Sierpniowe mamy 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Arga wrote:W twoim wypadku laktatora może nie być potrzebny ale warto przygotować się, że w szpitalu może być różnie zanim tabletki zaczną działać. Bo pewnie dostaniesz bromergeron w szpitalu a to lek, który na jednych działa od razu a na innych trochę musi minąć.
Welonka faktycznie dobrze sprawdzić z lekarzem prowadzącym ale też mi się wydaje że przechodzi się raz różyczkę (tym bardziej że byłaś szczepiona). Może to jednak jakieś uczulenie, podobno w ciazy często można się uczulić na rzeczy które wcześniej organizm normalnie przyjmował. Życzę Ci oby jak najszybciej to minęło. -
Ja byłam szczepiona w dzieciństwie przeciwko różyczce i przechodziłam tę chorobę w wieku 6 lat, a mimo to nie nabyłam wystarczającej odporności. Już dwukrotnie w tej ciąży miałam powtarzane badania krwi pod kątem różyczki i niestety każdorazowo mam tzw. wynik wątpliwy, czyli muszę uważać, by nie złapać tego cholerstwa.
Welonka, trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie! -
@Mellow - ładne te koszule Dolce Sonno! Dziekuję za polecenie.
@welonka - mi delikatnie wysypało ręce, ale również swędzi Gin kazał pić wapno. Stwierdził, że to taka pokrzywka ciążowa.
Jutro zaczynam moją edukację przedporodową :d Na ten moment robię sobie notatki z tego co tu piszecie i polecacie <pierwsze bobo>. Czy któraś z Was planuje wizytę u fizjoterapeuty uroginekologicznego? -
adukow wrote:@Mellow - ładne te koszule Dolce Sonno! Dziekuję za polecenie.
@welonka - mi delikatnie wysypało ręce, ale również swędzi Gin kazał pić wapno. Stwierdził, że to taka pokrzywka ciążowa.
Jutro zaczynam moją edukację przedporodową :d Na ten moment robię sobie notatki z tego co tu piszecie i polecacie <pierwsze bobo>. Czy któraś z Was planuje wizytę u fizjoterapeuty uroginekologicznego?adukow lubi tę wiadomość
-
Farfalla- mój lekarz nie kazał wogóle badać przeciwciała różyczki jak byłam szczepiona. Ciekawe od czego to zależy🤔
Adukow -mas zna myśli szkole rodzenia czy jakieś inne poczytajki?
Ja zastanawiam się czy jest możliwość w naszym szpitalu wynajęcia prywatnej położnej, w razie porodu SN chciałam to rozważyć. -
Wykonczy mnie ta służba zdrowia. Rozmawialam z ginekologiem powiedzial ze spokojnie moge przyjąć zyrtec ale on mi nie wystawi recepty bo do srody nie ma go w gabinecie i zeby lekarz rodziny mi wystawil . Zadzwonilam do przychodni powiedzialam o co chodzi ,pani w rejestracji byla tak nie mila powiedziala ze recepta bedzie w srode , skoro bylam u lekarza rano moglam powiedziec ze chce ten lek,tlumacze jej ze jestem w ciazy i lekarz sam nie wiedzial czy moze mi przepisac a dopiero teraz udalo mi sie dodzwonic do lekarza prowadzacego.
Adukow mnie bardzo sypalo i z kazdym dniem co raz bardziej swedzi ,tak jak mam brzuch sypany to jestem cala ,jedynie na rekach mam mniej . Mam nadzieje ze dostane ten zyrtec dzisiaj i pomoz3 bo czwartek piatek ide z corka do szpiatala.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2023, 12:24
-
@welonka, o cholerka oby pomogło jak najszybciej! Mnie też wykończyła wczoraj służba zdrowia - z mężem 4h na SOR.. 😎
@Usiasia, tak tak. Taka szkoła rodzenia, na NFZ. O położnej kontraktowej też słyszałam wiele dobrego, ale jeszcze nie podjęliśmy decyzji. -
Adukow 4h to jeszcze nie tak dlugo ,ale wspolczuje takiego czekania .
Usia ja dostalam skierowanie na przeciwciala na ostatniej wizycie u lekarza i mialam robic je w przyszłym tygodniu dla spokoju zrobie jutro.
Co do poloznej prywatnej to najlepiej taka ktora nie pracuje w zadnym szpitalu . Znajoma miala taka prywtna położna miala byc orzy porodzie i co nie byla bo miala w innym spzitalu wtedy dyżur. -
Ja chorowałam na różyczkę u jeszcze mnie zaszczepili (nie wiem po jakiego ale wtedy szczepili jak leciało) i mam wysokie przeciwciała.
Może rzeczywiście masz wysypkę ciążową. Z synem zaostrzyło mi się się AZS ale nie aż tak jak na tym zdjęciu co pokazałaś. Niestety nic mi nie nie pomogło aż do niedawna jak odkryłam choline i wszystko się uspokoiło a było już kiepsko
-
Laski czy Wy tez macie taką zadyszke? Cisnienie mam ksiazkowe 120/80, puls faktycznie dosyc wysoki, bo ok. 90, ale to nadal w normie dla ciezarnych, a dycham jak jakis dinozaur 🙈 Nie jestem w stanie isc i rozmawiac jednoczesnie, bo sie dusze, wstyd mi strasznie w pracy 🙈
-
Od tygodnia mi wywaliło brzuch i już nikogo nie oszukam 😅
A zadyszkę też mam, nawet jak pójdę siku w nocy i wrócę do łóżka to czuję się jakbym przebiegła maraton 🤣
A puls zawsze miałam wyższy a ciśnienie niskie i w ciąży mam podobnie.Mellow lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyUsiasia wrote:ADA może zapytaj swojego lekarza czy wie jakie leki na zanik pokarmu będą chcieli Ci podać. Bo faktycznie tak jak Arga pisze zapewne bromergon, ja kiedyś miałam go brać i to była masakra. Po pół tabletki myślałam że zejdę, miałam straszne bóle głowy i wymiotowałam. Przestałam brać te leki i kilka lat później trafiłam do lekarza który dał mi dostinex. Jest drogi ale nie ma tyle skutków ubocznych.
Ja brałam bromegon i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Nie ma co straszyć i nakręcać. -
Mimi__ wrote:Ja brałam bromegon i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Nie ma co straszyć i nakręcać.
-
Arga wlasnie wczesniej nie mialam takich problemów skornych,ale wlasnie czytalam ze w ciazy lubia wychodzic rozne problemy skorne czy alergię, dostalam zytec mam nadzieję ze pomoze szybko . Lekarz mowil zebym brala tak dlugo jak trzeba ale jak najkrócej.
U mnie brzuch raczej nie jest duzy w kurtce nic nie widac. Za to zadyszka jest okropna a czasami sie zastanawima jak ja bede funkcjonować w lecie jak bedzie 30 stopni . -
welonka wrote:Wykonczy mnie ta służba zdrowia. Rozmawialam z ginekologiem powiedzial ze spokojnie moge przyjąć zyrtec ale on mi nie wystawi recepty bo do srody nie ma go w gabinecie i zeby lekarz rodziny mi wystawil . Zadzwonilam do przychodni powiedzialam o co chodzi ,pani w rejestracji byla tak nie mila powiedziala ze recepta bedzie w srode , skoro bylam u lekarza rano moglam powiedziec ze chce ten lek,tlumacze jej ze jestem w ciazy i lekarz sam nie wiedzial czy moze mi przepisac a dopiero teraz udalo mi sie dodzwonic do lekarza prowadzacego.
Adukow mnie bardzo sypalo i z kazdym dniem co raz bardziej swedzi ,tak jak mam brzuch sypany to jestem cala ,jedynie na rekach mam mniej . Mam nadzieje ze dostane ten zyrtec dzisiaj i pomoz3 bo czwartek piatek ide z corka do szpiatala.
Zyrtek kupisz bez recepty. Mnie tak wysypało jakoś w 17 tyg od kostek po szyje , nawet w szpitalu z tym byłam. Nie wiadomo co mnie uczuliło. Mogła nawet woda w mieszkaniu. Używam od tamtej pory emolientow i nie wróciłam do magnezu z wit B6. Reszte na nowo pije, zjadam itp i już nie wróciło. -
Jej ja też mam taki wielki brzuch i dysze jak stary bosman... też ciśnienie ok ale puls mam wysoki przy dłuższym chodzeniu. Po schodach nawet 146😣 nie mam pojęcia czemu. Czy to efekt obciążenia czy czegoś innego. Badania wszystkie mam w normie. Cukier w normie. -
Mój brzuch już jest widoczny, ale jeszcze znośny jak dla mnie Ale to straszne jak chce się depilować i nie widzę co robię albo zawiązywanie butów na siedząco już nie wchodzi w grę.
Dzisiaj przyszły wyniki powtórnej cytologii i wynik jest w porządku, bo dwa miesiące temu był nieprawidłowy. UlgaWiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2023, 18:36
Arjada, Arga, adukow, Marrud88 lubią tę wiadomość
-
Arjada wrote:Zyrtek kupisz bez recepty. Mnie tak wysypało jakoś w 17 tyg od kostek po szyje , nawet w szpitalu z tym byłam. Nie wiadomo co mnie uczuliło. Mogła nawet woda w mieszkaniu. Używam od tamtej pory emolientow i nie wróciłam do magnezu z wit B6. Reszte na nowo pije, zjadam itp i już nie wróciło.
-
Dwa dni brałam i puściło. W szpitalu mi powiedzieli żeby brać maksymalnie 10 dni, a jak problem się będzie utrzymywał to koniecznie wizyta u dermatologa. Za to gin prowadzący zlecił mi wszystkie badania w kierunku cholestazy ciążowej, wyniki były ok.