❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
megson91 wrote:Odłączyli mnie od ktg, wszystko w porządku 😊 miałam wizytę i szyjka 2 cm miękka - tak jak na badaniu rano wiec mega się cieszę że się nie pogorszyło 💜 zwiększyli mi przepływy w pompie z 0,8ml/h na 8ml/h. Dostałam wielki zastrzyk z nospy na te skurcze krzyżowe i hydroksyzynę na sen, bóle się wyciszają 💜
To swietna wiadomosc!
Teraz postaraj sie przespac! :*
Jeszcze sie okaze ze mala posiedzi
))
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJupi!! Będzie dobrze i wytrzymacie w dwupaku jak najdłużej !!megson91 wrote:Odłączyli mnie od ktg, wszystko w porządku 😊 miałam wizytę i szyjka 2 cm miękka - tak jak na badaniu rano wiec mega się cieszę że się nie pogorszyło 💜 zwiększyli mi przepływy w pompie z 0,8ml/h na 8ml/h. Dostałam wielki zastrzyk z nospy na te skurcze krzyżowe i hydroksyzynę na sen, bóle się wyciszają 💜
-
nick nieaktualnyMegson ,super,masz dłuższa szyjkę niż ja,będzie dobrze ☺ Najwyżej zostaje nam leżakowanie do sierpnia,raptem trochę powyżej 2 miesięcy,co to jest w porównaniu do 9 miesięcy ☺ Mi w nocy co chwilę twardniala macica i brzuch mnie pobolewanie,więc jak tak dalej pójdzie to też mnie czeka szpital,ale co zrobić.Bedzie dobrze,musi być.
-
Megson, uuufff, jak dobrze to czytać! Powiedz małej, że ciocie z forum bardzo chętnie ją poznają, ale za jakiś czas i niech jeszcze trochę da się mamie nacieszyć ciążowym brzuszkiem 😊. Oby ta noc była spokojna, obyś odpoczęła, a leki dostały ten niezbędny czas na działanie. Ten ciężki dzień już się kończy. Trzymajcie się cieplutko ❤
-
nick nieaktualnyMegson kochana jak ja czekałam na te dobre wieści 🙂 bardzo się cieszę że jest lepiej u Was i tylko takie info chcemy teraz czytać od Ciebie. Spijcie spokojnie i oby już bez stresu i nerwów więcej. Malutka niech grzecznie posiedzi jeszcze w brzusiu. Buziaki dla Was kochane 3majcie się tam wytrwale 😘💜😘💜😘💜
-
Nie byłam cały dzień na forum i czytam wpisy z zapartym tchem.
Cieszę się że jest poprawa🤗 pewnie leki zaczęły działać.Te skurcze niech już odpuszcza. I jutro będzie tylko lepiej!
Spokojnej nocy💜💜💜Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 00:09
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖 -
Megson super wieści ! Niech malutka poczeka jeszcze w brzuszku 😊
Śledzę Twoje wpisy z zapartym tchem bo urodziłam mojego wcześniaczka dokładnie rok temu.. Moje 895 gram ❤️
Takie maluszki są naprawdę waleczne! Zwłaszcza dziewczynki! ( i tu nie patrz się na moje zakończenie, bo gdyby nie bezwodzie w ciąży to dziś dmuchałaby pierwszą świeczkę )2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
dzień dobry ☕
Megson mam nadzieję że noc w miarę spokojnie minęła.
Dark- widziałam Tantum Rosa na Twojej liście- pamiętajcie, że jeśli któraś do tej pory nigdy nie używała, to bezpośrednio po porodzie bym nie ryzykowała- może uczulić
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
nick nieaktualnyMegson mam nadzieję że dziś już tylko lepiej. Daj znać jak tylko będziesz mogła 😘
Ja mam chusteczki hipoalergiczne nawilżane i je wezmę ze sobą. Używałam ich po operacji i się sprawdziły 🙂 każda osobno zapakowana więc wygodnie też. Wodę zabiorę na pewno żeby się nie prosić tam później i mieć pod ręką -
Megson, ciotki cały czas trzymają kciuki, mam nadzieję, że noc minęła spokojnie 😊🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
jeżeli chodzi o torbę do szpitala to ja wezmę co najmniej 5-6 kompletów ubranek. Trzeba sprawdzić ile ew. się leży w szpitalu. Jak rodziłam córkę to po cc wymagane było 5 dni niestety. I też nie było żadnych naczyń, więc wszystko ze sobą trzeba mieć + jakiś mały płyn do naczyń, ręczniki papierowe i normalne. I oczywiście coś do jedzenia, bo jedzenie szpitalne takie jak pokazywała Megson
Dodatkowo nie wiem czy była maść na sutki i osłonki takie plastikowe z medeli. W pierwszej ciąży nakładałam maść na sutki i na to kompres, ale to było nie wygodne bo w tej maści było wszystko. A to chroni żeby się nie rozsmarować w koło nie wiem czy oglądacie na instragramie profil sióstr ADiHD, ale tam właśnie jedna siostra tydzień temu urodziła drugiego syna i niestety mówiła, że ból podczas kp za drugim razem jest taki sam jak za pierwszym 
a liczyłam, że będzie teraz lepiej
Dla mnie też must have wyprawki i zabrania do szpitala to rożek. Ja córkę zawijałam przez pierwsze 2 tygodnie do spania właśnie w rożek i było wygodnie nawet wziąć w ręce takiego małego człowieczka, chociaż moja mała nie była
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 07:37
-
nick nieaktualnyNajbardziej co mnie przeraża to właśnie KP jeszcze wszyscy tak to opisują boleśnie 😣 a ja od zawsze mam fioła na punkcie piersi tj każdy dotyk mnie drażni i mężowi nigdy nie daje dotykać bo mnie to wprawia w nerw potworny a teraz jak mam karmić dziecko to mnie to przeraża że nie zniosę bólu a dzidzia będzie na tym cierpieć. Chcę dla niej jak najlepiej i bd się starać żeby wszystko poszło dobrze ale same czytanie o tym mnie już przeraża 😔
Madzko lubi tę wiadomość
-
Megson cieszę sie, że u Was lepiej 😊 Trzymajcie się oby jak najdłużej w dwupaku ❤ Odpoczywaj i nie stresuj się mocno, napewno będzie wszystko dobrze 😘
Ja na szczęście do szpitala nie muszę brać prawie nic Jedynie sobie jakieś ubrania, żel pod prysznic, pastę i szczoteczkę do zębów, a dla malutkiej tylko ubranko na wyjście
Oj ciężko się dziewczyny jakoś wbić spowrotem po takiej nieobecności.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
iskierka nie stresuj się tak tym, karmienie jest fajne Ja tam mam dobre wspomnienia Dla mnie tylko nawał na początku był ciężki, bo miałam naprawdę konkretny, ale to tak 2 dni były takie gorsze i potem już z górki a później tylko raz miałam problem, bo mały miał pleśniawki w buzi i grzybek przeszedł mi ma sutki, wtedy strasznie mnie bolały przy karmieniu, ale dostałam maść i szybko była poprawa. Problemu z pękaniem nie miałam w ogóle, od początku smarowałam sutki czystą lanoliną i było ok.
Iskierka87 lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙
