X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka co do znieczulenia przy szyciu, to ja dostałam zewnątrz-oponowe i super, bo nic a nic nie czułam a mieli niestety co robić. Obstawiam że dlatego było ZO bo podczas porodu też miałam jedna dawkę, wiec już miałam założony ten cewnik do znieczulenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 07:19

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boję się tego nacięcia i szycia. Nie chcę brać znieczulenia tego ogolnego A jak mi potem miejscowo nie podadzą to ja nie wiem czy dam radę.
    Tzn kiedyś znajoma pedagog mówiła mi że te znieczulenia mogą powodować różne problemy u dziecka cała listę mi wymieniła od autyzmu zaczynając. Więc tak już od wtedy jestem nastawiona na poród bez znieczulenia. Ale czy to faktycznie tak jest? Ja się na tym nie znam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Mamuśka co do znieczulenia przy szyciu, to ja dostałam zewnątrz-oponowe i super, bo nic a nic nie czułam a mieli niestety co robić. Obstawiam że dlatego było ZO bo podczas porodu też miałam jedna dawkę, wiec już miałam założony ten cewnik do znieczulenia.
    Co to znaczy ZO? 😁 A to znieczulenie to ono ma takie samo działanie jak robią w kręgosłup do cesarki czy do zabiegów? Że od pasa w dol się nic nie czuje? Ja nigdy nie byłam w szpitalu nie wiem wgl jak wygląda to wszystko. Cały pobyt tam itp. Więc już sam szpital mnie steruje i to że będę tam musiała spać. Oby tylko te 2 dni

  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka☺️ wrote:
    Mam pytanie do dziewczyn które już rodziły - czy to jest tak faktycznie że jak przy porodzie nacinają albo się pęknie to szyją potem bez znieczulenia 😳? Bo mam nadzieję że to nieprawda...

    Ja byłam nacinana przy obu porodach. Dostałam znieczulenie przy zszywaniu. Ale po drugim porodzie nikt nie sprawdził mi szyjki i po dwóch godzinach od zszycia okazało się że się miałam krwotok z szyjki, która pękła. I wtedy już bez znieczulenia rozcięli mnie na nowo i zaszyli najpierw w środku a potem na zewnątrz. To był straszny ból. Aż kopnęłam położną w głowę. Bo we dwie mnie trzymały podczas tego zszywania...

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • Starająca Autorytet
    Postów: 262 212

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Ja dzisiaj pije glukoze. Brrr... Najbardziej nielubiane przeze mnie badanie ze względu że trzeba 2h w laboratorium siedzieć

    Co do glukozy smakowej to słyszałam, że te smakowe mogą przeklamywac wyniki (???) ile w tym prawdy nie wiem. Ilekroć robię krzywa cukrowa to zawsze kupuje zwykła, a dwa to u nas w aptece chyba nikt nie słyszał że jest jakaś glukoza smakowa

  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamuśka☺️ wrote:
    Co to znaczy ZO? 😁 A to znieczulenie to ono ma takie samo działanie jak robią w kręgosłup do cesarki czy do zabiegów? Że od pasa w dol się nic nie czuje? Ja nigdy nie byłam w szpitalu nie wiem wgl jak wygląda to wszystko. Cały pobyt tam itp. Więc już sam szpital mnie steruje i to że będę tam musiała spać. Oby tylko te 2 dni

    ZO (powinno być ZZO) to skrót właśnie od znieczulenia zewnątrz oponowego, tego co można dostać podczas porodu. Anestezjolog podaje go bezpośrednio do kręgosłupa. W ten sam sposób podaje się znieczulenie przy cesarce ( chyba ze wymagana jest szybka interwencja i wtedy do cesarki stosuje się znieczulenie ogólne - wtedy nie jest się przytomnym podczas zabiegu).
    Ja miałam czucie w nogach podczas porodu, nie daje się za dużej dawki, bo ważne jest żeby czuć np parcie, jak zmienia się faza porodu. Ale na czas szycia dostała większa dawkę (taki bonusik) i przez 30 min nie mogłam stanąć na nogi bo nie mogłam nimi ruszyć.

    Jak wszystko ma swoje wady i zalety i może mieć skutki uboczne (więcej jest ryzyka dla matki, nie wiem czy dla dziecka jest jakiekolwiek ale na pewno nie generalizowałbym) ale nie czarujmy się wszystko co zażywamy na każdym etapie ciąży od nospy po paracetamol może też mieć skutki uboczne.
    Znieczulenie przy porodzie jest stosowane już od dawna, zwłaszcza na zachodzie, gdzie dosłownie prawie każdy poród jest znieczulany, także jest to już bardzo bezpieczna metoda, a wytchnienie podczas długiego porodu jest bezcenne.

    Jak nie będziesz chciała ZZO przy porodzie, to na szycie na pewno tez ci go nie dadzą tylko miejscowe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 08:14

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaG88 wrote:
    Kagu rzeczywiście przegapiłam, że dziś wybiło 100dni do porodu 🙈 ale szybko zleci... bardzo boje się porodu a zarazem już się nie mogę doczekać swojej wymarzonej córeczki 😍 czytałam ze miałaś bóle krzyżowe i oksytocynę. U mnie było tak samo i to był koszmar. Modlę się, żeby teraz obyło się bez sztucznego wywoływania bo to jest najgorsze. Może ominą mnie te bóle krzyżowe. Poprzednio odeszły mi wody nagle na początku 38 tc i był brak skurczy przez długi czas wiec nie było innego wyjścia jak kroplówka.

    Niestety dostałam oksy. Na porodówkę trafiłam przed północą, tylko na zapis ktg, bo tam mieli lepsze i tak zostałam..z tych nerwów o północy zaczęły mi się skurcze, powyżej 100 na pewno, już bolalo bardzo, ale pamietam, że położna powiedziała mi wtedy, że to nic w porównaniu z tym, co mnie czeka prawdopodobnie rano, miała rację, a ja wtedy byłam na nią taka zła za te słowa 😝 o 5 zrobiło się jakieś rozwarcie większe, decyzja, że dziś rodzimy, zadzwoniłam do męża, bo tak to nic nie wiedział, był w pracy w Gdyni i biedny tak zapierdzielal, że przed 7 wpadł na porodowke 😉 po obchodzie decyzja- oksy, mi to już było obojętne, aby rodzić (pisałam wcześniej, że ciągle istniało podejrzenie stanu przedrzucawkowego- nadciśnienie, obrzęki od góry do dołu ) no i ta oksytocyna, to dla mnie najgorsza z możliwych opcji. Sztucznie przyspiesza skurcze, i matka i dziecko mają narzucone tempo porodu, następnym razem, o ile będę miała wywoływanie a nie przyspieszanie porodu w sumie, jak to było za.pierwszym, to zdecyduje się na balonik. Balonik jest bardziej naturalnym sposobem dla matki i dziecka. Tylko często nic nie daje 😝
    Skurcze z krzyża to jest coś nie do opisania, ale kurcze, ja serio ich nie pamiętam już tak na 100%, więc jednak czas leczy rany 😉 jak nie będę miała znowu nadciśnienia i dostanę znieczulenie, to mogę rodzić sn, no i oczywiście po pozytywnej opinii tego lekarza okulisty.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megson kciuki na badaniach

    megson91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej dziewczyny kiedy zaczyna się 7 miesiąc ciazy? Ja sobie liczę od maja, a tu pokazuje mi preglife, że 24+3 to 7 miesiąc .. jakoś szybko xd

  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Ej dziewczyny kiedy zaczyna się 7 miesiąc ciazy? Ja sobie liczę od maja, a tu pokazuje mi preglife, że 24+3 to 7 miesiąc .. jakoś szybko xd
    Sprawdzam to tutaj, przy czym liczę tygodnie skończone a nie zaczęte.
    https://www.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/ktory-to-miesiac-ciazy-jak-przeliczyc-tygodnie-ciazy-na-miesiace-aa-JAjV-BjCm-DvKU.html

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Mała_Gwiazdka Autorytet
    Postów: 686 784

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) jak się cieszę na ten weekend :) mam dzisiaj jakiś dobry humor i ciesze się na porządki :D

    jedyne co to miałam w planach jutro zrobić pierwszego grilla, a jutro akurat ma padać i ma być 13 stopni więc się chyba nie uda :/

    mhsv3e5eyqrqhx0e.png
    3i49df9hz44horru.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Ej dziewczyny kiedy zaczyna się 7 miesiąc ciazy? Ja sobie liczę od maja, a tu pokazuje mi preglife, że 24+3 to 7 miesiąc .. jakoś szybko xd


    Tam gdzie pisze Ci 7 miesiąc ( bo tez mam preglife ) to liczy 10miesiecy ciąży, miesiąc kalendarzowy trwa 9 i tam zerkaj :)
    7 miesiąc jest od 28tc

    Kagu3 lubi tę wiadomość

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam na jutro zaplanowaną wizytę, mam nadzieje, ze nie odwołają 😕 6 tygodni nie byłam u mojego lekarza, a u innego na połówkowych 4 tygodnie temu.

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Sprawdzam to tutaj, przy czym liczę tygodnie skończone a nie zaczęte.
    https://www.mjakmama24.pl/ciaza/przebieg-ciazy/ktory-to-miesiac-ciazy-jak-przeliczyc-tygodnie-ciazy-na-miesiace-aa-JAjV-BjCm-DvKU.html
    Tam też jest namieszane, bo nawet zgodnie z kalendarzem 11.05 zaczynam 7 miesiąc xd a tam to chyba dopiero na 27+0 . Ja sobie chyba będę liczyć już z kalendarzem bo tyle sprzecznych informacji jest 🤣

    Edit. A nie, zgadza się. Oni tam liczą właśnie z kalendarza, już policzyłam 😝

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 09:16

    Nadzieja777, Niki345 lubią tę wiadomość

  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu ja miałam balonik założony, koleżanka z sali też, razem sobie z nim dreptałyśmy :D i u żadnej z nas nic nie dał.

    Oksy też miałam, na początku skurcze były całkiem znośne, a później nadeszły krzyżowe. Pamiętam jak już miałam tak dość, stanęłam przy drabince i pomyślałam sobie (albo to powiedziałam, nie pamiętam) że ja nie chcę, chcę wrócić na salę i pójść spać, urodzę kiedy indziej 😅

    Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale u mnie w szpitalu jak podają oksy to trzeba być cały czas pod ktg. Odpięli mnie tylko 2 razy, jak szłam pod prysznic.

    No i te skurcze krzyżowe nie pisały się na ktg, położna mówiła wtedy że one często się nie piszą

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam KTG cały czas podpięte i oksy niestety też (bardzo bym chciała tym razem bez :) KTG miałam cały czas nie że względu na oxy, tylko że względu na podejrzany zapis na samym początku, który później już się nie powtórzył, ale KTG na stałe zostało. Ja że swoim mogłam iść pod prysznic i nawet siedziałam jakieś 2h z nim w wannie.
    Ale o skakaniu na piłce mogłam tylko pomarzyć

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 09:34

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam oksy a mimo to większość czasu musiałam leżeć pod KTG (nie wiem czemu tak było, ale z bolu nawet nie pytałam). Nie miałam żadnego znieczulenia do porodu, do szycia dostałam miejscowe i prawie nic nie czułam. Nacięcia też się bałam ale niepotrzebnie bo to robią w skurczu i też prawie tego nie poczułam. Ból się szybko zapomina, ale teraz już zaczynam mieć stracha jak wielki był to ból skoro nacinanie nie boli... 😱

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
  • Nadzieja777 Autorytet
    Postów: 1338 2375

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak Was tak czytam to chyba będę prosić o cesarkę 😳😳😳😳

    megson91 lubi tę wiadomość

    7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
    Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
    15.04 ! 668g ! 🥰
    04.05 ! 830g ! 🥰
    25.05 ! 1321g ! 🥰
    04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
    15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
    29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
    13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
    27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭

    ❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️
  • Malutka_94 Autorytet
    Postów: 585 683

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, nacięcie miałam, nacinają podczas skurczu i każą wtedy nie przeć. Znieczulali mnie, ale nie pamiętam czy to było przed nacięciem czy już przed szyciem. Ale ani jedno, ani drugie mnie nie bolało.

    madziab, Mirabelka02 lubią tę wiadomość

    Malutka_94
    qb3c3e5eiy8bwivw.png
    85993e3k7v040zv7.png
  • madziab Autorytet
    Postów: 340 303

    Wysłany: 24 kwietnia 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja777 wrote:
    Jak Was tak czytam to chyba będę prosić o cesarkę 😳😳😳😳
    Nadzieja poród to nie są wczasy na Karaibach ale skoro większość z już rodzacych planuje poród sn to jest do przeżycia 😊 No i szybko zapomina się ból jak już się ma w ramionach Maleństwo. Ja dużo lepiej zniosłam poród niż usunięcie wyrostka robaczkowego 🙈

    2nn3dqk3eicvxk7g.png
    25.03 - 320 g
    29.04 - 700 g
    27.05 - 1153 g
    24.06 - 1880 g
    15.07 - 2480 g
    ex2bx1hpv1qm80ol.png
‹‹ 681 682 683 684 685 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ