❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAga, ja niestety nie mam ani trochę spokojniejszych dni ale na wieczór troszeczkę odpuszcza czasami i mam spokój każdy ma inaczej i to jest piękne , ja bardzo zazdroszczę wszystkim, którzy fajnie znoszą ciążę, bez wiszenia nad toaletą, plamień i powikłań. Ale wiedziałam na co się piszę, w pierwszej ciąży czułam się chyba jeszcze gorzej, a mam zdrowe dziecko..przeżyjemy wszyscy ❤️
A kto w pierwszej ciąży, to dobra rada, korzystajcie , dbajcie o siebie i odpoczywajcie. To jedyny taki czas tylko dla Was. 💞tym_janek, AgaG88, Left_ie, megson91, MartitaS lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kagu3 wrote:Meggie, nie martw się, ale jeśli beta Cię uspokoi , to idź . Sama bym chętnie poszła, ale obiecałam sobie, że do 23.12 nie chodzę na betę i na żadne inne USG ani nic (nie wiem, jak wytrzymam, ale jestem jakoś spokojna) . 💙KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
nick nieaktualny
-
Kagu3 wrote:A kto w pierwszej ciąży, to dobra rada, korzystajcie , dbajcie o siebie i odpoczywajcie. To jedyny taki czas tylko dla Was. 💞
Podpisuję się pod tym rękoma i nogami. Szalenie żałuję, że nie skorzystałam z możliwości wzięcia L4 wcześniej tylko pracowałam prawie do końca w pierwszej ciąży. Teraz chcę zrobić inaczej, ale ze starszakiem na pokładzie trudno mówić o odpoczywaniu
Ja generalnie mam mdłości caaaaały czas, co jakiś czas skurcz mnie chwyci w podbrzuszu, lub ukłuje coś w pachwinie, ale poza tym jest ok.megson91 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Ja w tej ciąży nie robię bety, nie śpieszę się na usg. Jak ma być dobrze to będzie. W poprzedniej poronionej ciazy bardzo szybko poszłam do lekarza i już się cieszyłam A tu nic z tego. Teraz wrzucam na luz.
Ja mam 29. Jak urodzę będę miała 30.
Jeżeli to wam dziewczyny poprawi samopoczucie to róbcie będę, chodźcie na usg. Najważniejsze żebyście wy były spokojneMeggie1, mommy, tym_janek lubią tę wiadomość
Aniołek 9 tydzień 19.08.2019
-
Spokojnie, ja tez nie mam żadnych objawów. Jedyne to brak okresu i od 4 dni takie uczucie opuchniętego podbrzusza. (Muszę już luzować guzik w spodniach - coś mi się wydaje że przed drugim trymestrze już trzeba będzie się zaprzyjaźnić ze spodniami ciążowymi Także każda z nas inaczej to przechodzi.2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Just90, popieram Cię, w poprzednich ciążach tez szybko szlam do lekarza, pierwsza wizyta i tak nic nie mówiła za dużo, bo trzeba było przyjść za tydzień lub dwa i dodatkowy stres czy się rozwinie ciąża czy nie ... z córka poszłam w 9 tyg i teraz tez tak idę. Jeśli jest wszystko ok to będzie już serduszko i mniej zamartwiania, a jak coś ma się stać to na tym etapie i tak wiele nie można zrobić ...
Meggie1, rozumiem Cię w pewnym stopniu, ale nie powinnaś „ atakować „ Nas.. każda ma swoją historię, każda inaczej reaguje. Nikt tu nikomu nie chce sprawiać przykrości i licytować się komu kiedy i jak się udało. Tez jestem w szoku, ze w pierwszym cyklu Nam się udalo, ale wcześniej tez dużo przeszłam i nie mam pretensji, ze ktoś jest w szoku, ze jest w ciąży.
Szanujmy się wzajemnie ✋
Aniołek 01.2016 - 6 tydzień
Aniołek 01.2017 - 10 tydzień -
Flara wrote:Spokojnie, ja tez nie mam żadnych objawów. Jedyne to brak okresu i od 4 dni takie uczucie opuchniętego podbrzusza. (Muszę już luzować guzik w spodniach - coś mi się wydaje że przed drugim trymestrze już trzeba będzie się zaprzyjaźnić ze spodniami ciążowymi Także każda z nas inaczej to przechodzi.
Pamiętam w pierwszej ciąży nie chciałam mówić nikomu w pracy do 12 tygodnia, a już w 9 mnie pytali czy nie jestem w ciąży. Teraz to chyba za 2 tygodnie będą już pytać jak tak dalej pójdzie 😂 -
Mała_Gwiazdka wrote:Ooo mam tam samo dokładnie. Ja już swoje obecne spodnie zapinam na gumkę bo na guzik mnie ciśnie.
Pamiętam w pierwszej ciąży nie chciałam mówić nikomu w pracy do 12 tygodnia, a już w 9 mnie pytali czy nie jestem w ciąży. Teraz to chyba za 2 tygodnie będą już pytać jak tak dalej pójdzie 😂
Oj u mnie też w pierwszej szybko było widać, na ciążowe spodnie to iż w 8 tygodniu się przerzuciłam, bo tak mnie guzik cisnął. Teraz na szczęście zima, wiec może uda mi się ukryć pod luźniejszym ubraniem do 12 tygodnia.2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Flara wrote:Oj u mnie też w pierwszej szybko było widać, na ciążowe spodnie to iż w 8 tygodniu się przerzuciłam, bo tak mnie guzik cisnął. Teraz na szczęście zima, wiec może uda mi się ukryć pod luźniejszym ubraniem do 12 tygodnia.
Ja w poprzedniej ciąży też byłam zimą, dokładnie miesiac później 😁 i nawet sukienki nie pomogły 😉Flara lubi tę wiadomość
-
Ja mam 33 lata i tyle też będę miała w sierpniu
33 lata
05.2017 - sono hsg, oba jajowody drożne
1 IUI - 19.09.2017 --> ☹️, 2 IUI - 12.01.2018 --> ☹️
Endometrioza IV stopnia - laparoskopia i usunięcie zrostów i torbieli, histeroskopia 12.2018
3IUI - 14.02.2019 --> ☹️, 4IUI - 13.04.2019 --> ☹️
Lipiec 2019 - 1 procedura. Długi protokół
22.08.2019 - punkcja, 1 blastka. 11 zamrożonych oocytów.
27.08 - transfer blastki 2BB ☹️
13.09 - start II procedury. Długi protokół
21.10 - punkcja, 20 pobranych, 12 się zapłodniło. Mamy ❄️❄️ 3 dniowe i ❄️❄️❄️❄️ blastki (3.2.2, 3.2.2, 2.2.2, 3.2.3)
24.10 - transfer 2 zarodków 3 dniowych (12AB, 9A) beta 3,56 - cb
27.11 - transfer blastki 3BA
3 dpt - beta <0,1, 7 dpt - beta 66,54, 9 dpt - beta 201,
12 dpt - beta 665,7
19 dpt - beta 9957, mamy pęcherzyk i ciałko żółtkowe 🎉
23 dpt - mamy serduszko ♥️