❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Śliczne ciuszki 😍 U nas też tak gorąco dziś 😊👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Ja na razie poprasowalam to co spakowałam do walizki do szpitala i powiem Wam że długo mi zeszło i podziwiam mamy które będą robić to w lipcu. Synkowi pracowałam wszystko do roku z racji że miał AZS (raczkowanie wszędzie, lizanie zjeżdżalni na placu zabaw i wkładanie wszystkiego do buzi było dozwolone 😊). Jeśli teraz nie będzie problemów skórnych to na pewno tyle nie będę prasowac
25.03 - 320 g
29.04 - 700 g
27.05 - 1153 g
24.06 - 1880 g
15.07 - 2480 g
-
AgaG88 wrote:Ticia9 a Tobie często się brzuch spina ?
Aga, sporadycznie. Czasem raz dziennie, czasem wcale, czasem częściej. Zależy od dnia 😉
W ogóle moje spojenie łonowe i pęcherz dzisiaj płaczą tak mnie mały w nie torpeduje 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 21:42
-
Kindoll wrote:Kurde ja tez miewam twardy brzuch, zdołowałyście mnie z tymi przepływami ☹️ Unikałam nospy, ale chyba niezasadnie.
Ja w poprzedniej ciąży miałam bardzo częste twardnienia, w zasadzie co chwila, a córka w 38tc urodziła się jak klusek 3650g. Może nie zawsze ma na to wpływ.Kindoll lubi tę wiadomość
-
Kindoll wrote:Kurde ja tez miewam twardy brzuch, zdołowałyście mnie z tymi przepływami ☹️ Unikałam nospy, ale chyba niezasadnie.
Kindoll lubi tę wiadomość
25.03 - 320 g
29.04 - 700 g
27.05 - 1153 g
24.06 - 1880 g
15.07 - 2480 g
-
Dzisiaj to chyba z 10 stron napisalyscie 😲 jak tak usiąść wieczorem to ciężko nadrobić
Z tematów wyprawki, ja nadal nie mam nic 😁 ani walizki, ani kosmetyków, ani pampersow. Ale mam juz wybrane, wiec na poczatku czerwca wszystko kupie. Przewijak dzisiaj przyszedł więc powoli idę do przoduI wypralam dzisiaj torebkę do wózka, a jutro wypiore mate i zabawki które znioslam że strychu 😊
Co do szyjki to też jestem ciekawa jak to u mnie. Trochę mam stresa, bo właśnie w pierwszej ciąży już lezalam uziemiona w łóżku. A do USG jeszcze równy tydzień -
Dziewczyny te gorsze przeplywy przy napinaniach to naprawde trzeba by miec pecha bo na naszym etapie ciazy napinania sa tak jakby normalne, macica cwiczy. Ja to rozpatruje tylko pod katem tego ze moje akurat dziecko gorzej byc moze rosnie i szukam przyczyny. Jak chodzicie normalnie na wizyty i jest wszystko ok, jestescie pod stala opieka to nie ma co sie denerwowac niepotrzebnie. Bo idac tym tropem to strach wyjsc z domu bo mozna pod samochod wpasc.
Takze prosze o spokoj
Zreszta w pierwszej ciazy mialam dokladnie takie same napinania i skurcze przez cala ciaze i donosilam i dziecko bylo z tych mniejszych ale jak najbardziej w normie byla masa ciala (zreszta trudno zeby w 37 tygodniu urodzic 4 kilowe dziecko).tym_janek, Kindoll, Mildred lubią tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
madziab wrote:Mi brzuch twardnieje często w ciągu dnia, zwłaszcza jak dużo chodzę a przepływy mam dobre więc to chyba az tak nie wplywa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 22:17
Mildred lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Z ta nospa tez nie wiadomo co lepsze czy brać czy nie brać 😳 tez wyczytałam ze powoduje skracanie i zmiękczanie szyjki. Ja brałam kilka dni bo myslalam ze mi pomoże na te częste twardnienia ale szczerze nie zauważyłam różnicy wiec przestałam ja zażywać.
U mnie te twardnienia to na pewno nie kilka razy w ciągu dnia a raczej kilkanaście...Choć czasem są dni ze mniej na przykład dziś odczuwam, ze rzadziej.
-
nick nieaktualnycela1518 wrote:Kagu możesz podać link do tej walizki która kupiłaś do szpitala?
Jak masz Tesco na miejscu, to bym brała, bo ja zawsze widziałam, że takie najmniejsze były za co najmniej 100 zł -
nick nieaktualnyW ogóle, muszę kupić nową snuzę 🙄 wyjęłam tę nasza i zrobił się dziwny zielony nalot na tym czujniku, próbowałam usunąć go chusteczką nawilżaną i lekko zszedł ale zarazem porwała się ta czujka. Chyba nie wytrzymał nam upływu czasu. Mąż mówi, że to zielone to od baterii jakby. No nie wiem, może to i dobrze, bo i tak się bałam, czy takie urządzenie po 3 latach leżenia może być bezpieczne.
Evli, u nas przymrozki w nocy 😆 w dzień za to tak wieje,że można zamarznąć . Także nie wiem, co lepsze 🤔 chyba w ciąży jednak wolę mniej upalne dni ale z drugiej strony chętnie skorzystałabym z pogody i powoli rozstawiła basen, ale to pewnie na koniec czerwca patrząc na obecną pogodę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2020, 23:14
-
Anieszka wrote:Tak, ja! I niczego absolutnie nie żałuję. W tym samym szpitalu planuje rodzić i tym razem. Nagle na porodówce pojawili się lekarze, wszyscy ciepło się wysławiali. Nigdy nie zapomnę dotyku chirurga po moim brzuchu. W sensie przy partych skurczach masował mi brzuch. Opieka poporodowa super. Jedzenie pyszne i w dużych porcjach- mąż po mnie wyjadał. Urodziłam w piątek o 8 a w niedziele o 12 wyszliśmy 🙂 Rodziłam w Zabrzu
Szkoda, że mam tam aż 250 km 😞 szybko wyszłaś do domu, czyli dobrze wspominasz poród i opiekę, a to bardzo ważne ☺
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
madziab wrote:Ja z poprzedniej ciąży mam takie doświadczenia, że jak nikogo nie znasz to Cię zleją totalnie. U nas było tak że trafiłam do szpitala bez skierowania ze skurczami w 27 tyg. Polezalam tydzień, dali mi kroplówki, skurcze się wyciszyly więc wypisali mnie do domu. Po tygodniu miałam wizyte u lekarza prowadzącego (nie pracował na oddziale tylko był zastepca dyrektora szpitala) okazało się że szyjka jest krótka i wewnętrznie otwarta i dał skierowanie na szpital na zalozenie pessara. Pojechaliśmy po moje rzeczy i na IP i tu uwaga... polozna na IP każe nam wracać do domu, nie przyjmie mnie na oddziale bo nie minęły 2 tyg od ostatniego pobytu i NFZ nie zwraca szpitalowi kosztów na takiego pacjenta. Ja oczywiście w płacz bo nie dość że z szyjka problem to jeszcze tu, ale zadziałał mąż. Wyjął tel i zadzwonił do mojego lekarza, tamten do lekarza dyżurnego i od ręki mnie przyjęli... Także nauczona własnym doswiadczeniem teraz chodzę do lekarza który jest zastępcą ordynatora...
No i właśnie tego się obawiam... Ech no ale gdzieś muszę urodzić
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)
-
Madzko wrote:Ja biorę Prenatal Duo i na początku miałam mega zaparcia.
Pomogła duża ilość płynów i „kucaj” o którym już Wam kiedyś pisałam 😊 (ten stołeczek który powoduje że na toalecie ma się kuczną pozycje)
Pytałam o to gin bo się bałam ze czarny stolec, że jakaś krew utajona czy coś a to się okazało żelazo 😂
Jej nadrobiłam udało mi się
Madzko waśnie naczytałam się o krwawienie w żołądku bądź jelitach i się przestraszyłam, kojarzyłam że zmieniłam też te witaminy i one mogą być winne. Muszę starać się więcej pic. A długo je bierzesz unormowało Ci się?
Gratulacje udanych wizyt duże dzieciaczki już są🥰 teraz to dopiero przyspiesza w 3 trymestrze:)
Nadzieja śliczne ciuszki, coś nie chce mi się wierzyć, że to już koniec😉też mam ten zestaw z Kubusiem spodenki i body to był mój pierwszy zakup dla małej.
To tylko ja- faktycznie na początku szamałam dużo kiwi, tak nie mogłam się nim najeść. Narobiłeś mi smaka jutro muszę kupić.
Co do szyjki mi mój gin nigdy nie mówił ile ona ma cm. Zawsze mam badanie na fotelu (samolocie)po którym mówi że szyjka długa macica miękka ale ile ona ma cm? Potem badanie usg przez brzuch. Dopochwowego nie miałam chyba od 13tc. Piszecie też o spinające się macicy, chyba tego nie doświadczam czasem mam twardy brzuch ale to po obiedzie zazwyczaj.
Do czegoś chciałam się jeszcze odnieść ale tyle stron przebrnęłam że zapomniałam.
Nasze szczęście Oliwia💝🧸
14.04.-21tc 382g❤️
12.05.- 25tc 840g💘
3.06.- 28 tc 1300g💝
16.06.-30tc 1703g💞
30.06- 32tc 2250g💖