❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
<a href=https://zapodaj.net/606d1dcdb1149.jpg.html>IMG_20200405_193533.jpg</a>
A to ja z córką i wielkim poobiednim brzuszkiem 😂😂😂
No i coś to wstawianie zdjęcia mi nie wyszło 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 19:41
m@rzenie, MomOfBoys, Malutka_94, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Madzko wrote:Ja mam szampana bezalkoholowego 😂 przy pierwszym łyku zachwyt, a potem stwierdziłam że jednak to nie to 😂
Mi.maz na sylwestra kupil szampana cin cin 0% okropny zwłaszcza w zapachu
Tez preferuje Heineken 0%Madzko, agniecha2101 lubią tę wiadomość
-
Z piw bezalkoholowych to piłam już wszystkie (nie w ciąży ale ogólnie) i haineken najlepszy!
Piwo Smakowe bezalkoholowe to Lechy.
Miałam też wino grzane bezalkoholowe i tylko pachnialo podobnie i może pierwszy łyk. Tak naprawdę pić się nie dało 😉
Za winem tęsknię... Za szampanem też... I za piwem ale lanyn 🙈
Ale już nie długo 😉 planuje odciągnąć pokarm jak wyjdzie mi w ogóle karmienie.
31 lat - Bocian Katowice
⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
1️⃣
03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
2️⃣
2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮
13dpt - beta 909!
🍼14.08.2020 - Poród przez cc
02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌
Na zimowisku: ❄️(3d)
Przygotowania do ostatniego criotransferu -
AgaAgnieszka1989 lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Namyria wrote:Z piw bezalkoholowych to piłam już wszystkie (nie w ciąży ale ogólnie) i haineken najlepszy!
Piwo Smakowe bezalkoholowe to Lechy.
Miałam też wino grzane bezalkoholowe i tylko pachnialo podobnie i może pierwszy łyk. Tak naprawdę pić się nie dało 😉
Za winem tęsknię... Za szampanem też... I za piwem ale lanyn 🙈
Ale już nie długo 😉 planuje odciągnąć pokarm jak wyjdzie mi w ogóle karmienie.🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
darkestfear wrote:Jaaa dziewczyny, ale jestem zla, otworzylam piekarnik i o nim zapomnialam i jak szlam to tak przywalilam biodrem, okropnie sie zdenerwowalam..czasami po prostu czlowiek takie glupoty robi, na szczescie to tylko biodro, ale az mi sie plakac zachcialo bo caly czas cos, a jakbym tak mocno przywalila rogiem w brzucho..😥
Tez tak raz miałam, jakieś 3 tyg temu 😳 uderzyłam się w półkę u rodziców, szlam na pamięć i zapomniałam , że maja nowa . Uderzyłam się w bok brzucha się akurat w tym miejscu trzymałam rękę . Kilka dni miałam wyrzuty sumieniado wizyty zanim dowiedziałam się, ze wszystko ok.
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyNadzieja777 wrote:Tez tak raz miałam, jakieś 3 tyg temu 😳 uderzyłam się w półkę u rodziców, szlam na pamięć i zapomniałam , że maja nowa . Uderzyłam się w bok brzucha się akurat w tym miejscu trzymałam rękę . Kilka dni miałam wyrzuty sumienia
do wizyty zanim dowiedziałam się, ze wszystko ok.
Masakra, zawsze cos 😕 ja mam nadzieje, ze jak uderzylam w kosc biodrowa to tak jakiejs turbolencji mała nie miala 😢 -
darkestfear wrote:Masakra, zawsze cos 😕 ja mam nadzieje, ze jak uderzylam w kosc biodrowa to tak jakiejs turbolencji mała nie miala 😢
Z pewnością jest wszystko ok i mała nawet nie poczuładarkestfear lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
darkestfear wrote:Jaaa dziewczyny, ale jestem zla, otworzylam piekarnik i o nim zapomnialam i jak szlam to tak przywalilam biodrem, okropnie sie zdenerwowalam..czasami po prostu czlowiek takie glupoty robi, na szczescie to tylko biodro, ale az mi sie plakac zachcialo bo caly czas cos, a jakbym tak mocno przywalila rogiem w brzucho..😥
Nie martw się, ba pewno jest wszystko dobrze. Ważne, że jednak w brzuszek się nie uderzyłaś ale rozumiem Cię bo ja też co chwilę schizuje. Jak coś czasami zjem to rozkminiam czy na pewno to nie zaszkodziło, jak się uderzę, wystraszę itp. Potem chodzę i przeżywam że może to źle wpłynie na maluszka. Zwariowac idzie 😢darkestfear lubi tę wiadomość
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
A piłyście łomże smakową bezalkoholową ? Jest obłędna 😋 ja w zeszłym roku często sobie brałam bo mi po prostu smakowała. Kupowałam w lidlu w takich puszkach 330ml jak pepsi. Były 3 różne smaki.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Dziewczyny ja jeszcze przed pandemią zjadłam na urodzinach tort z cukierni i teraz się zadręczam, że na pewno był z jakimś alkoholem. Po prostu wraca to do mnie co jakiś czas i aż trudno mi się uspokoić 🤦🏻♀️
Edit: Niech już będzie sierpień. Mam jakiś kryzys dziś 😞Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 22:01
-
nick nieaktualnyKropka4 wrote:Dziewczyny macie jakiś sprawdzony przepis na chleb z świeżych drożdży ? Ostatnio mąż kupił 0.5 kg i mam czas zużyć je do początku maja i tak wymyślam co by tu jeszcze z nich zrobić 😊
Drozdze mozesz zawsze zamrozic, jak nie masz pomyslu co zrobica z chlebka to ja pieklam chleb z garnka od kwestii smaku i byl pycha, bardzo prosty.
tym_janek, Kropka4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKindoll wrote:Dziewczyny ja jeszcze przed pandemią zjadłam na urodzinach tort z cukierni i teraz się zadręczam, że na pewno był z jakimś alkoholem. Po prostu wraca to do mnie co jakiś czas i aż trudno mi się uspokoić 🤦🏻♀️
Edit: Niech już będzie sierpień. Mam jakiś kryzys dziś 😞
Eh dzisiaj mam taki sam kryzys. A jesli chodzi o alkohol w torcie, to nawet jak byl to wyparowal, poza tym na pewno użyty był w śladowych ilościachKindoll, Madzko lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ooo, ja też jutro zrobię chałkę, bo dostałam drożdże;) I też zamierzam zamrozić.
U mnie nastrój dzisiaj podobny. Ogólnie od kilku dni czuję się zmęczona, trudno mi się zmobilizować do zrobienia czegokolwiek poza absolutnym minimum, a robota się piętrzy i dołuje mnie to coraz bardziej. Mam ewidentnie spadek formy i nastroju, ale jakoś muszę się wziąć w końcu w garść. Wszystko takie leniwe ostatnio u nas.
Co do alkoholu w torcie to bym się nie przejmowała, chociaż rozumiem doskonale. W pierwszej ciąży nie jadłam nawet cukierków trufli, żadnych zalew octowych, a przez kilka miesięcy nawet lodów, dopóki moja kuzynka pracującą w sanepidzie, która też była w ciąży, nie zabrała mnie na spacer z Magnum i wyjaśniła, że nie mam się co bać surowych jajek w sklepowych lodach, bo to nierealneniby to wiedziałam, ale jakoś mnie wtedy uspokoiła. Także w tym torcie pewnie było tego alkoholu tyle co nic, a już na pewno w Twoim kawałku była go znikoma ilość. I nawet jeśli była to wcale nie musi przecież oznaczać czegoś złego dla dziecka, że musiało to na nie w tak małej ilości źle wpłynąć, chociaż oczywiście alkohol w ciąży jest zabroniony.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2020, 23:23
Kindoll lubi tę wiadomość
-
darkestfear wrote:Skad Wy dziewczyny drozdze wytrzasnelyscie, ja szukalam w 4 sklepach i nic 🙈
A dzień wcześniej teściowa dzwoniła, czy nie chce drożdży, bo zamawia na Allegro i oczywiście chciałam. Więc tak to jest, jak nie ma to nie ma, a jak jest to aż za dużo.
Także poszukaj na Allegro, w ogóle można tam podobno zamówić normalnie żywność i szybko realizują. Teściowa zamawiała w czwartek, a jutro mają być.darkestfear lubi tę wiadomość
-
U mnie w sklepach spożywczych nie ma ale od jakiegoś czasu są w okolicznych piekarniach, wiec problem chwilowo znikł.
Też trochę zamroziłam, bo u mnie drożdże tylko do pizzyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 04:42
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka