę po cc. Ja rejony ściągałam po 7 dniach, jak już same zaczęły się odklejać i poszło bezbolesnie.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Molokay Autorytet
    Postów: 370 184

    Wysłany: 3 września 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ka, na dwa palce miałam po pierwszej ciąży, nie zeszło się :D dlatego teraz nie chce zaniedbywać gorszego rozejścia i wezmę się za ćwiczenia, choćby nie wiem co (mhm...). A to ja nosze plastry w systemie 5 dni i 2 przerwy, zawsze mocno się trzymają, nawet gdy zdarzyło mi się je przenosić :D

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 3 września 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nosicie swoje dzieci w chustach? Ja chciałam, bo moja rzadko daje się odłożyć, ale niestety tez coś jej nie pasuje 🤷‍♀️ Jeśli nosicie albo wiecie coś na ten temat to dajcie znać jaka jest najlepsza pozycja dla takiego maluszka.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 3 września 2020, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ka wczoraj zaczęłam. Dzisiaj też się nosimy. Wczoraj była kieszonka ale wyczytałam, że kangur jest lepszy i dzisiaj uczę się wiązać kangura. Dziś od 9 do 12 ładnie przespał w chuście. Jak tylko jest pojedzony to mu tam dobrze. A jak próbowałam wcześniej a był jeszcze głodny to darł się wniebogłosy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2020, 14:48

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 3 września 2020, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry 😊

    Molokay u nas sytuacja ze starszą wygląda podobnie jak u Ciebie. Co prawda nie było jeszcze gryzienia w stopy ale miała kilka razy zapędy żeby wziąć mojego dużego palca do buzi 🤐 Ona jest tak energiczna że musze czasami w porze karmienia włączyć jej bajkę bo tylko wtedy jest spokój. Staram się wymyślać jakieś zabawy dla niej ale czasami jak młodsza ma "gorszy dzień" i najlepiej jej na mnie to jest ciężko bawić się ze starszą. Może nie głupim rozwiązaniem byłaby chusta. Już za wczasów starszej planuje nabyć ale jakoś tak wyszło że nie kupiłam 🤷🏼‍♀️ A tak to sobie nawet jakoś radzę. Jak mała ma lepszy dzień i można ją odłożyć to nawet jakiś obiad udaje mi się ogarnąć i coś posprzątać 😅 Nie chcę już fatygować mamy bo ona chodzi do pracy a jak ma wolne to powinna odpoczywać a nie biegać za starszą. Poza tym nie mogę wiecznie na kimś polegać. Mama przecież nie zamieszka z nami 😃 Muszę jakoś ogarnąć. Chodzi mi po glowie klubik dziecięcy dla starszej ale boje się że będzię chorować a młodsza razem z nią. I w sumie muszę też umówić się do fizjoterapeuty uro-gin. Ja to mam wrażenie że tym razem rozejscie mam niczym rów Mariański 😶🙈 Dlatego warto byłoby to sprawdzić. Aaaaa prawie zapomniałam, byłyśmy dziś na wizycie u pediatry i mała waży już 4460 g. 😁🙉

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 3 września 2020, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszę popróbować różne wiązania, mam nadzieje, ze jakieś jej przypasuje. Bo na gondole tez ma alergie, wiec jestem uziemiona z nią w domu. Dzisiaj chyba na jakieś 40 min wyszłam i dopiero się rozryczala, wiec sukces.
    Dziewczyny ze starszakowi podziwiam Was, ja na razie nie wyobrażam sobie drugiego dziecka. A planowałam rok po roku, mysle, ze nie ma szans 🙃 Z tym, ze ja z mała do 16-17 jestem sama i poza małymi przerwami ciagle ja nosze i jednoczenie staram się coś ogarnąć, zrobić pranie, podgrzać obiad. Mam nadzieje, ze w przyszłym tygodniu przyjedzie moja mama na 2 dni to będzie nosić, a ja zrobię grubsze porządki.
    Yoyo kawał dziewczyny. Moja wyraźnie się zaokrągliła, ale nie wiem ile wazy teraz. Wczoraj byłyśmy na usg bioderek i jest wszystko ok. Lekarz powiedział, ze nie jest za wczesnie i teraz zgodnie z planem mamy iść, jak będzie miała 3 miesiące.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 3 września 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Jesli chodzi o chuste to dla takiego malucha najlepszy kangurek i plecak prosty, ewentualie kieszonka ale trzeba pilnowac odpowiedniego podwiiecia miednicy. Ja niestety motam tylko kieszonke. Kangurek byl dla mnie nie do przeskoczenia a plecak kilka razy motalam i mialam problem z wrzuceniem na plecy. Moze teraz sie uda. Na razie nie mam zgody na noszenie od fizjoterapeuty. Za to ortopeda bardzo zaleca chuste wiec jak tylko dostane zielone swiatlo bedziemy sie nosic.

    A wlasnie, dzisiaj bylismy na USG stawow biodrowych. Znalazlam swietnego lekarza, niestety prywatnie no ale wazne ze ogarniety. No i podobno wg najnowszych wytycznych USG powinno byc wykonane w 2-3 tygodniu zycia, a nastepne po 10 tygodniach i jesli jest wszystko ok to uznaje sie ze nie trzeba wiecej kontrolowac. Powiedzial ze do 12 tygodnia zycia dziecka stawy sa na tyle plastyczne ze mozna skorygowac duzo nieprawidlowosci, dlatego przesunal sie ten termin z 6 tygodnia na 2-3 tydzien wlasnie, ale nadal malo sie o tym mowi i wiekszosc rodzicow dostaje stare wytyczne. Ja tez o tym nie wiedzialam wiec przyszlismy w 6 tygodniu, na szczescie wszystko bylo ok. Natomiast jesli wystepuja czynniki ryzyka takie jak np polozenie miednicowe powinno sie zbadac dziecko juz w 1 tygodniu (u mnie bylo miednicowe wiec sie zestresowalam na szczescie nic zlego nie wyszlo). Takze tak.

    Nie odzywam sie bo bardzo wyczerpujacy czas mamy... Mloda bardzo malo spi w dzien, takze juz widze ze kolejne dziecko niespiace w dzien mi sie trafilo. Jest dosyc placzliwa, ale tutaj znam przyczyne. Mam hiperlaktacje, mleko leci jak szalone, mala sie krztusi, lyka duzo powietrza i tak to potem wyglada. Co najsmieszniejsze laktatorem jestem w stanie odciagnac kilka kropli doslownie, a tylko mala sie przystawi to od razu potok... Licze na to ze po 3 miesiacu ustabilizuje sie ta laktacja tak jak to bylo ze starszakiem.
    Do tego zaczelam odpieluchowywac starszaka i na razie idzie strednio, ale jestem powoli zdesperowana bo ile mozna w tym pampersie...
    Mamy tez na glowie zakonczenie budowy domu wiec masa spraw do zalatwiania w urzedach itp... Nie mowiac juz o tym ze kazda wolna chwila na budowie maz spedza. Takze z dziecmi jestem calymi diami sama. Ogarniam jakos chociaz nie jest latwo. Jestem jednak bardzo bardzo zmeczona. Wrecz czuje sie zajechana fizycznie i psychicznie. Wiem ze ta sytuacja jest przejsciowa wiec zaciskam zeby i czekam na lepsze dni.

    Gratuluje wszystkim szczesliwych porodow.

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 3 września 2020, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazu mam dokładnie to samo - hiperlaktacje, a laktatorem ledwo sika. Przy córce też miałam problem cokolwiek ściągnąć laktatorem. Położna ostatnio mi mówi żebym karmiła całkiem na leżąco (na plecach) spróbowałam... młodemu mleko nosem wychodzi... także jest fontanna.
    Powiedziała mi też żebym na noc piła miętę lub szałwie. O szałwii słyszałam, że jest na hamowanie laktacji ale o mięcie pierwsze słyszę.
    I u nas tak samo młody się krztusi, łyka pełno powietrza i problemy przez to z brzuchem.

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 4 września 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj dramat, musiałam wziąć tabletkę na migrenę, wiec przez jakieś 20h muszę dawać małej mleko z butelki. A ona zachowuje się jakbym robiła jej największa krzywdę świata i za chiny nie chce butelki. Mam nadzieje, ze jak bardzo zgłodnieje to zaciągnie ....

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • YoYo85 Autorytet
    Postów: 356 176

    Wysłany: 4 września 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam i_ka? Mała poddała się butelce? 🍼 Ja mam dziś spadek mocy bo od 6 na nogach ale na szczęście udało mi się zdrzemnąć godzinę razem z dziewczynkami. Umówiłam już małą na usg bioderek ale dopiero na 9 października. Mam nadzieję że wszystko będzię ok bo starsza miała lekką dysplazję i musiałam wykonywać z nią ćwiczenia.

    Evli co tam u Ciebie?

    Szkoda trochę że forum tak ucichło :(

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 4 września 2020, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, w końcu nie miała wyjścia, ale ulewa jej się okropnie modyfikowanym. Na szczęście jeszcze tylko jedno karmienie wieczorem i na noc mam już odciągnięte swoje, a rano dostanie cyca. No szkoda, ze forum umarło, jestem ciekawa co u dziewczyn.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 00:18

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 5 września 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😉 Yoyo u mnie jakoś leci 😁 Ja nie umiem się przestawić na samą pierś i ściągam pokarm. Może dlatego że pierwszej corki karmić piersią nie mogłam i ściągałam i tak mi zostało 🤷‍♀️Tak mąż może uczestniczyć w karmieniach 🤪
    Wczoraj zauważyłam że zatkał mi się kanalik i jeszcze nie udało mi się go odblokować :(
    Moje dni wyglądają tak że na dniu mała przeważnie je i śpi, za to wieczorem ma oczy jak 5 zł i już ją łóżeczko parzy w dupke.. Zawsze powtarzałam że jak nigdy nie wezmę dziecka do swojego łóżka, no i wyszło tak że od 2 dni śpi z nami bo inaczej nikt by nie spał.

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2020, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli jakbym czytała o sobie 🙃 u nas identycznie. W dzień mała je i śpi super a nocki są nieprzespane. Zmieniliśmy już mleko bo mocno ulewała a teraz gazuje strasznie i sama już nie wiem czy to wina tego nowego mleka czy tego że łapczywie je i połyka powietrze. No ale w dzień nie płacze i śpi ładnie a tylko na noc zaczyna się koncert 🤨

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 10:13

  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 5 września 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka skoro w dzień nie ma problemów to może nie wina mleka 🤔 Nie wiem, moja wieczorem jest tak pobudzona że nawet jak wciągnie 150ml to dalej szuka, robi dziubek i próbuje mi się wgryźć w rękaw 🤦🏻‍♀️😂 i powiedziałabym że to wcale nie z głodu tylko po prostu sama nie wiem czego chce 🤷‍♀️ Dziś mamy 3 tyg już 🧡

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
‹‹ 1213 1214 1215 1216 1217 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ