X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ten sam problem. Czasami mam takie wzdęcia i twardy brzuch że aż boli, do tego jak jelita rusza z pracą to aż boli cały brzuch. No nic, kefir,śliwki i babka plesznik dają rade, codziennie chodź raz, albo co drugi dzień. Nie ma tragedia. Mam koleżankę co nawet nie będąc w ciąży wypróżnia się co tydzień🤦

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    U mnie to samo co mnie dobija bo nigdy nie mialam z tym problemu. Jakiej firmy te śliwki polecasz? Też zakupie

    Ze śliwką w słoiczkach dla dzieci jeszcze nie próbowałam ale dziewczyny ogólnie bardzo polecały ten produkt ale jakiej firmy to też niestety nie wiem. Na mnie zawsze kawa działała ale teraz się ograniczam.

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola wrote:
    U mnie problem z zaparciami znowu się nasilił... :( rano nie mogę się wypróżnić, a w pracy będę chodzic "jak bania" przez cały dzień :/
    Polecam Melilax 😊 to wlewka miodowa, pomaga kiedy już jest problem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 08:16

    Irola lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    Ze śliwką w słoiczkach dla dzieci jeszcze nie próbowałam ale dziewczyny ogólnie bardzo polecały ten produkt ale jakiej firmy to też niestety nie wiem. Na mnie zawsze kawa działała ale teraz się ograniczam.
    Na mnie kawa też ale teraz jak mąż sobie robi to uciekam do pokoju bo nie mogę tego zapachu🙈 a dawniej to nie wyobrażałam sobie dnia bez kawy 😉

    Kropka4 lubi tę wiadomość

  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)

    ja też polecam kiwi na problem z dwójką, albo suszone śliwki i oczywiście dużo wody

    ja za to sh nie lubię- nie umiem się tam odnaleźć.


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 7 lutego 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że nie jestem sama... Dziękuję za wszystkie rady Kochane moje 😘🤗

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • mommy Przyjaciółka
    Postów: 63 205

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez polecam kiwi 😉 teraz mi się tez przypomniało, ze kupowałam sobie saszetki Laximama do picia w poprzedniej ciąży, jak już nie chciało mi się jeść kiwi i tez są super!

    ewa.katarzyna lubi tę wiadomość

    l22nio4pe46s1bcn.png
    3jgx3e3kbvw0hlkx.png
    Aniołek 01.2016 - 6 tydzień
    Aniołek 01.2017 - 10 tydzień
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kawy też nie tykam już bo mi śmierdzi a wcześniej piłam zawsze rano. Cappuccino wypiłam ostatnio i strasznie się po nim czułam a wczoraj dla odmiany spróbowałam inkę z mlekiem i przypomniało mi się dzieciństwo ☺️ moja św. pamięci babcia mi ją robiła do śniadania. Posmakowała mi i pije ją również dziś 🙂

  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa.katarzyna wrote:
    Na mnie kawa też ale teraz jak mąż sobie robi to uciekam do pokoju bo nie mogę tego zapachu🙈 a dawniej to nie wyobrażałam sobie dnia bez kawy 😉

    A mi kawa w ciąży taaak bardzo smakuje, że tylko to bym piła no ale nie ma co przesadzać ☺ może z kawą zbożową spróbuję chociaż przed ciążą średnio mi podchodziła ☺

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierka87 wrote:
    Ja kawy też nie tykam już bo mi śmierdzi a wcześniej piłam zawsze rano. Cappuccino wypiłam ostatnio i strasznie się po nim czułam a wczoraj dla odmiany spróbowałam inkę z mlekiem i przypomniało mi się dzieciństwo ☺️ moja św. pamięci babcia mi ją robiła do śniadania. Posmakowała mi i pije ją również dziś 🙂

    Parzysz sobie tę tradycyjną w saszetkach czy robisz tę rozpuszczalną ? ☺ też pamiętam te czasy jak babcia gotowała mi i rodzeństwu inke do śniadania w takim dzbanuszku i później dawała jeszcze mleko... To były czasy 😍

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Starająca Autorytet
    Postów: 262 212

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również polecam kiwi albo jogurt naturalny z siemie lniane.

    Ogólnie to dobrze się czuje. Dzisiaj wizyta u endokrynologa ale coś bardzo mnie brzuch pobolewac zaczął... Miejmy nadzieję że to nic poważnego 😬

  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    Ze śliwką w słoiczkach dla dzieci jeszcze nie próbowałam ale dziewczyny ogólnie bardzo polecały ten produkt ale jakiej firmy to też niestety nie wiem. Na mnie zawsze kawa działała ale teraz się ograniczam.
    Na mnie też kawa działała. Zawsze jak rano piłam to potem wycieczka do toalety. Teraz zupełnie nie mam ochoty na kawę i nie piję wogóle. Zaparć jako takich nie mam, ale jest dużo trudniej 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 09:22

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na zaparcia polecam oczywiście suszoną sliwke, zarówno taka z opakowania, jak i taka zalaną wrzątkiem, trzeba to wypić i zjeść. Kiwi również, kawa czasem też. Na mnie działały jeszcze soki warzywne - nienawidzę ich pić, ale w najgorszych przypadkach działało na mnie zawsze.
    Oczywiście dodatkowo nawadnianie.

    Ważna jest też pozycja przy wypróżnianiu;) zdrowo jest mieć podparte nogi na jakimś podnóżku, ja mam taką podstawkę do umywalki dla dzieci i korzystam :D

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzień zaczął się małym szpitalem w domu, wszyscy chorzy tylko nie ja. Modlę się, żeby jakoś to ominąć, bo chorowanie w ciąży to okropieństwo. Już czekam na moje specyfiki z Gemini i zaraz zrobię złote mleko, działa na mnie podobnie jak Theraflu.

    Dziewczyny, czy Wy też zauważyłyście już zmianę we włosach?😍 bo ja tak, a nie ukrywam, że bardzo lubię ten aspekt ciąży, tylko zdziwiłam się, że tak szybko :)

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie od wczoraj armagedon 😅 od samego rana do południa nie jestem w stanie przyjąć żadnego posiłku, ani nawet łyka wody..wczoraj myślałam, że przedwczorajsza kolacja mi zaszkodziła albo coś innego, bo od rana wymiotowałam 8 razy... Ale dziś powtórka z rozrywki. Na tym etapie, gdzie objawy powinny zanikać to u mnie się dopiero zaczyna 😱😅 z wyproznianiem nie mam problemu..wręcz przeciwnie

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • MomOfBoys Autorytet
    Postów: 586 489

    Wysłany: 7 lutego 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelka02 wrote:
    U mnie dzień zaczął się małym szpitalem w domu, wszyscy chorzy tylko nie ja. Modlę się, żeby jakoś to ominąć, bo chorowanie w ciąży to okropieństwo. Już czekam na moje specyfiki z Gemini i zaraz zrobię złote mleko, działa na mnie podobnie jak Theraflu.

    Dziewczyny, czy Wy też zauważyłyście już zmianę we włosach?😍 bo ja tak, a nie ukrywam, że bardzo lubię ten aspekt ciąży, tylko zdziwiłam się, że tak szybko :)
    U mnie też starszak chory i znów nie poszedł do przedszkola. Całe 4 dni był w przedszkolu po poprzedniej chorobie 🙄
    Zdradź co za złote mleko robisz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 10:00

    16udhqvk36a6t6ao.png
    04.2017 - synek ❤️
    04.2018 - synek ❤️
  • Mirabelka02 Autorytet
    Postów: 805 779

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moje złote mleko trochę upraszczam. Gotuję kilka minut mleko (szklankę) z łyżeczką kurkumy, potem dodaję imbir, pieprz mielony i miod, jak troszkę ostygnie, żeby dało sie to wypić. Jeszcze dodaję łyżeczkę masła, ale to chyba akurat nie najlepszy tłuszcz jaki można wybrać;) najważniejsza jest kurkuma:)

    0d1y3e3kd67pqxfy.png
    ijpbdf9htcioseuj.png
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    U mnie od wczoraj armagedon 😅 od samego rana do południa nie jestem w stanie przyjąć żadnego posiłku, ani nawet łyka wody..wczoraj myślałam, że przedwczorajsza kolacja mi zaszkodziła albo coś innego, bo od rana wymiotowałam 8 razy... Ale dziś powtórka z rozrywki. Na tym etapie, gdzie objawy powinny zanikać to u mnie się dopiero zaczyna 😱😅 z wyproznianiem nie mam problemu..wręcz przeciwnie

    Może idź na kroplówke... Jak już drugi dzień z rzędu Cię tak męczy to chyba nie ma na co czekać. Mi Pani Doktor mówiła, że jak juz będzie mnie tak męczyć to mam isc na kroplówke do szpitala. Raz byłam w przychodni to mi dali bez problemu bo ledwo żyłam.

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny a ja powoli fioła dostaje w domu bo niestety mieszkam w Warszawie od 2lat i nie mam znajomych a mam 2 braci którzy też mieszkają w Warszawie to jeden z żoną są pracoholikami a drugi ma rodzinkę i co chce się do nich wybrać to któreś z dzieci zawsze chore. Wzięłam się za czytanie książek ale powoli męczy mnie siedzenie w czterech scianach😣

    f2wlupjypf2pzqjw.png
  • cela1518 Autorytet
    Postów: 520 421

    Wysłany: 7 lutego 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wypróżniania to ja przed zajściem w ciążę miałam zawsze problem z tym a teraz odkąd jestem w ciąży to nie mam tego problemu bo jem sporo owoców a najbardziej smakuje mi właśnie kiwi i dużo jabłek też jem więc problem się rozwiazal😁 ale niestety ostatnie dwa dni wieczorem zauważam że mnie wzdyma i tak i zaczyna mnie boleć brzuch ale nie na dole tylko powyżej pępka raczej

    f2wlupjypf2pzqjw.png
‹‹ 297 298 299 300 301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ