❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hello 😊
Nawiązując do miłości od pierwszego wejrzenia to ja właśnie dokładnie tak miałam 😍 Natomiast nie czułam w zasadzie nic przed porodem. I nawet się zastanawiałam czy ze mną jest coś nie tak jak koleżanka która też była równocześnie ze mną w ciązy i mówiła że ona już kocha swojego nienarodzonego synka. Ale w momencie jak pierwszy raz ujrzałam moją córeczkę to zakochałam się bez pamięci. I z każdym kolejnym dniem ta miłość rosła. A jeżeli chodzi o babyblues to na szczęscie niczego takiego nie doświadczyłam i mam ciachą nadzieję że tym razem też mnie to ominie. Nie ukrywam że miałam duże oparcie w mężu który wziął wolne na tydzień przed porodem i był z nami 3 tygodnie po porodzie. Bardzo dużo mi pomagał. Niestety tym razem tak nie będzię bo w styczniu otworzył firmę a sierpień w branży sprzedaży, naprawie i serwisowaniu sprzętu ogrodowego to jeden z najlepiej dochodowych miesięcy więc niestety nie mogę na niego liczyć tym razem. Ale ja to rozumiem i nie mam pretensji. W końcu im wiecej zarobi tym więcej będzię na ubranka 🤪 Na szczeście moja mama wzięła sobie wolne od 10 sierpnia (gorzej jak urodzę przed terminem 😅)i będzie z nami mieszkać przez jakieś 3 tygodnie, zajmie się starszą córeczką tak żebym ja mogła ogarnąć młodszą i w międzyczasie zregenerować się po porodzie. Nie wiem jeszcze jak później pogodzę opiekę jednej córki i drugiej ale wychodzę z założenia że skoro inne kobiety potrafią to chyba i ja dam radę. -
słoniątko 😂
Malutka_94, MartitaS, YoYo85, Kropka4, Evli, Bela, megson91, m@rzenie, tym_janek, mommy, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
nick nieaktualnyJak oni ten szew zakładają? To jest jakoś w znieczulenia czy normalnie na żywca?ticia9 wrote:Hej dziewczyny, ja się tylko chce zameldować ze szpitala. Szyjka ok, jestem już po założeniu szwu i zostajemy prawdopodobnie do środy, bo moja gin przy okazji jutro porobi mi glukoze żebym nie musiała się tłuc po laboratorium. Co najważniejsze po szwie będę mogła funkcjonować w miarę swoich możliwości, a nie leżeć plackiem. Więc w końcu pozytywy!
-
Jak byłam w szpitalu to dziewczynom zakładali w znieczuleniu ogólnym, a ściągali już normalnie bez żadnego znieczulenia.Mamuśka☺️ wrote:Jak oni ten szew zakładają? To jest jakoś w znieczulenia czy normalnie na żywca?
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
mam wyniki- mogę rodzić u siebie w szpitalu 😍
na czczo 79,19
po 1h- 136,47
po 2h- 73,25
Kropka4, Bela, Evli, MartitaS, Mirabelka02, megson91, Malutka_94, tym_janek, Madzko, agniecha2101 lubią tę wiadomość
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
Dziewczyny mające już dzieciaczki i jakieś doświadczenie z garderobą - czy któraś z was miałaby chwilkę, żeby porównać rozmiarówki popularnych sklepów z ciuszkami, np. Pepco, Lidl, Smyk, 5-10-15, Sinsay, Reserved, H&M?
Często się przewija tu temat, że np z Lidla ciuszki wypadają większe, a z czegoś tam mniejsze, a któreś w sam raz, ale ciężko teraz mi to odnaleźć, bo nie porobiłam screenów, a już mi się mieszają te marki
Chcę powoli kompletować wyprawkę ciuszkową, bo teraz dużo ciekawych promocji, a mam czas
A w ogóle to sprawdziłam i dowiedziałam się, że mój mąż jak się urodził to miał 61cm i 3900g, a ja 59cm i 3400g, więc raczej nie będę kupować rozmiaru 56cm - co najwyżej kupię 2 szt body i pajaców, a w razie co to dokupię jak już się dzidziuś urodzi.08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
Mam dziś cudownie chujowy dzień.
Na tyle, ze uważam , ze się do całej tej ciąży nie nadaje i jestem do tego stanu za słaba.
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
to_tylko_ja wrote:Dziewczyny mające już dzieciaczki i jakieś doświadczenie z garderobą - czy któraś z was miałaby chwilkę, żeby porównać rozmiarówki popularnych sklepów z ciuszkami, np. Pepco, Lidl, Smyk, 5-10-15, Sinsay, Reserved, H&M?
Często się przewija tu temat, że np z Lidla ciuszki wypadają większe, a z czegoś tam mniejsze, a któreś w sam raz, ale ciężko teraz mi to odnaleźć, bo nie porobiłam screenów, a już mi się mieszają te marki
Chcę powoli kompletować wyprawkę ciuszkową, bo teraz dużo ciekawych promocji, a mam czas
A w ogóle to sprawdziłam i dowiedziałam się, że mój mąż jak się urodził to miał 61cm i 3900g, a ja 59cm i 3400g, więc raczej nie będę kupować rozmiaru 56cm - co najwyżej kupię 2 szt body i pajaców, a w razie co to dokupię jak już się dzidziuś urodzi.
Z zary na maluchach ubranka wypadają male, w pepco tez
H&M większe Lidl tez
Smyk w sam raz
A reserved hmmm to jest w caly swiat:D pamiętam ze jak w sklepie porownalam body to 74 bylo większe niz 80 oczywiście z tego samego modelu Ale po za takimi ewenementami raczej wypada normalnie
W sin say kupilam alemusze porownac do innych bo nie zwróciłam uwagi
Mam nadzieję ze pomoże
to_tylko_ja lubi tę wiadomość
-
Też uważam że te z H&M są większe od tych np ze Smyka. Z 5-10-15 mamy tylko bluzki i sweterek na 86 to też wydają się w sam raz. Ale według mnie hitem są bodziaki z Newbie. Moja córka ma body na 6-9 miesięcy które zakładałam jej jak miała 5 i po dziś dzień je używamy. Dodam tylko że córka ma już ponad 16 miesięcy. Gdzieś kiedyś przeczytałam że te ubranka "rosną razem z dzieckiem" i faktycznie coś w tym jest bo ubranka na 6-9 miesięcy oprócz tych z Newbie już od kilku dobrych miesięcy w piwnicy.
to_tylko_ja lubi tę wiadomość
-
Nadzieja, co się stało?
Też muszę swoje wyniki zaraz sprawdzić. Poszalałyśmy z córką na ogródku i jakoś zleciało.
Dla mnie ciuszki wypadają następująco:
HM - zwykle sa trochę za duże, ale to też zależy od rodzaju ubranka, ale najczęściej mamy ubrania z HM o rozmiar mniejsze niż inne.
Smyk - najbardziej akuratne jak dla mnie, dość wąskie.
Lidl - zdecydowanie większe, szerokie przede wszystkim.
Zara - tutaj też raczej akurat, tak w sam raz, chociaż czasami brałam większe sukienki czy płaszcze żeby na dłużej wystarczyły. Ale to też tak zależy co, bo np.spodenki były zawsze dobre i dość wąskie.
F&F (Tesco) - zawsze brałam rozmiar mniejszy, ale bardzo lubię ich ubranka. Tylko bodziaków nie lubię, bo są bardzo szerokie, zwłaszcza dekolt.
C&A - dla mnie rozmiar akurat, bardzo fajne mają bodziaki, bo są wąskie i nie mają takich dekoltow głębokich (takie duże ma też HM, bo chociaż body mają raczej wąskie to te dekolty robią się olbrzymie, zwłaszcza w małych rozmiarach).
Next - zwykle brałam rozmiar mniejszy, są duże.
Pepco - nie kupowałam takich malutkich, mamy trochę dla starszaka, ale zawsze kupowałam na oko nie wedlug rozmiaru, wiec trudno mi powiedzieć.
Newbie - O dziwo były zwykle trochę za duże, długo w nich chodziła, zwłaszcza w spodenkach.
Dodam jeszcze raz, że moja córka urodziła się 51 cm 3300 g. Teraz ma prawie trzy latka, waży ok 13 kg i nosi rozmiar 92. Jest raczej drobna, w sumie to taka w sam raz
-
nick nieaktualny
-
Ja zawsze na filmach,dokumentach widziałam,że zaraz po urodzeniu kobieta płacze że szczęścia.Kolezanki opowiadały jaka to magiczna chwila,jaka radość itp A ja urodziłam,pokazali mi dziecko i... Nie poczułam nic. Nie czułam wzruszenia,nie płakałam... Fajnie,że jest zdrowe,że już po wszystkim,ale żadnej magii.Pierwsza mysl- co jest ze mną nie tak? Jak położyli ja koło mnie,nie czulam,że to moje dziecko.I byłam przerażona,bo nie wiedziałam co ja mam z nią teraz zrobić? Przez dwie doby w szpitalu,córka płakała bo była głodna.Nie miałam pokarmu,a położne twierdziły że wszystko ok a ja wymyślam...Płakałam razem z nią,czułam się beznadziejnie.Te dwie doby były tragiczne.Na 3 dzień,pokarm się pojawił,córka się najadła i zmieniła w aniołka.Zero płaczu.Dopiero wtedy zaczęłam się cieszyć,minął ten pierwszy szok ,przestałam płakać i poczulam,że ona jest moja i że zaczynam ją kochać 😉 także nie zawsze te pierwsze chwile są takie łał.
Jutro idę na krzywą cukrową,źle wspominam to badanie.Bylo mi słabo i niedobrze.A teraz muszę tam siedzieć sama 2 godz. 😖
megson91, Madzko lubią tę wiadomość
-
Nadzieja, co się dzieje?
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja dopiero w czwartek mam wizytę online, pewnie tak samo się skończy.Kagu3 wrote:Dzwoniłam. Dziś zaczynam od 1 j, jeśli w 3 dni nie zbije, to idę o 1 więcej.
Może taka mała dawka wystarczy i uda się je jakiś ustabilizować.
Narazie masz tylko na noc brać ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 16:14
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
nick nieaktualny
