❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do lodów tez mam historię. Zjadłam jeden raz z porządnej lodziarni (takie gałkowane) w Rzymie na początku lutego. Później strasznie mnie po nich pogoniło, ledwo dobiegłam do toalety. Ale później już było wszystko dobrze, żadnych dalszych problemów. Pocieszam się, ze to przez moją nietolerancję laktozy. W badaniach z dzieckiem wszystko ok.
-
dzień dobry ☕
witamy się w 24 tygodniu 😱
Kindoll, MartitaS, Starająca, m@rzenie, Nadzieja777, AgaAgnieszka1989, Madzko, Mirabelka02, Kagu3, Evli, Kropka4, Malutka_94, darkestfear, MomOfBoys, tym_janek, Niki345, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Ja mam różnie jeden dzień mały świruje kopie mocno, a inny dzień ma lenia i stresuje mnie mocno czy wszystko okej. Najbardziej się martwię twardnieniem brzucha nie wiem czy to wzdęcia czy twardnienia macicy. Jutro gin na NFZ, zobaczyny co powien.AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny jak wyglądają u Was teraz częstotliwości ruchów? Codziennie już czujecie? Jak często. Bardziej kopanie pojedyńcze czy rozpychanie?
Pozdrawiam
Miłego dnia dla was. ❤️
-
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny jak wyglądają u Was teraz częstotliwości ruchów? Codziennie już czujecie? Jak często. Bardziej kopanie pojedyńcze czy rozpychanie?
Pozdrawiam
Ja czuję codziennie tak ze 3 razy kopniaki. Moje małe raczej leniwe rośnie bo kopię głównie jak mu niewygodnie, czyli jak na przykład siądę z podkurczonymi nogami
-
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny jak wyglądają u Was teraz częstotliwości ruchów? Codziennie już czujecie? Jak często. Bardziej kopanie pojedyńcze czy rozpychanie?
Pozdrawiam
Codziennie, niezliczona ilość razy dziennie. Właśnie się obudziła i się kręci . Wystarczy, ze przyłożę dlon a ona na nią od razu odpowiada . Często czuje jak wypycha mi tyłek, głowę, często tez wbija mi jakaś cześć ciała w okolicy miednicy i muszę się trochę poprzekręcac żeby przestało „bolec” . Nie ma dnia żeby był spokój
to już kopania, kręcenie się, obracanie itp
Kropka4 lubi tę wiadomość
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
YoYo85 wrote:Dzień dobry wszystkim 😊
Sorry że tak nie na temat ale mam pytanie. Czy są wsród Was może dziewczyny z Łodzi i okolic?
Tak ja jestem z okolic Łodzi.
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
AsIuLa2020 wrote:Jakie ilości kupilyscie ciuchów w rozmiarze 52 i 56 ? I jakie rodzaje.
Z góry dziękuję.
52 i 56.nic nie kupiłam Zaczelam od 62
Ale dlatego ze pierwszy syn przy urodzeniu mial 60 cm i w nic z 56 się nie mieścił. Jak się urodzi mniejszy teraz to maz pare sztuk dokupiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2020, 10:01
-
AsIuLa2020 wrote:Dziewczyny jak wyglądają u Was teraz częstotliwości ruchów? Codziennie już czujecie? Jak często. Bardziej kopanie pojedyńcze czy rozpychanie?
Pozdrawiam
Ja już coraz częściej czuję, rano, w południe, po południu i wieczorem przed spaniem. Przeważnie za każdym razem kilka razy dostanę kopniaka a czasami tylko czuję, że się przekręca i to wtedy takie delikatniejsze odczucie. Z tygodnia na tydzień coraz bardziej odczuwam te ruchy mimo że mam łożysko na przedniej ścianie. Maż pod ręką jak się uda to tez wyczuwa od ponad 2 tygodni. Czuję nie tylko jak leżę ale już jak siedzę i stoję ☺ chyba bede mieć żywe dziecko 😂 jeśli wda się w mamusie to będę mieć przerąbane 🙈 ja to zawsze wszystko szybko robię, wszędzie się śpieszę i jak byłam mała to wszędzie było mnie pełno.
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Słyszałam dobre opinie o Salve i Medeor. Ale ja nie jestem z Łodzi i nie wiem czy tam jest jakaś rekrutacja. Tylko do któregoś z nich przyjmują jak ciąża przebiega książkowo ponieważ w razie jakiś komplikacji i tak przewożą do innego szpitala. Nie wiem jeszcze ale prawdopodobnie w Pabianicach bo mój lekarz prowadzący tu przyjmuje.
A ty nad jakim się zastanawiasz ?
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Bela wrote:Słyszałam dobre opinie o Salve i Medeor. Ale ja nie jestem z Łodzi i nie wiem czy tam jest jakaś rekrutacja. Tylko do któregoś z nich przyjmują jak ciąża przebiega książkowo ponieważ w razie jakiś komplikacji i tak przewożą do innego szpitala. Nie wiem jeszcze ale prawdopodobnie w Pabianicach bo mój lekarz prowadzący tu przyjmuje.
A ty nad jakim się zastanawiasz ?
W salve.od 30 tyg rekrutacja Sprzęt maja i porody juz tylko na nfz Jakas afera byla ze pacjentki płaciły na prywatny a oni jeszcze z nfz kase ciągneli.
Pierwsze rodziłam w Pabianicach moja gin wtedy tam pracowala Sama opieke wspominam dobrze Ale ordynator i zastępca (który niestety byl przy moim porodzie,choć byl to za duze slowo) porażka -
Chciałabym w Salve bo tak jak pisałam mam tam najbliżej. Bez korków dojadę w niespełna 10 minut. Nie wiem czy tsm jest rekrutacja. Nie znam nikogo kto już tam rodził ale np.w Medeorze nie było żadnej rekrutacji a moja poprzednia ciąża nie była książkowa bo kilka dni leżałam w Matce Polce z podejrzeniem przedwczesnego porodu w 34 tygodniu. Jedyne co to nie ma tam oddziału neonatologicznego i w razie nie daj Boże komplikacji przewożą do szpitala z takowym oddziałem. Medeor ogólnie spoko. Wiadomo że możnaby było się do kilku rzeczy przyczepić ale to chyba wszędzie tak jest. Trafiłam na wspaniałą położną co jest na dodatkowy plus ale koleżanka salę obok już nie miała tyle szczęscia co ja..Bela wrote:Słyszałam dobre opinie o Salve i Medeor. Ale ja nie jestem z Łodzi i nie wiem czy tam jest jakaś rekrutacja. Tylko do któregoś z nich przyjmują jak ciąża przebiega książkowo ponieważ w razie jakiś komplikacji i tak przewożą do innego szpitala. Nie wiem jeszcze ale prawdopodobnie w Pabianicach bo mój lekarz prowadzący tu przyjmuje.
A ty nad jakim się zastanawiasz ? -
AsIuLa2020 wrote:Jakie ilości kupilyscie ciuchów w rozmiarze 52 i 56 ? I jakie rodzaje.
Z góry dziękuję.
50 nie kupuje, z 56 planuje kupić z 5 bodziaków z krótkim rękawem (jak dziecię będzie zanosiło się na małe to pewnie z 7), mam po córce body z długim ok 6 szt, śpiochy 3 szt, pólśpiochy (tez kilka), kaftaniki 3 szt. Ale córka była z listopada, więc mam po niej sam długi rękaw, zobaczymy czy się przyda czy nie.
Kupię jeszcze kilka spodenek bez stopek i skarpetki.
Lepiej z większa ilością wstrzymać się aż będzie znana mniej więcej szacowana waga /wielkość dziecka, bo czasami w 56 dzieci się nie mieszczą, albo bardzo krótko. Nam starczyło na jakiś miesiąc, półtora, bo córka była malutka.
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka
