WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
MomOfBoys wrote:Flara, takie pytanko mam. Córcia dużo Ci choruje skoro chodzi do żłobka?
Niestety tak, poszła jak miała ok 14 miesięcy i choruje cały czas, w lecie chorowała równie często jak w zimie, jak jest 2 tyg ciurkiem to jest sukces, najczęściej po tygodniu w żłobku jest już chora.
Wyniki krwi ma dobre, bierze tran, czarnuszkę, witaminę d i kilka priobiotyków na florę jelit tez już przerabialiśmy, oraz doustne szczepionki np Broncho-vaxom. Od grudnia jesteśmy pod opieką pulmonologa - alergologa, na stałych lekach, bo u nas po za jelitówką rok temu i teraz grypą zawsze jest zapalenie oskrzeli w zeszłym roku 8 razy (nigdy uszy, nigdy angina, tylko oskrzela odrazu). Testy alergiczne wyszły ujemne, ale mamy wrażenie że to jest o podłożu alergicznym.
Także jeszcze się łudzę że do jesieni uda nam się wyjść na prostą bo jak dalej ma to tak wyglądać, to pewnie zrobię jej przerwę od przedszkola jak dziecko się urodzi, bo będzie wszystko znosić do domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2020, 14:04
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
zazu wrote:Z tymi dziećmi to jest chyba największy problem ze przechodzą bezobjawowo. To jest dopiero loteria. W przedszkolu czy żłobku wszystkie zdrowe a potem zaraza na pół miasta 🙈🙈🙈 oczywiście dla naszych dzieci jest to na plus że nie muszą się męczyć ale już dla nas jako ciężarnych to stres. Niewidzialny wróg 😶🙈 i w ogóle ten okres inkubacji jest tak długi że prędzej czy później to chyba wszyscy się jednak zarazimy.
Flara no okropne jest to że w takich czasach przyszło nam mieć dzieci... Ja chwilami złoszczę się strasznie bo ciąża taka wyczekana, tyle miesięcy się staraliśmy a jak już się udało to takie rzeczy się dzieją.
U nas też ciąża wyczekana i to w dodatku pierwsza, a tu takie akcje. Denerwują mnie te wirusy i wszystkie choroby. Akurat teraz musiały się pojawić jak nam się udało...
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
nick nieaktualnyNie dziwię się. Ja z małą też wolę nie chodzić. Poza tym, zawsze jestem badana na fotelu , sprawdza szyjkę itd. nie chce, żeby miała później jakieś dziwne sceny w pamięcitym_janek wrote:Ja tez nie lubie na pozne godziny, ale w tej ciazy mam wybor albo jezdzic na wizyty z corka, albo umawiac sie juz w godzinach kiedy maz wroci z pracy
a, ze mala jest malo wspolpracujaca generalnie to wybieram ta druga opcje i potem przebieram nogami pol dnia 😅
jak mąż idzie, to odwraca jej uwagę poprzez bajkę albo raz na czas badania na fotelu wyszli z gabinetu. Poza tym, zapomniałabym o połowie rzeczy przy niej 
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jeśli chodzi o korona, to ani ignorancja nie jest dobra, ani nadmierna przesada(chociaż może lepsza niż ignorancja). Nie lubię, jak ktoś porównuje to do grypy albo za przeproszeniem sraczki. Tak, jak ktoś napisał, nie wiemy na 100 jakie będzie miał długofalowe skutki, jak wpłynie na płód (poprawcie mnie, ale tylko jedna ciężarna chorowała, i zaraz właściwie dziecko się urodziło, więc mniemam że ciąża była donoszona). Po prostu, myjmy ręce, dezynfekujmy jeśli mamy czym, nie dotykajmy wszystkiego brudnymi rękoma, unikajmy skupisk ludzkich szczególnie w przychodniach/szpitalach. (Jeśli możecie , ja np teraz latam po moim szpitalu bo ciągle spotkania z promotorkA) korzystajmy teraz szczególnie że swoich przywilejów pierwszenstwa, i się tego nie wstydźmy (a nie, jak wczoraj babeczka w widocznej ciąży siedziała z rzeszą ludzi na korytarzu, ja korzystałam z pierwszeństwa, a ona dała się babkom zakrzyczeć )
Mirabelka02, MartitaS, megson91 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny nie kojarzycie na jakie okazje mamaginekolog daje zniżki w swoim sklepie?
Czekałam z kupnem segregatora na zniżkę na Dzień Kobiet, a wczoraj zapomniałam
Chyba nic się już nie będzie szykowało w najbliższym czasie, a chciałam większe zakupy zrobić.
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa sie boje koronawirusa, jestem ze Szczecina i tu sa juz dwa przypadki, nie wiem jak wlasciwie postepowac, eh.
Dziewczyny, chyba zaczynam czuc malucha! Czuje jakby cos mnie lekko stukalo od srodka, tak troche wyzej wzgorka,podbrzusze.. ale delikatnie, myslicie ze to to?😍 -
Ja wczoraj weszłam na stronę z zamiarem kupna segregatora i był całe 4.9 tańszy ...to_tylko_ja wrote:Dziewczyny nie kojarzycie na jakie okazje mamaginekolog daje zniżki w swoim sklepie?
Czekałam z kupnem segregatora na zniżkę na Dzień Kobiet, a wczoraj zapomniałam Chyba nic się już nie będzie szykowało w najbliższym czasie, a chciałam większe zakupy zrobić.
-
nick nieaktualnyEvli wrote:Kagu kciuki ✊
Ja jestem dzieckiem Czarnobyla a moje będzie dzieckiem koronawirusa..serio..porażka 🙆♀️ Oby tego nie złapać 🙄
Mi się z tydz temu wydawało ze już „coś” czuje ale teraz od paru dni kompletnie niiiic 🧐
Ehh, masakra z tym wszystkim, ja to sie zastanawiam kiedy to wszystko ucichnie..
A co do ruchów to ja czulam lekkie smyranie od paru dni, a dzisiaj mnie tak pierdzielnelo cos jak duza ryba 🤣
Evli lubi tę wiadomość
-
O rany. To nie pocieszyłaś mnie 😣 Nawet w wakacje chorowała? Ja się łudzę, że jak zrobi się cieplej to on przestanie chorować, bo już ręce i nogi opadają. A, młodszy też ma iść do przedszkola od września. Z jednej strony boję się chorób znoszonych do domu, a z drugiej nie widzę się z trójką dzieci w domu 😒Flara wrote:Niestety tak, poszła jak miała ok 14 miesięcy i choruje cały czas, w lecie chorowała równie często jak w zimie, jak jest 2 tyg ciurkiem to jest sukces, najczęściej po tygodniu w żłobku jest już chora.
Wyniki krwi ma dobre, bierze tran, czarnuszkę, witaminę d i kilka priobiotyków na florę jelit tez już przerabialiśmy, oraz doustne szczepionki np Broncho-vaxom. Od grudnia jesteśmy pod opieką pulmonologa - alergologa, na stałych lekach, bo u nas po za jelitówką rok temu i teraz grypą zawsze jest zapalenie oskrzeli w zeszłym roku 8 razy (nigdy uszy, nigdy angina, tylko oskrzela odrazu). Testy alergiczne wyszły ujemne, ale mamy wrażenie że to jest o podłożu alergicznym.
Także jeszcze się łudzę że do jesieni uda nam się wyjść na prostą bo jak dalej ma to tak wyglądać, to pewnie zrobię jej przerwę od przedszkola jak dziecko się urodzi, bo będzie wszystko znosić do domu.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Przy jednej sztuce to żadna różnica, ale chciałam jeszcze kupić pediatryczny, dla kobiet dla siebie i mamy, dla taty męski i jeszcze coś z wyprawki, więc wtedy taka zniżka się przydaje. Więc teraz chyba kupię na razie sam ciążowy a z resztą poczekam na jakąś zniżkęMała_Gwiazdka wrote:Ja wczoraj weszłam na stronę z zamiarem kupna segregatora i był całe 4.9 tańszy ...
08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
nick nieaktualny
Lili waży już 241 g. Jest inna z profilu od starszej siostry, ale usta ma identyczne jak Ala i Tata ❤️ co do wady wzroku, skonsultuje mnie konsultant wojewódzki że szpitala, w którym pracujemy z doktorem. Mu ponoc mogę zaufać. A i w razie ponownego ataku duszności, mam jechać na sor i prawdopodobnie będę hospitalizowana, ale dogadalam z nim, że ze względu na drugie dziecko w domu, najpierw sprawdza mi wszystko na sorze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2020, 16:46
zazu, MartitaS, kasia_pra, darkestfear, AgaG88, to_tylko_ja, Iskierka87, aniołkowa_mama, agniecha2101, Kropka4, Puella1, Mirabelka02, Malutka_94, Bela, tym_janek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ciężarnych z koronawirusem już było 148. Jedna skoczyła w stanie ciężkim, około 10 mocno chorowało, reszta tak jak osoby w młodym wieku czyli grypowo.
W tej chwili nie obserwuje się złego wpływu zachorowania na płód lub urodzone już dzieci. Ale badań jest za mało i nie zna się skutków długofalowych. Aczkolwiek wydaje mi się że wysoką ciąża jest raczej bezpieczna.
A co do odporności dzieci to koniecznie dawajcie im witaminę D. I to co najmniej 4000 jednostek. To witamina która robi ogromną odporność.
Moja od zawsze dostaje, chorowala sporadycznie. Max 3 choroby na rok. Antybiotyk 2 razy w życiu. Teraz raz do roku miewa 3 dniowy katar. Kiedy była chora to nie pamiętam (8 lat). Dostaje jeszcze jeden rutinoscorbin. Je też duże ilości warzyw i owoców.
Kagu3, to_tylko_ja, megson91 lubią tę wiadomość
-
4000 jednostek? To chyba jakaś mega dawka. W standardzie jest dla ciezarnych 2000 jednostek a mojemu 3latkowi mam dawać wg pediatry 800 i tyle dostaje codziennie... takie wysokie dawki to chyba przez określony czas można przyjmować i po zrobieniu badań poziomu witaminy w organizmie... Przynajmniej ja bym.sie.bala.tak na ślepo ładować.Bumbox wrote:Ciężarnych z koronawirusem już było 148. Jedna skoczyła w stanie ciężkim, około 10 mocno chorowało, reszta tak jak osoby w młodym wieku czyli grypowo.
W tej chwili nie obserwuje się złego wpływu zachorowania na płód lub urodzone już dzieci. Ale badań jest za mało i nie zna się skutków długofalowych. Aczkolwiek wydaje mi się że wysoką ciąża jest raczej bezpieczna.
A co do odporności dzieci to koniecznie dawajcie im witaminę D. I to co najmniej 4000 jednostek. To witamina która robi ogromną odporność.
Moja od zawsze dostaje, chorowala sporadycznie. Max 3 choroby na rok. Antybiotyk 2 razy w życiu. Teraz raz do roku miewa 3 dniowy katar. Kiedy była chora to nie pamiętam (8 lat). Dostaje jeszcze jeden rutinoscorbin. Je też duże ilości warzyw i owoców.
Pytanie co to jest wysoka ciąża... Na pewno najgorzej w pierwszym trymestrze ale drugi też nie jest super pod tym względem bo w razie konieczności porodu dziecka na naszym etapie nie uratują. Dzisiaj mam czarne myśli. Pół nocy nie spałam i tak smece cały dzień ehhhh...❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
nick nieaktualny
