X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
Odpowiedz

❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️

Oceń ten wątek:
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokonu nie miałam, dla mnie zbyteczny. Zwłaszcza na teraz w lecie, one wszystkie wydają się takie gorące.

    Rożku tez nie mieliśmy i nie planujemy, ale mój mąż jak kiedyś przyszło mu trzymać dziecko kuzynki, które było w rożku, stwierdził że lepiej mu się trzyma bez, bo wtedy ma wyczucie gdzie jest dziecko a w rożku mu się wydawało że mały za chwile mu wyjedzie z niego :)
    Także czasami może być na odwrót.

    Iskierka87, to_tylko_ja lubią tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez kokon odpuszczam Becik jednak kupie wymagają w szpitalu, potem bedzie mi służył za kolderke na zime do wozka, malego.pewnie w domu nie bede w becik.pakować, za ciepło

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na początku bardzo chciałam ten kokon kupić ale ppo czasie stwierdziłam że jedna zbędny zakup więc też zrezygnowałam. Rożek kupiłam już dawno więc w razie czego jest, jak się przyda to ok a jak nie to posłuży jako kocyk po prostu 😉

    to_tylko_ja lubi tę wiadomość

  • zazu Autorytet
    Postów: 1065 1311

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wreszcie udalo mi sie zaszczepic przeciw krztuscowi. Jest problem z dostepnoscia szczepionek, nie ma w magazynach. Ale niektore apteki maja jeszcze na stanie.
    Troche rozbita sie czuje, mam podwyzszona temperature i reka dosyc mocno boli. Ale to nic takiego. Ciesze sie ze mam juz z glowy.

    Jutro koncze 32 tygodnie... Bardzo sie ciesze, to byl taki plan minimum :) Teraz odliczam do 34 :P
    W poniedzialek wizyta u lekarza prowadzacego, a potem we czwartek powtorka USG 3 trymestru bo nie dalo sie wszystkiego zbadac ostatnim razem. Takze szykuje sie bardzo przyjemny tydzien :)

    Przeczytalam wszystko co piszecie ale jestem nieprzytomna, zasypiam na siedzaco.

    Nadzieja to bardzo indywidualna sprawa co mozna robic z pessarem a co nie. Ktos juz pisal ze siedzenie nie jest wskazane, to prawda. W takiej pozycji jest duzy nacisk na szyjke.

    Bela, Evli, tym_janek, Kagu3 lubią tę wiadomość

    ❤️Synek 2017
    💔 5/6 hbd 2019
    ❤️Córeczka 26 lipca 2020
    ♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
    👩🏻 32 👦🏼 31 👩‍❤️‍👨 2010 👰🏻‍♀️🤵🏼‍♂️ 2014
  • Bela Autorytet
    Postów: 389 438

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Dobra pianka nie jest zła. Dla starszej mam od urodzenia samą piankę i teraz młodsza będzie używać po niej ten sam materac (chociaż trochę się martwię bo ostatnio sama go wyleguje, córka chce się przed snem przytulać wiec zobaczę czy za bardzo go swym tyłkiem nie zwichrowałam :)

    Tak musi być dobra, coś kiedyś czytałam ale nie podaj w sklepach z jakiej pianki jest i nie może być miękki a tego się obawiam że kupie i będzie za miękki. Jak już masz wypróbowany i córeczka spała na nim i jest Ok to też bym nie zmieniała:)

    w57vpc0zoagnyrk6.png
    Nasze szczęście Oliwia💝🧸
    14.04.-21tc 382g❤️
    12.05.- 25tc 840g💘
    3.06.- 28 tc 1300g💝
    16.06.-30tc 1703g💞
    30.06- 32tc 2250g💖
  • Bela Autorytet
    Postów: 389 438

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kagu3 wrote:
    Ja też w necie widziałam tylko piankę a pojechałam stacjonarnie do tej hurtowni u nas i kupiłam pianka kokos, aż byłam w szoku że mają :p chodzi Ci o taki
    https://allegro.pl/oferta/materac-do-kolyski-pianka-kokos-90x40-6113998116

    O dziękuje Ci za link😊 szukałam na różnych stronach na Allegro też patrzyłam ale najwidoczniej słabo:)
    Fajnie można wybrać grubości i środek cena też super! Zamówię od nich🥰🥰
    Dzięki Kagu😘

    w57vpc0zoagnyrk6.png
    Nasze szczęście Oliwia💝🧸
    14.04.-21tc 382g❤️
    12.05.- 25tc 840g💘
    3.06.- 28 tc 1300g💝
    16.06.-30tc 1703g💞
    30.06- 32tc 2250g💖
  • Paulina90 Ekspertka
    Postów: 183 189

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj też już po wizycie :) szyjka trzyma ładnie, mała waży 1550 gram. Lekarz stwierdził że wszystko jest dobrze :)
    A mi się wydaje że powinna już więcej ważyć i tak już chyba zostanie do końca, że ciągle będę myśleć że coś jest nie tak 😀

    Kindoll, AgaAgnieszka1989, i_ka, Bela, ticia9, Kagu3, Kropka4, mommy, Evli, pati_zuzia83, Marta35, m@rzenie, MartitaS, Asasa, Mirabelka02, tym_janek, MomOfBoys, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    *Jajowody drożne
    * Nasienie męża ok
    * Moje wyniki też ok

    19.11.2019 pierwsza IUI :-)w4squgpj6eja2r1h.png
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina90 wrote:
    My dzisiaj też już po wizycie :) szyjka trzyma ładnie, mała waży 1550 gram. Lekarz stwierdził że wszystko jest dobrze :)
    A mi się wydaje że powinna już więcej ważyć i tak już chyba zostanie do końca, że ciągle będę myśleć że coś jest nie tak 😀

    Waga jest idealnie w normie, naprawdę.
    U mnie w 30t 5d ważyła 1570 i to był i to był właśnie taki środek normy.

    Mildred, tym_janek lubią tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeżeli kupujecie becik tylko bo szpital tak napisałam na stronie a normalnie byście nie rozważały takiego zakupu, to naprawdę to przemyślcie, bo to jest bezsensu.
    Mój szpital tez na stronie miał i ma nadal info że musi być becik, ale nikt mi nic nie powiedział jak zamiast niego miałam kocyk i teraz tez zabiorę kocyk i otulacz bo tak mi wygodnie.
    Prawda jest taka ze Potrzeba tylko coś czym da się dziecko opatulić a co to będzie jest obojętne.

    Ps mój szpital ma na stronie info żeby zabrać 7 kaftaników - do głowy by mi nie przyszło by tak zrobić bo i po co, zwłaszcza w lecie.

    Mirabelka02 lubi tę wiadomość

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina90 wrote:
    My dzisiaj też już po wizycie :) szyjka trzyma ładnie, mała waży 1550 gram. Lekarz stwierdził że wszystko jest dobrze :)
    A mi się wydaje że powinna już więcej ważyć i tak już chyba zostanie do końca, że ciągle będę myśleć że coś jest nie tak 😀
    Też miałam tyle samo w tym samym momencie :)

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flara wrote:
    Waga jest idealnie w normie, naprawdę.
    U mnie w 30t 5d ważyła 1570 i to był i to był właśnie taki środek normy.
    Dokładnie, Paulina90 córeczka ma idealną wagę, dla przykładu u mnie w 30tc+2 było 1986 gram i jesteśmy z wagą na 95 centylu, lekarz mówi, że jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie pomyśleć o szybszym rozwiązaniu ciąży, trochę mnie to martwi bo zależy mi na porodzie sn. Wiec u Was wszystko jest jak najbardziej w normie 🙂

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Namyria Autorytet
    Postów: 347 658

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    7 kaftanikow 🤦‍♀️ ja w sumie nie kupilam ani jednego i nie zamierzam bo mi sie nie podobaja i jakos wątpię abym je ubierala jeszcze na spiochy... Mam dwie sztuki od znajomej ale takie mini ze nawet nie naciągnę ich na body wiec pewnie nie użyje ani razu.

    Powiem Wam, ze irytuje mnie fakt, że mamy brac jakieś rzeczy do szpitala. To co? Jakbym przyjechała z drogi do produ z innego miasta bez podkładów, pieluch itp. To mi rodzic zabronią?

    To tak jakbyśmy na operacje miały przynosić swoje bandaże i igly...

    Później nakupie za duzo majtek porodowych, podkładów... Totalnie bez sensu.

    Moja mama leczy sie czesto za granicą bo tam pracuje i tam ma ubezpieczenie. Byla juz kilka razy na operacjach i tam nawet swojego recznika z domu sie nie przynosi bo nie wiadomo kto w jakich warunkach mieszka i co ile planuje go prac. Tam przychodzisz to ubieraja Cię w piżamę szpitalna (codziennie masz nowa i musisz oddac ta z wczoraj). To samo reczniki itp. Każdy pacjent jest rowny i wyglada tak samo a nie rewia mody. A tu nawet kubek i papier toaletowy 🤦‍♀️

    Evli, to_tylko_ja, Iskierka87, agniecha2101 lubią tę wiadomość

    IGGRp2.png

    31 lat - Bocian Katowice

    ⏱13.06.18 - Pierwsza wizyta w Klinice
    1️⃣
    03.08.18 - Transfer dwóch zarodków - cb ❌
    02.11.18 -❄️Crio - cb ❌
    2️⃣
    2019.12.05 - Crio - 3dniowego 💮

    13dpt - beta 909!

    🍼14.08.2020 - Poród przez cc


    02.07.2022 - powrót po rodzeństwo - transfer ❄️(4d) cb ❌

    Na zimowisku: ❄️(3d)

    Przygotowania do ostatniego criotransferu
  • Kropka4 Autorytet
    Postów: 1015 736

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaAgnieszka1989 wrote:
    A to na recepte? Pomogły Ci?
    U mnie nie bola i nie pekaja ale wlasnie zyly sa i bardzo to "nie wygodne" a robi sie coraz więcej
    Maz zawsze tak pracuje glownie w Warszawie, to juz u nich taka tradycja, nie przeszkadza mi ze tak pracuje o ile chociaz co tydzien wraca na jakieś 2 dni. Razem jesteśmy od technikum będzie 14 lat :) a od 12 gdzies tak pracuje

    To są czopki bez recepty 🙂oj pomogły, czasami mi się płakać chciało bo nie dość, ze dyskomfort to jeszcze mnie bolały. Dzisiaj biorę ostatni i zobaczmy jak długo będę miała spokój 🙂

    AgaAgnieszka1989 lubi tę wiadomość

    mhsvj44jaatf8jcr.png

    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego"(Łk 1,35-37)


  • Flara Autorytet
    Postów: 1073 843

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namyria wrote:
    7 kaftanikow 🤦‍♀️ ja w sumie nie kupilam ani jednego i nie zamierzam bo mi sie nie podobaja i jakos wątpię abym je ubierala jeszcze na spiochy... Mam dwie sztuki od znajomej ale takie mini ze nawet nie naciągnę ich na body wiec pewnie nie użyje ani razu.

    Powiem Wam, ze irytuje mnie fakt, że mamy brac jakieś rzeczy do szpitala. To co? Jakbym przyjechała z drogi do produ z innego miasta bez podkładów, pieluch itp. To mi rodzic zabronią?

    To tak jakbyśmy na operacje miały przynosić swoje bandaże i igly...

    Później nakupie za duzo majtek porodowych, podkładów... Totalnie bez sensu.

    Moja mama leczy sie czesto za granicą bo tam pracuje i tam ma ubezpieczenie. Byla juz kilka razy na operacjach i tam nawet swojego recznika z domu sie nie przynosi bo nie wiadomo kto w jakich warunkach mieszka i co ile planuje go prac. Tam przychodzisz to ubieraja Cię w piżamę szpitalna (codziennie masz nowa i musisz oddac ta z wczoraj). To samo reczniki itp. Każdy pacjent jest rowny i wyglada tak samo a nie rewia mody. A tu nawet kubek i papier toaletowy 🤦‍♀️
    Zdecydowanie się z Tobą zgadzam, jeszcze jestem w stanie zrozumieć faktycznie ubranka dla dziecka i siebie. Ale podkłady, pampersy, środki higieniczne, kubki i sztućce albo nie daj Boże papier toaletowy (bo jak zabraknie po 16 to do rana już nie ma komu przynieść bo salowych nie ma) to przegięcie.
    Oczywiście jak by człowiek przyjechał z drogi to i go ubiorą i dadzą mu podkład czy ligninę zamiast podpasek ale to tylko w wyjątkowych sytuacjach.

    U mnie w szpitalu jak rodziłam za pierwszym razem, położne prosiły że jak mamy za dużo to żeby zostawić właśnie u nich czy tetry czy pampersy, bo wtedy maja dla tych co z ulicy przyjeżdzają, albo dla tych, których po prostu na to nie stać. Bo szpital nie dostaje środków na takie rzeczy.

    A jeszcze co do własnych rzeczy i szpitala, jak miałam z 12 lat trafiłam do szpitala i to były czasu kiedy jak rodzicie nie chcieli by dziecko codziennie kłuto w celu podawania leków to mogli zejść do apteki i kupić wenflon, inaczej dziecko go nie dostało.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2020, 21:13

    2017 - listopad - córka :)
    2020 - sierpień - córka :)
  • Kindoll Ekspertka
    Postów: 227 331

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, jakby mało było problemów... U kolegi z pracy mojego taty stwierdzono koronę. Widziałam się z moim bratem, który pomieszkuje z moimi rodzicami w ostatni piątek. Tacie będą robić test. I teraz ja muszę siedzieć i czekać. A po drodze mąż chodził do pracy, ja na wizyty, przyjechaliśmy do teściów, z moimi rodzicami widziała się babcia, widziałam się z inną koleżanką w ciąży, z inną koleżanką z 1,5 miesięcznym dzieckiem. Niesamowite, jak to się w najbliższym otoczeniu pojawia. Nie wiem co mam robić.

    ckai3e3kbk0ms415.png
  • AgaAgnieszka1989 Autorytet
    Postów: 494 374

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka4 wrote:
    To są czopki bez recepty 🙂oj pomogły, czasami mi się płakać chciało bo nie dość, ze dyskomfort to jeszcze mnie bolały. Dzisiaj biorę ostatni i zobaczmy jak długo będę miała spokój 🙂

    I po 1 opakowaniu pomoglo?

    m3sxqqmz9ufod68y.png
  • m@rzenie Autorytet
    Postów: 879 742

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Kindoll kiepsko wyszło z tą 👑. Nie zostaje Wam nic innego jak czekać na wyniki badań taty. Ja trzymam kciuki, żeby wyszły negatywne ✊

    3i499vvjv3ex36x6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez trzymam kciuki zeby wyniki wyszly negatywne, eh jakby za malo bylo stresow 😩

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2020, 21:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj pojechalismy na miasto i nie mielismy w planie teraz, ale tak jakos wyszlo, ze kupilismy fotelik z baza, dostalismy 100zl rabatu, wiec za fotelik z baza wydalismy 900zl to chyba fajna cena 🤔 jezdzimy w dlugoe trasy, a ten fotelik moze byc w dwoch pozycjach „lezacej” i taki w normalnej ”siedzacej”

    af345aca7e9b.jpg
    15fda8eb0033.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2020, 21:25

    Iskierka87, pati_zuzia83, Evli, Kagu3, Kropka4 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 czerwca 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darkestfear supcio fotelik i całkiem fajna cena wraz z bazą 🙂

    Kindoll nie zazdroszczę sytuacji, kurcze zawsze coś ale musi być dobrze i wynik oczywiście negatywny za co kciukacze zaciśnięte 🍀✊

‹‹ 943 944 945 946 947 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ