❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
m@rzenie wrote:A ja dziś muszę się wyżalić 😢 znowu przytyłam kolejny kilogram. W sumie mam już 10 na plusie a jeszcze 3 miesiące do końca. Złapałam przez to doła bo jak tak dalej pójdzie to skończę z dużą nadwagą... Najgorsze jest to, że wcale nie jem więcej niż przed ciążą 😩
Kochana nie martw sie ja juz pare razy pisalam ze w ciazy 20 kg przytylam Jak syn mial 9 miesięcy ważyłam 2 kg mniej niz przed ciaza bez diet itp (piersia tez nie karmilam)
-
nick nieaktualnyJa wlansie dziś jadlam ziemniaki młode tylko że z kefirem. Uwielbiam 😉 mogłabym co dzień takie jeść. Przed ciąża to aż tak mi nie smakowalo a teraz przepychota 🤭m@rzenie wrote:Ja uwielbiam młode ziemniaczki ze zsiadłym mlekiem i mocno posypane koperkiem 😁 to jest mój ulubiony obiad wiosenny 😁 w tym roku zasadziliśmy pierwszy raz ziemniaki i już nie mogę się doczekać kiedy je zjemy 🤤🤤🤤
-
Ja tam nie umiem się powstrzymać i jem sadzone, lub gotowane na wpół miękko, wiadomo nie jakieś super płynne, ale też nie ścięte na maksa bo takie nie są smaczne. Kupuje jajka w sklepie, szukam zawsze tych z wolnego wybiegu bo faktycznie smaczniejsze są.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 19:43
agniecha2101 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Też mam wrażenie że ta waga szaleje tak przez brak ruchu. Od powrotu od rodziców staram się codziennie wychodzić z córka na spacer, ale to i tak nic w porównaniu z tym ile ruszałam się w pierwszej ciąży.
U mnie też za chwile będzie więcej niż z córka podczas porodu i nie ukrywam że mnie to dołuje, zwłaszcza że widać że w sam brzuch nie poszło.
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Hmmm to niezle z tymi jajami, ja prawie codziennie jem hajko gotowane na półmiękko, zwłaszcza od kiedy wyszła mi anemia. Sadzone tez jem dość często i teraz już chyba będę się bała
Chcoiaz mnie się wydaje mimo wszystko, ze jajka gotowane i sadzone dostają dosyć temperatury. Jedyne co to jajka mam od babci, nigdy nie kupuje w sklepie.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Dziewczyny, staram się jak najwiecej przespać, żeby jak najwiecej leżeć i się ruszać i żeby jak najszybciej minęło. Właśnie obudziło mnie piszczenie pompy, skończyła się aktualnie 5 strzykawka. Zadzwoniłam po położną i czekam na zamontowanie 6. Mam przyjąć 9. Różnice miałam poczuć po 3-4. Tyle, że nie czuje skurczy, które się wyciszyły po nospie. Macica twarda jak kamień jak tylko usiądę, czy wstanę do toalety 🥺 także czekam na wieczorny obchód, może się coś dowiem. Na porannym nie byłam, bo położne pozwoliły mi się akurat wtedy umyć, odczepiły mnie od pompy i miałam zmienianą pościel po nocnej przygodzie ze zruszonym wenflonem 🥺06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
megson91 wrote:Dziewczyny, staram się jak najwiecej przespać, żeby jak najwiecej leżeć i się ruszać i żeby jak najszybciej minęło. Właśnie obudziło mnie piszczenie pompy, skończyła się aktualnie 5 strzykawka. Zadzwoniłam po położną i czekam na zamontowanie 6. Mam przyjąć 9. Różnice miałam poczuć po 3-4. Tyle, że nie czuje skurczy, które się wyciszyły po nospie. Macica twarda jak kamień jak tylko usiądę, czy wstanę do toalety 🥺 także czekam na wieczorny obchód, może się coś dowiem. Na porannym nie byłam, bo położne pozwoliły mi się akurat wtedy umyć, odczepiły mnie od pompy i miałam zmienianą pościel po nocnej przygodzie ze zruszonym wenflonem 🥺
Informuj nas tu na bieżąco w miarę możliwości .. wszystkie bardzo się martwimy
7.12 II kreski - beta hcg 1,375 ❤️🙏
Mój mały cud 🤰🏻Mia ❤️👧
15.04 ! 668g ! 🥰
04.05 ! 830g ! 🥰
25.05 ! 1321g ! 🥰
04.06 ! Mamy 1,5 kg ❤️ !
15.06 ! 2084 g 😍🥰 !
29.06 ! 2400 g ❤️🤱🥰
13.07 ! 2849 g 🍭🍼🍬
27.07 ! 3490 g 🍬💜🍭
❤️ 04.08.2020r - witaj Córeczko na świecie ❤️ -
A mi się wydaje że na miękko można z tego co mi wiadomo to salmonella znajduje się na skorupce jajka, wiec jeśli je wkładamy do wody i się gotuje i skorupka nie jest naruszona to jest ok ..
agniecha2101 lubi tę wiadomość
2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
U nas jaja też prawie codziennie. Robię gotowane, jajecznicę, pastę jajeczną z musztardą i rzadziej sadzone.i_ka wrote:Hmmm to niezle z tymi jajami, ja prawie codziennie jem hajko gotowane na półmiękko, zwłaszcza od kiedy wyszła mi anemia. Sadzone tez jem dość często i teraz już chyba będę się bała Chcoiaz mnie się wydaje mimo wszystko, ze jajka gotowane i sadzone dostają dosyć temperatury. Jedyne co to jajka mam od babci, nigdy nie kupuje w sklepie.
Dziewczyny nie myślcie tak wiele o wadze, gdy pojawi się dziecko szybko wrócicie do wagi przed. Pomyslcie ze dziecko, wody, macica, łożysko, piersi muszą ważyć no i my, nasze nogi i plecy też żeby to wszystko utrzymać 😁 ja cieszę się niezmiernie ze mamy letni termin i załapie się na wszystkie owoce i warzywa nie robiąc sobie skrupułów 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 19:54
-
Na szybko znalazłam kilka artykułów podobnych do tego: https://www.rodzice.pl/jajka-w-ciazy-jajecznica-jajka-na-miekko-sadzone-i-nie-tylko/
I wierze tym artykułom, trochę mnie dziwi opinia tej dietetyczki z insta. Jajko gotuje się w temperaturze 100 st., a smaży w wyższej, wiec to jest wystarczająco, żeby zabić bakterie.
Ta dyskusja się wzięła od tego, ze wczoraj Monika z dzieciaki cudaki powiedziała, ze robi dzieciom deserki z surowych żółtek i przekonywała, ze to jest super. No ale tutaj akurat zgadzam się z tym, ze jest to niebezpieczne i ja bym nie zdecydowała się na podanie takiego deserki dzieciom, choć żółtka rzeczywiście są źródłem wielu witamin i innych substancji odżywczych.
agniecha2101 lubi tę wiadomość
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
Trzymam kciuki z całego serducha aby leki pomogły, dzielna jesteś bardzo.megson91 wrote:Dziewczyny, staram się jak najwiecej przespać, żeby jak najwiecej leżeć i się ruszać i żeby jak najszybciej minęło. Właśnie obudziło mnie piszczenie pompy, skończyła się aktualnie 5 strzykawka. Zadzwoniłam po położną i czekam na zamontowanie 6. Mam przyjąć 9. Różnice miałam poczuć po 3-4. Tyle, że nie czuje skurczy, które się wyciszyły po nospie. Macica twarda jak kamień jak tylko usiądę, czy wstanę do toalety 🥺 także czekam na wieczorny obchód, może się coś dowiem. Na porannym nie byłam, bo położne pozwoliły mi się akurat wtedy umyć, odczepiły mnie od pompy i miałam zmienianą pościel po nocnej przygodzie ze zruszonym wenflonem 🥺🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Słodkie mamy, znalazłam stronę: www.napolslodko.com
Są tu różne przepisy bez zastosowania cukru, z pominięciem mleka lub z użyciem mąk pełnoziarnistych. Ja jeszcze tych przepisów nie testowałam, ale chyba się skuszę co najmniej na placuszki pełnoziarniste z jabłkiem lub z twarogiem 😋
Może wam się przyda 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 20:12
Niki345, Kindoll, Mamuśka☺️, Loczek:), Madzko lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Megson, czekamy na wieści
Moje Aniołki 4tc i 13tc
Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
05.2019- laparoskopia+histeroskopia
09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
28.11.2019- bHCG- 422,1
-
Kindoll wrote:Dziewczyny a ja rozpaczam, bo przez dietę cukrzycową przytyłam dokładnie 0. A BMI przed ciążą miałam ok 21, a więc normalne 😕
A to mozliwe ? Przeciez dziecko juz wazy z 1kg, macica tez swoje wazy. Dziwne ze waga ci nie drgnęła nawet o to co wazy dzidzia i macica . No ale nie ukrywam ze tez bym tak wolała niz miec juz plus 10 kg
Kindoll lubi tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Kindoll wrote:Dziewczyny a ja rozpaczam, bo przez dietę cukrzycową przytyłam dokładnie 0. A BMI przed ciążą miałam ok 21, a więc normalne 😕
Ja też jestem na diecie cukrzycowej od 9tc i w sumie mam -1/0 (zależy od dnia) na wadze sprzed ciąży.
Może dlatego, że na początku diety schudłam 3 kg.
Dzisiaj dostałam ochrzan od diabetologa, że powinnam chociaż parę kg przytyć. BMI też miałam dobre przed ciążą. Ginekolog mówi, żeby się nie przejmować i, że jest ok. I bądź tu człowieku mądry.. A mąż się śmieje, że jem więcej od niego 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 20:42
Kindoll lubi tę wiadomość
-
Ooooo, dzięki 🤤😁Mousie89 wrote:Słodkie mamy, znalazłam stronę: www.napolslodko.com
Są tu różne przepisy bez zastosowania cukru, z pominięciem mleka lub z użyciem mąk pełnoziarnistych. Ja jeszcze tych przepisów nie testowałam, ale chyba się skuszę co najmniej na placuszki pełnoziarniste z jabłkiem lub z twarogiem 😋
Może wam się przyda 😄Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2020, 20:33
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
