❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nadzieja777 wrote:No słuchaj, zawsze coś 😁
Co do bobu- przekonalas mnie, gotuje ❤️
Bardzo się cieszę, ze wszystko ok . Trzymam tutaj za Ciebie kciuki z całych sił❤️❤️❤️
Boże jak ja czekam na te poluzowanie tych obostrzeń .
Nawet nie czekam tak na możliwość otwarcia salonów beauty jak na to, żeby wyjść legalnie do lasu.
Co tam firma 😁 chce wolności i powietrza !
Ja tak samo, pragnę wyjsc na dłuższy spacer. Chodzimy z corka i z psem kolo lasu takim polem ale jednak potrzeba tego spaceru wiecej a sie nie da
Wyszłyśmy dzisiaj w maseczkach oczywiscie, nie wiem jak wy ale ja nie umiem w nich chodzic porazka. Ciezko mi sie oddycha jakas panike mam ze zaraz sie uduszę 🙈👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Evli wrote:Kindoll też mam wanienkę z Ikei i fajna jest bo antypoślizgowa wiec posłuży na dłużej. Szkoda tylko że ikea nie robi do niej stelaża
Mamuśka jakiś tydz temu pisałam że też już nie czuje ruchów i co? Od paru dni tak mi Mała daje popalić że zastanawiam się czy ona w ogóle kiedyś śpi 😊 Bądź cierpliwa 😁 jeszcze Cię skopie 😜
Ja już po połówkowych. Wszystko na swoim miejscu, płeć się nie zmieniła 😜 Jak dobrze słyszeć na wizycie dobre wieści dla odmiany 🙏🏻 Jedynie waga w dolnej granicy 450g ale mieści się w widełkach wiec jakoś mnie to nie martwi, zwłaszcza że mam wiek ciąży lekko zawyżony 😊
U mnie w 22w3d miała 460 i wg lekarza wszystko z waga ok. Pierwsza córka podobnie ważyła na tym etapie. Fakt urodziła się malutka bo 2800g. w 37 tc. i drobna jest do tej pory, także taka jej uroda.
Korzystając z wolnego, wpycham w nią żeby w końcu dobiła do 11 kg, ale cwaniara nie daje się tak łatwo pomimo tego iż jedzenia pochłania sporoWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 16:13
Evli lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
darkestfear wrote:A co myslicie o smoczkach kauczukowych hevea? chcialam te kupic
....
Nie mam pojęcia, ale tez mi się spodobały więc wzięłam jeden, przyda się to się przyda nie to nie.
Pierwsza była bezskoczkowa i nic jej nie pasowało, ale tez nie nalegałam jak widziałam ze jej do szczęścia nie jest potrzebny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 16:13
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Zozo wrote:Ja tak samo, pragnę wyjsc na dłuższy spacer. Chodzimy z corka i z psem kolo lasu takim polem ale jednak potrzeba tego spaceru wiecej a sie nie da
Wyszłyśmy dzisiaj w maseczkach oczywiscie, nie wiem jak wy ale ja nie umiem w nich chodzic porazka. Ciezko mi sie oddycha jakas panike mam ze zaraz sie uduszę 🙈
Tyle masz chociaż, ze masz możliwość wyjścia gdziekolwiekja od 4 tyg siedzę w domu wychodząc do laboratorium, do lekarza i taz z psem obok bloku. Mieszkając w centrum miasta nie mam nawet gdzie wyjść
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Gdyby któraś z Pan chciała zamawiać coś ze smyka to jest -15%
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
Ja może zwrócę uwagę na smoczki Lovi. Używałam ich przy starszaku do czasu gdy mocno zaczął się ślinić przy wyrzynaniu zębów. Wtedy mnóstwo pryszczyków powyskakiwało wokół ust i pozbyłam się tego dopiero jak przerzuciłam się na smoczki avent freeflow. W nich plastik nie przylega tak ściśle do skóry wokół ust. Długo też nie mogliśmy w smoczkach lovi przeskoczyć na wyższy poziom (to było chyba 6m+), bo z małej końcówki smoczka zrobiła się nagle wielka bomba 😄 (jak macie możliwość to porównajcie sobie) Starszak nie chciał w ogóle ssać i wypluwał, a bez smoczka nie zasnął, więc jeszcze długo dawałam mu ten mniejszy dedykowany młodszym maluchom. W Avencie aż takich różnic nie ma.
Wanienkę kupowałam też większą (do tego stelaż) i długo nam służyła, bo nie mieliśmy wanny normalnej tylko sam prysznic. Ale u nas w łazience dużo miejsca. Każdy musi patrzeć na swoje możliwości przestrzenne.agniecha2101 lubi tę wiadomość
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
U nas hevea nie podpasowala córce. U nas sprawdziły się lovi i ich plusem było to że są łatwo dostępne w Rossmannie, więc w razie zguby można szybko dokupić
Teraz sobie wyszukalam te bibs o których piszecie. Faktycznie ładne ale chyba znowu postawimy na lovidarkestfear lubi tę wiadomość
-
Ja już po połówkowych. Wszystko na swoim miejscu, płeć się nie zmieniła 😜 Jak dobrze słyszeć na wizycie dobre wieści dla odmiany 🙏🏻 Jedynie waga w dolnej granicy 450g ale mieści się w widełkach wiec jakoś mnie to nie martwi, zwłaszcza że mam wiek ciąży lekko zawyżony 😊[/QUOTE]
Najważniejsze, że wszystko dobrze 😙
A co do wagi to jak byłam na połówkowych to mały ważył 420 gram według OM 21+0 ale według prenatalnych 21+5 i wszystko na to wskazuje, że ciąża starsza tylko chyba szczupły egzemplarz się szykuje bo wagowo szału nie było jak na 21+5, a obwód brzuszka 10 dni do tyłu w porównaniu do pozostałych parametrów. Zobaczymy ile będzie ważył na następnej wizycie ☺
Evli, Madzko, m@rzenie, tym_janek lubią tę wiadomość
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Ja wczoraj usłyszałam , ze jak młoda dalej będzie rosła tak jak do tej pory to do porodu będzie ważyć 3600-3800 😳
Wyprzedza wszystkie wymiary o tydzień ale jest to jeszcze w normie 👧🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 16:44
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
nick nieaktualnyAla też używała lovi, a jak zgubiła to szukaliśmy po nocach w aptekach już byle jakich 😝 bez smoczka potrafiła nie zasnąć, albo zasnąć i się przebudzać. Zgryz ma ładny, pierś ssała 1.5 roku, smoczek odstawiła bez problemu, więc i drugiej nie boje się dać.
Mam dziś beznadziejny dzień. Na domiar złego okazuje się, że medykom już kaze się pracować w jednym miejscu, chyba, że dyrektor pozwoli tej osobie na pracę w dwóch, ale wątpię. Boję się znowu, że mój lekarz będzie musiał wybrać szpital. Na dniach ma wejść rozporządzenie.
Tymjanek, może Ty wiesz jeszcze więcej, bo ja już boję się czytać. Gdzieś piszą, że niby można nie pozwolić na pracę w dwóch miejscach, gdy w danym szpitalu jest chociaż jeden przypadek korony, a gdzie indziej, że w każdym mogą zabronić..czekam na ostateczne rozporządzenieWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2020, 16:49
-
Agnessa wrote:Witajcie Sierpniówki, postanowiłam dołączyć i ja
Córka ma przyjść na świat koniec sierpnia, więc jest i szansa na wrzesień, ale wmówiłam sobie, że druga ciąża to na pewno urodzę parę dni wcześniej
Na siostrę czeka 13 miesięczny brat urodzony sn dzień po terminie.
Widzę, że topowym tematem jest wyprawka, ja większość rzeczy nawet nie zdążyłam pochować po synkuale oczywiście dokupię też parę drobiazgów pod kątem dziewczynki.
Ciągle wahamy się w kwestii wózka bliźniaczego, nie wiem czy kupić go od razu, czy dopiero jak Mała będzie i w praktyce zobaczymy jak będą wyglądać spacery.
To co mi najbardziej spędza sen z powiek, to opieka nad Młodym w czasie porodu (o ile porody rodzinne będą już możliwe). Dziadkowie są kilkaset kilometrów od nas i potrzebują minimum jednego dnia na dotarcie. Na miejscu jedynie opieka na trochę i raczej nie w nocy u cioci do której Młody totalnie nie jest przyzwyczajony i na pewno nie będzie (po pierwsze izolacja, po drugie sami zaraz będą mieć malucha).
Nie mamy niani, ogólnie nie mam na to pomysłu poza przyjazdem dziadków wcześniej, no ale poród przecież zaskoczyć może zawsze.
Macie może jakieś doświadczenie jak to zorganizować?
Pozdrawiam
Ja bym chyba na Twoim miejscu poczekała. Mój młodszy syn dziś skończył dwa latka, a już jakieś pół roku chodzi więcej na pieszo niż jeździ we wózku. Zawsze możesz dokupić dostawkę do wózka. Ja przy chłopcach musiałam zaopatrzyć się w wózek rok po roku, bo starszak zaczął chodzić w marcu, a już w kwietniu urodził się jego młodszy brat. Całą poprzednią zimę przejeździłam jeszcze wózkiem bliźniaczym, i nawet wiosnę, ale wiosna to już dla własnej wygody, bo nie wyobrażałam sobie wieźć młodszego we wózku i gonić uciekającego dwulatka po ulicy 😅. Więc starszak jeździł we wózku do ponad 2 lat, a młodszy w sumie przerzucił się na nogi jak miał 1,5 roku. Nawet jak go próbowałam wieźć spacerówką to domagał się zejścia z wózka.
Co do porodu, to u mnie akurat rodzina dość blisko, ale nawet nie musiałam nikogo wzywać, bo wody mi odeszły (część wód) w nocy zaraz po imprezie urodzinowej starszego i moja mama u nas nocowała wtedy 😄 Taki fuksior. Tobie chyba pozostaje faktycznie zawołać rodziców żeby pomieszkali u Was wcześniej jeśli macie taką możliwość. Ja pewnie tak bym zrobiła.
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
Kagu3 wrote:Ala też używała lovi, a jak zgubiła to szukaliśmy po nocach w aptekach już byle jakich 😝 bez smoczka potrafiła nie zasnąć, albo zasnąć i się przebudzać. Zgryz ma ładny, pierś ssała 1.5 roku, smoczek odstawiła bez problemu, więc i drugiej nie boje się dać.
Mam dziś beznadziejny dzień. Na domiar złego okazuje się, że medykom już kaze się pracować w jednym miejscu, chyba, że dyrektor pozwoli tej osobie na pracę w dwóch, ale wątpię. Boję się znowu, że mój lekarz będzie musiał wybrać szpital. Na dniach ma wejść rozporządzenie.
Tymjanek, może Ty wiesz jeszcze więcej, bo ja już boję się czytać. Gdzieś piszą, że niby można nie pozwolić na pracę w dwóch miejscach, gdy w danym szpitalu jest chociaż jeden przypadek korony, a gdzie indziej, że w każdym mogą zabronić..czekam na ostateczne rozporządzenie
Ja starszakowi zdecydowałam się odstawić dopiero jak wszystkie zęby wyszły czyli w okolicy 2 lat. Młodszy jeszcze wszystkich nie ma i zastanawiam się ile to jeszcze potrwa 🙄 Chciałabym mu odstawić zanim urodzi się córcia, ale jak nie wyjdą mu zęby to nie wiem...
04.2017 - synek ❤️
04.2018 - synek ❤️ -
nick nieaktualnyAla odstawiła jakoś w lipcu albo sierpniu, czyli miała 2 lata 2 mies. Powiedziałam, że smoczuś pojechał do mamusi i nie płakała za nim ani nic. My tak wszystko metoda ostrych cięć. Niedawno zabrałam jej nocnik, bo jeszcze czasami sikała na nocnik i tez pojechał do mamusi, to opowiadała wszystkim o tym przez telefon 😝 raczej większość zębów miała . Tak samo z kp, samoodstawila się
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny